Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Bardzo nietopowy. Bo ani długi ani krótki. Taki raczej baaaardzo długi. Lekarz nie chce powielać tego co już było.
Teraz będziemy robić stymulację gonalem, punkcję i zapłodnienie. To co zaczęło rosnąć jeszcze dostymulujemy i zrobimy drugą punkcję. No chyba że nam kilka zarodków wyjdzie to wtedy nie będzie 2 stymulacji. Dr powiedział, że komórki z dostymulowania są jakościowo najlepsze.
Wogole dzisiaj byłam pod wrażeniem lekarza. Znał całą naszą historię, był po konsultacjach z embriologami. Na prawdę bardzo się przygotował do tej wizyty. Trwała z godzinę, bez pośpiechu rozważaliśmy jeszcze mnóstwo różnych wariantów. Poczułam, że jestem na serio w dobrych rękach i nadzieja się zatliła.
Baniusia mam przeczucie, ze trafiliście w końcu do kliniki, która się wami porządnie zajmie, a nie będą lecieć z tym co było, skoro się nie udawało.
Dobrze czytać, ze lekarz tak zna waszą sytuacje i się na prawdę interesuje i chce pomóc.
Ja jestem ciekawa do kiedy mi transfer przesuną, czy tylko o jeden cykl czy więcej.
Ja wstałam dziś na śniadanko kilka paluszków i danonek 😅 więcej się boje, bo czeka mnie droga do kliniki na kroplóweczke.
Jacy w tej klinice są wszyscy dobrzy dla ludzi. Pielęgniarki są wspaniałe o 21 dostałam SMS jak się czuje 🥰 nawet Pani w rejestracji widać było jakim współczującym wzrokiem na mnie patrzyła, zapytała czy mi podać wodę ;p myśle, ze się rozeszło po klinice jaka rekordzistka ich nawiedziłazemną na punkcji były tez dwie dziewczyny, ale one luzik, zaraz wyszły do domu, a ja jako jedyna zostałam podpięta do aparatury i jeżeli dobrze usłyszałam to jedna dziewczyna miała 7 punkcję… pamietam jak pielęgniarka jej mówiła, ze oby szczęśliwa była.
-
nick nieaktualnyJesteśmy w klinice, na ten moment zapłodnionych komórek jest 7, reszty jeszcze nie skreślają, obserwują. Z 58 komórek 40 było dojrzałych. 15 zamrozili . Nie wiem czy 7 komórek to dobry wynik ? Boje się ile dotrwa do końca .
Embriolog mówiła, ze nasienie kiepskie, ale to chyba z tego względu ze z biopsji. Zapłodniali drgającym i nieruchomymi. Dziwne, bo przecież w polu widzenia były tez z ruchem postępowym po biopsji .
Lekarz robił usg powiedział, ze jajniki powiększone, ale nie jest źle , płynu żadnego nie ma i ze hiperstymulacja prawdopodobnie mnie ominie, a źle czuć się będę do środy jakoś . pielęgniarki tak optymistycznie do tego nie podchodzą jednak)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 09:56
-
@ Gmagda.
7 to dobry wynik. Trudno przewidzieć ile dotrwa do 5 doby. To tak indywidualne sprawa, że nawet nie podejmę się wróżenia 🙂
U nas był tak:
1 procedura - 6 zapłodnionych, 3 zarodki i rozwijały dalej. Do 3 doby dotrwały 2 i mi je podano
2 procedura - 5 zapłodnionych, 3 zarodki i rozwijały się dalej. Do 3 doby dotrwał 1 i mi go podano
3 procedura- 7 zapłodnionych, 5 zarodków. W 4 dobie 4 padły. Do piątej doby dotrwała 1 i mi ją podano
4 procedura - 16 zapłodnionych, 5 zarodków. Przetrwał 1.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:@ Gmagda.
7 to dobry wynik. Trudno przewidzieć ile dotrwa do 5 doby. To tak indywidualne sprawa, że nawet nie podejmę się wróżenia 🙂
U nas był tak:
1 procedura - 6 zapłodnionych, 3 zarodki i rozwijały dalej. Do 3 doby dotrwały 2 i mi je podano
2 procedura - 5 zapłodnionych, 3 zarodki i rozwijały się dalej. Do 3 doby dotrwał 1 i mi go podano
3 procedura- 7 zapłodnionych, 5 zarodków. W 4 dobie 4 padły. Do piątej doby dotrwała 1 i mi ją podano
4 procedura - 16 zapłodnionych, 5 zarodków. Przetrwał 1.
Ech zobaczymy co będzieale z tego co widzę nie wyglada to optymistycznie ….
-
Gmagda wrote:Ech zobaczymy co będzie
ale z tego co widzę nie wyglada to optymistycznie ….
No różnie bywa. Czytałam historię, gdzie wszystkie zapłodnione przetrwały, ale to sporadyczne przypadki. Ja bym się cieszyła z 2-3 blastek. To 2-3 szanse na ciążę. To dużo.
Zastanawia mnie jednak dlaczego użyli do zapłodnienia plemników C I D, skoro mieliście A i B. Pytałaś może o to? Bo to dla mnie wydaje się niedopuszczalne. Na każdej stronie o in vitro trąbią, że wybiera się najlepsze 🥚 i najlepsze plemniki.Gmagda lubi tę wiadomość
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:No różnie bywa. Czytałam historię, gdzie wszystkie zapłodnione przetrwały, ale to sporadyczne przypadki. Ja bym się cieszyła z 2-3 blastek. To 2-3 szanse na ciążę. To dużo.
Zastanawia mnie jednak dlaczego użyli do zapłodnienia plemników C I D, skoro mieliście A i B. Pytałaś może o to? Bo to dla mnie wydaje się niedopuszczalne. Na każdej stronie o in vitro trąbią, że wybiera się najlepsze 🥚 i najlepsze plemniki.
Szczerze ? Nie wiem? Powiedziała, ze wybierali najlepsze … wiec trochę teraz zgłupiałam … będę dopytywać w poniedziałek.
Mówiła, ze były kiepskie, trochę mnie to zastanowiło, bo nawet lekarz mówił, ze się im przyglądał i były ,, całkiem niezłe”
2-3 nam wystarczą, oby tyle ich było 😖
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 16:09
-
Gmagda wrote:Szczerze ? Nie wiem? Powiedziała, ze wybierali najlepsze … wiec trochę teraz zgłupiałam … będę dopytywać w poniedziałek.
Mówiła, ze były kiepskie, trochę mnie to zastanowiło, bo nawet lekarz mówił, ze się im przyglądał i były ,, całkiem niezłe”
2-3 nam wystarczą, oby tyle ich było 😖
Gmagda trzymam za Was mocno kciuki! Mam nadzieję, że się uda i że Ty nie będziesz się źle czuła, bo myśląc o tym ile 🥚 'wyprodukowałaś' to jestem w szoku!
A jeśli chodzi o plemniki, to też jestem zdziwiona. Czy to możliwe, że przez mrożenie straciły na jakości? -
nick nieaktualnyaga_m wrote:Gmagda trzymam za Was mocno kciuki! Mam nadzieję, że się uda i że Ty nie będziesz się źle czuła, bo myśląc o tym ile 🥚 'wyprodukowałaś' to jestem w szoku!
A jeśli chodzi o plemniki, to też jestem zdziwiona. Czy to możliwe, że przez mrożenie straciły na jakości?
Dziękuje bardzo, trzymanie kciuków mocno się przyda 🥰
Tak podobno rekord w klinice.
Mój mąż mi podpowiedział, że może one straciły ruch po mrożeniu, ale sama nie wiem na novum czytałam, ze to, ze plemniki są nieruchome wcale nie świadczy o nich źle, ale że ,, kiepskiej jakości ” to nie wiem . Chcielibyśmy chociaż jedno dziecko, wiec mam nadzieje, ze do poniedziałku przetrwa coś 🥰
Jak coś to w zapasie mamy jeszcze 15 komorek, bo poszły do mrożenia.
Jeżeli chodzi o mnie to czuje się ,, średnio” jestem mega słaba, tylko leżę i śpie , chodzę ledwo. Mam nadzieje, ze to minie niedługo. W klinice dostałam 3 kroplówki. W pon tez się mam pokazać na to samo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 17:21
-
Gmagda, to zależy kto patrzy na plemniki. U nas było tak :
Pierwszy lekarz po biopsji : mamy plemniki, całkiem sporo, żywe i ruchawe. Wyglądają dobrze.
Embriolog na konsultacji przed procedura: Państwa plemniki są słabe, trzeba się nastawić, że niekoniecznie uda się coś uzyskać
Drugi lekarz, nasz prowadzący przed punkcją: plemniki z biopsji nigdy nie beda tak samo wysokojakościowe jak te pobrane w sposób tradycyjny. Takie gorzej się zapadniaja i trzeba mieć w głowie to, ze Państwa sytuacja jest trudniejsza, niż zwykłej pary, dlatego zapladniamy wszystko co jest i hodujemy do blastki.
Trzymałam się ostatecznie tej realnej myśli naszego lekarza prowadzącego, bez oczekiwań, bo być może różnie.
Mrożenie nie tyle osłabia nasienie, co raczej je weryfikuje, proces przeżywają te największe mocarze. U nas z miliona po biopsji, przeżyło 300 tysięcy po rozmrożeniu. Nasze świeżo po biopsji były lotne i ruchliwe, po rozmrożeniu nie ruszały się w ogóle, a jak widać- zapladnialy. -
nick nieaktualnylindalia wrote:Gmagda, to zależy kto patrzy na plemniki. U nas było tak :
Pierwszy lekarz po biopsji : mamy plemniki, całkiem sporo, żywe i ruchawe. Wyglądają dobrze.
Embriolog na konsultacji przed procedura: Państwa plemniki są słabe, trzeba się nastawić, że niekoniecznie uda się coś uzyskać
Drugi lekarz, nasz prowadzący przed punkcją: plemniki z biopsji nigdy nie beda tak samo wysokojakościowe jak te pobrane w sposób tradycyjny. Takie gorzej się zapadniaja i trzeba mieć w głowie to, ze Państwa sytuacja jest trudniejsza, niż zwykłej pary, dlatego zapladniamy wszystko co jest i hodujemy do blastki.
Trzymałam się ostatecznie tej realnej myśli naszego lekarza prowadzącego, bez oczekiwań, bo być może różnie.
Mrożenie nie tyle osłabia nasienie, co raczej je weryfikuje, proces przeżywają te największe mocarze. U nas z miliona po biopsji, przeżyło 300 tysięcy po rozmrożeniu. Nasze świeżo po biopsji były lotne i ruchliwe, po rozmrożeniu nie ruszały się w ogóle, a jak widać- zapladnialy.
To trzymam się tego co piszesz. My baliśmy się więcej zapładniać, dlatego tez zamroziliśmy 15 sztuk w razie czego .
Mam nadzieje, ze coś dotrwa do blastki 🥰 nawet nie przyjmuje nic innego do wiadomości
-
nick nieaktualnylindalia wrote:Trzymam kciuki, bo nadal pamiętam ten stres!✊
W razie czego macie jeszcze sporo materiału zamrożonego, a to tez jakiś komfort psychiczny.
Tak, nie wiem ile wykorzystali słomek do zapłodnienia przed procedurą mówili, ze zazwyczaj wykorzystują dwie.
Ale mój mówi, ze jakby co to się da pokroić znowu żeby było nawet na świeżo.
Ale jakby co to na jedną procedurę mrożaki mamy jeszcze.
Choć myśle , ze nie będziemy musieli używać, mam nadzieje cały czas 😍 teraz żałuje ze więcej nie zaplodnilismy, ale kto by to przewidział, niby embriolog mówiła ze te 7 to i tak dobry wynik. -
lindalia wrote:
Mrożenie nie tyle osłabia nasienie, co raczej je weryfikuje, proces przeżywają te największe mocarze. U nas z miliona po biopsji, przeżyło 300 tysięcy po rozmrożeniu. Nasze świeżo po biopsji były lotne i ruchliwe, po rozmrożeniu nie ruszały się w ogóle, a jak widać- zapladnialy.
Właśnie o tym wczoraj czytałam. Plemniki ruchliwe (A ito muszą być do inseminacji. A tej jak wiemy nie robią plemnikami z biopsji (choć czytałam, że kiedyś robili).
Do in vitro nie muszą być ruchliwe, bo przecież to embriolog bezpośrednio wkłada plemnika do komórki jajowej. Nigdzie same dopłynąć nie muszą. W tym przypadku liczy się ich żywotność a ich mrożenie świetnie to weryfikuje.
Ale wiecie, jest gdzieś z tyłu głowy, że A i B są lepsze niż C i D. No i człowiek chciałby te najlepsze mieć 🙂Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Właśnie o tym wczoraj czytałam. Plemniki ruchliwe (A i
to muszą być do inseminacji. A tej jak wiemy nie robią plemnikami z biopsji (choć czytałam, że kiedyś robili).
Do in vitro nie muszą być ruchliwe, bo przecież to embriolog bezpośrednio wkłada plemnika do komórki jajowej. Nigdzie same dopłynąć nie muszą. W tym przypadku liczy się ich żywotność a ich mrożenie świetnie to weryfikuje.
Ale wiecie, jest gdzieś z tyłu głowy, że A i B są lepsze niż C i D. No i człowiek chciałby te najlepsze mieć 🙂
Wiadomo ! Jak narazie to nie przyjmuje do wiadomości kolejnej procedury, bo się wykończę. Na wadze wczoraj miałam prawie 5kg więcej , widzę ze jestem opuchnięta na twarzy, mam chyba tak powiększone jajniki ze czuje, ze gorzej mi się oddycha, noi brzuch wczoraj dość duży(ale brzuch to miałam tez duży po stymulacji) widze, ze teraz zaczęło spadać i z brzucha i z wagi.
Pisałam z pielęgniarką, to mówiła, ze skoro na USG nie było żadnego płynu to nie powinno się pogarszać.
Rano wjechał neopadin kolejny dzień w łóżku.
Nie myslalam, ze mnie tak rozlozy to wszystko.
Ale jeżeli się nie uda to jak zapomnę to wszystko co przechodzę teraz to będziemy wszystko zapładniać, A 40 z 58 było dojrzałe to dobry wynik .
Dobrze, ze nie muszę do pracy chodzić… swoją drogą ciekawe jak jest w przypadku osób, które chodzą do pracy skoro mnie nikt ani razu nie zapytał czy potrzebuje jakieś zwolnienie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2022, 07:21
-
Gmagda wrote:To trzymam się tego co piszesz. My baliśmy się więcej zapładniać, dlatego tez zamroziliśmy 15 sztuk w razie czego .
Mam nadzieje, ze coś dotrwa do blastki 🥰 nawet nie przyjmuje nic innego do wiadomości
Trzymamy kciuki za dużo pięknych blastek. 🤞🤞
Będą Was jeszcze informować w międzyczasie jak się rozwijają? Chodzi mi o to jak przetrwały 3 dobę? To taka godzina "0" dla zarodków. Czy dopiero po 5 dobie zadzwonią?Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Trzymamy kciuki za dużo pięknych blastek. 🤞🤞
Będą Was jeszcze informować w międzyczasie jak się rozwijają? Chodzi mi o to jak przetrwały 3 dobę? To taka godzina "0" dla zarodków. Czy dopiero po 5 dobie zadzwonią?
Jutro mam znowu kroplówkę w klinice i spotkamy się z embriologiem i wtedy nas poinformuje jak przetrwały tą 3 dobre 😊
A ciekawa jestem bo ponoć po 3 dobie wychodzi czynnik męski.
Ale przecież mój miał tylko niedrożność a czynnik męski to może bardziej genetyczny ? -
Gmagda wrote:Jutro mam znowu kroplówkę w klinice i spotkamy się z embriologiem i wtedy nas poinformuje jak przetrwały tą 3 dobre 😊
A ciekawa jestem bo ponoć po 3 dobie wychodzi czynnik męski.
Ale przecież mój miał tylko niedrożność a czynnik męski to może bardziej genetyczny ?
Tak. Genom męski wchodzi. W 3 dobie pada chyba najwięcej zarodków (przy słabych plemnikach). Ja przy 3 i 4 procedurze prosiłam, aby nie dzwonili bo to za wielki stres dla mnie. I tak dzwonili😐Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Tak. Genom męski wchodzi. W 3 dobie pada chyba najwięcej zarodków (przy słabych plemnikach). Ja przy 3 i 4 procedurze prosiłam, aby nie dzwonili bo to za wielki stres dla mnie. I tak dzwonili😐
Jestem mega zestresowana przed jutrem, boje się jak cholera -
Gmagda wrote:Jestem mega zestresowana przed jutrem, boje się jak cholera
Będzie dobrze 😊
Macie dużo.....właściwie wszystkiego 🙂
Ja z takim zapasem to bym miała ultra komfort psychiczny.
U nas wiesz. Za każdym razem był wóz albo przewóz. Jak się nie uda to od nowa wszystko 😕Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Będzie dobrze 😊
Macie dużo.....właściwie wszystkiego 🙂
Ja z takim zapasem to bym miała ultra komfort psychiczny.
U nas wiesz. Za każdym razem był wóz albo przewóz. Jak się nie uda to od nowa wszystko 😕
Ale wiesz jakie są myśli, jak przy biopsji Ci mówią, ze dużo ruchome, jeden z najlepszych wyników mtese w klinice, a potem ,, plemniki kiepskiej jakości ”
To boje się, co będzie po tej 3 dobie.