X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
Odpowiedz

Bezplemnikowcy - TESE/mTESE

Oceń ten wątek:
  • zyzka Autorytet
    Postów: 284 263

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jakimś dziwnym trafem gadaliśmy i z dawcą lub adopcja u nas nie ma szans:( jeszcze padł tekst,że jak nie znajdą plemników to on woli się rozwieść.. Rozpadłam się na milion kawałków..

    zyzka
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana on tak gada.. spokojnie wiesz ... zadaj mu proste pytanie czy jakbys ty nie mogla miec dzieci czy tez by sie z toba rozszedl ... izeby nie pieprzyl takich bredni

    Babyboom lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzka spokojnie wydaje mi się, że w Waszym przypadku wszystko będzie ok (tzn. beda plemniki:)), ale poczatkowo decyzja o dawcy jest ciezka dla kazdego mezyczyzny, nie wiem czemu ja nie mialabym z tym az takich problemów, moj maz tez kategorycznie powiedzial, że sobie tego nie wyobraza i ze nigdy sie na cos takiego nie zgodzi.. mysle, że generalnie meżczyźni mniej przezywają te kwestie... ehhh że też my musimy aż tak cierpieć z tego powodu. ja mialam pracowity weekend, dzieki temu mniej mogłam myśleć na te tematy, w tym tyg jak dobrze pojdzie badania genetyczne no i bede sie zastanawiac co dalej, dobranoc wszystkim:)

    Babyboom lubi tę wiadomość

  • zyzka Autorytet
    Postów: 284 263

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem dziewczyny, po prostu ciężko jest podchodzić do tego całego leczenia jak nie ma się innej opcji :( no ale trudno,dość,że będę się bała tej biopsji czy w ogóle coś znajda w tym biednym jednym jadrze,to jeszcze,że jak nic nie znajdą to mi się mąż zalamie i będzie chciał odejść dla mojego dobra...mówiłam mu,ze nie chce dziecka "za wszelką cenę ",że doceniam to,że mam jego i mam z kim spędzić resztę życia,bo niektórzy nawet tego nie mają. Ale jakoś nie moge zrozumieć takiego podejścia,że jak nie może mieć swojego to woli być sam.szczególnie,że od początku naszego związku bardzo tego chciał,nie jest młody,bo ma 36 lat,ja 28. Nawet nie doceni tego,że jestem jeszcze młoda i mam większe szanse mu w tym pomóc.

    Babyboom, Mimbla lubią tę wiadomość

    zyzka
  • zyzka Autorytet
    Postów: 284 263

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak mysle sobie, moze do czasu tej biopsji niech coś zażywa? żeby sie nie okazało, że są ale martwe,albo uszkodzone czy coś... Póki co oboje od paru dni łykamy folik,wit B, wit E i magnez, wczesniej przez 2 tygodnie prenatal pro baby dla mnie i dla niego, co myślicie, dorzucac coś,czy nie ma sensu? Ja jeszcze walcze z papierosami i tym drugim "naturalnym tytoniem", fajki rzucił w październiku i do tej pory, może pare zapalił,ale częściej za to to drugie,czasem codziennie, teraz zakazałam obydwu,ale się strasznie złości, że nawet zrelaksować się nie może... On uważa, że i tak nic nie znajdą.

    zyzka
  • Babyboom Ekspertka
    Postów: 242 113

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzka, też tak myślę jak Kornelia Wasze wyniki dają sporą nadzieje że będą plemniory tak że nie załamuj się, a z mężem jeszcze wiele razy sprawę będziecie musieli przedyskutować. To nie są decyzje które można podjąć tak od razu i ze wszystkim trzeba się oswoić. On teraz tak mówi, daj mu czas na przetrawienie sytuacji, będzie dobrze :)

    zyzka lubi tę wiadomość

  • Babyboom Ekspertka
    Postów: 242 113

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kobitki,

    tak wracając jeszcze do tego dawcy, przeczytałam forum i wypowiedzi pewnego dorosłego poczętego tą metodą i jestem przerażona. Myślę że warto przeczytać: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=81&t=79732&sid=206cb39444569146ec81d3c7f4163949

    to potwierdza moje największe obawy co do tej metody :(

  • zyzka Autorytet
    Postów: 284 263

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nieźle, powiem Wam, że ja jeszcze nie zdążyłam popatrzeć na to z tej perspektywy. To są właśnie dwa różne punkty widzenia, rodziców i potem takiego dziecka. Chyba odziedziczył tą dociekliwość i czarnowidztwo po dawcy ;) Ale tak na poważnie, to baaardzo ciężki temat. Czasami sobie myśle, że to bawienie się w boga jest złe, że może tak ma być, że mamy być sami,bo może skrzywdzimy tego małego człowieczka, że nie myślimy o tym jak on zareaguje jak się dowie, jakie geny odziedziczył, choroby itd..

    Ja jeszcze tak głęboko się nad tym nie zastanawiałam, ale wciąż dla mnie rodzicielstwo to ważna kwestia w życiu każdego człowieka i każdy powinien mieć do tego prawo, a prawo do wiedzy an temat dawcy? Ja chyba nie chciałabym wiedzieć. Ale ja jestem z punktu widzenia-rodzica w tym momencie. Co do całej genetyki, jestem za tym, żeby takie informacje były podawane, żeby dawcy byli dokładnie badani, a chyba tak nie jest....:(

    zyzka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzka, nikt tak naprawde nie zasługuje na to, przez co przechodzimy, kazdy czlowiek powinien miec tyle dzieci ile chce, niestety, ale tamet nieplodnosci jest w naszym spoleczenstwie tematem tabu, a jak ktos ma z tym problemy to jest poniekąd uważany za osobę, hmmm nie wiem niepełnowartościową?
    być może w czwartek pójdziemy to znajomego endokrynologa z M., nie wiem sama czy mi to pasuje, ale rzeczywiście wolałabym coś zacząć robić niż tylko czekać na wyniki badań genetycznych, a dr W. w novum powiedział, że mamy się zgłosić dopiero z wynikami. z drugiej strony chciałabym, aby ktoś naprawdę kompetentny się za to zabrał... a wiec już sama nie wiem...
    denerwuje mnie to, że nie możemy działać
    poza ty moj M. już chyba wszytskim wokół opowiedział o swoich problemach z nasieniem, z hormonami, mnie to dobija, on nie widzi w tym problemu... z jednej strony to dobrze, bo za nasze problemy jets odpowiedzialny nowotwor, z drugiej strony sa to tematy tak intymne z wolalabym, aby to zostało między nami...
    a więc póki co jestesmy w stadium czekania, na w sumie nie wiadomo co:/
    też ostatnio myslalam o IVF jako o zabawie w Boga, ale czy Bog tak naprawdę pozwoliłby na takie cierpnienie jak brak dzieci? mam wrażenie że za kilka , może kilkanaście lat bedzie to normalnie akceptowana metoda leczenia, jak np. transplantacje, ktore też początkowo budziły kontrowersje.
    Zyzka wydaje mi się że nie zaszkodzi jak Twoj mąż będzie łykał suplementy, typu androvit itp. :)
    miłego wieczoru:)

  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki :-)
    Nie wszystkie mnie znaja wiec po krotce...u mnie raczej ok obnizam profilaktycznie TSH bo troche za wysokie na staranka ;-) ogolnie staramy sie od maja 2012 roku.
    W marcu 2014 wynik badania i kryptozoospermia czyli prawie brak plemnikow wiekszosc nie ruchliwych. Do tego FSH prawie 18. Testosteron w wyzszej normie. Badanie nie powtarzalismy bo maz trafil na dluzszy czas do szpitala z powodu choroby miesni i nadal jest na mocnych lekach ktore jak pisal mi dr Wolski na bocianie moga wplywac na nasienie. No i jeszcze jedna wazna rzecz...10 lat temu maz przeszedl operacje usuniecia jadra z powodu nowotworu :-( nikt wtedy nie proponowal mrozenia nasienia wrecz przeciwnie na pytania o plodnosc meza moja tesciowa ( pielegniarka) otrzymywala odp ze jedno jadro da spokojnie rade...jak widac nie daje :-( maz jest zalamany no ale troche dzialamy i jestesmy w trakcie robienia genetyki( CFTR ok jeszcze AZF i kariotypy). Teraz chcemy powtorzyc badanie nasienia,posiew i hormony. Ostatnio zauwazylismy ze mezowi chyba urosly piersi ...obawiam sie ze to wysoka polakyna. Chcemy tez z wynikami ruszyc do androloga ale z kasa u nas krucho wiec szukam jakiegos dobrego na NFZ w okolicach Warszawy.
    Moze macie jakis namiar?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 12:09

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój małż odstawił wszystkie leki i suplementy, najlepiej żeby lekarz stwierdził czy ew. przedawkowanie danej witaminy / składnika mineralnego może zaszkodzić na kijanki lub upośledzić pracę narządów...

    Po długiej rozmowie z andrologiem a potem ginekologiem doszłam do wniosku że wolę mieć małża ze słabymi kijankami, niż wyhodować mu guza trzustki czy wątroby. Staram się być "dobrą żoną" w większej mierze planując nasze posiłki (kasza, warzywa.. zupy) a nie wtłaczać mu suplementy. Ale to tylko moje zdanie..

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana niestety jedno co znalazlam tyle
    http://www.znanylekarz.pl/ranking-lekarzy/androlog-warszawa-nfz

    mycha28 lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Kochana niestety jedno co znalazlam tyle
    http://www.znanylekarz.pl/ranking-lekarzy/androlog-warszawa-nfz


    Dzieki Aniu no wlasnie tez tam zagladalam ;-)

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania a jakie sa koszty wizyty u dr Wolskiego?

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha28 wrote:
    Ania a jakie sa koszty wizyty u dr Wolskiego?
    160 zl

    mycha28 lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Mycha :-) widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji :-/ my jeszcze spróbujemy w tym tygodniu pójść do endokrynologa zobaczymy co powie, poza tym chcemy się jeszcze skonsultować w inviccie w gdańsku zobaczymy jaki tam będą mieli pomysł o ile w ogóle :-/ a jakie Wy macie plany? Mnie zastanawia to że jeśli są pojedyncze plemniki czy id razu nie próbować ivf, bo w sumie nie wiadomo jak podzielają hormony. Jeśli u Twojego męża testosteron jest w porządku to myślę że nie ma wskazań do terapii, chyba że takiej stymulacyjnej. U nas test jest obnizony :-/

    mycha28 lubi tę wiadomość

  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj kornelia :-)
    My mielismy podchodzic do badan klinicznych na bezplatne invitro w Novum. No ale przez czekanie na genetyke ktora w naszym przypadku jest konieczna wszystko sie wydluzylo i badania narazie sa wstrzymane. Teraz czekamy na genetyke mysle ze w kwietniu powinnismy miec pelny obraz. W miedzyczasie chyba wybierzemy sie do androloga z powtorka badania nasienia i hormonow. No i sprobujemy do rzadowki ivf w Novum albo moze w Invimedzie lub Inviccie w Wawie zobaczymy

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis zapisalam nas do Lodzi na kariotypy na 2 lutego :-) miesiac wczesniej niz w Warszawie bylismy zapisani :-)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha28 wrote:
    Dzis zapisalam nas do Lodzi na kariotypy na 2 lutego :-) miesiac wczesniej niz w Warszawie bylismy zapisani :-)
    w Geneos ??

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    w Geneos ??

    Na Pomorskiej

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ