Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)

A cos prócz kariotypu jeszcze robiłaś?

Z genetycznych teraz trombofilie ma mi przyjść na dniach do paczkomatu z test DNA

Dziewczyny, kariotyp męża prawidłowy😍

Noooo przecież to było pewne. ale już czuje stres przy otwieraniu tych wyników pamiętam moja palpitacje serca..

Tak, clo cały czas, Bromocorn i suple osobno 😊

Właśnie doczytałam, że kariotyp prawidłowy - cudownie! Bardzo dobra informacja ♥️

Dziewczyny a u Was lekarze kazali robić badanie mutacji AZF? U nas androlog powiedzial, ze jak sa plemniki w nasieniu to niemożliwe zeby miec te mutacje.

Tak u nas koncentracja poniżej miliona i lekarz zalecał AZF.

Hej dziewczyny,można dołączyć? ☺️

Heeej pewnie!!! witamy miło w tej mniej miłej sytuacji. Jak dlugo wiecie o problemie męskim?

Tak, nam również zlecił. U nas koncentracja 2-7mln z różnych badań

Cały rok, potem było chodzenie do kliniki leczenia niepłodności, moje monitoringi, mąż troszkę przestał brać suplementy, moja drożność, potem lekarz polecił IUI i mamy badania już do porobienia, ale ja postanowiłam jeszcze powalczyć suplementami, jakaś nadzieja się jeszcze we mnie tli, nawet żpn nie chcemy ruszać, gdyż podobno nie zawsze operacja działa.

Tak z operacja jest różnie. Jeżeli macie parametry do IUI to też bym się nie zdecydowała na operacje raczej. Kiedy planujecie IUI?

Pewnie gdzieś na wiosnę, na razie dał nam jeszcze 2 miesiące na starania naturalne, ale pełną parą.
No a potem trzeba porobić wszystkie badania i zgłosić się do kliniki ☺️ Chociaż w głębi serca, mam naprawdę nadzieję, że stanie się cud!

Trzymam kciuki!

Hej 🥰 mogę też dołączyć? 🙂 Opisywałam też nasz przypadek w wątku o żylakach powrózka nasiennego, ale powtórzę może tutaj jak to u nas wyglądało:

Pierwsze wyniki są z lutego. Mąż miał kilka kilo za dużo, pracę siedzącą i do tego zdalną, aktywność fizyczna słaba. Do tego popalał chyba jeszcze wtedy papierosy elektroniczne. Mąż wyczuł żylaki dobre 10 lat temu ale usłyszał że w sumie nie muszą mieć żadnego wpływu na płodność (a szkoda bo może już wtedy zdecydowałby się na operację). Starania zaczęliśmy w listopadzie 2023 r. w lutym zrobił USG, które potwierdziło żylaki i pierwsze badania nasienia. Nikt nam nigdy nie powiedział jakiego stopnia były ale były bardzo duże więc był to raczej 3 stopień, z tym że bez dodatniej próby Valsalvy.
Przed operacją mąż suplementowal jedynie fertilman plus.

Wyniki z lutego (przed operacją)
Czas abstynencji 6 dni
Czas upłynnienia 60 min
pH 8
Koncentracja 2 mln/ml
Plemników w ejakulacie 5 mln
Suma plemników o ruchu postępowym 26%
Morfologia 3%

Operacja była na początku maja.
Po operacji wdrożyliśmy osobne suplementy: kwas foliowy, magnez, Omegę, witaminę c, cynk i selen

Wyniki z września (4 miesiące po operacji)
Czas abstynencji 4 dni
Czas upłynnienia 60 min
pH 8
Koncentracja 3,5 mln/ml
Plemników w ejakulacie 9 mln
Suma plemników o ruchu postępowym 18%
Morfologia 2%

Po tych wynikach mąż trochę się załamał i mocno wziął za siebie tj. zrzucił kilka kg, całkowicie zrezygnował z palenia, z alkoholu prawie też, kilka razy w tygodniu chodził na godzinne spacery + sporty drużynowe. Zaczęliśmy też oboje pić olej z czarnuszki. W październiku androlog zapisał mu clostilbegyt jedną tabletkę co drugi dzień.

Wyniki z grudnia (7 miesięcy po operacji) - te wyniki zrobiliśmy już w innej klinice dla porównania
Czas abstynencji 3 dni
Czas upłynnienia 15 min
pH 8.3
Koncentracja 5,3 mln
Plemników w ejakulacie 13,5 mln
Suma plemników o ruchu postępowym 26%
Morfologia 1%

Także cieszę się że ilość i ruchliwość wzrastają ale martwi mnie trochę pogarszająca się morfologia, choć mam też nadzieję że wynika to np. z tego że badają mały wycinek.
Do tego, w związku z tym że upłynnienie wcześniej wynosiło 60 min, podczas dni płodnych mąż pił acc optima, ale przed ostatnim badaniem nie pił pewnie acc przez jakieś 2 tygodnie, także może operacja i na ten parametr miała wpływ.

W międzyczasie ja zrobiłam badanie drożności jajowodów i okazało się, ze jeden jest niedrożny ☹️ idziemy w czwartek do mojej ginekolog i boję się, że znowu będzie namawiać na invitro.
Zastanawiało mnie też wysokie pH nasienia także mąż dziś idzie też zrobić posiew.

Heeej

Robiliście wymazy MUCHa? Jak hormony męża?

Hej 🙂 to jest to badanie na ureaplasme, chlamydię i mycoplasme? 🤔
Jeszcze nie robiliśmy także chyba podpytam teraz o to ginekolog bo rzeczywiście zdarzały nam się infekcje 😐
Tak hormony chyba są ok:
Fsh 3,96 mlu/ml
LH 4,24 mIu/ml
Testosteron 4,43 MG/ml

Także też nie wiem czy to dobrze że androlog jedyne co zrobił to kazał mu brać clo

Niestety leczenie facetów jest takie ubogie.. poza CLO, żylakami, suplami chyba sa mało co w stanie pomóc. Dlatego stety lub niestety lekarze odrazu proponują in vitro..

U nas posiewy nasienia czyste a dopiero wymazy na MUCHa pokazały ureaplasme.

Hej. Robiłem oststnio posiew i też wyszło czysto. Zastanawiam się nad MUCHa. To badanie robiliście z moczu czy nasienia? Jest dostępne badanie mucha w diag drogą wysyłkową i pisze tam że materiałem jest mocz. I zastanawiam się czy z moczu jest w stanie wykryć zakażenie.

Ja miałam robione i mi wyszło dodatnie.

Leczyliśmy się razem antybiotykiem a potem mąż miał robiony posiew z moczu. Robią tez wymaz z pod napletka ale nam lekarz powiedział o dużym bólu i zalecał z moczu.