X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)
Odpowiedz

Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)

Oceń ten wątek:
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 657 935

    Wysłany: 1 września, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Chmurko a praca siedzącą?

    U nas wleciało biurko więc teraz 1/2 pracy mąż stoi i nawet się przyzwyczaił :)

    Nie, mój maz ma prace zmienna. Jest trochę przy komputerze, ale tez z 10000 kroków w pracy średnio robi. Wiec u nas to nie to 😂😂

    Sikoreczkaaa lubi tę wiadomość

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 434 541

    Wysłany: 1 września, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnneMarie1234 wrote:
    Możesz powiedzieć gdzie i w jakiej klinice Was tak szybko zakwalifikowali? U nas też źle, dochodzi wiek, więc może też się uda szybko...

    Wybacz późną odpowiedź nie zaglądałam na wątek kilka dni, bo miałam sporo zamieszania z końcówką stymulacji i punkcją.

    Kwalifikowaliśmy w klinice Oviklinika w Warszawie, wcześniej (przed startem programu) także w UCZKiN nam powiedziano, ze kwalifikacja w naszym przypadku nie będzie problemem.
    Ciężki czynnik męski (poniżej < 5mln / 1ml) jest bezpośrednim wskazaniem do kwalifikacji, bez historii 12 miesięcy. My też jej nie mieliśmy. Pierwsze badanie nasienia mąż miał w listopadzie 2023. Powtórne w styczniu i lutym 2023. Od początku stycznia mam "dokumenty" z pierwszej wizyty w klinice niepłodności. W kwietniu 2024 mąż zooperował żylaki i czekaliśmy do 3msc, aby rozpocząć procedurę.

    Starania od marzec 2023; ręce pełne roboty z 4x 🐈
    👩🏼 91’ (33)
    Amh- 2.3 (01.2024) 1.6 (07.2024) - inne labo
    hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; hipoglikemia reaktywna ❌ cytokiny ❌ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); 07.2024 histeroskopia usunięty polip; wynik CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; kariotyp ✅ CFTR, AZF ✅ hormony ✅ posiew ✅
    ciężki czynnik męski oligoasthenoteratonecrozoospermia

    I procedura IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚
    Jeszcze 1 ❄️(3BB) czeka
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 EG + AH + Neoparin + smoflipid - 8 dpt - 3 mUI/ml
  • AnneMarie1234 Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 2 września, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Wybacz późną odpowiedź nie zaglądałam na wątek kilka dni, bo miałam sporo zamieszania z końcówką stymulacji i punkcją.

    Kwalifikowaliśmy w klinice Oviklinika w Warszawie, wcześniej (przed startem programu) także w UCZKiN nam powiedziano, ze kwalifikacja w naszym przypadku nie będzie problemem.
    Ciężki czynnik męski (poniżej < 5mln / 1ml) jest bezpośrednim wskazaniem do kwalifikacji, bez historii 12 miesięcy. My też jej nie mieliśmy. Pierwsze badanie nasienia mąż miał w listopadzie 2023. Powtórne w styczniu i lutym 2023. Od początku stycznia mam "dokumenty" z pierwszej wizyty w klinice niepłodności. W kwietniu 2024 mąż zooperował żylaki i czekaliśmy do 3msc, aby rozpocząć procedurę.
    Pocieszyłaś mnie. U nas też nasienie grubo poniżej 5mln... Też przed nami jeszcze operacja zylakow. Zaczęliśmy zdawać sobie sprawę że czas działa na naszą niekorzyść, dlatego zbawienna byłaby dla nas jak najszybsza kwalifikacja.
    A jak odczucia? Obawiasz się ivf?

  • Valie05 Autorytet
    Postów: 434 541

    Wysłany: 2 września, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnneMarie1234 wrote:
    Pocieszyłaś mnie. U nas też nasienie grubo poniżej 5mln... Też przed nami jeszcze operacja zylakow. Zaczęliśmy zdawać sobie sprawę że czas działa na naszą niekorzyść, dlatego zbawienna byłaby dla nas jak najszybsza kwalifikacja.
    A jak odczucia? Obawiasz się ivf?

    Nasza historia wygląda tak, że u mojego męża pierwsze wyniki wyszły ok. 1 mln/ml, lekko obniżona ruchomość, nie wykonano morfologii bo badanie było podstawowe. Androlog uspokajał, że nuż tak się złożyło i wcale to nie znaczy nic złego. Mąż zrobił dalszą diagnostykę trochę po moich naciskach: hormony ok, testosteron mógłby być wyższy, ale strasznej tragedii nie ma, genetyka ok (kariotyp, CFTR, AZF), posiewy ok. Tylko żylaki ok. 3mm. Suplementował jak dziki :D lepsza dieta, sport... hm to informatyk jest, zrobi kilka podniesień na drążku i to sport :D nie pali, prawie w ogóle nie pije alko.
    Wyniki podniosły się do 4mln/ml w lutym 2024, morfologia 0% prawidłowych (w międzyczasie miał badania z wynikami 0.6 mln i 0.9 mln/ml). Trochę z braku pomysłu zrobił operacje na żylaki w kwietniu 2024. Byliśmy pogodzeni z invitro, chcieliśmy tylko lepszą jakość zawodników.
    Teraz 4 msc po operacji robiliśmy stymulacje, okazało się, że ja nie reaguje na hormony ale to już inny problem. Mąż miał przy punkcji 4.5 mln/ml. Wynik może jeszcze się polepszyć, bo lekarz twierdził, że realistycznie to polepszenie to około 6 msc po operacji. Ale ze względów osobistych zdecydowaliśmy się, że przyspieszamy i nie czekamy całych 6msc.
    Jak chcesz to możemy porozmawiać na priv :)

    Mieliśmy punkcję w zeszły piątek, więc "połowa" procedury za nami. Stymulację zniosłam bardzo dobrze, ale miałam tylko 5 pęcherzyków, co jest bardzo słabym wynikiem przy moim AMH. Z tego pobrano 3 komórki, 2 nadawały się do zapłodnienia. Tak, więc w praktyce trochę wyszło, że nie tylko czynnik męski. Lekarzowi trudno było wytłumaczyć nam jak to się stało, że mi pęcherzyki nie rosły wcale na niemałych dawkach. Najcięższą sprawą jest czekanie teraz na wynik i czy zarodki przetrwają do zamrożenia w 5 dobie.

    Starania od marzec 2023; ręce pełne roboty z 4x 🐈
    👩🏼 91’ (33)
    Amh- 2.3 (01.2024) 1.6 (07.2024) - inne labo
    hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; hipoglikemia reaktywna ❌ cytokiny ❌ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); 07.2024 histeroskopia usunięty polip; wynik CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; kariotyp ✅ CFTR, AZF ✅ hormony ✅ posiew ✅
    ciężki czynnik męski oligoasthenoteratonecrozoospermia

    I procedura IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚
    Jeszcze 1 ❄️(3BB) czeka
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 EG + AH + Neoparin + smoflipid - 8 dpt - 3 mUI/ml
  • AnneMarie1234 Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 2 września, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Nasza historia wygląda tak, że u mojego męża pierwsze wyniki wyszły ok. 1 mln/ml, lekko obniżona ruchomość, nie wykonano morfologii bo badanie było podstawowe. Androlog uspokajał, że nuż tak się złożyło i wcale to nie znaczy nic złego. Mąż zrobił dalszą diagnostykę trochę po moich naciskach: hormony ok, testosteron mógłby być wyższy, ale strasznej tragedii nie ma, genetyka ok (kariotyp, CFTR, AZF), posiewy ok. Tylko żylaki ok. 3mm. Suplementował jak dziki :D lepsza dieta, sport... hm to informatyk jest, zrobi kilka podniesień na drążku i to sport :D nie pali, prawie w ogóle nie pije alko.
    Wyniki podniosły się do 4mln/ml w lutym 2024, morfologia 0% prawidłowych (w międzyczasie miał badania z wynikami 0.6 mln i 0.9 mln/ml). Trochę z braku pomysłu zrobił operacje na żylaki w kwietniu 2024. Byliśmy pogodzeni z invitro, chcieliśmy tylko lepszą jakość zawodników.
    Teraz 4 msc po operacji robiliśmy stymulacje, okazało się, że ja nie reaguje na hormony ale to już inny problem. Mąż miał przy punkcji 4.5 mln/ml. Wynik może jeszcze się polepszyć, bo lekarz twierdził, że realistycznie to polepszenie to około 6 msc po operacji. Ale ze względów osobistych zdecydowaliśmy się, że przyspieszamy i nie czekamy całych 6msc.
    Jak chcesz to możemy porozmawiać na priv :)

    Mieliśmy punkcję w zeszły piątek, więc "połowa" procedury za nami. Stymulację zniosłam bardzo dobrze, ale miałam tylko 5 pęcherzyków, co jest bardzo słabym wynikiem przy moim AMH. Z tego pobrano 3 komórki, 2 nadawały się do zapłodnienia. Tak, więc w praktyce trochę wyszło, że nie tylko czynnik męski. Lekarzowi trudno było wytłumaczyć nam jak to się stało, że mi pęcherzyki nie rosły wcale na niemałych dawkach. Najcięższą sprawą jest czekanie teraz na wynik i czy zarodki przetrwają do zamrożenia w 5 dobie.
    Chętnie możemy na priv. My jesteśmy na początku tej drogi, dopiero pierwsza wizyta w klinice niepłodności przed nami i jestem przerażona...

  • Valie05 Autorytet
    Postów: 434 541

    Wysłany: 3 września, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leczenie niestety to maraton a nie sprint. Czy w listopadzie 2023 jak dostaliśmy wyniki podejrzewałam, że rok później jeszcze nie będę w ciąży (transfer prawdopodobnie zrobimy w listopadzie jak oczywiście zarodki przeżyją)? - Nie.

    Trzeba być niestety baaardzo cierpliwym, bo zmiana stylu życia, suple czy leczenie daje rezultaty u mężczyzn najwcześniej po około 3 msc ze względu na cykl spermogenezy. A pierwsze tropy/leki też mogą być nietrafione. Także Twój organizm powinien zostać przygotowany do procedury invitro, jeśli się na nią zdecydujesz. Komórka jajowa dojrzewa w pecherzyku także około 3 msc, więc dobrze wdrożyć u Ciebie suplementację na około 3 msc przed stymulacją invitro, aby zadbać o jakość także z Twojej strony.

    Mam generalnie poczucie, że staramy się jak możemy i działamy, co daje mi pewną nadzieję. Chętnie podzielę się z Tobą naszymi doświadczeniami, bo może pomogą Wam podjąć jakieś kierunki/decyzję. Z perspektywy czasu np. zrobilibyśmy operację żylaków techniką mikrochirurgii a nie laparoskopii. Mąż miałby szybszą rekonwalescencję. Znaleźlibyśmy też dobrego androloga i trzymali się go. A tak trochę skakaliśmy po 3 różnych...

    AnneMarie1234, Chmurka21 lubią tę wiadomość

    Starania od marzec 2023; ręce pełne roboty z 4x 🐈
    👩🏼 91’ (33)
    Amh- 2.3 (01.2024) 1.6 (07.2024) - inne labo
    hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; hipoglikemia reaktywna ❌ cytokiny ❌ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); 07.2024 histeroskopia usunięty polip; wynik CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; kariotyp ✅ CFTR, AZF ✅ hormony ✅ posiew ✅
    ciężki czynnik męski oligoasthenoteratonecrozoospermia

    I procedura IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚
    Jeszcze 1 ❄️(3BB) czeka
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 EG + AH + Neoparin + smoflipid - 8 dpt - 3 mUI/ml
  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 549 486

    Wysłany: 3 września, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wtrącę się. :) My robiliśmy (póki co jeszcze nie wiem jakie rezultaty) żylaki metoda mikrochirurgi i faktycznie jest to zabieg. Mąż prawie w ogóle nie odczuwał bólu po zabiegu, tylko dynskomfort plus tylko tydzień L4 (praca zdalna). Wiec jeżeli chodzi o życie po zabiegu to mikrochirurgia jest faktycznie ok. Jedynie co zauważyliśmy że ilosci nasienia i siła wytrysku jest większa po zabiegu ale jak z jego jakością to dowiemy się końcem roku.

    Valie05, Chmurka21 lubią tę wiadomość

  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 549 486

    Wysłany: 3 września, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie trzymam kciuki za kropki. Niech będą silne i rosną. Daj znać jak już będziesz wiedzieć jaka ostatecznie jest ich liczba! :)

    Powiem wam życie jest dziwne.. w pracy na przeciwko mnie siedzi dziewczyna w 6 msc ciąży. Wpadka. Dziewczyna mocno zaskoczona i w sumie nie cieszy się z ciąży. Ja oddałabym wszystko za ten stan. No ale takie życie.

  • AnneMarie1234 Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 3 września, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Wtrącę się. :) My robiliśmy (póki co jeszcze nie wiem jakie rezultaty) żylaki metoda mikrochirurgi i faktycznie jest to zabieg. Mąż prawie w ogóle nie odczuwał bólu po zabiegu, tylko dynskomfort plus tylko tydzień L4 (praca zdalna). Wiec jeżeli chodzi o życie po zabiegu to mikrochirurgia jest faktycznie ok. Jedynie co zauważyliśmy że ilosci nasienia i siła wytrysku jest większa po zabiegu ale jak z jego jakością to dowiemy się końcem roku.
    Znalazłam w innym Twoim poście klinkie w Piekarach, gdzie mąż miał zabieg. My też tam, ale nam androlog z kolei polecił laparoskopie i na to się partner będzie decydował.

  • AnneMarie1234 Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 3 września, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnneMarie1234 wrote:
    Znalazłam w innym Twoim poście, że mąż miał zabieg w klinice w Piekarach. My też tam, ale nam androlog z kolei polecił laparoskopie i na to się partner będzie decydował.

  • AnneMarie1234 Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 3 września, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Leczenie niestety to maraton a nie sprint. Czy w listopadzie 2023 jak dostaliśmy wyniki podejrzewałam, że rok później jeszcze nie będę w ciąży (transfer prawdopodobnie zrobimy w listopadzie jak oczywiście zarodki przeżyją)? - Nie.

    Trzeba być niestety baaardzo cierpliwym, bo zmiana stylu życia, suple czy leczenie daje rezultaty u mężczyzn najwcześniej po około 3 msc ze względu na cykl spermogenezy. A pierwsze tropy/leki też mogą być nietrafione. Także Twój organizm powinien zostać przygotowany do procedury invitro, jeśli się na nią zdecydujesz. Komórka jajowa dojrzewa w pecherzyku także około 3 msc, więc dobrze wdrożyć u Ciebie suplementację na około 3 msc przed stymulacją invitro, aby zadbać o jakość także z Twojej strony.

    Mam generalnie poczucie, że staramy się jak możemy i działamy, co daje mi pewną nadzieję. Chętnie podzielę się z Tobą naszymi doświadczeniami, bo może pomogą Wam podjąć jakieś kierunki/decyzję. Z perspektywy czasu np. zrobilibyśmy operację żylaków techniką mikrochirurgii a nie laparoskopii. Mąż miałby szybszą rekonwalescencję. Znaleźlibyśmy też dobrego androloga i trzymali się go. A tak trochę skakaliśmy po 3 różnych...
    A jakie suplementy dla mnie? Partner brał suplementy, tenfertil on, ale androlog stwierdził że przy takich wynikach to suplementy nic nie wskuraja i zaprzestał...

  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 549 486

    Wysłany: 3 września, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w Piekarach. :) to trzymam kciuki, sam szpital super i opieka po też. Macie już wyznaczony termin?

    Jeżeli chodzi o suple to uważam że warto brać. My jesteśmy już od maja na profertilu. Dodatkowo Maca, czarnuszka, orzechy brazylijskie i sok pomidorowy. Nie zaszkodzi a może pomóc.

  • Valie05 Autorytet
    Postów: 434 541

    Wysłany: 4 września, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnneMarie1234 wrote:
    A jakie suplementy dla mnie? Partner brał suplementy, tenfertil on, ale androlog stwierdził że przy takich wynikach to suplementy nic nie wskuraja i zaprzestał...

    Ja brałam przed procedurą (wcześniej skonsultowałam się z dietetyk od płodności i zrobiłam sobie badania na niedobory: Wit. D, B12, ferrytyna, żelazo, homocysteina, kwas foliowy):

    Komplex witamin b z aliness, Kwasy Omega (1000 mg), witamina D 4000j (miałam niedobór), koenzym Q10, jod (mam początki hashimoto, cynk, selen, magnez, NAC, korzeń maca. Można dorzucić jeszcze Wit C i E, reserwetol. Dużo dziewczyn jeszcze suplementuje inozytol, ale mi dietetyk odradziła z uwagi na moja hipoglikemię reaktywna.

    Cynk i selen są też bardzo dobre dla męża. Mój brał jeszcze więcej supli niż ja. Na początku brał gotowe komplex ale potem przerzuciliśmy się na suplementację osobno rzeczy żeby dobierać sobie dawki samodzielnie/ z dietetykiem. Ale minus tego to naprawdę sporo łykania tabsów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września, 07:53

    Starania od marzec 2023; ręce pełne roboty z 4x 🐈
    👩🏼 91’ (33)
    Amh- 2.3 (01.2024) 1.6 (07.2024) - inne labo
    hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; hipoglikemia reaktywna ❌ cytokiny ❌ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); 07.2024 histeroskopia usunięty polip; wynik CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; kariotyp ✅ CFTR, AZF ✅ hormony ✅ posiew ✅
    ciężki czynnik męski oligoasthenoteratonecrozoospermia

    I procedura IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚
    Jeszcze 1 ❄️(3BB) czeka
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 EG + AH + Neoparin + smoflipid - 8 dpt - 3 mUI/ml
  • Nelsa28 Znajoma
    Postów: 28 4

    Wysłany: 4 września, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnneMarie1234 wrote:
    No to powiem że ja też wyluzowałam od jakichś dwóch miesięcy. Początki były najgorsze, co dostałam okres to płacz.. wtedy nie wiedzieliśmy co się dzieje i co jest przyczyną niepowodzeń. Teraz dużo jaśniej..
    Mój bierze olej z czarnuszki od trzech miesięcy ale efektów niemal zero. Libido powiedziałbym że spada coraz bardziej. Tak, bieliznę tez zmienił na luźniejsza, stara się więcej ruszać, zapisał się na siłownię..
    Kurcze 5 mln u Was to dużo... Chcielibyśmy tyle mieć. U nas dopiero powtórne, drugie w sumie nadanie za miesiąc, po zakończeniu antybiotyków. Myślę o iui, a najlepiej od razu ivf. Sądzę że nie ma czasu czekać... Jeśli wyniki nasienia po antybiotykoterapii i operacji żylaków okażą się bez zmian, będę naciskać lekarza...
    A czemu libido spada? Zgadzam się, że szkoda czasu, energii i kasy na iui jeśli za mało jest plemników, też tak myślałam, ale teraz jak się w sumie potroiły to mam więcej nadziei, może będzie jeszcze trochę lepiej… dajcie sobie jeszcze 3 miesiące po tym przeleczeniu żeby się wytworzyło to co się ma wytworzyć. A kiedy operacja?

    👱🏼‍♀️(28):Subkliniczna niedoczynność tarczycy, euthyrox 37,5 od początku starań, AMH 1,76
    ✔️kariotyp-ok
    ✔️sono hsg-ok
    👱🏼‍♂️(35):Asthenoteratozoospermia- 54mln, PS+PR= 4,6mln, morfologia 1%
    ✖️FSH lekko podwyższone, reszta ok

    ⏳12cs
    💉IUI planowane na 10.24
  • Nelsa28 Znajoma
    Postów: 28 4

    Wysłany: 4 września, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misza90 wrote:
    #Informatyk

    Eh dziewczyny to aż dziwne mój mąż też informatyk.
    U nas wyniki byly bardzo nieciekawe.

    Teraz będziemy próbować całą procedurę jeszcze raz. Od dwóch miesiecy profertil okej z czarnuszki , orzechy brazylijskie i sok pomidorowy.
    Zrobimy badanie po 3 miesiacach, a ok poprzedbiego badania 4 lata. Jestem mega ciekawa wyniku, u kogoś sie po kilku latach poprawily wyniki?
    Praca siedząca nie pomaga jajkom 🥲

    👱🏼‍♀️(28):Subkliniczna niedoczynność tarczycy, euthyrox 37,5 od początku starań, AMH 1,76
    ✔️kariotyp-ok
    ✔️sono hsg-ok
    👱🏼‍♂️(35):Asthenoteratozoospermia- 54mln, PS+PR= 4,6mln, morfologia 1%
    ✖️FSH lekko podwyższone, reszta ok

    ⏳12cs
    💉IUI planowane na 10.24
  • drewkowa9494 Debiutantka
    Postów: 10 14

    Wysłany: 4 września, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam
    od prawie roku wraz z mężem staramy się o dziecko.
    Bezskutecznie
    W marcu przeszłam epizod ciąży pozamacicznej

    Myślimy o badaniach nasienia
    Ale ma do Was pytanie

    Jaka powinna być konsystencja spermy?
    U mojego męża jest dużo żelkowatych grudek o różnej wielkości niektóre są całkiem spore.

    Czy są jakieś sposoby aby upłynnić spermę? i czy to może być problemem z zajściem w ciążę?

  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 549 486

    Wysłany: 4 września, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej drewkowa. Nie mam takiego problemu ale myślę że konsystencja może mieć wpływ na zajście w ciaze.

    Zróbcie posiew może jakieś bakterie? Wiem że dziewczyny polecają ACC Optima na rozrzedzenie. Ale jak są spore grudki to wykonajcie posiew nasienia razem z badaniem bo myślę że tu moze byc problem.

  • drewkowa9494 Debiutantka
    Postów: 10 14

    Wysłany: 4 września, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Hej drewkowa. Nie mam takiego problemu ale myślę że konsystencja może mieć wpływ na zajście w ciaze.

    Zróbcie posiew może jakieś bakterie? Wiem że dziewczyny polecają ACC Optima na rozrzedzenie. Ale jak są spore grudki to wykonajcie posiew nasienia razem z badaniem bo myślę że tu moze byc problem.


    Dziękuję za odpowiedz

    Spróbujemy z tym ACC

    Może się uda

  • AnneMarie1234 Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 4 września, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Tak w Piekarach. :) to trzymam kciuki, sam szpital super i opieka po też. Macie już wyznaczony termin?

    Jeżeli chodzi o suple to uważam że warto brać. My jesteśmy już od maja na profertilu. Dodatkowo Maca, czarnuszka, orzechy brazylijskie i sok pomidorowy. Nie zaszkodzi a może pomóc.
    Nie mamy jeszcze terminu. Póki co leczymy bakterie, dopiero wtedy wizyta i termin operacji

    Mój jedynie co zażywa to czarnuszkę i orzechy brazylijskie. Muszę przemycić mu jeszcze ten sok pomidorowy

    Sikoreczkaaa lubi tę wiadomość

  • Valie05 Autorytet
    Postów: 434 541

    Wysłany: 5 września, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnneMarie1234 wrote:
    Nie mamy jeszcze terminu. Póki co leczymy bakterie, dopiero wtedy wizyta i termin operacji

    Mój jedynie co zażywa to czarnuszkę i orzechy brazylijskie. Muszę przemycić mu jeszcze ten sok pomidorowy

    Zdecydowanie więcej suplementów musisz przemycic. Przy tak złych wynikach to czarnuszka i pomidorami i orzechami nie osiągniesz za dużo. Bardzo ważna jest zmiana diety także :)
    Taka podstawa dla mężczyzn to: komplex wit B, witamina D, omega3, cynk i selen. Koenzym Q10 też ma udowodnione działanie. Można wybrać gotowy zestaw witamin. Wielu andrologow poleca Tenfertil ale jest kilka na rynku.
    Ja czytałam sporo prac naukowych/dietetycznych na ten temat stąd u nas “autorski zestaw”. Na przykład ta praca: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9655278/

    Starania od marzec 2023; ręce pełne roboty z 4x 🐈
    👩🏼 91’ (33)
    Amh- 2.3 (01.2024) 1.6 (07.2024) - inne labo
    hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; hipoglikemia reaktywna ❌ cytokiny ❌ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); 07.2024 histeroskopia usunięty polip; wynik CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; kariotyp ✅ CFTR, AZF ✅ hormony ✅ posiew ✅
    ciężki czynnik męski oligoasthenoteratonecrozoospermia

    I procedura IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚
    Jeszcze 1 ❄️(3BB) czeka
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 EG + AH + Neoparin + smoflipid - 8 dpt - 3 mUI/ml
‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ