Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
kasiaka88 wrote:Dziewczyny a czy istnieje możliwość zrobienia drożności nasieniowodów czy tylko biopsja jest szansą na uzyskanie plemników?
Internety mówią, że można. W zależności od przyczyny niedrożność. Ale jak poczytać to wydaje mi się, że biopsja jest pewniejsza, szybsza, tańsza i bezpieczniejsza.
Leczenie chirurgiczne
1.Leczenie żylaków powrózka nasiennego
Najczęściej nie jest zalecane, a w wyjątkowych przypadkach stosuje się metodę laparoskopową. Skuteczność metody w poprawie parametrów nasienia, u pacjentów z klinicznie jawnymi żylakami powrózka nasiennego, według części prac stwierdza się nawet u 60-70% pacjentów. Skuteczność metody powinna być oceniona nie wcześniej niż po 3 miesiącach od operacji (17,18).
2.Leczenie niedrożności nasieniowodów i najądrza
U pacjentów z niedrożnością najądrzy lub nasieniowodów, można zastosować techniki mikrochirurgiczne. Mają one na celu uzyskanie lub przywrócenie drożności nasieniowodów. Zabiegi wykonywane są pod mikroskopem i wymagają dużego doświadczenia od operatora. Jednocześnie dotychczasowe wyniki zbiorcze świadczą o niskiej, <1% skuteczności takiego postępwania.
3.Przezcewkowa resekcja przewodu wytryskowego
Przyczyną niedrożności przewodu wytryskowego może być przewlekły stan zapalny stercza lub ucisk torbieli prostaty czy też pęcherzyków nasiennych. Jednak najczęstszą przyczyną jest wada wrodzona. Powyższe zaburzenia można leczyć stosując przezcewkową resekcję przewodu wytryskowego.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
kasiaka88 wrote:Zamrozili i kazali czekać na wyniki
A czy możesz powiedzieć dlaczego robiliście igłowa? Też czeka nas biopsja u dr Wolskiego, ale nam mocno sugerował mtese. Wasza decyzja czy dr widział duże szanse, że znajdzie się coś w igłowej? -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Internety mówią, że można. W zależności od przyczyny niedrożność. Ale jak poczytać to wydaje mi się, że biopsja jest pewniejsza, szybsza, tańsza i bezpieczniejsza.
Leczenie chirurgiczne
1.Leczenie żylaków powrózka nasiennego
Najczęściej nie jest zalecane, a w wyjątkowych przypadkach stosuje się metodę laparoskopową. Skuteczność metody w poprawie parametrów nasienia, u pacjentów z klinicznie jawnymi żylakami powrózka nasiennego, według części prac stwierdza się nawet u 60-70% pacjentów. Skuteczność metody powinna być oceniona nie wcześniej niż po 3 miesiącach od operacji (17,18).
2.Leczenie niedrożności nasieniowodów i najądrza
U pacjentów z niedrożnością najądrzy lub nasieniowodów, można zastosować techniki mikrochirurgiczne. Mają one na celu uzyskanie lub przywrócenie drożności nasieniowodów. Zabiegi wykonywane są pod mikroskopem i wymagają dużego doświadczenia od operatora. Jednocześnie dotychczasowe wyniki zbiorcze świadczą o niskiej, <1% skuteczności takiego postępwania.
3.Przezcewkowa resekcja przewodu wytryskowego
Przyczyną niedrożności przewodu wytryskowego może być przewlekły stan zapalny stercza lub ucisk torbieli prostaty czy też pęcherzyków nasiennych. Jednak najczęstszą przyczyną jest wada wrodzona. Powyższe zaburzenia można leczyć stosując przezcewkową resekcję przewodu wytryskowego.
Mój miał tą przezcewkową, była torbiel łagiewki sterczowej, szanse były, nadzieje były, a skończyło się tak, ze nic to nie dało kompetnie, bo dalej ani jednego plemnika , wiec u nas to tylko była szkoda czasu i pieniędzy ! -
Nati1212 wrote:A czy możesz powiedzieć dlaczego robiliście igłowa? Też czeka nas biopsja u dr Wolskiego, ale nam mocno sugerował mtese. Wasza decyzja czy dr widział duże szanse, że znajdzie się coś w igłowej?
Dr Wolski podczas wizyty od razu pow że biopsja igłowa jak dla nas będzie najlepsza. Powiedział że jedno jądro jest na tyle duże że powinno się coś znaleźć. Po przejściu wnętrostwa w dzieciństwie niestety jedno jądro jest bardzo małe. Zostały wykonane dwa nakłucia w jednym jądrze. Po 1,5godz mąż wyszedł z zabiegu. Po 2dniach już był w stanie pojsć do pracy i robić drobne prace.Ja: 34
Wszystkie wyniki ok
AMH 0.7
On: 39
01.2022 - mąż azoospermia, biopsja
11.2022 - początek 1 stymulacji
30.11.2022-punkcja
02.12.2022-transfer odwołany, 2komorki,które się nie zapłodniły
05.12.2022- transfer odwołany -
Dziewczyny, mam zagwozdkę.
Mój M ma zrobić jeszcze kilka badań (grupę krwi, krzepliwosci i takie tam) I zabrać wyniki ORYGINAŁY, na spotkanie z anestezjologiem.
No i ja się zastanawiam co jest teraz oryginalnym wynikiem? Same wiecie, że laboratoria dają linki bądź wysyłają smsmy z kodem dostępu do wyników. Tam zawsze się logowalam i drukowałam wyniki.
Czy taki wydrukowany wynik z podpisem elektronicznym to oryginał? Czy muszę pojechać do labu i poprosić, aby mi wydrukowali i pieczątkę przystawili i to będzie oryginał?Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyMy dawaliśmy takie wydrukowane właśnie ze strony alabu i nikt nic nie mówił, może oryginał to chodzi, ze nie grupa krwi zapisana na kartce ,, bo pamiętasz ” tylko po prostu papier na potwierdzenie.
Może zadzwoń i dopytaj żeby później nie było niedomówień. -
nick nieaktualny
-
Gmagda wrote:Dziewczyny
mamy plemniki , 12 słomek, są nawet ruchome, mam nadzieje, ze wystarczy 😍😍😍😍
Oby się tylko rozmroziły ładnie .
Super. Ja to byłam pewna że będą u Was. Przy takich wynikach 😊.
A kiedy Ty startujesz?
U mnie oczywiście jak się wali to wszytko. Przeziębiliśmy się. Jutro jadę na test covidowy. Jak bedzie pozytywny to wszystko się opóźni. Powoli tracę nadzieję.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Super. Ja to byłam pewna że będą u Was. Przy takich wynikach 😊.
A kiedy Ty startujesz?
U mnie oczywiście jak się wali to wszytko. Przeziębiliśmy się. Jutro jadę na test covidowy. Jak bedzie pozytywny to wszystko się opóźni. Powoli tracę nadzieję.
Mam we wtorek wizytę u lekarza i wszystkiego się dowiem, teraz żałuje, że nie zrobiliśmy na świeżo, ale lekarz mówi, ze plemniki dobrej jakości, że ruchome, wiec mam nadzieje, ze będzie Ok, ale zawsze szuka się guza we wszystkim :p
Może to nie COVID!
Ech , trzymam za was kciuki tez.
Będzie dobrze.
Kiedy Ty zaczynasz stymulację ? -
Gmagda wrote:Mam we wtorek wizytę u lekarza i wszystkiego się dowiem, teraz żałuje, że nie zrobiliśmy na świeżo, ale lekarz mówi, ze plemniki dobrej jakości, że ruchome, wiec mam nadzieje, ze będzie Ok, ale zawsze szuka się guza we wszystkim :p
Może to nie COVID!
Ech , trzymam za was kciuki tez.
Będzie dobrze.
Kiedy Ty zaczynasz stymulację ?
A wiadomo Ci czy to ruch postępowy czy niepostępowy?
Oj u mnie to jeszcze. Jeśli nie będziemy mieli covida to 15.02.2022 biopsja. Ja ruszę po biopsji. Muszę tylko dopilnować, aby do tego czasu mieć wszystkie badania diagnostyczne na ręku.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:A wiadomo Ci czy to ruch postępowy czy niepostępowy?
Oj u mnie to jeszcze. Jeśli nie będziemy mieli covida to 15.02.2022 biopsja. Ja ruszę po biopsji. Muszę tylko dopilnować, aby do tego czasu mieć wszystkie badania diagnostyczne na ręku.
Nie wiem jaki to ruch w sumie, ale mówili, ze zamrozili 14 mln w 12 słomkach.
lindalia lubi tę wiadomość
-
Witam, przygotowujemy się z mężem do in vitro, dzisiaj odebraliśmy wyniki badań nasienia i załamka, bo ilość plemników ponizej 1 mln w ml. W preparacie obecne pojedyncze plemniki niewykazujące cech ruchu, co kilkanaście pól widzenia obecne pojedyncze plemniki wykazujące ruch progresywny i nieprogresywny. Pod koniec listopada mąż badał inhibinę, wynik 62 norma od 120, FSH 10,20 mIU/ml, testosteron 674 ng/dl norma do 753 ng/dl.
Czy z waszych doświadczeń myślicie, że jest jakaś szansa na zapłodnienie plemnikami uzyskanymi z ejakulatu?? W poprzednim miejscu gdzie się leczyliśmy lekarz chciał wdrożyć mężowi Clo, ale w klinice w której mamy podchodzić do ivf odradzono nam to mimo takich wynikow. Podpowiedzcie coś proszę, bo załamałam się. Mąż od ponad roku przyjmuje różne kombinacje supli, prze jakiś czas przyjmował też Tamoxifen, ale wyniki są gorsze niż były wcześniej.
Czy jest jakaś nadzieja😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2022, 19:01
Starania od 2016r.
0d października 2020 roku pod opieką lekarza👩⚕️
Ja👩 37l, niedoczynność tarczycy. AMH 2,46
On👨💼: 39l, IO, otyłość olbrzymia (zgubione 50kg), bardzo mała liczba plemników w nasieniu
2021 rok: 3xIUI😭 przy poprawionych parametrach nasienia, niestety 2022 ponowne pogorszenie😭
2022 IVF
07.03. - punkcja, pobranych i zapłodnionych 11 🥚, mamy ❄❄ 4.3.3
02.05. - FET 1 ❄🙏 - beta hcg 18 - cb💔
02.07. - FET 1❄️ - beta 0 -
My mieliśmy "tylko" milion w jednej słomce, także macie zapas do końca życia. 😆Gmagda wrote:Nie wiem jaki to ruch w sumie, ale mówili, ze zamrozili 14 mln w 12 słomkach.
Trafiliście na dobrego androloga, który tak ładnie pokroił jądra i wykorzystał zabieg do maksimum. 😀 -
Z tego co wiem, to badanie grupy krwi trzeba odebrać osobiście i stąd ten oryginał. Przyjamniej ja zawsze trafiałam na taki laby, gdzie nie mogłam pobrać sobie wyniku online, tylko musiałam się zgłosić osobiście.Baniusia wrote:Dziewczyny, mam zagwozdkę.
Mój M ma zrobić jeszcze kilka badań (grupę krwi, krzepliwosci i takie tam) I zabrać wyniki ORYGINAŁY, na spotkanie z anestezjologiem.
No i ja się zastanawiam co jest teraz oryginalnym wynikiem? Same wiecie, że laboratoria dają linki bądź wysyłają smsmy z kodem dostępu do wyników. Tam zawsze się logowalam i drukowałam wyniki.
Czy taki wydrukowany wynik z podpisem elektronicznym to oryginał? Czy muszę pojechać do labu i poprosić, aby mi wydrukowali i pieczątkę przystawili i to będzie oryginał? -
nick nieaktualnylindalia wrote:My mieliśmy "tylko" milion w jednej słomce, także macie zapas do końca życia. 😆
Trafiliście na dobrego androloga, który tak ładnie pokroił jądra i wykorzystał zabieg do maksimum. 😀
A wy mieliście zamrożoną tylko jedną słomkę czy jak to u was wyglądało ?
U nas wyszło dziś, ze cała ta sytuacja przez operacje wodniaków jąder, którą mąż miał 10 lat temu, coś się tam porobiło na poziomie najądrzy, lekarz powiedział, ze nawet bez stymulacji by znaleźli i, ze wynik mojego męża to jeden z najlepszych jaki mieli przy mtese, a i oczywiście pokroili tylko jedno jądro
-
U nas po prostu androlog naciął jądro, pobrał wycinek, wzięli do badania, plemniki się znalazły i dalej nie szukał. Zaszył i nara.Gmagda wrote:A wy mieliście zamrożoną tylko jedną słomkę czy jak to u was wyglądało ?
U nas wyszło dziś, ze cała ta sytuacja przez operacje wodniaków jąder, którą mąż miał 10 lat temu, coś się tam porobiło na poziomie najądrzy, lekarz powiedział, ze nawet bez stymulacji by znaleźli i, ze wynik mojego męża to jeden z najlepszych jaki mieli przy mtese, a i oczywiście pokroili tylko jedno jądro
No i w tym jednym wycinku był milion, który napakowali do jednej slomki. starczyło 😀
Pewnie odetchnęliście, co ?
-
nick nieaktualnylindalia wrote:U nas po prostu androlog naciął jądro, pobrał wycinek, wzięli do badania, plemniki się znalazły i dalej nie szukał. Zaszył i nara.
No i w tym jednym wycinku był milion, który napakowali do jednej slomki. starczyło 😀
Pewnie odetchnęliście, co ?
Kurde ! Nawet nie wiesz jak bardzo ! Tak mi spadł kamień z serca jak wyszedł lekarz i powiedział, ze mamy i to dobre jakościowo z ruchem.
Teraz tylko strach o jajeczka , zapłodnienie i transfer czyli w cholerę tego wszystkiego, az się boje co to mnie czekać będzie.
Wyniki ogólnie mam dobre tylko to AMh mega wysokie, ale mówią ze to nie problem raczej. Oby były zarodki i żeby implantacja sie powiodła tak jak u was 💛
Mam nadzieje, ze przy tej ilości plemników dobrej jakości uda nam się
przecież czasem pobierają małe ilości gorszej jakości i jakoś się powodzi
Ile miałaś w ogóle komórek pobranych i ile zapłodnionych ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2022, 21:23
-
Pati85 wrote:Witam, przygotowujemy się z mężem do in vitro, dzisiaj odebraliśmy wyniki badań nasienia i załamka, bo ilość plemników ponizej 1 mln w ml. W preparacie obecne pojedyncze plemniki niewykazujące cech ruchu, co kilkanaście pól widzenia obecne pojedyncze plemniki wykazujące ruch progresywny i nieprogresywny. Pod koniec listopada mąż badał inhibinę, wynik 62 norma od 120, FSH 10,20 mIU/ml, testosteron 674 ng/dl norma do 753 ng/dl.
Czy z waszych doświadczeń myślicie, że jest jakaś szansa na zapłodnienie plemnikami uzyskanymi z ejakulatu?? W poprzednim miejscu gdzie się leczyliśmy lekarz chciał wdrożyć mężowi Clo, ale w klinice w której mamy podchodzić do ivf odradzono nam to mimo takich wynikow. Podpowiedzcie coś proszę, bo załamałam się. Mąż od ponad roku przyjmuje różne kombinacje supli, prze jakiś czas przyjmował też Tamoxifen, ale wyniki są gorsze niż były wcześniej.
Czy jest jakaś nadzieja😥
Pewnie, że jest nadzieja. Pamiętaj, że potrzebny jest jeden tylko plemnik a z tego co napisałaś to macie plemniki, żywe, w ruchu. Oczywiście można je podrasować suplami, lekami.
Wyniki, wyglada na to, że w normie.
Może lepiej pobrać je prosto z jądra? Może rozważcie biopsję.
Powiem tak. Jeśli chcesz mieć pewność, że idziecie dobrą drogą - dr. Wolski. Wiem, ze do niego trudniej niż do papieża, ale warto 🙂.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
Nie wiem jak jest w Waszej klinice, ale większość ma tak, że przy ciężkim czynniku męskim, zapladniaja wszystkie jajeczka, a nie ustawowe 6.Gmagda wrote:Kurde ! Nawet nie wiesz jak bardzo ! Tak mi spadł kamień z serca jak wyszedł lekarz i powiedział, ze mamy i to dobre jakościowo z ruchem.
Teraz tylko strach o jajeczka , zapłodnienie i transfer czyli w cholerę tego wszystkiego, az się boje co to mnie czekać będzie.
Wyniki ogólnie mam dobre tylko to AMh mega wysokie, ale mówią ze to nie problem raczej. Oby były zarodki i żeby implantacja sie powiodła tak jak u was 💛
Mam nadzieje, ze przy tej ilości plemników dobrej jakości uda nam się przecież czasem pobierają małe ilości gorszej jakości i jakoś się powodzi
I tak u mnie zapłodnili 16 dojrzałych z 20 wyprodukowanych, co nam dało 3 blastki, z czego jedna właśnie wkłada mi stopki pod żebra.
Wiem, że się obawiasz o jakość jajeczek, miałam te same myśli, dlatego po biopsji i zamrożeniu plemników, dość mocno zagłębiłam temat tego co mogę zrobić aby poprawić jakość jajeczek, albo wykluczyć to, że mogą być słabe. Kiedy zaczynasz stymulację?
Pamiętam, że tylko jakieś resztki godności powstrzymały mnie od rozpłakania się doktorowi w gabinecie na informacje, że mamy plemniki. Potem mimo, że dużo trudniej i więcej przeszkód, to było wewnętrznie jakoś raźniej, bo wiedziałam, że skoro M produkuje plemniki, to kiedyś w końcu nam się uda. Któryś raz okaże się szczęśliwy.
