X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
Odpowiedz

Bezplemnikowcy - TESE/mTESE

Oceń ten wątek:
  • aga_m Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 14 lutego 2022, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anett wrote:
    Co do tego że będzie miał przerwę w ovitrelle to nie problem, mój też miał te zastrzyki i miał przerwę ok 2 tyg więc tu sie nic nie dzieje.

    Co do hormonów to jeśli chodzi o fsh dobrze że spadło. Ta prolaktyna bardzo wam poszła w górę, wiem że coś dają do zbicia ( nie pamiętam teraz nazwy).
    U nas po pierwszych 4 tyg też się trochę hormony "rozjechały", co prawda nie az tak bardzo jak u was... Ale po kolejnych 4 tyg się ustabilizowały.
    Trzymam kciuki żeby i u was tak było :)

    Wiecie co może być przyczyną tych kiepskich wyników krwi?

    Dzięki za odpowiedź! :)

    Nie mamy pojęcia co spowodowało takie wyniki krwi, nie wiemy też co jest powodem azoospermii :( Mąż prowadzi zdrowy tryb życia, nigdy nie miał żadnej operacji z tym związanej, nie miał nawet świnki...

    @anett a jak Twój mąż czuł się po tych zastrzykach? wszystko normalnie czy czuł różnicę?

  • anett Ekspertka
    Postów: 221 71

    Wysłany: 14 lutego 2022, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_m wrote:
    Dzięki za odpowiedź! :)

    Nie mamy pojęcia co spowodowało takie wyniki krwi, nie wiemy też co jest powodem azoospermii :( Mąż prowadzi zdrowy tryb życia, nigdy nie miał żadnej operacji z tym związanej, nie miał nawet świnki...

    @anett a jak Twój mąż czuł się po tych zastrzykach? wszystko normalnie czy czuł różnicę?

    Hmm... Po zastrzykach? Heh, jak by nie moja cierpliwość to chyba był by " rozwód " 😅
    Mój miał jeszcze bemfole, u nas chodziło głównie żeby podnieść testosteron...
    Więc czasami było tak że nie można było do niego podejść a nie mówiąc już się odezwać czy coś źle zrobić 😅
    Strasznie się wkurzał na wszystko, sam czasami nie wiedział o co mu chodzi.
    A bezpośrednio po zastrzyku był bardzo zmulony.

    starania od 2016 roku
    ona 32 lata
    on 33 lat
    azoospermia
    2022 r - m-tese Novum
    I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
    II procedura - In Vimed, 2 zarodki
    23.02 transfer
    7dpt - 6,3
    12 dpt 108
    14 dpt 298
    18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
    26 dpt - zarodek z sercem
  • anett Ekspertka
    Postów: 221 71

    Wysłany: 14 lutego 2022, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @aga_m
    Długo czekałaś żeby dostać się do Lewandowskiego? Czytałam że ma terminy długie a też przyjmuje ciężkie przypadki

    Co do dawstwa, im się wydaje że człowiek ot tak jest w stanie podjąć taka decyzję, my też mielismy info od lekarza żeby przemyśleć o dawcy (im vimed Wrocław) a ja wtedy jeszcze nie dopuszczałam myśli wiedząc że jest azoospermia że się naturalnie nie da 😅... A oni mi z dawca wyjeżdżają 😅😅
    U nas Wolski nawet nie wspomniał o dawcy. Najpierw miała być biopsja, a później myślenie co dalej.

    A jaki masz stosunek FSH do LH?
    AMH 7? I mówią że za wysokie... Hmm
    Ja mam 6,5. I kiedyś mi gin powiedział że super, a okazuje się jednak że mogło by być połowę nizsze

    starania od 2016 roku
    ona 32 lata
    on 33 lat
    azoospermia
    2022 r - m-tese Novum
    I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
    II procedura - In Vimed, 2 zarodki
    23.02 transfer
    7dpt - 6,3
    12 dpt 108
    14 dpt 298
    18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
    26 dpt - zarodek z sercem
  • aga_m Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 14 lutego 2022, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anett wrote:
    @aga_m
    Długo czekałaś żeby dostać się do Lewandowskiego? Czytałam że ma terminy długie a też przyjmuje ciężkie przypadki

    Co do dawstwa, im się wydaje że człowiek ot tak jest w stanie podjąć taka decyzję, my też mielismy info od lekarza żeby przemyśleć o dawcy (im vimed Wrocław) a ja wtedy jeszcze nie dopuszczałam myśli wiedząc że jest azoospermia że się naturalnie nie da 😅... A oni mi z dawca wyjeżdżają 😅😅
    U nas Wolski nawet nie wspomniał o dawcy. Najpierw miała być biopsja, a później myślenie co dalej.

    A jaki masz stosunek FSH do LH?
    AMH 7? I mówią że za wysokie... Hmm
    Ja mam 6,5. I kiedyś mi gin powiedział że super, a okazuje się jednak że mogło by być połowę nizsze

    Tak, Lewandowski ma długie terminy, czekaliśmy ponad 2 miesiące i to tak i tak tylko dlatego, że coś się zwolniło i wskoczyliśmy. Nas przyjął ze względu na azoospermię męża. Ale to wygląda tak, że cała wizyta jest u innego lekarza i tylko w trakcie odbywa się 30 min konsultacja u Lewandowskiego i on mnie badał dokładnie, dawał zalecenia itd, a papierkową robotą zajęła się p. doktor.

    FSH 4,98, LH 6,15, AMH 7,26. Moja p. ginekolog też mi powiedziała, że AMH spoko, a okazuje się, że powinno być ok. 3 więc sporo wyższe mam. I to ona o FSH i LH mi powiedziała, że stosunek jednego do drugiego mógłby na to wskazywać ale obrazowo jajniki są ok, więc nie czepiamy się. Lewandowski jak pooglądał, to powiedział, że jajniki pęcherzykowate, ale w karcie nie jest to wpisane jako policystyczne.

    Jeśli chodzi o biopsję to też bym wolała na spokojnie się zastanowić co dalej, ale znowu bardzo boję się mrożenia plemników (jeśli coś się znajdzie). Wy jak rozumiem robiliście M-tese pod koniec stycznia i udało się, dobrze pamiętam?

  • anett Ekspertka
    Postów: 221 71

    Wysłany: 14 lutego 2022, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie że udało wam się do niego wskoczyć na wizytę :)
    A zlecił ci jakieś badania odnośnie tego AMH?
    Zlecił ci jakieś badania poza tymi obowiązkowymi do ivf?

    U mnie zaś FSH- 6,43 a Lh- 3,75, AMH- 6,44. Więc coś mam pokręcone. A nikt do tej pory nie widział problemu żadnego. Dopiero teraz siedzę czyta i się doszukuję "problemu"


    Tak, 2 tyg temu. I udało się naszczescie. Jak dla mnie to ja bym sobie nie wyobrażała w takiej sytuacji robić na świeżo w tym samym czasie biopsji i punkcji. Sama biopsja była mega stresem, bo nie wiadomo było czy coś znajdą, a co mówić jeszcze o punkcji.
    My byśmy z dawcy nie korzystali jak by nic nie bylo. zakończyło by się to na adopcji. Więc nie widzialabym sensu wydawać kasę na mnie, skoro może to na nic się przydać

    I co mnie najbardziej zaskoczyło w tym wszystkim tak z perspektywy czasu, że przestałam się stresować byle czym. Ostatnio dla mnie stresem było wyjście do sklepu, a nie mówiąc praca, czy spotkanie rodzinne. Wszystko odpuściło. Teraz na spokojnie mnie się ogarnie 😅 pierwsza wizytę mamy dopiero za 3 tygodnie więc kompletuje badania i wymyślam co by tu jeszcze zrobic


    a Lewandowski też wam proponował na świeżo?

    starania od 2016 roku
    ona 32 lata
    on 33 lat
    azoospermia
    2022 r - m-tese Novum
    I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
    II procedura - In Vimed, 2 zarodki
    23.02 transfer
    7dpt - 6,3
    12 dpt 108
    14 dpt 298
    18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
    26 dpt - zarodek z sercem
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2022, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @aga_m
    Tak ja jestem tez u Wyroby i szczerze mówiąc, mam podobne odczucia co do jego osoby, ale tłumacze sobie to tym, ze gość ma może tyle doświadczenia i jest na tyle pewny w tym co robi, ze stad jego taki stoicki spokoj, za każdym razem jak jesteśmy to przyjmuje kobiety ciążowe (dziś przede mną wyszła Pani i z pięknym uśmiechem na twarzy mówi do koleżanki, ze jest pęcherzyk wiec zapewne ciążowy 🥰)wiec musi być skuteczny, specjalizuje się tez w endometriozie i PCOS.
    Ja na pierwszej wizycie byłam sama, bo mąż był przeziębiony więc nie chciał wchodzić do gabinetu. Wizyta trwała max 15 minut, średnio wytłumaczone wszystko, a ja trochę w stresie wiec tez nie podpytałam o wiele rzeczy.
    Druga wizyta całkiem inna, on jakiś taki przyjaźniejszy, bardziej dogadany wiec mój maz odrazu, ze ostatnio zdziwiałam, ale może faktycznie jestem przyzwyczajona do doktora Swolkienia i jego podejścia każda wizyta trwała minimum pół godziny przyjazna atmosfera, troska i wszystko było pięknie tłumaczone, nawet rozrysowywane, wiec może niepotrzebnie się czepiam.

    U mnie hormony wszystkie są w porządku, nie mam żadnej nadwagi , insulinooporności nadczynnosci/niedoczynnosci tarczycy itp.
    Jedynie moje AMH to prawie 23 😅(a wy mówicie, ze 7 to macie wysokie) ja jestem na malutkich dawkach lekow, a jajniki pięknie pracują. USG i krew mam co dwa dni także mnie pilnuje.
    Dziś pecherzyki największe po 15,14mm w środę kolejna kontrola i piątek albo sobota będzie punkcja.
    Zapładniać będziemy max 15-20 resztę mrozimy.

    Dzis mąż podpytał go jeszcze o te plemniki, które były pobrane żeby sie jakość odnieść ile tego zapładniać, bo przy czynniku męskim można wszystko, to mówił, ze te plemniki są całkiem niezłe, bo się przyglądał temu, wiec mysle, ze te max 20 to będzie odpowiednia ilość.

    Ja tez sobie zdaje sprawę, ze moje komórki mogą być slabsze, bo tak jest przy PCOS; ale na taka ilość myśle, ze będzie ok, nie chce tez narobić 20 zarodków, bo jak narazie nie przyjmuje do wiadomości oddania ich do adopcji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2022, 17:43

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2022, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @baniusia !!!
    Trzymamy za was kciuki ! Dawaj znać jak poszło 🥰
    Przesyłam dużo ciepła i wsparcia 🧡

  • Baniusia Autorytet
    Postów: 1149 302

    Wysłany: 14 lutego 2022, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gmagda wrote:
    @baniusia !!!
    Trzymamy za was kciuki ! Dawaj znać jak poszło 🥰
    Przesyłam dużo ciepła i wsparcia 🧡


    Dziękujemy. Ja to się trochę stresuje. Mój M wogóle. Jak to mówi co ma być to będzie, nie będzie się stresował czymś na co już dzisiaj nie ma żadnego wpływu.

    To wogole jakieś jego motto życiowe. On się chyba wogole nie stresuje nigdy. I nie choruje. Przez całe swoje życie teraz chorował na covida i kilka lat temu był przeziębiony. I to wszystko. Nigdy więcej nic. Nawet za dzieciaka.

    Po babce to ma. Babka całe życie nic nie chorowała i jak ją na starość przeziębienie wzięło to po kilku dniach zmarła na jakieś powikłania przy zapaleniu płuc 😐.

    Starania od 2020. Ovi
    1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
    2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
    3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
    4 procedura: transfer 7BC - beta 0
    Zmiana kliniki na Invicta.
    5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
    ~7dpt - beta 44 🙏
    ~ 9dpt - beta 151🙏
    ~ 11dpt - beta 377🙏
    ~ 13dpt - beta 850 🙏
    ~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
    ~ 26 dpt - jest ❤
    Nifty pro - Niskie ryzyka.
    Pappa - Niskie ryzyka
    Córka ❤️👧❤️
    02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2022, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @baniusia
    Twój ma takie podejście jak mój.
    Zawsze ja zbieram ochrzan, że sie czymś przejmuje, denerwuje, bo on wyluzowany całe życie ,, po co sie martwić na zapas ”
    A ja inaczej nie umiem, zawsze wszystko muszę analizować, przemyślać.

    Dziś tak samo już w aucie przed wizytą mnie trzęsło, bo to pobieranie krwi to dla mnie katorga, ostatnio tak bolesne jak nigdy pielęgniarka mówi, ze musiało trawić na jakiś nerw… koszmar, mam takie sińce po tym kluciu, fioletowo , zielono żółte, już mam dość, 100% bardziej wole te zastrzyki w brzuch.
    Już chce tą punkcję, mam takie mdłości…
    45 minut drogi do kliniki, a ja wysiedzieć w aucie nie mogę.
    Dziś rano pobudka o 6, bo mdli tak ze nie wiem jak sie ułożyć w łóżku, dopiero rumianek i pomogło.
    Dziś już na wieczór i na rano zaparzony jakbym znowu miała pobudkę.

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2323 1377

    Wysłany: 14 lutego 2022, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baniusia, trzymam kciuki jutro za Was !

    Baniusia lubi tę wiadomość

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2323 1377

    Wysłany: 14 lutego 2022, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gmagda, a kazali Ci badać estradiol?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2022, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Gmagda, a kazali Ci badać estradiol?

    Tak tak na każdej wizycie mam badanie estradiolu .
    Dziś odebrałam wynik z soboty był prawie 2000, dziś miałam pobrane na kolejną wizytę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2022, 21:12

    lindalia lubi tę wiadomość

  • Nati1212 Znajoma
    Postów: 26 3

    Wysłany: 14 lutego 2022, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_m wrote:
    Cześć dziewczyny!

    Mimo, że czytam "Was" już od czerwca 2021, to jest mój pierwszy wpis tutaj. Chciałabym zacząć od podziękowania Wam za Wasze wpisy. Wiele z nich dało mi dużo nadziei i pomogło przejść przez ten trudny czas. Tworzycie piękną społeczność!

    Chciałam się Was doradzić w pewnej sprawie, ale może najpierw kilka słów o naszej sytuacji. Jeśli chodzi o naszą historię to jest ona jeszcze dość 'krótka', ale wszystko dopiero przed nami. Starania o dziecko zaczęliśmy z początkiem 2021 roku. Po 3 miesiącach starań ginekolog zasugerował badanie nasienia męża. Niestety wyniki mówiły same za siebie- azoospermia. Potem szereg kolejnych badań męża:
    badania genetyczne (kariotyp, mutacje AZF i CFTR)- ok
    USG jąder- ok
    posiewy i inne- ok
    badania krwi- tutaj już nie ok :(
    FSH ↑ 36,4 U/l 1,5 -12,4
    LH ↑ 17,8 mIU/ml 1,7 — 8,6
    Testosteron 4,13 ng/ml 2,49 — 8,36
    [N59] Prolaktyna ↑ 487,6 mlU/l 98 — 456

    Najpierw udaliśmy się do kliniki KrakOvi ale po przemyśleniu i rozmowie z kilkoma osobami postanowiliśmy zmienić klinikę na Novum i dr Wolskiego. Dr jako część przygotowania do M-tese zalecił mężowi ovitrelle 1x tyg przez 4 tygodnie. Wyniki otrzymaliśmy wczoraj i są następujące:

    FSH ↓ 0,53 U/l 1,5 — 12,4
    LH ↓ 1,02 mIU/ml 1,7 — 8,6
    Testosteron ↑ > 15,0 ng/ml 2,49 — 8,39
    Prolaktyna ↑ 1135 mlU/l 98 — 456

    Czy ktoś tutaj ma doświadczenie z ovitrelle u mężczyzn? Nie wiem jak odbierać tak gwałtowany spadek FSH i LH a wzrost testosteronu i prolaktyny? Dodatkowo, mąż miał mieć konsultację u dr Wolskiego jutro, ale dr jest chory i wizyta została przełożona na piątek. W poprzednich tygodniach mąż robił zastrzyki we wtorki, a teraz we wtorek nie będziemy mieli jeszcze żadnych informacji, dowiemy się czegoś dopiero w piątek co oznacza kilka dni opóźnienia jeśli miałby kontynuować zastrzyki..

    Będę wdzięczna za wasze sugestie/ doświadczenia. Przepraszam za dugi wpis ale chciałam chociaż trochę nakreślić obraz naszej sytuacji :)
    Pozdrawiam Aga


    U mojego męża bardzo podobne wyniki badań. Z tym, że my przez pierwsze 4 tygodnie pregnyl i spadek był też bardzo podobny i też mnie to zaniepokoiło, ale dr Wolski powiedział że to super reakcja na leki. Natomiast po tych 4 tygodniach zmienił na menopur i tu już znaczne pogorszenie wyników, gorzej niż przed rozpoczęciem leczenia...

    aga_m lubi tę wiadomość

  • Baniusia Autorytet
    Postów: 1149 302

    Wysłany: 14 lutego 2022, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Baniusia, trzymam kciuki jutro za Was !

    Dziękujemy.

    Do tego naszego całego pechu przed tą biopsją doszło jeszcze moje zagubienie karty płatniczej.

    Mam niby kredytową, ale tam ustawiłam taki limit, że mi nie wystarczy. Pomyślałam, że Blikiem zapłacę, ale nie wiem czy przyjmują a poza tym limit Blika w terminalu 500 zł.

    Ovi dawało faktury do opłacenia w ciągu kilku dni. Invi, nie wiem czy daje. Ryzykować nie bedę.

    Ja wam mówię, że to kupa będzie z tymi plemnikami. Jak się wali to wszytsko.

    Starania od 2020. Ovi
    1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
    2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
    3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
    4 procedura: transfer 7BC - beta 0
    Zmiana kliniki na Invicta.
    5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
    ~7dpt - beta 44 🙏
    ~ 9dpt - beta 151🙏
    ~ 11dpt - beta 377🙏
    ~ 13dpt - beta 850 🙏
    ~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
    ~ 26 dpt - jest ❤
    Nifty pro - Niskie ryzyka.
    Pappa - Niskie ryzyka
    Córka ❤️👧❤️
    02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️
  • aga_m Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 14 lutego 2022, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati1212 wrote:
    U mojego męża bardzo podobne wyniki badań. Z tym, że my przez pierwsze 4 tygodnie pregnyl i spadek był też bardzo podobny i też mnie to zaniepokoiło, ale dr Wolski powiedział że to super reakcja na leki. Natomiast po tych 4 tygodniach zmienił na menopur i tu już znaczne pogorszenie wyników, gorzej niż przed rozpoczęciem leczenia...

    Cześć Nati,
    Dzięki za odpowiedź! A na jakim etapie jesteście aktualnie?

  • aga_m Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 14 lutego 2022, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baniusia wrote:
    Dziękujemy.

    Do tego naszego całego pechu przed tą biopsją doszło jeszcze moje zagubienie karty płatniczej.

    Mam niby kredytową, ale tam ustawiłam taki limit, że mi nie wystarczy. Pomyślałam, że Blikiem zapłacę, ale nie wiem czy przyjmują a poza tym limit Blika w terminalu 500 zł.

    Ovi dawało faktury do opłacenia w ciągu kilku dni. Invi, nie wiem czy daje. Ryzykować nie bedę.

    Ja wam mówię, że to kupa będzie z tymi plemnikami. Jak się wali to wszytsko.


    Baniusia nie mów tak! Wszystkie tutaj trzymamy kciuki, musi się udać! :)

    Baniusia lubi tę wiadomość

  • aga_m Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 14 lutego 2022, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anett wrote:
    Fajnie że udało wam się do niego wskoczyć na wizytę :)
    A zlecił ci jakieś badania odnośnie tego AMH?
    Zlecił ci jakieś badania poza tymi obowiązkowymi do ivf?

    U mnie zaś FSH- 6,43 a Lh- 3,75, AMH- 6,44. Więc coś mam pokręcone. A nikt do tej pory nie widział problemu żadnego. Dopiero teraz siedzę czyta i się doszukuję "problemu"


    Tak, 2 tyg temu. I udało się naszczescie. Jak dla mnie to ja bym sobie nie wyobrażała w takiej sytuacji robić na świeżo w tym samym czasie biopsji i punkcji. Sama biopsja była mega stresem, bo nie wiadomo było czy coś znajdą, a co mówić jeszcze o punkcji.
    My byśmy z dawcy nie korzystali jak by nic nie bylo. zakończyło by się to na adopcji. Więc nie widzialabym sensu wydawać kasę na mnie, skoro może to na nic się przydać

    I co mnie najbardziej zaskoczyło w tym wszystkim tak z perspektywy czasu, że przestałam się stresować byle czym. Ostatnio dla mnie stresem było wyjście do sklepu, a nie mówiąc praca, czy spotkanie rodzinne. Wszystko odpuściło. Teraz na spokojnie mnie się ogarnie 😅 pierwsza wizytę mamy dopiero za 3 tygodnie więc kompletuje badania i wymyślam co by tu jeszcze zrobic


    a Lewandowski też wam proponował na świeżo?


    Lewandowski powiedział, że te kwestie zostawia Wolskiemu. Z Wolskim nie omawialiśmy wszystkiego dokładnie, bo powiedział, że zobaczymy jak mąż zareaguje na leki i będziemy ustalać na bieżąco. Mnie niestety jeszcze przed procedurą czeka histeroskopia i też to musimy jakoś zgrać w czasie... Dowiemy się mam nadzieję coś więcej w piątek :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2022, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @baniusia
    Po każdej burzy wychodzi słońce ☺️
    I mnie się wydaje, ze dziś tak będzie. Będę o was myśleć 🥰

    Baniusia lubi tę wiadomość

  • Baniusia Autorytet
    Postów: 1149 302

    Wysłany: 15 lutego 2022, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to w drogę

    Gmagda lubi tę wiadomość

    Starania od 2020. Ovi
    1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
    2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
    3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
    4 procedura: transfer 7BC - beta 0
    Zmiana kliniki na Invicta.
    5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
    ~7dpt - beta 44 🙏
    ~ 9dpt - beta 151🙏
    ~ 11dpt - beta 377🙏
    ~ 13dpt - beta 850 🙏
    ~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
    ~ 26 dpt - jest ❤
    Nifty pro - Niskie ryzyka.
    Pappa - Niskie ryzyka
    Córka ❤️👧❤️
    02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️
  • Nati1212 Znajoma
    Postów: 26 3

    Wysłany: 15 lutego 2022, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_m wrote:
    Cześć Nati,
    Dzięki za odpowiedź! A na jakim etapie jesteście aktualnie?

    Mamy przedłużone leczenie menopurem i dodatkowo testosteron, bo spadł poniżej tego jaki był przed rozpoczęciem leczenia 😔
    Za tydzień robimy znowu badania hormonów i zobaczymy co dalej, bo miesiąc temu dr powiedział że przy tych wynikach to nawet nie ma sensu robić biopsji..
    A u Was jądra są prawidłowej wielkości?

‹‹ 496 497 498 499 500 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ