Badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
kapturnica wrote:U nas tez duza koncentracja plemnikow bo ponad 320mln w mililitrze ale lekarz nie powiedzial ze jest cos nie tak..Stwierdzil ze lepiej ze jest wiecej niz mniej..Chociaz tez przyznam czytalam o tym ze zbyt duza koncentracja plemnikow w ejakulacie moze utrudniac poczecie...
No właśnie to samo wyczytałam i nawet ma to swoją nazwę - Polizoospermia
eh, za mało źle, za dużo też źle...
I jak tu kobiecie dogodzić xD
[/link]
-
mrth666 wrote:No właśnie to samo wyczytałam i nawet ma to swoją nazwę - Polizoospermia
eh, za mało źle, za dużo też źle...
I jak tu kobiecie dogodzić xD
Jesli nasienie sie uplynnia w odpowiednim czasie to mysle ze od przybytku glowa nie powinna bolec hehehehe
Szkoda sobie szukac problemow..Ale podpytaj lekarza bo to co jest w u twojego malz to rzeczywiscie rekord rekordow Ile mial na mililitr???..Bo u nas akurat w 2,2 ml ejakulatu bylo 721mlnWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2014, 11:46
-
Wizytę mamy we wtorek więc na pewno zaczniemy ten temat.kapturnica wrote:Jesli nasienie sie uplynnia w odpowiednim czasie to mysle ze od przybytku glowa nie powinna bolec hehehehe
Szkoda sobie szukac problemow..Ale podpytaj lekarza bo to co jest w u twojego malz to rzeczywiscie rekord rekordow Ile mial na mililitr???..Bo u nas akurat w 2,2 ml ejakulatu bylo 721mln
Nie znam się na tym całym przeliczaniu tych wyników. Nie wiem jak mają one wyglądać. Mam po prostu porównanie z poprzednimi wynikami. No liczę właśnie na to że wszystko ok, że chyba nic nie przedobrzyliśmy...[/link]
-
nick nieaktualnyDziewczyny pomozcie w interpretaci...!Anna255 wrote:]Dziewczyny pomozcie mi zinterpretowac wyniki mojego chlopaka. Odczyn 8,5 >=7,2, Uplynnienie 90 min < 60 min, liczba plemnikow 26 mln/ml >= 15 mln , calkowita ilosc plemnikow w ejakulacie 78 mln >= 39 mln, plemniki o prawidlowej morfologi 19 % >= 4 %, ruchliwosc ogolna 30% >= 40%, ruch postepowy szybki i wolny w kat A i B 24% >=32%. A tego to juz kompletnie nie rozumiem leukocyty 1-0-2 , erytrocyty 0-0-1, nablonki 1-0-0
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
przede wsyztskim rzuca sie pozne uplyynnienie nasienia po 90 a ma byc max 60min...ruchliwosc troce zanizona ale morfologia bardzo ladna....
Mysle ze cynk , witamina c salfazin nie zaszkodza..Ogolnie wyniki sa w porzadku....
Anna255 lubi tę wiadomość
-
PH i uplynnienie - oraz obecnosc leukocytow moze wskazywac na to ze jest jakis stan zapaln radzilabym zrobic posiew nasienia.. bo nam lekarz mowil ze jelsi ph jest powyzej 8 to moze wskazywac na jakis stan apalny - co by tłumaczylo to ze uplynnieni jest powyzej normy .. reszta jest ok.. tak jak pisze Kapturnica witaminki i do dzielaAnna255 wrote:Dziewczyny pomozcie w interpretaci...!
ale spr ten posiew i ty zrob sobie biocenoze..
Anna255, kapturnica lubią tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualnyDzIeki dziewczyny, troche mnie uspokoilysCie, bo juz sie zastanawialam czy w ogole możliwe jest naturalne poczecie. Moj chłopak brał przez 3 miesiace salfazin, troche krócej mace i kwas foliowy. Balismy sie troche tych wynikow, bo robiliśmy je poraz pierwszy... Czytalam o flegaminie i ewentualnie urosept jesli jest stan zapalny... Mimo wszystko dziękuje wam kochane za odp bo cieżko mi było gdziekolwiek ja znaleźć...
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
flegamina i wit C na uplynnienie ( i lepkosc)
spokojnie powtorzcie badania za jakis czas ..choc wg mnie wystraczy popracowac nad uplynnieniem
kapturnica lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualny
-
niech unika dodatkowo goracych kapieli noszenia obcisych gatek to a raczej rzeczy ktore nie obniznja ruchliowsci dodtakowo tak poztym obydwoje korzystajcie z warzyw i owocow i rozliznijcie sie troszke to na pewno sie przyda
Anna255 lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualnyjuż o tym dużo kobiety pisały (chyba zima to była), poszperaj tematy,dużo Fedra wtedy pisała i inne kobiety;Anna255 wrote:Juz dzis zazyl 1 tabletke flegaminy, mam nadzieje ze 1 tabl wystarczy, bo wahalam sie czy czasem 2 tabl mu nie zapodac jeszcze musze kupic ta wit C do kompletu... No zobaczymy co z tego bedzie
ja zawsze kombinowałam, by mąż przed serduszkowaniem wypił kawę, na szybszą ruchliwość. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej kochane powiedzcie mi bo bylam dzis u gin.okazalo sie ze mam infekcje przepisal mi macmiror tylko obawiam sie ze bakteria grzybiczna przeszla na meza i ja sie wylecze zaserduszkujemy i znow zlapie. Jakie badanie wykonac maz powinien wymaz z cewki czy co by spr.czy jest bakteria...
-
Podejrzewam, że zapewne wymaz ale smaruj go clotrimazolum:) powinno pomócmaaadziaaa87 wrote:Hej kochane powiedzcie mi bo bylam dzis u gin.okazalo sie ze mam infekcje przepisal mi macmiror tylko obawiam sie ze bakteria grzybiczna przeszla na meza i ja sie wylecze zaserduszkujemy i znow zlapie. Jakie badanie wykonac maz powinien wymaz z cewki czy co by spr.czy jest bakteria...
maaadziaaa87 lubi tę wiadomość
Nikola 20.07.15
Aniołek [*] 20.10.2016 10t
2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście !
-
Cześć kochane!
W toku starań mamy zalecane wykonanie badania nasienia fragmentacja DNA plemników i wiązanie z hialuronianem. Chciałam Was podpytać czy może Wy robiliście takie badania i jak się to przełożyło na późniejsze starania?
Nasze wyniki ogólne nasienia to 680mln/4 ml. Uplynnienie mechaniczne po 60 min.
Wyniki po 1h:
plemniki żywe 61%
suma plemnikow o ruchu postepowym 28 (powinno byc powyzej 32)
plemniki nieruchome 57%
Wyniki po 4 h to 82% nieruchomych.
Tyle z tej calej listy wynikow, zadnych leukocytów, okrągłych głowek i skrętów nie w tę stronę, wszystko ok.
Załączona flegamina 2x1 i wit C 1000, maz bierze tez Fertility Support For Men.
Po 2msc po 8 h było 60% żywych ruszajacych się plemników, więc znaczna poprawa.
Jak widać wciąż się nie udaje, te 2 msc temu już gin kazała robic to DNA i wiązania, ale się wstrzymaliśmy bo to prawie 1000 zł za te 2 badania. Teraz jednak jestesmy zdecydowani je zrobić, choć nie jestem pewna czy tu tkwi problem i czy już jest koniecznosc wydawać tyle kasy na te badania, skoro badanie ogolne nasienia nie wykazalo zadnych nieprawidlosci poza mechanicznym uplynnieniem, które spowodowane bylo duza iloscia nasienia?. U mnie śluz ok, pct 15 szt plemników w polu widzenia, hormony wszystkie ok, nie robilam jeszcze hsg bo ponoc rodzilam to nie powinno byc problemu skoro nie mialam zadnych zabiegow w obrebie jamy brzusznej. Pecherzyki rosna, owulacja potwierdzana monitoringiem co miesiac, starania co do godziny wyznaczonej przez gin. I nic, ciagle nic.
Uprzejmie proszę o odzew, moze ktoras z Was zetknela się z tymi badaniami
-
hej Daisy,
Zacznę może od końca, czyli od hsg. To badanie jest wskazane także u tych, które już rodziły- ewentualne zrosty mogły pojawic się już po porodzie- taką informacje uzyskałam od lekarza.
Zas jeśli chodzi o badania dla Twojego Pana to faktycznie troche dziwne, bo wyniki ma nienajgorsze. Może warto by skonsultować to z innym lekarzem? np andrologiem?
Daisy lubi tę wiadomość
-
Hej llallka, dziękuję za odpowiedź
No wlasnie nie wspomnialam o andrologu, bylismy u slynnego Pana Łukaszuka z invicty i On powiedział, że wyniki są bdb i po co maz zajmuje kolejkę, zamiast leciec do żony na seks. To on przepisal te leki na uplynnienie. Rozmawialam z moja gin (tez invicta) o hsg, na co ona, że u nich, u kobiet ktore juz rodzily, robi sie hsg dopiero po 2 nieudanych IUI. Co dla mnie tez jest poniekad dziwne, bo po co wydawac kase na IUI, a same 2 zabiegi to kolejny 1000 zł, a gdzie wizyty, monitoringi tego juz nie licze, skoro mozna by najpierw wydac 500 na hsg i wiedziec, na czym się stoi. Ja rodzilam 7 lat temu, wiec kto wie moze faktycznie coś tam się porobiło.
Chodzi o to, ze jestem juz lekko zaniepokojona, bo naprawde na monitoringi jezdze nawet codziennie by nic nie przegapic, a maz to raz nawet brał Sildenafil (wiagrę), żeby podołać te kilka dni pod rząd, mielismy takie zalecenia, bo u nas raczej raz na dwa dni to max. Dodam, ze psychiczna blokade poki co wykluczam. -
Osobiście mam nie najlepszą opinię nt invicty i sprowadzania wszystkiego albo do inseminacji albo do invitro. Nie jestem lekarzem i to jest moja osobista opinia, ale raczej bym postawiła w pierwszej kolejności na hsg. Nie wiem czy dokładnie orientujesz się na czym polega to badanie, ale w skrócie napiszę, że podawany podczas badania kontrast, w przypadku małych zrostów może je udrożnić i już samo badanie może pomóc w zajściu (tu na forum jest wiele takich historii). Mnie lekarz najpierw wysłał na hsg, a mój mąż w tym czasie zrobił badanie nasienia (wyniki miał nie za dobre), moje jajowody okazały się drożne ale poskręcane, co utrudnia zapłodnienie. Teraz plan jest taki,że 3 miesiące suplementacji dla mojego męża i jeśli nic się nie stanie w tym czasie, to dopiero zabierzemy się za IUI. Taka kolejność wydaje mi się logiczna.
