X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
Odpowiedz

Bezplemnikowcy - TESE/mTESE

Oceń ten wątek:
  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dzisiaj rzeczywscie był młyn. Mam punkcje w czwartek u dr Wojewodzkiego a prawdopodobnie transfer w sobote u P Zamory.Moje pytanie brzmi skoro w sobote transfer tj 2 doba co o tym sądzicie?w niedzielę przeciez nie zrobia trasferu.W poniedzialek to juz 4 doba po punkcji wiec musialabym zaplacic za hodowlę bo z tego co wiem hoduja do 3 dnia a pozniej dopłata. Komorki wygladaja niezle ok 13,ale jest kilka małych a reszta duze,pół na pół. Nasza historia no niestety chyba tak to wlasnie bedzir wyglądać, wedrowka po lekarzach...

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta-kolejnekonto wrote:
    Hejka dzisiaj rzeczywscie był młyn. Mam punkcje w czwartek u dr Wojewodzkiego a prawdopodobnie transfer w sobote u P Zamory.Moje pytanie brzmi skoro w sobote transfer tj 2 doba co o tym sądzicie?w niedzielę przeciez nie zrobia trasferu.W poniedzialek to juz 4 doba po punkcji wiec musialabym zaplacic za hodowlę bo z tego co wiem hoduja do 3 dnia a pozniej dopłata. Komorki wygladaja niezle ok 13,ale jest kilka małych a reszta duze,pół na pół. Nasza historia no niestety chyba tak to wlasnie bedzir wyglądać, wedrowka po lekarzach...
    Ale w sumie to nie twoja wina, ze wypada niedziela. Powiedzieli ci już, ze musiałabyś dopłacić? Może te mniejsze komórki do czwartku jeszcze podrosną, wiec spokojnie 😉 ja mam jakiś torbiel po ostatniej owulacji i muszę jeszcze iść do ginekologa przed okresem, czy się wchłonął. Do tego jeszcze jakieś badania dodatkowe na żółtaczkę, bo mam przeciewciala, jakbym ja kiedyś przebyła. Tylko nie wiem kiedy i skąd miałbym ja mieć.. i ten kriotransfer, Eh jeszcze trochę mnie czeka. Trzymam kciuki za punkcję, daj koniecznie znać jak to wyglada.

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie powiedzieli o doplacie czy coś,ale juz o niej myślę czy wlasnie bede do tego zobowiązana...mam również nadzieje, ze podejdziesz do stymulacji moze akurat bedzie wszystko ok i bedzie swiezy transfer?kto wie,my się nastawilismy na srode a punkcja w czwartek no i teraz zagwozdka z transferem ^^ a wiadomo kazda doplata boli coraz bardziej:D no ale czego sie nie robi... siedzimy w pokoju i czekamy na jutrzejsze zastrzyki no i wyzwalajacy jutro o 20

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • MałaMi93 Autorytet
    Postów: 288 207

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ja ostatnio po biopsji i na drugi dzień tez miałam wrażenie takie ze to taki zwykły młyn , ale jest w rankingu najlepszych klinik w Polsce na drugim miejscu wiec pozostaje nam zaufać lekarzom i mieć nadzieje ze będzie dobrze.
    Będę mocno trzymać kciuki zeby wszystko sie wam udało i musi tak być juz po tym wszysktim co przeszłyśmy 😘

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2765 2345

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) powiedzcie mi proszę jak to jest w rzeczywistości. Czy jeśli mąż ma azoospermie i do tego wyniki które mowia o mutacji 2 genów to czy jest sens lub szansą żeby robić biopsje jądra? Nawet ta szczegółową ?(mTese)

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta-kolejnekonto wrote:
    Nie powiedzieli o doplacie czy coś,ale juz o niej myślę czy wlasnie bede do tego zobowiązana...mam również nadzieje, ze podejdziesz do stymulacji moze akurat bedzie wszystko ok i bedzie swiezy transfer?kto wie,my się nastawilismy na srode a punkcja w czwartek no i teraz zagwozdka z transferem ^^ a wiadomo kazda doplata boli coraz bardziej:D no ale czego sie nie robi... siedzimy w pokoju i czekamy na jutrzejsze zastrzyki no i wyzwalajacy jutro o 20
    Masz racje, za dużo glowkujemy a i tak może się wszystko pozmieniać. Ale Ty już jesteś tuż tuż. Jak będziesz zadowolona z noclegu, to proszę napisz w wolnej chwili jaki to. Powodzenia, moze nie będą kazali dopłacać w końcu to niezależne od was ✊✊

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi93 wrote:
    Kurczę ja ostatnio po biopsji i na drugi dzień tez miałam wrażenie takie ze to taki zwykły młyn , ale jest w rankingu najlepszych klinik w Polsce na drugim miejscu wiec pozostaje nam zaufać lekarzom i mieć nadzieje ze będzie dobrze.
    Będę mocno trzymać kciuki zeby wszystko sie wam udało i musi tak być juz po tym wszysktim co przeszłyśmy 😘
    Przez tego wirusa pracują krócej a chcą przyjść tyle pacjentek jak przyjmowali przed wirusem. To zaniedbuje moim zdaniem pacjentów, ale z drugiej strony każdy chce jak najszybszy termin. Dzięki za kciuki i trzymam również za plemniki z histopatu! Będzie dobrze!!

    MałaMi93 lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Hej dziewczyny :) powiedzcie mi proszę jak to jest w rzeczywistości. Czy jeśli mąż ma azoospermie i do tego wyniki które mowia o mutacji 2 genów to czy jest sens lub szansą żeby robić biopsje jądra? Nawet ta szczegółową ?(mTese)
    Hej, mój mąż genetykę miał OK, ale hormony podwyższone i zero plemnikow. Robiliśmy biopsje igłowa z invicta Wrocław, nic nie znaleźli, do tej pory nie dostaliśmy od nich wyników spermatogenezy...Pojechaliśmy do dr Wolskiego do Novum i dopiero on przez kuracje i mtese dał nam nadzieje na in vitro, wiec jeśli mogę doradzić, uciekaj z tych invimedow bo tam andrologow nie ma, nie traćcie czasu. Umów się do dr W. Pozdrawiam😉

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2765 2345

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    Hej, mój mąż genetykę miał OK, ale hormony podwyższone i zero plemnikow. Robiliśmy biopsje igłowa z invicta Wrocław, nic nie znaleźli, do tej pory nie dostaliśmy od nich wyników spermatogenezy...Pojechaliśmy do dr Wolskiego do Novum i dopiero on przez kuracje i mtese dał nam nadzieje na in vitro, wiec jeśli mogę doradzić, uciekaj z tych invimedow bo tam andrologow nie ma, nie traćcie czasu. Umów się do dr W. Pozdrawiam😉

    Niestety to wszystko kosztuje :( O ile dobrze się orientuję to dr. Wolski to Warszawa nie ?
    Ja już się chyba nawet nie łudzę że przy mutacjach genów męża mogli by coś znaleźć... ;(

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • kababo Ekspertka
    Postów: 121 106

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Hej dziewczyny :) powiedzcie mi proszę jak to jest w rzeczywistości. Czy jeśli mąż ma azoospermie i do tego wyniki które mowia o mutacji 2 genów to czy jest sens lub szansą żeby robić biopsje jądra? Nawet ta szczegółową ?(mTese)
    Najlepiej umówić się na wizytę u genetyka.

    Ona: 29 lat
    09.2019 - IVS8-5T

    On: 31 lat
    06.2019 - azoospermia
    08.2019 - IVS8-5T
    04.2020 - Artvimed - biopsja Tese, mamy plemniki

    f2w3rjjgzj834jjq.png

    07.2020 - Kraków Artvimed- I podejście do In Vitro - zapłodniono 13 kumulusów, zapłodniło się 4. W rezultacie nie uzyskano żadnego zarodka.

    11.2020 - Warszawa - Novum - II podejście do In Vitro i biopsja TESE
    Mamy ❄️❄️❄️

    15.12.2020 - transfer ❄️
    beta 13 dpt 1345
    beta 15 dpt 4034
  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Niestety to wszystko kosztuje :( O ile dobrze się orientuję to dr. Wolski to Warszawa nie ?
    Ja już się chyba nawet nie łudzę że przy mutacjach genów męża mogli by coś znaleźć... ;(
    Tak Warszawa, ale doga teraz to nie problem. Możesz tez umówić sie na telewizyte, nie musicie od razu jechać do Warszawy. Tylko mąż musiałby mieć badania fsh, lh, testosteron, markery i usg jąder. Są dziewczyny na forum, których mężowi mieli mutacje, a plemniki się znalazły.

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zastrzyk zrobilam 19:52 a mialam o 20,zle mi zegarek działał:) myślicie ze to ma az takie znaczenie?:)

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorry ja juz sie wszystkim stresuje:p

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2765 2345

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    Tak Warszawa, ale doga teraz to nie problem. Możesz tez umówić sie na telewizyte, nie musicie od razu jechać do Warszawy. Tylko mąż musiałby mieć badania fsh, lh, testosteron, markery i usg jąder. Są dziewczyny na forum, których mężowi mieli mutacje, a plemniki się znalazły.

    FSH, LH, Testosteron, Prolaktyna miał robione w grudniu i żadne nie było w normie. A czy jak miał robione w grudniu to musiałby robić od nowa na wizytę ?
    USG jąder miał w lutym, wszystko ok poza diagnozą: żylaki powrózka nasiennego.
    A markery ? hm. nie miał takiego badania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2023, 15:24

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    FSH, LH, Testosteron, Prolaktyna miał robione w grudniu i żadne nie było w normie. A czy jak miał robione w grudniu to musiałby robić od nowa na wizytę ?
    USG jąder miał w lutym, wszystko ok poza diagnozą: żylaki powrózka nasiennego.
    A markery ? hm. nie miał takiego badania.

    Dlaczego tak bardzo się boję, że tylko znowu stracimy czas na to wszystko... mój mąż niestety źle to wszystko znosi i wiem, że poświęcając czas na to wszystkie wizyty, badania, dojazdy itd. On by znowu sie w jakiś sposób nastawił, doznał by ponownie skrawka nadziei... a jeśli nic by nie wyszło ? :( ja wiem, tego nie wie nikt oprócz Tego Na Górze jaki był by finał tego, nie chcę żeby cierpiał już dłużej z tego powodu, ta rana już się gdzieś tam zagoiła trochę i nawet nie wiem czy on sam chciał by ją od nowa rozdrapywać :(
    Jaka mutacja azf? Badania z tego co dr Wolski mowil ważne do 3 miesiecy więc trzeba powtórzyć.

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2765 2345

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak ? A to dziwne, no bo logicznie myśląc jeśli jest jakas mutacja genu to jest ona stale zmutowana, Nie? Więc co nagle po 3msc np. Mogło by się okazać przy ponownym badaniu że już nie ma mutacji? Albo jest tylko w połowie? 💁‍♀️ mąż robił badania genetyczne na NFZ, czekaliśmy na badanie 2 msc. A na wynik miesiąc czasu, jeszcze nie odebralisny wynikow bo nie było nas jeszcze w Polsce(pracujemy za granicą) to było jakoś w połowie marca kiedy Pani genetyk do nas zadzwoniła i omówiła z nami te badania męża, powiedziała że niestety wyszło że są mutacje genów Cftr i AZF i mówiła że jeszcze by zalecala mężowi zrobic kariotyp, ale kurczę nooo musimy czekać do urlopu aż będziemy w pl :( dobija mnie to czekanie, czekanie żeby móc znowu działac....😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 23:09

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1438 1002

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to badania wirusologiczne i ewentualnie hormony tracą ważność. Bez przesady genetyka jest niezmienna i nie traci ważności.

    Przypuszczam, że Marcie chodziło o rodzaj mutacji AZF, czy a, b, czy też c.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • monzaw Autorytet
    Postów: 1066 952

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta-kolejnekonto wrote:
    Dziewczyny zastrzyk zrobilam 19:52 a mialam o 20,zle mi zegarek działał:) myślicie ze to ma az takie znaczenie?:)
    Nic sie napewno nie dzieje, że to bylo 8 min wcześniej 😉 teraz już luzik🙂 tylko chill i duzo odpoczynku, żeby jajeczka przetrwaly wszystkie ladnie 😘

    Marta-kolejnekonto lubi tę wiadomość

    43ktpx9i26rpbwqn.png
    Ona
    AMH: 3.85 (2020)

    On:
    07.2019-pojedyncze plemniki 😦
    mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..

    17.11.2019 - biopsja mtese,
    12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
    23.01.2020 - transfer w 3 dobie
    Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
    11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
    06.10.2020 - nasza Gabusia :)

    10.2022 - początek starań o rodzeństwo
    5.11.2022- transfer
    10dpt- 61♡
    12dpt- 96..
    14dpt- 138..
    19dpt-170..
    24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)

    Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤
  • MałaMi93 Autorytet
    Postów: 288 207

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Tak ? A to dziwne, no bo logicznie myśląc jeśli jest jakas mutacja genu to jest ona stale zmutowana, Nie? Więc co nagle po 3msc np. Mogło by się okazać przy ponownym badaniu że już nie ma mutacji? Albo jest tylko w połowie? 💁‍♀️ mąż robił badania genetyczne na NFZ, czekaliśmy na badanie 2 msc. A na wynik miesiąc czasu, jeszcze nie odebralisny wynikow bo nie było nas jeszcze w Polsce(pracujemy za granicą) to było jakoś w połowie marca kiedy Pani genetyk do nas zadzwoniła i omówiła z nami te badania męża, powiedziała że niestety wyszło że są mutacje genów Cftr i AZF i mówiła że jeszcze by zalecala mężowi zrobic kariotyp, ale kurczę nooo musimy czekać do urlopu aż będziemy w pl :( dobija mnie to czekanie, czekanie żeby móc znowu działac....😔

    Ważność tracą hormony oraz badania wirusologiczne a nie badania genetyczne przypuszczam ze Marcie chodziło napewno o to ;)
    Czy nie braliście pod wagę operacji żylaków ?? Często to one tez wpływają na to że jest problem z plemnikami.
    Kariotyp tez napewno trzeba dorobić bo to podstawowe badanie genetyczne w przypadku azoospermii.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 07:54

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monzaw wrote:
    Nic sie napewno nie dzieje, że to bylo 8 min wcześniej 😉 teraz już luzik🙂 tylko chill i duzo odpoczynku, żeby jajeczka przetrwaly wszystkie ladnie 😘
    Staram się już nie stresowac,dzisiaj caly dzien będę leżeć w łóżku mąż lata obok mnie i mnie pilnuje:)
    Tak miałam oczywiscie na myśli rodzaj mutacji azf bo nie podalas a to istotne-cos o tym juz niestety wiem ^^

‹‹ 410 411 412 413 414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ