Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Beata18 wrote:U nas sytuacja wygląda tak, że testosteron był w normie, jednak jak to się mówi niższy niż wyższy, czyli mogłoby być lepiej. Mąż brał pregnyl przez 4 tygodnie, wzrost testosteronu był świetny. Fsh i lh od początku były w normie (najwyższe fsh z badan to 10), myśleliśmy że dr Wolski od razu podejmie się biopsji, jednak rozpisal stymulacje jeszcze na 8 tyg bemfola i pregnylem, mąż się podłamał i na razie nie chce tej stymulacji. Chwilami nie wiem co robić, nie chcę go zmuszać, ale wiem że to nasza szansa. U nas naprawdę badania są niezłe, genetyka ok i jak przeczytałam wczoraj o słowach że udało by się bez stymulacji to jakbym dostała nową nadzieję. Czy to słowa Wolskiego Gmagda? Bo jest nas tu wiele i nie mogę spamiętać kto gdzie się leczy. Cieszę się że Wam się udało uzyskać plemniki i trzymam kciuki za dalsze postępy
My mieliśmy dokładnie taka sama sytuacje u dr Wolskiego, najpierw stymulacja na 4 tyg, po czym się dowiedzieliśmy że trzeba robić kolejne 4 i potem jeszcze na 2 przedłużył jak czekamy na biopsję. 30 stycznia mamy.
Nie dziwię się że Twój m już nie chce. Ale pewnie sporo kasy zostawione u lekarzy a to jest tak naprawdę ostatnia prosta. My sobie to tak tłumaczymy że ostatnia rzecz do sprawdzania. I gdyby się okazało że nic nie będzie, zaczniemy wtedy żyć, podróżować, wydawać kasę na przyjemności a nie ciągłe wizyty i badaniastarania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
@Beata18
A która biopsję dr W będzie robić?starania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
nick nieaktualny
-
Beata18 wrote:Robiliśmy inhibine i wynik to 55 (przy widełkach 25-325) dr powiedział że teoretycznie wskazuje na obecność spermatogenezy. Faktem jest że przed kazdym zastrzykiem pregnylu była panika u męża i może się boi zastrzykow 4 razy w tygodniu, może podłamał się tym, że liczyliśmy że na tej teleporadzie już dostaniemy termin biopsji a nie 2 miesiace kłucia co drugi dzień
tak więc na razie termin biopsji jest nieustalony bo mąż po prostu nie podszedł do tej stymulacji. Rozmowa na ten temat ostatnio bardzo ciężka więc daję mu czas. Myślałam nawet czy nie zadzwonić do dr Wolskiego z pytaniem czy ta stymulacja jest konieczna... obiecałam sobie że zrobimy m-tese i że to bedzie nasze jedyne podejście do szukania plemników. Sam doktor Wolski nie sugerował nam jaką biopsje zrobić, pozostawił wolny wybór...
Jak bym czytała o nas... Też liczyliśmy że stymulacja 4 tyg i na tym koniec. A tu 3 min teleporady i recepta na kolejne tys... Nie pamiętam kiedy wcześniej mieliśmy takiego doła z tego powodu. Nas stymulacja kosztowała 10 tyś. Ale zdaliśmy się na doktora i robimy jak zaleca. Z wcześniejszymi lekarzami mieliśmy złe doświadczenia a dr W od początku ma jakiś plan, wie co robi i nie rozkłada rąk
Mój naszczescie nie miał problemy z kłuciem się, gorsze było chyba to jak mu testosteron rósł i szybko się na wszystko wkurzał. Zachowywał się gorzej niż ja przed okresem
Może Twoj m potrzebuje kilku dni żeby się oswoić z tą myślą.
My też mielismy chwilę wahań co dalej robić ale ze względu na finanse
starania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
nick nieaktualnyBeatka u nas inhibina była 133, tyle że u nas były widełki inne bo od 120 do 400 jakoś, to sama widzisz, ze jakaś bardzo wysoka tez nie była. Kurde macie mega podobną sytuacje do naszej, nie wiem w sumie czemu lekarz ładuje tyle lekarstw, może żeby jakoś poprawić jakość tych potencjalnych plemników ? U nas było tylko Clo koszt jakieś 200 zł i suplement fertilman plus koszt 600 zł na całość tej stymulacji.
Ja przypadek nasz konsultowałam z Wolskim na Nasz-bocian jak mój był po pierwszym miesiącu stymulacji to pisał, ze czas na biopsje odrazu, bo hormonalnie korzystnie, a nasz lekarz i tak zalecił jeszcze te 3 msc wiec się nie sprzeciwialiśmy, tyle, ze u nas od razu wiedzieliśmy co jak i ile czasu będzie trwać. Nie wiem co ten Wolski chce u was uzyskać w sumie skoro hormony są w porządku . Rozumiem Twojego męża, bo ja tez jestem chora na punkcie igieł i zastrzyków, mój to totalnie to zlewa mogą go kłuć ciąć nie ma problemu, ja wiem, ze muszę się przygotować na częste kłucie u siebie ale czego się jue zrobi dla tego wymarzonego maluszka 😍
A to przerwanie stymulacji kurczę… żeby nie poszły na marne tamte tygodnie. Może powinniście zapytać lekarza, czemu ma taki plan a nie inny co chce tym zyskać ?
I w sumie dziwi mnie to, ze wybór biopsji na waszej głowie, ja bym tak czy siak robiła mtese ale nie każdego na to stać wiadomo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 18:51
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Beata18 wrote:Witajcie,
Mam pytanie czy każdy z Waszych Mężczyzn miał stymulacje przed biopsja?
Mój przed pierwszą biopsją nie miał i plemniki były.
Przed drugą biopsją miał i nie wiem co napisać. Embriolog ich nie znalazła a patomorfolog znalazł. Czyli generalnie były, ale duuuzo mniej.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Mój przed pierwszą biopsją nie miał i plemniki były.
Przed drugą biopsją miał i nie wiem co napisać. Embriolog ich nie znalazła a patomorfolog znalazł. Czyli generalnie były, ale duuuzo mniej.
Kojarzę tę sytuację z forum z wcześniejszych wpisów i jest to dla mnie niewytłumaczalne...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2022, 08:09
-
nick nieaktualnySerio polecamy tego lekarza, mamy szczęście, ze odrazu trafiliśmy w jego ręce
patrząc na to jak niektórzy trafiają na patałachów i marnują kasę i czas.
Myśle, ze mimo wszystko warto skonsultować wasz przypadek z innym lekarzem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 21:51
-
Wynik dodatni ☹Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualny
-
O nie, Baniusia. Mam nadzieję, że poczujecie się wkrótce lepiej, raczej covid nie będzie miał większego wpływu na wynik biopsji. Do połowy lutego macie sporo czasu, więc mam nadzieję, że termin biopsji pozostanie taki sam.
Gmagda, co do stymulacji, to ja dwukrotnie szlam krótkim protokołem.
* pierwszy raz od 2dc zaczęłam zastrzyki na wzrost jajeczek, po 6 dniach weszły drugie zastrzyki na zahamowanie owulacji. Końcowo stymulację przerwaliśmy w uzgodnieniu z lekarzem, bo potrzebowaliśmy dużo jajków, a jednak dawka byla za mala i szału nie było
* potem miałam miesiąc przerwy na antyki żeby uspokoić jajniki, bo dostałam hiperki i wodobrzusza
* druga stymulacja znowu od 2dc, te same leki, ale dawki jak dla konia. Dość niestandardowo i dlugo się kłułam jak na krótki protokół, ale efekt był zadowalający, 85% dojrzałych jajeczek
U mnie był Puregon i Orgalutran. Do przeżycia, są gorsze u bardziej bolące zastrzyki.
Pamiętam, że masz wizytę lada dzień, zapytaj może lekarza czy możesz coś zrobić aby poprawić jakość jajeczek. Bierzesz już jakieś suple? Nie zaszkodzi jak zaczniesz juz brać tabsy ciążowe. -
nick nieaktualnylindalia wrote:O nie, Baniusia. Mam nadzieję, że poczujecie się wkrótce lepiej, raczej covid nie będzie miał większego wpływu na wynik biopsji. Do połowy lutego macie sporo czasu, więc mam nadzieję, że termin biopsji pozostanie taki sam.
Gmagda, co do stymulacji, to ja dwukrotnie szlam krótkim protokołem.
* pierwszy raz od 2dc zaczęłam zastrzyki na wzrost jajeczek, po 6 dniach weszły drugie zastrzyki na zahamowanie owulacji. Końcowo stymulację przerwaliśmy w uzgodnieniu z lekarzem, bo potrzebowaliśmy dużo jajków, a jednak dawka byla za mala i szału nie było
* potem miałam miesiąc przerwy na antyki żeby uspokoić jajniki, bo dostałam hiperki i wodobrzusza
* druga stymulacja znowu od 2dc, te same leki, ale dawki jak dla konia. Dość niestandardowo i dlugo się kłułam jak na krótki protokół, ale efekt był zadowalający, 85% dojrzałych jajeczek
U mnie był Puregon i Orgalutran. Do przeżycia, są gorsze u bardziej bolące zastrzyki.
Pamiętam, że masz wizytę lada dzień, zapytaj może lekarza czy możesz coś zrobić aby poprawić jakość jajeczek. Bierzesz już jakieś suple? Nie zaszkodzi jak zaczniesz juz brać tabsy ciążowe.
Brałam dawno już sam kwas foliowy a teraz od dwóch tygodni przerzuciłam się na fertilcare .
Ciekawa jestem właśnie jak się to u mnie odbędzie, bo raczej na sztucznym cyklu, w dniu wizyty będę miała 18 dc, ale raczej wątpię żebyśmy mieli czekać na okres, bo ten samoistnie może mi wystąpić nawet za 3 msc, bo nieregularnie mam mega wszystko. Sama się dziwie jak to możliwe, ze okresy mam jak mam skoro wyniki mam wszystkie w porządku obraz USG tez okej, tylko te pecherzyki na jajnikach, ale lekarz kompletnie nie zareagował na nie i mówił, ze AMH tez jest spoko.
Ja przed wynikami badania nasienia miałam stymulację Aromek na początku cyklu i potem ovitrelle na pęknięcie , to kurde pięknie wszystko było jajeczka idealne , dwa razy mi się zdarzyło mieć dwa pecherzyki dominujące, wiec myśle, ze reaguje dobrze na to wszystko i, ze będzie u mnie w porządku.
Zastrzyków się boje, ale mam taki plan, ze będę sobie chłodzić do miejsce pakietem chłodzącym potem odkaże i mysle, ze taka skóra nie będzie az tak bólu odczuwać
Ja mysle, ze te nasze plemniki mimo tego, ze z biopsji to będą dobrej jakosci, bo ta azoo u mojego to Wyszło na to , ze żadna genetyka czy hormony tylko mu coś zatkali po operacji wodniaków, a produkcja jest zachowana na bardzo dobrym poziomie. -
Gmagda wrote:Brałam dawno już sam kwas foliowy a teraz od dwóch tygodni przerzuciłam się na fertilcare .
Ciekawa jestem właśnie jak się to u mnie odbędzie, bo raczej na sztucznym cyklu, w dniu wizyty będę miała 18 dc, ale raczej wątpię żebyśmy mieli czekać na okres, bo ten samoistnie może mi wystąpić nawet za 3 msc, bo nieregularnie mam mega wszystko. Sama się dziwie jak to możliwe, ze okresy mam jak mam skoro wyniki mam wszystkie w porządku obraz USG tez okej, tylko te pecherzyki na jajnikach, ale lekarz kompletnie nie zareagował na nie i mówił, ze AMH tez jest spoko.
Ja przed wynikami badania nasienia miałam stymulację Aromek na początku cyklu i potem ovitrelle na pęknięcie , to kurde pięknie wszystko było jajeczka idealne , dwa razy mi się zdarzyło mieć dwa pecherzyki dominujące, wiec myśle, ze reaguje dobrze na to wszystko i, ze będzie u mnie w porządku.
Zastrzyków się boje, ale mam taki plan, ze będę sobie chłodzić do miejsce pakietem chłodzącym potem odkaże i mysle, ze taka skóra nie będzie az tak bólu odczuwać
Ja mysle, ze te nasze plemniki mimo tego, ze z biopsji to będą dobrej jakosci, bo ta azoo u mojego to Wyszło na to , ze żadna genetyka czy hormony tylko mu coś zatkali po operacji wodniaków, a produkcja jest zachowana na bardzo dobrym poziomie.też przyszłam na wizyte w podobnym dniu cyklu i dr mówił, że czekamy na miesiączkę. Na co ja, że u mnie to możemy czekać do Gwiazdki i czy nie dałby mi czegoś na to, abym dostała jakoś w ludzkim terminie. No i dostałam takie tabsy na miesiąc, ale nie antyki które naśladowały mój cykl od zera. Poproś o coś podobnego, bo się zaczekasz.
Cykl sztuczny czy naturalny dotyczy już samego transferu, a nie stymulacji.
Też mam dobre myśli jeśli chodzi o Waszych żołnierzy, bo u nas sytuacja jest identyczna, aczkolwiek przyczyna jest nadal nieznana. Moje osobiste podejrzenia wiążą się ze zmianą pracy mojego męża, wtedy mogło wszystko siąść. Pamiętam jaki wygląd miało nasienie kiedys (biale), a jakie jest teraz (przezroczyste). Coś się pochrzaniło z czasem. 😏 -
nick nieaktualnylindalia wrote:No widzisz, to tak jak ja
też przyszłam na wizyte w podobnym dniu cyklu i dr mówił, że czekamy na miesiączkę. Na co ja, że u mnie to możemy czekać do Gwiazdki i czy nie dałby mi czegoś na to, abym dostała jakoś w ludzkim terminie. No i dostałam takie tabsy na miesiąc, ale nie antyki które naśladowały mój cykl od zera. Poproś o coś podobnego, bo się zaczekasz.
Cykl sztuczny czy naturalny dotyczy już samego transferu, a nie stymulacji.
Też mam dobre myśli jeśli chodzi o Waszych żołnierzy, bo u nas sytuacja jest identyczna, aczkolwiek przyczyna jest nadal nieznana. Moje osobiste podejrzenia wiążą się ze zmianą pracy mojego męża, wtedy mogło wszystko siąść. Pamiętam jaki wygląd miało nasienie kiedys (biale), a jakie jest teraz (przezroczyste). Coś się pochrzaniło z czasem. 😏
A to widzisz, a słuchaj jakie suplementy Ty brałaś ?
Ja i tak poczekam do wtorku może on mi coś zapisze to będę wiedzieć .