Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Na tym wątku to ja sobie dziewczyny nie przypominam. No ale mogło mi umnkąć. Co prawda w obecnej chwili mówię do dziecka Inga, ale coś czuję,że za tydzień jak dostanę Nifty będę się zwracała Michał😊.
No tak nie chciałam tej Ingi (imienia), ale stary się uparł. No i się już przyzwyczaiłam🙂.
A powiem Wam, że mój M tak się przyzwyczaił do myśli że syn, że jak Mu wczoraj powiedziałem, że może być córka to w pierwszym odruchu poczuł się rozczarowany🥺.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:Na tym wątku to ja sobie dziewczyny nie przypominam. No ale mogło mi umnkąć. Co prawda w obecnej chwili mówię do dziecka Inga, ale coś czuję,że za tydzień jak dostanę Nifty będę się zwracała Michał😊.
No tak nie chciałam tej Ingi (imienia), ale stary się uparł. No i się już przyzwyczaiłam🙂.
A powiem Wam, że mój M tak się przyzwyczaił do myśli że syn, że jak Mu wczoraj powiedziałem, że może być córka to w pierwszym odruchu poczuł się rozczarowany🥺.
Piękne imię, mi się dla dziewczynki podobało, ale IGA
Ja od początku czułam dziewczynkę, a potem jak mi na badaniu powiedziała, ze chyba chłopiec tez byłam rozczarowana(a potem miałam w głowie, ze jak ja tak mogę, ze w brzuchu mam wymarzonego synka, a ja jestem rozczarowana, ze to chłopiec ?) najważniejsze żeby był zdrowy 🧡 może to wynikało z tego, ze jakoś od początku myslalam o tej dziewczynce. Później jak się przyzwyczaiłam to mówiłam do męża, ze oby potwierdzili, ze to chłopiec, bo już się tak przyzwyczaiłam, ze to syneczek 😍🥰
A przedwczoraj wieczorem czułam takie jakby ,, pulsujące punkty na brzuchu” nie robiłam sobie nadziei, ze to bobas, bo lekarka mówiła, ze poczuje koło 22tc a dziś leżę i mówię do chłopka żeby dał matce jakiś znak jak to on się rusza, minęła chwila, a ja czuje delikatne rozpychanie w podbrzuszu 😌 chyba synek daje znak 🥹 -
Zaczęłam rano szukać jakiś artykułów, ale trafiłam na same "in vitro jest źle bo można wybrać płeć dziecka" i mnie zagotowało. Wszyscy katoliccy eksperci mają teraz nagonkę na Dawida Podsiadło bo wrzucił wszystkich katolików do jednego worka w piosence post, szkoda tylko, że katolicy nie mają problemu z robieniem dokładnie tego samego. Szukając informacji o adopcji zarodka natrafiłam na opinię siostry zakonnej (edytuje nazwisko jak znajdę) która twierdziła, że adopcja jest zła, bo ŻADNA kobieta nie będzie chciała przygarnąć niezbadanego zarodka, a jak się okaże w ciąży, że dziecko jest chore to NA PEWNO zrobi aborcję. Strasznie mnie to zirytowało. Bo do tej pory czułam się częścią kościoła, a teraz czuję się niechciana, że nie ma dla mnie w nim miejsca.lindalia wrote:Trafiłam kiedyś na artykuł też odnośnie płci przy ivf. W Polsce nie można sobie wybrać płci dziecka, ale na etapie laboratoryjnym, embriolog bylby w stanie określić czy to zarodek żeński czy męski. Męskie są niby lżejsze.
Ta cała dyskusja wokół inseminacji i in vitro, w ogóle nie trzyma się kupy, argumenty są śmieszne.
Nigdy nigdzie nie usłyszałam "pomódlmy się za małżeństwa, które nie mogą mieć dzieci"... Oprócz mojego ślubu, bo sama napisałam modlitwę.
Gmagda, ale super, już niedługo poczujesz mocne ruchy, mam nadzieję, że mały szybko da się we znaki 😁
Baniusia, czekam na wyniki w takim razie ✊
Przepraszam Was, musiałam to napisać bo strasznie mi to leży na sercu 🥺
23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
nick nieaktualny@krysia
Dla mnie tez to jest krzywdzące.
Ludzie mają różne opinie. Ale serio ? Ja mam nie mieć dziecka dlatego, ze kościół nie uznaje in vitro i uważa to za zło?
Dobrze to ujęłaś. Nikt nie patrzy na małżeństwa, które nie mogą mieć dzieci.
Szczerze. Mamy z mężem ślub kościelny, praktykujący nie jesteśmy teraz już kompletnie…
Nikomu nie pozwolę wchodzić w moje życie z buciorami tym bardziej księżom.
Oboje z mężem jesteśmy wierzący, ale kościoł w tych czasach to dla mnie kpina.
Spowiadać się z in vitro nie mam zamiaru, pewnie nawet nikt by mi rozgrzeszenia nie dal, bo sztucznie zaszłam z ciąże, ale nie dla tego, ze mam takie widzi mi się tylko dlatego, ze nie było innego wyjścia… absurd.
Ale cóż. Jak państwo jest podporządkowane kościołowi, to na co liczyć. Dla mnie ten kraj to jedna wielka kpina i to co się wyprawia.
Teraz wielki problem, bo w Polsce się rodzi coraz mniej dzieci, a może by ktoś sobie zadał pytanie dlaczego?
Jest mnóstwo par, które by chciały, ale zabiera się im te możliwość. Leczenie niepłodności na NFZ ? Nie u nas w kraju, tutaj nie mają takiej potrzeby.
Nie możesz mieć dzieci ? Nie stać cię na leczenie, na in vitro ? Trudno radź sobie sam, ale my Ci jeszcze wszystko utrudnimy.
Teraz co 5 para ma problem z zajściem w ciąże.
Za kilka lat co 5 para nie będzie miała takiego problemu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2022, 15:21
-
Gmagda, zgadzam się w 100% z tym co napisałaś ☺️
Baniusia, zaobserwuj na Instagramie wdż dla zaawansowanych
myślę, że najlepiej powiedzieć od razu jak zapyta skąd się wzięła na świecie 😉 dziecko to zaakceptuje jako coś normalnego. Są też książki, które mówią o różnych sposobach przychodzenia na świat, myślę że będą pomocne.
My raczej nie będziemy nikomu o tym mówić, choć ja bym chciała. Pierwszy powód, to mąż nie chce mówić, że coś jest nie tak, a drugi to taki, że też bardzo się boje reakcji rodziców, którzy, krótko mówiąc są bardzo pisowskimi katolikami i na prawdę nie mam pojęcia jak mogą zareagować. Może jak wybadamy teren, to zmienimy zdanie. Ale na razie i tak nie ma o czym mówić ✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2022, 18:33
23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
nick nieaktualnyJa tez się bałam reakcji rodziców, wiedza tylko moi, męża nie.
Naświetlilam sytuacje.
Powiedziałam, ze chcemy to trzymać tylko dla siebie, ze ludzie mają różne opinie na ten temat często krzywdzące i ja nie chce żeby ktoś kiedyś śmiał się z mojego dziecka. Wiadomo jakie dzieci potrafią być wredne, dorośli również . Naswietlilam im tez stosunek kościoła do tego typu rzeczy.
Rodzice się oburzyli, jak dla kościoła to może być grzech ! I maja takie samo zdanie, ze nikt nam z buciorami wchodzić w życie nie będzie. Nie ukrywam, ze było to dla mnie szokiem i bardzo się cieszę, ze tak to odebrali 🥰 i teraz oczekują pierwszego wnuka 🧡 -
To ode mnie wiedzą siostry, z kolei tata nie, ale raczej z tego powodu, że nigdy nie pytał dlaczego nie mieliśmy jeszcze dzieci, albo czy jest problem. Akurat mój tata umie być odpowiednio delikatny i ma doskonale wyczucie. Powiem mu, że ma wnuka z ivf jak będzie okazja. Znam jego zdanie, wiem, że mimo iż jest katolikiem bardzo praktykującym, wierzy także w medycynę, więc nie mam obaw, że powie coś nie tak.
Od męża strony nie wie nikt. M nie chciał nikomu mówić od siebie, wyczuwam, ze z kwestii "ambicjonalnych" (?) Bo problem jest u niego, a nie u mnie. Ma bardzo konserwatywna rodzinę, swego czasu po narodzinach Małego określili, że "dopiero teraz jesteście pełnoprawną rodziną". Zdenerwowałam się i zapytałam kim byliśmy przez te lata w takim razie, bo ja zawsze czułam, że z mężem tworzymy rodzinę dwuosobową.
Czasem w rozmowach naruszam nieco granice i badam grunt, tak aby zastanawiali się dlaczego w ciąży przyjmowałam tyle leków, że wiem dużo o robieniu zastrzyków w brzuch, albo szczegółowo o procedurze, czy dlaczego nie wszystkie ciążę po ivf to bliźniacze. Jak jest temat, mówię sporo co wiem, może zapytają, to wtedy nie sklamię. Chociaż kiedyś usłyszałam jak mówili o sąsiadce, która powiedziała, że ma dziecko ze sztucznego zapłodnienia, że po co się chwali, powinna to ukrywać.
Jestem dumna z naszej drogi, z meza, ktory dal pokroić sobie jadra, z kazdego zastrzyku i z naszych zarodków, mógłbym głośno mówić o tym, że medycyna nam pomogła mieć dziecko, bo okazuje się, że jak się mówi o tym otwarcie, to nagle pojawiają się osoby z podobnym problemem, które potrzebują rady czy wsparcia.
Gmagda lubi tę wiadomość
-
lindalia wrote:mógłbym głośno mówić o tym, że medycyna nam pomogła mieć dziecko, bo okazuje się, że jak się mówi o tym otwarcie, to nagle pojawiają się osoby z podobnym problemem, które potrzebują rady czy wsparcia.
O to szczera prawda. Jak zaczynałam przygodę z IV to myślałam, że jestem z tym sama. A tu zaskoczenie wielkie. Tak dużo osób z mojego otoczenia podchodziło, podchodzi lub podejdzie do procedury.
Poza tym, na początku kłamałam. Nie chciałam przyznać się, że podchodzimy do IV. No ale z biegiem czasu zaczęłam sama gubić się w moich kłamstwach i zaczęłam mówić prawdę. Cieszę , że to zrobiłam, bo zyskałam ogrom kibiców i wsparcia 😊
Dodam tylko, że mój M jak będzie informował swoją rodzinę o dziecku, będzie też wspominał, że to IV. Oczywiście jeśli z rozmowy wyniknie. Nic na siłę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2022, 20:44
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
Jesteśmy już po wizycie. Zaczynamy stymulację do biopsji. Lekarz powiedział, że mamy 50% szans. To takie gadanie, piłka jest okrągła....
Powiedział że jądra wyglądają normalnie, że nasieniowody są ok.
W badaniach biochemicznych nasienia wyszło wszystko w normie.
Zaproponował, żebyśmy zrobili równocześnie biopsję i punkcję bo może być za mało plemników żeby mrozić.
Umówiłam już wizytę do dr. Wyroby
Jednak nie wiadomo ile ta stymulacja może potrwać... Wszystko zależy jak organizm zareaguje 🤞🤞
Gmagda, Baniusia, Ala_d lubią tę wiadomość
23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
nick nieaktualnyKrysia23 wrote:Jesteśmy już po wizycie. Zaczynamy stymulację do biopsji. Lekarz powiedział, że mamy 50% szans. To takie gadanie, piłka jest okrągła....
Powiedział że jądra wyglądają normalnie, że nasieniowody są ok.
W badaniach biochemicznych nasienia wyszło wszystko w normie.
Zaproponował, żebyśmy zrobili równocześnie biopsję i punkcję bo może być za mało plemników żeby mrozić.
Umówiłam już wizytę do dr. Wyroby
Jednak nie wiadomo ile ta stymulacja może potrwać... Wszystko zależy jak organizm zareaguje 🤞🤞
U doktora Swolkienia byliście tak ? Jak wrażenia w ogóle ?
Oo to nam nie proponował nigdy żeby zrobić to na raz
Jaka stymulację wam zaproponował ? U nas mówił, ze każda stymulacja to minimum 3 msc tyle ile trwa produkcja plemników . -
Tak u Swolkienia. Wrażenia mamy pozytywne 😉 wszystko co chcieliśmy wiedzieć nam powiedział.
Na razie przez miesiąc clostilbegyt, potem robimy badania hormonalne i będzie decyzja co dalej. Mówił, że co najmniej 3 miesiące, ale może to być pół roku. Jestem bardzo przerażona jak mój mąż zareaguje na tą stymulację. Ale z drugiej strony poczuje co to są wahania hormonów u kobiet 😁😁😁
Nie mówił nic o suplementach, ja też zapomniałam zapytać, chociaż myślę, że może nie zaszkodzi 🤔 zastanawiam się też nad dietą, może od akademii płodności... Bo skoro już walczymy to trzeba wyciągnąć cały arsenał 🚀23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
nick nieaktualnyKrysia23 wrote:Tak u Swolkienia. Wrażenia mamy pozytywne 😉 wszystko co chcieliśmy wiedzieć nam powiedział.
Na razie przez miesiąc clostilbegyt, potem robimy badania hormonalne i będzie decyzja co dalej. Mówił, że co najmniej 3 miesiące, ale może to być pół roku. Jestem bardzo przerażona jak mój mąż zareaguje na tą stymulację. Ale z drugiej strony poczuje co to są wahania hormonów u kobiet 😁😁😁
Nie mówił nic o suplementach, ja też zapomniałam zapytać, chociaż myślę, że może nie zaszkodzi 🤔 zastanawiam się też nad dietą, może od akademii płodności... Bo skoro już walczymy to trzeba wyciągnąć cały arsenał 🚀
Fertilman plus doktor poleca ☺️
A co chce hormonalnie u was zdziałać ? Mój miał clostilbegyt na podniesienie testosteronu.
U nas stymulacja była chyba 4 miesiące.
-
Z tego co zrozumiałam, to wysokie FSH blokuje produkcję plemników, więc trzeba zniwelować działanie FSH.
Muszę sobie odświeżyć wiedzę na temat endokrynologii i embriologii. Jestem z wykształcenia biotechnologiem 😁 ale wstyd to mówić, bo wiedza nieużywana zanika w bardzo szybkim tempie 🙈23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
nick nieaktualnyKrysia23 wrote:Z tego co zrozumiałam, to wysokie FSH blokuje produkcję plemników, więc trzeba zniwelować działanie FSH.
Muszę sobie odświeżyć wiedzę na temat endokrynologii i embriologii. Jestem z wykształcenia biotechnologiem 😁 ale wstyd to mówić, bo wiedza nieużywana zanika w bardzo szybkim tempie 🙈
Aaa rozumiem u nas FSH było w granicach normy, ale jak doktor twierdził, jest i tak za wysokie, bo powinno być koło 8 a mój miał 10-11
Biorąc clostilbegyt , testosteron poszybował w górę tak bardzo, ze raz musieli wysyłać próbkę do Warszawy, bo nie mieli odczynników żeby go zbadać 😀to doktor mowi, ze rzadko się zdarza żeby na kogoś az tak pięknie zadziałała stymulacja, pozniej się unormował, ale dalej był na wysokim poziomie, ale FSH poszybowało tez w górę przy tej stymulacji, ale to ponoć norma.
Ogólnie od tej pory mąż nie badał hormonow, a może by pasowało :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 10:57
-
Właśnie zaczęłam znowu czytać ten wątek od początku, bo kiedyś dobrnęłam do 40 strony chyba, i tam dziewczyny piszą, że właśnie po tym clostilbegycie FSH leci do góry, i że tak ma być a jak Twój mąż znosił tą stymulację? Miał jakieś efekty uboczne?
23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
nick nieaktualnyKrysia23 wrote:Właśnie zaczęłam znowu czytać ten wątek od początku, bo kiedyś dobrnęłam do 40 strony chyba, i tam dziewczyny piszą, że właśnie po tym clostilbegycie FSH leci do góry, i że tak ma być a jak Twój mąż znosił tą stymulację? Miał jakieś efekty uboczne?
Bardzo dobrze znosił, nie miał kompletnie żadnych efektów ubocznych, a wręcz przeciwnie, jeżeli rośnie testosteron to jesteś jak na dopingu o wiele lepiej się czuł, miał więcej chęci do pracy do działania i do życia
-
Dzięki, mam nadzieję, że i u nas będzie podobnie 🤗Gmagda wrote:Bardzo dobrze znosił, nie miał kompletnie żadnych efektów ubocznych, a wręcz przeciwnie, jeżeli rośnie testosteron to jesteś jak na dopingu o wiele lepiej się czuł, miał więcej chęci do pracy do działania i do życia
Mam jeszcze takie pytanie do Was, bo jesteście bardziej doświadczone
umówiłam tą wizytę do dr. Wyroby, kwalifikującą do IVF i dzisiaj zorientowałam się, że to będzie 2-3 dc. Abstrahując od krwawienia (czytałam, że przed stymulacją lekarze każą przyjść w 2dc) to czy to będzie dobry czas? Boję się, że będzie chciał żebym przyszła tydzień później, żeby zobaczyć jak jajniki działają albo endometrium wygląda 🙈
Edit: dodzwoniłam się do samego lekarza powiedział, że to dobry czas ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 18:23
23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
Kupiłam dzisiaj ten lek na nudności i wymioty, bo po kilku dniach spokoju wszystko wróciło ze zdwojoną siłą 😔. Mam nadzieję, że one pomogą. Lekarz mówi, że do 15 t.c. wszystko powinno minąć.
Ciężko się człowiekowi będzie na rodzeństwo zdecydować po takich przejściach 😐.
@Ananasova, jeśli dobrze pamiętam jutro pierwszy monitoring?
@Krysia23, my mieliśmy kurację Clo. No u nas nie przyniosła oczekiwanego skutku. No ale organizm organizmowi nierówny .Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
Baniusia, Wy mieliście stymulację żeby plemniki pojawiły się w ejakulacie?
Przeczytałam dziś kilka artykułów, i jest jakieś badanie, w którym wykazano, że plemniki się pojawiły u 10% mężczyzn po stymulacji (jeśli przed stymulacją mieli niski poziom FSH). Natomiast jest chodzi o nasz przypadek (wysokie FSH) to jest to loteria, nie wykazali różnic, między biopsja ze stymulacją a bez. Ogólnie nie wiem co myśleć, więc postanowiłam nie myśleć 😁
Baniusia, trzymam kciuki żeby szybko dolegliwości minęły, i żebyś mogła się w pełni korzystać z blasków, a nie cieni, ciąży, o którą tak długo walczyłaś ✊23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
nick nieaktualnySwolkień kazał zgłosić Ci się do Wyroby ?
Zapisz sobie odrazu na kartce wszystkie pytania do niego, bo on ogólnie lekarz skuteczny jak widać, ale ja na przykład z pierwszej wizyty zadowolona nie byłam, on zobaczył co chciał, a ja wyszłam to nie wiedziałam praktycznie nic, taki ma styl bycia, żaliłam się później mężowi, bo akurat na pierwszej wizycie byłam sama, że lekarz taki sztywny, ja wyszłam nic nie wiem, prócz tego, ze mamy się zgłosić po biopsji, mówiłam, ze chciałabym żeby był taki jak Swolkień…
Druga wizyta po biopsji byliśmy razem, lekarz całkowicie inny, żartował do męża coś, ogólnie luźna gadka, wiec mój mąż mówi, ze ja chyba cuduje coś, bo lekarz spoko:) i tak każda wizyta była inna, raz spoko uśmiechnięty coś gada, a następnym razem wizyta 5 minut: proszę do pielęgniarek na pobranie krwi, także przyzwyczaj się do tego, że ze skrajności w skrajność, ale cóż ważne, żeby był skuteczny. Dobre to, ze z nim masz kontakt telefoniczny dobry. Czego nie wiesz to wystarczy wysłać SMS i on odrazu odpisuje praktycznie.
