X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy DNA plemnika badanie
Odpowiedz

DNA plemnika badanie

Oceń ten wątek:
  • Majami Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 29 marca 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ja mam dfi 20% przy czym morfologia 13% ilość w ml/ 40mln , test hba 87% , ejakulat 85 mln Ruchliwość 67% także wyniki cudowne jak to powiedzial gin ,no może poza fragmentacja i tu pojawia sie pytanie bo dwóch lekarzy powiedziało ze fragmentacja jest w normie natomiast jeden lekarz ze nie do końca bo norma to do 15%. ciąży nadal nie ma ,żona panel hormonalny w normie ,zostało badanie jajowodow.Od czterech miesięcy biorę vit c ,koenzym.q10 selen,cynk,ovarin rzuciłem palenie, basen dwa razy w tygodniu ,siłownia od zawsze odkąd pamiętam ,okaz zdrowia ,wysportowany I o co tu chodzi nie wiadomo..Według gin ,jedyne co mogło.sie przyczynić do takiego bądź co bądź wyniku dfi to papierosy które popalałem w ilości 5-6 dziennie Ale przez całą młodość aż do teraz wiec...Za tydzień powtarzam badanie i jestem.bardzo ciekawy jak wyjdzie fragmentacja.Mnie nie trzeba namawiać na badania sam.jeżdżę i to zalatwiam bo to moje sprawy. pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 13:15

    Schmetterling, Helenka_mała lubią tę wiadomość

    Jest śluz jest impreza.
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 29 marca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i to jest odpowiedzialne podejście przyszłego ojca:) mój mąż też jeździ sam i nie marudzi. DFI powinno być jak najniższe, najlepiej poniżej 15%. Powyżej 30% jest już po prostu źle. 20% to ani dobrze, ani źle. Badales, czy są żylaki powrózka? Btw- facet powinien iść do urologa, nie do gina. Gin nie zbada jąder.

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 29 marca 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że się wypowiedział też jakiś facet. Chyba pokażę mojemu mężowi jako wzór :)
    Majami, a posiew robiłeś? I tak jak pisze Saja urolog lub androlog.

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • Majami Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 29 marca 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie badalem ,ale nie widzę wskazań do tego badania z tego.co sie.orientuje gdyby były żylaki wyniki całościowe były by do D.., a po.drugie sam.sie zbadalem i jest ok:-) bylem u dwóch lekarzy urolog-gin który specjalizuje się w niepłodności i powiedział że wyniki są ok, jak.również z żoną byliśmy w inviccie i tu już Pani gin ze nie do końca bo norma do 15%, i.właśnie ta pani gin zaleciła mi.kuracje którą stosuje od czterech miesięcy.Zobaczymy co dalej.
    Bakterii nie ma.
    Naprawdę od czterech miesięcy robię co mogę,i jeśli dfi sie nie poprawi to znaczy że genetyka popaprana, a na to już wpływu nie mamy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 16:14

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    Jest śluz jest impreza.
  • Tamalka Koleżanka
    Postów: 41 1

    Wysłany: 29 marca 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juna wrote:
    Mogę zapytać jaki macie teraz plan? Będziecie próbować poprawić wyniki męża, in vitro czy jeszcze jakaś inna droga? Z tego co widzę jesteśmy w tym samym wieku.
    Mąż robił fragmentację w lipcu. Od tamtej pory wcina suple. Pierwszym zaleceniem jest zmiana trybu życia, ale on nie ma co zmieniać. Pewnie wkrótce powtórzy badanie.
    Jeśli faktycznie ma problem z DNA plemników, to nie jestem pewna, czy in vitro coś tu da, skoro swim-up niekoniecznie powoduje zwiększenie szans.

    Majami wrote:
    żona panel hormonalny w normie ,zostało badanie jajowodow.
    Od siebie dodam, że w lipcu miałam sprawdzaną drożność jajowodów metodą sono-HSG (w klinice). Wyszło, że oba jajowody super drożne, idealne, cacy.
    3 tygodnie temu miałam laparoskopię (na NFZ) i okazało się, że lewy jajowód mam zupełnie niedrożny (bez możliwości przetkania). Więc nie wiem, czy jajowód zatkał się od zera przez te parę miesięcy, czy metoda sono-HSG nie jest rzetelna, czy oszukali mnie w klinice :)


    Także chwilowo mam dość wszystkiego :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 20:10

    07.2015 - początek starań
    2017 - kiepska morfologia, ruchliwość, żywotność
    07.2017 - HSG (ok), fragmentacja DNA 36%
    03.2018 - laparoskopia: lewy jajowód niedrożny
  • Majami Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 29 marca 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja żonka dzisiaj przyniosła jakieś ziółka wg receptury Ojca Grzegorza Sroki :) podobno czynią cuda w leczeniu niepłodności, będziemy je pić razem.. I może zaskoczy;))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 21:13

    Jest śluz jest impreza.
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 29 marca 2018, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majami wrote:
    Nie nie badalem ,ale nie widzę wskazań do tego badania z tego.co sie.orientuje gdyby były żylaki wyniki całościowe były by do D.., a po.drugie sam.sie zbadalem i jest ok:-) bylem u dwóch lekarzy urolog-gin który specjalizuje się w niepłodności i powiedział że wyniki są ok, jak.również z żoną byliśmy w inviccie i tu już Pani gin ze nie do końca bo norma do 15%, i.właśnie ta pani gin zaleciła mi.kuracje którą stosuje od czterech miesięcy.Zobaczymy co dalej.
    Bakterii nie ma.
    Naprawdę od czterech miesięcy robię co mogę,i jeśli dfi sie nie poprawi to znaczy że genetyka popaprana, a na to już wpływu nie mamy.

    Sam się nie zbadasz, do tego jest potrzebne USG. Mój mąż miał żpn i nie były wyczuwalne nawet dla lekarza. Rzeczywiście wyniki miał całościowo kiepskie,co nie zmienia faktu, że po operacji dfi spadło o kilka procent,a reszta wyników nadal jest kiepska. Ale spadek dfi to już jakiś sukces;) Inna sprawa, że jesli jest problem z niepłodnościa, to naprawdę facet powinien raz pójść do męskiego lekarza, który "obmaca", oceni budowe jąder, choćby po to, żeby się dowiedzieć, że jest ok.

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • Majami Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 29 marca 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żpn u siebie wykluczam ,tak jak pisałem wyniki seminogramu wykluczają żylaki ,nawet lekarze nie zlecili mi tego badania, więc nie widzę powodu żeby je wykonywać, w moim przypadku do poprawienia jest jedynie fragmentacja i na tym sie skupiam, wiem ze ten parametr można poprawić,łudze się że to przez papierosy od czterech miesięcy nie pale,nie pije,suple,dieta,basen,siłownia itd Jeśli to nie pomoże na tą przeklęta fragmentacje to nie mam pomysłu co dalej, musze zbić dfi do 10-12% i wtedy bierzemy się za żonę i od razu z grubej rury czyli drożność jajowodów ..taki.jest plan dniach bede powtarzał to badanie jak również ogólne badanie nasienia i podzielę się z wami wynikami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 22:55

    Jest śluz jest impreza.
  • Majami Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 30 marca 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragmenty przetłumaczone z amerykańskiej strony.

    Różne badania wykazały, że gdy próbki nasienia zawierają więcej niż 27-30% plemników z fragmentarycznym DNA (wskaźnik fragmentacji DNA,% DFI), istnieje 7-10-krotnie mniejsze prawdopodobieństwo ustalenia ciąży przez stosunek płciowy lub IUI i 1,5 -2,0-krotnie mniejsza szansa dzięki IVF / ICSI.

    bardzo niedawne badanie (Giwercman A. i wsp., 2009 w prasie, Int. J. Androl) obejmowało 137 mężczyzn z niepłodnych par bez znanych czynników żeńskich i 137 mężczyzn o sprawdzonej płodności.
    U mężczyzn z prawidłowymi standardowymi parametrami nasienia (stężenie plemników, ruchliwość i morfologia) ryzyko niepłodności zwiększono pięciokrotnie, przy wartościach DFI powyżej 20%.
    Jednakże, jeśli jeden ze standardowych parametrów nasienia był nieprawidłowy, ryzyko niepłodności zostało już zwiększone 16-krotnie przy wartościach DFI powyżej 10%.
    Autorzy doszli do wniosku, że "DFI jest predykatorem prawdopodobieństwa naturalnego poczęcia, nawet jeśli standardowe parametry nasienia są prawidłowe, a analiza SCSA przyczynia się do klinicznego leczenia niepłodnych par".

    Dlatego na wyniki patrzymy całościowo , i teraz macie czarno na białym jak wygląda sytuacja w waszym przypadku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 07:39

    juna lubi tę wiadomość

    Jest śluz jest impreza.
  • Majami Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 30 marca 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem w przypadku gdy ogólne badanie nasienie mocno kuleje plus do tego dfi>25-30% to nie ma co sie łudzić,strata czasu nerwów i pieniędzy na kolejne badania, oczywiście szansa zawsze istnieje, w takim przypadku tylko ICSI z separacją plemników.

    Jest śluz jest impreza.
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 30 marca 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Majami za tłumaczenie. W takim razie koniecznie muszę wysłać mojego na to badanie, bo już nie mam pomysłu co może być nie tak w naszym przypadku.
    Sama zrobię sobie jeszcze ten wymaz na mycoplasme, ureaplasme i nie wiem co dalej.

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • Majami Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 30 marca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze taki mały wniosek się nasuwa, lekarze którzy uważają że to badanie jest zbędne albo nie biorą go pod uwagę są po prostu niedoszkoleni.

    Jest śluz jest impreza.
  • sunmoon Koleżanka
    Postów: 32 17

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunmoon wrote:
    Chciałam napisać coś ku pokrzepieniu... Mąż miał w grudniu badanie fragmentacji i okazało się, że wynik to DFI 37 %, czyli niedobrze!
    (b.dobry potencjał do zapłonienia to do 15%, 15-30% dobry do średniego, powyżej 30% bardzo niski.
    Od tej pory zaczął sie suplementować:
    - profertil 2x1
    - witamina C lewoskrętna w wysokiej dawce
    - witamina E 400mg 2x1
    - witamina D+K 5000 jm
    - l argnina
    - magnez+cynk+żelazo
    - kwas foliowy metylowany 800 mcg
    - witamina B12 metylowana 5000
    - witamina B6 metylowana
    - je również pestki słonecznika, orzechy brazylijskie i stara sie ćwiczyć

    Wyniki z wczoraj to DFI:16,3%
    Czytałam, że witaminy z grupy B mają ogromne znaczenie przy budowie prawidłowego DNA. (Metylowane są lepiej wchłanialne, biore je przy mojej mutacji)

    Zacytowałąm sama siebie:) dziewczyny nawet nie wiecie jaka miła niespodzianka mnie spotkała 2 dni temu po 4,5 roku staran, bez ciaży, zobaczyłam 2 kreski, beta z wczoraj 223. Jednak te wszystkie leki przyniosły efekt!

    MałaMi90, monik123, Helenka_mała, freta, Tamalka, Polawola, Schmetterling, sylwia80 lubią tę wiadomość

  • sunmoon Koleżanka
    Postów: 32 17

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chciałam dodać ze sama liczba jeszcze i tak była znacznie niższa po gorączce z grudnia, ale wszystko inne bardzo poszło do góry...a mimo tego sie udało

    MałaMi90, Tamalka lubią tę wiadomość

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2511

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunmoon wrote:
    Zacytowałąm sama siebie:) dziewczyny nawet nie wiecie jaka miła niespodzianka mnie spotkała 2 dni temu po 4,5 roku staran, bez ciaży, zobaczyłam 2 kreski, beta z wczoraj 223. Jednak te wszystkie leki przyniosły efekt!

    Gratuluję Ci z całego serca!!

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • Helenka_mała Autorytet
    Postów: 335 296

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monik123 w grudniu 2017? Jesli tak to meg szybko nastapila poprawa. Gratulacje!!!

    rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
    30.07.2019 - poród SN, dziewczynka <3
    18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2 :(
    18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
    23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
    24.08.2023 - bHCG- 63,90
    28.08.2023 - bHCG - 571,00 <3
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2511

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helenka_mała wrote:
    Monik123 w grudniu 2017? Jesli tak to meg szybko nastapila poprawa. Gratulacje!!!

    Helenko w lutym 2017 mąż zaczął brać suplementy,bo wyszło nam 0% morfologii, w czerwcu był już 1%, od tamtego czasu zajęliśmy się moimi sprawami i dopiero teraz powtórzyliśmy badanie i mamy 4% :) dziękuję Ci bardzo :)

    Helenka_mała lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, może wy się orientujecie:
    dostaliśmy wyniki fragmentacji DNA nasienia mojego męża, wyszło 19,15%, z czego 8,12% to uszkodzenia umiarkowane, a 11,06% to uszkodzenia zaawansowane.
    Normy do 15% nasienie prawidłowe, od 15-30% obniżona płodność nasienia, powyżej 30% wysokie ryzyko niepłodności.


    Morfologia 4%, liczba plemników 32,6mln/ml, w całym ejakulacie 198,8mln. Z ruchliwością jest kiepsko, bo 70% wykazuje brak ruchu, ale przy in vitro ten ruch nie jest niezbędny :)
    Czy wiecie jak wynik fragmentacji ma się do powodzenia i skuteczności IVF?
    Zabieramy się za adopcję komórek jajowych, czy ten wynik może zmniejszyć nasze szanse??
    Nie ma chyba tragedii, co? Jestem zielona w "męskich sprawach", póki co wszystkie badania skupiały się na mnie.. Wg lekarzy przeprowadzających dwie poprzednie procedury IVF ogólne wyniki nasienia były ok, ale wiem, że i tak by zrobili IVF nawet gdyby szanse były mniejsze przez nasienie, kasa kasa kasa.. Dlatego podpytuję Was i Wasze doświadczenie :)

    Z góry dziękuję :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 18:40

  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teoretycznie im większe dfi tym mniejsza szansa przy in vitro. Nasz lekarz mówił, że problem jest powyżej 30%, ale generalnie im mniejsze tym lepsze. Wasze jest średnie, może wpłynąć na gorszy rozwój zarodka, ale tragedii nie ma.

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • Emisia Autorytet
    Postów: 292 135

    Wysłany: 16 kwietnia 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Helenko w lutym 2017 mąż zaczął brać suplementy,bo wyszło nam 0% morfologii, w czerwcu był już 1%, od tamtego czasu zajęliśmy się moimi sprawami i dopiero teraz powtórzyliśmy badanie i mamy 4% :) dziękuję Ci bardzo :)
    Monik a napiszesz czym sie Twój Mąż suplementował?

    2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
    Dziewczynka 🌷🌷🌷
    3jvzvcqgwpeazvhq.png
‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ