X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Morfologia - 0%
Odpowiedz

Morfologia - 0%

Oceń ten wątek:
  • M1985 Ekspertka
    Postów: 148 488

    Wysłany: 3 marca, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    In vitro może być przeprowadzone przy 0% morfologii? Wystarczy 1 plemnik, ale co, jeśli wszystkie mają wady?

    Jakie wady?

    Może być przy 0%.
    Ważne jest też badanie MSOME.
    Mieliście to robione?
    Tam określają klasę plemnika w skali 1,2,3,4.

    Klasa 1 i 2 są określane jako prawidłowe do invitro
    Ja miałem morfologię 0 i klase 2.

    Zapłodnily się 4 z 6 komórek, i każde dotrwało do 6 doby. Czekamy na wyniki badania zarodków.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca, 17:30

  • IssGreen Koleżanka
    Postów: 68 14

    Wysłany: 3 marca, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M1985 wrote:
    Jakie wady?

    Może być przy 0%.
    Ważne jest też badanie MSOME.
    Mieliście to robione?
    Tam określają klasę plemnika w skali 1,2,3,4.

    Klasa 1 i 2 są określane jako prawidłowe do invitro
    Ja miałem morfologię 0 i klase 2.

    Zapłodnily się 4 z 6 komórek, i każde dotrwało do 6 doby. Czekamy na wyniki badania zarodków.
    Gratuluję. Nie, nie mieliśmy badania MSOME. Narazie wyszła nam zerowa morfologia, 100% nieprawidłowych plemników, głównie z powodu główki i niska ruchliwość. To mnie załamało.

  • M1985 Ekspertka
    Postów: 148 488

    Wysłany: 4 marca, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    Gratuluję. Nie, nie mieliśmy badania MSOME. Narazie wyszła nam zerowa morfologia, 100% nieprawidłowych plemników, głównie z powodu główki i niska ruchliwość. To mnie załamało.

    By wiedzieć więcej warto zrobić MSOME i badanie fragmentacji DNA. U nas na starcie w klinice nam to zaleciły, do tego później doszlo badanie kariotypu.

    Na wszystkie wyniki niestety trzeba czekać.

    Ruchliwość można poprawić suplami i lekami.
    Jeżeli będziecie korzystać z invitro to są też metody, które ułatwiają zapłodnione plemnika. Przy morfologii 0% też się udaje.

  • IssGreen Koleżanka
    Postów: 68 14

    Wysłany: 4 marca, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M1985 wrote:
    By wiedzieć więcej warto zrobić MSOME i badanie fragmentacji DNA. U nas na starcie w klinice nam to zaleciły, do tego później doszlo badanie kariotypu.

    Na wszystkie wyniki niestety trzeba czekać.

    Ruchliwość można poprawić suplami i lekami.
    Jeżeli będziecie korzystać z invitro to są też metody, które ułatwiają zapłodnione plemnika. Przy morfologii 0% też się udaje.
    Dziękuję za nadzieję, gdy jej brakuje.

  • Livka Autorytet
    Postów: 2060 4383

    Wysłany: 7 marca, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    Gratuluję. Nie, nie mieliśmy badania MSOME. Narazie wyszła nam zerowa morfologia, 100% nieprawidłowych plemników, głównie z powodu główki i niska ruchliwość. To mnie załamało.
    Może podzielę się Naszą historią. Grudzień 2021- również wyszła u mojego partnera morfologia 0. Poszliśmy do kliniki szukać pomocy. Wizyta u androloga wykazała żylaki powrózka nasiennego. Suple, sok pomidorowy w dużych ilościach, różne pestki do podjadania. Sierpień 2022 morfologia wyszła 2 %, ( nadal mało) ale reszta wyników była super. Dodatkowo stres oksydacyjny, integralność chromatyny i HBA również wyszły bardzo dobrze. Byłam już wtedy w ciąży, którą niestety straciliśmy. W pierwszym cyklu po poronieniu udało się i ten Cud trwa do dziś. Trzymam kciuki, nie zawsze morfologia 0 to wyrok, należy patrzeć na całość wyników i podjąć próbę leczenia. Powodzenia! ♥️

    IssGreen lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶 od 08.21.

    17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔

    10.22- starania od nowa 🍀
    17.11- ⏸️ 🥺🙏
    21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
    23.11- beta hCG 802
    10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
    30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
    19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
    pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
    28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
    04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
    20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
    31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
    28.04- (25+3) 900 g⭐
    26.05 - (30+3) 1550g🧚‍♀️
    29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
    23.06 (34+3) 2400g🌷
    15.07 (37+4) 3100g 🧁

    26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷

    age.png
  • IssGreen Koleżanka
    Postów: 68 14

    Wysłany: 8 marca, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka wrote:
    Może podzielę się Naszą historią. Grudzień 2021- również wyszła u mojego partnera morfologia 0. Poszliśmy do kliniki szukać pomocy. Wizyta u androloga wykazała żylaki powrózka nasiennego. Suple, sok pomidorowy w dużych ilościach, różne pestki do podjadania. Sierpień 2022 morfologia wyszła 2 %, ( nadal mało) ale reszta wyników była super. Dodatkowo stres oksydacyjny, integralność chromatyny i HBA również wyszły bardzo dobrze. Byłam już wtedy w ciąży, którą niestety straciliśmy. W pierwszym cyklu po poronieniu udało się i ten Cud trwa do dziś. Trzymam kciuki, nie zawsze morfologia 0 to wyrok, należy patrzeć na całość wyników i podjąć próbę leczenia. Powodzenia! ♥️
    Dziękuję, że opisałaś swoją historię. Wszystkiego dobrego :)

    Livka lubi tę wiadomość

  • Bajcurek Przyjaciółka
    Postów: 115 144

    Wysłany: 10 marca, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też Morfologia w pierwszych badaniach 0% w laboratorium diagnostyka, kolejno zrobiliśmy w klinice Bocian wyszła morfologia 2% nie wiem czy też miejsce robienie badań ma znaczenie czy też chodzi akurat o gorszy dzień itd. my staramy się od sierpnia zeszłego roku, narazie bezskutecznie, lekarz wprowadził mi cykle stymulowane aktualnie jestem w pierwszym takim cyklu, potwierdzona owulacja itd ale zaznaczył że że względu na nasienie może właśnie być problem z zapłodnieniem

    👧 37 lat
    👨 35 lat

    IUI -04/2023 - ❌
    Punkcja pobrano 11 komórek , 10 prawidłowych , 8 udało się zapłodnić
    Mamy 5❄️❄️❄️❄️❄️
    20.05.2023 - 1 transfer świezego 3 dniowca na cyklu sztucznym- 10dpt beta 0❌❌❌

    17.06.2023- 2 transfer mrozonego 5 dniowca (5AB) na cyklu naturalnym- 6dpt beta 15,4🙄 10dpt beta 7,4 😭❌❌❌

    11.08.2023- 3 transfer mrozonego 5 dniowca (3AB) na cyklu naturalnym
    7dpt beta 106 ?? -( biorę co 3 dni pół ampułki Ovitrelle)
    8dpt beta 92 - inne laboratorium
    10dpt beta 156💪 próg 11,5 🤔
    12dpt beta 67😭❌❌❌

    Histeroskopia✊✊✊ czekamy
  • Karamba Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 31 marca, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karamba wrote:
    Witam dziewczyny

    Jak ocenicie morfologię męża.
    Pierwsze badanie 20.11. Drugie 20.01.23r ( brane narazie tylko Profertil)

    Abstynecja : 3 dni.

    Czas upłynnienia :<15min
    Objętość (ml) :3.5
    Lepkość : prawidłowa
    pH : 8.1
    kolor: szary opalizujący

    Komórki okrągłe : <5
    w tym leukocyty :<1
    Aglutynacja: brak
    Agregacja : brak
    Elementy komórkowe : brak

    Koncentracja (mln/ml) : 31.37
    Całkowita libcza w ejakulacji : 109,8

    Żywotność: 92%

    Ruch szybki postępowy : 38 %
    Ruch wolny postępowy : 29%
    Ruch nie postępowy 12%
    Nieruchome: 20%

    Całkowita liczba ruchomych : 87mln
    Całkowita liczba plemników o ruchu postępowym w ejakulacji : 74mln

    Plemniki prawidłowe : 1%
    Nieprawidłowe : 99%
    Indeks teratozoosparmii : 1.25

    Wady główki : 98%
    Wady wstawki: 14%
    Wady witki: 11%
    Krople cytoplazmatyczne: 1%

    Główka:
    Prawidłowy rozmiar : 58%
    Mikro: 25%
    Makro: 17%
    Prawidłowy kształt: 4%
    Okrągłe : 3%
    Wąskie: 2%
    Pędzelkowate: 67%
    Gruszkowate : 22%
    Amorficzne: 2%

    Akrosom:
    Prawidłowy: 43%
    Nieprawdiłowy: 57%

    Wstawka:
    Prawidłowa : 86%
    Nieprawidłowy kształt: 2%
    Nieprawdiłowe miejce zaczepu: 1%
    Nieprawidłowy kąt zaczepu: 11%

    Witka:
    Prawidłowa: 89%
    Krótka: 0
    Zrolowana: 2%
    Więlokrotna: 2%
    Brak: 0
    Nieregularna: 0
    Złamana: 7%

    Drugie badanie w tej samej klinice, wygląda jakby wyszło gorzej.
    Co się zmieniło ? Przez ten okres nie było jakiejś diety oprócz tego suplementu, do tego święta alkohol itp. ( badanie miało być powtórzone bez zmiany nawyków). Wcześniej na pewno było więcej ruchu ( cały sezon rower).

    Jakie jeszcze badania rozszerzone wykonać ? Na pewno USG i hormony, ostatnie badania krwi (z 2 mies wczesniej w normie)

    Abstynecja : 2 dni.

    Czas upłynnienia :<60min
    Objętość (ml) :3
    Lepkość : prawidłowa
    pH : 8.1
    kolor: szary opalizujący

    Komórki okrągłe : <5
    w tym leukocyty :<1
    Aglutynacja: brak
    Agregacja : brak
    Elementy komórkowe : brak

    Koncentracja (mln/ml) : 27
    Całkowita libcza w ejakulacji : 82

    Żywotność: 89%

    Ruch szybki postępowy : 23 %
    Ruch wolny postępowy : 54%
    Ruch nie postępowy 7%
    Nieruchome: 14%

    Całkowita liczba ruchomych : 71mln
    Całkowita liczba plemników o ruchu postępowym w ejakulacji : 64mln

    Plemniki prawidłowe : 0%
    Nieprawidłowe : 100%
    Indeks teratozoosparmii : 2,07

    Wady główki : 98%
    Wady wstawki: 14%
    Wady witki: 11%
    Krople cytoplazmatyczne: 1%

    Główka:
    Prawidłowy rozmiar : 54%
    Mikro: 27%
    Makro: 19%
    Prawidłowy kształt: 7%
    Okrągłe : 3%
    Wąskie: 0%
    Pędzelkowate: 47%
    Gruszkowate : 6%
    Amorficzne: 37%

    Akrosom:
    Prawidłowy: 15%
    Nieprawdiłowy: 85%

    Wstawka:
    Prawidłowa : 21%
    Nieprawidłowy kształt: 56%
    Nieprawdiłowe miejce zaczepu: 30%
    Nieprawidłowy kąt zaczepu: 18%

    Witka:
    Prawidłowa: 72%
    Krótka: 15
    Zrolowana: 12%
    Więlokrotna: 0%
    Brak: 0
    Nieregularna: 0
    Złamana: 1%

    Uwagi: Znaczny odsetek plemników z nieprawdiłowymi akrosomami. (85%)



    Dziewczyny udało się jestem w ciąży. 9 tydzień.
    Nie wiemy jaka jest morfologia bo za nim mąż się zapisał to okazało się że jestem w ciąży.

    Co brał:
    od 6 grudnia - Profertil zgodnie z zaleceniami
    od 24 stycznia - orzechy brazyliśkie ( zjedzone 2kg)
    od 24 stycznia -parentol ( zjedzone jedno opakowanie)
    od 5 lutego - kompleks witamin now food dla mężczyzn

    Biorąc po uwagę że produkcja plemników trwa 72dni to musiał pomóc proferil, inne rzeczy nie powinny zadziałać.

    Co do zmiany diety wprowadził codziennie ( 5x w tyg) płatki owsiona ( one day more - od 21 listopada) i ocet jabłkowy. Te zmiany nie miały na celu poprawy płodności ale możliwe że się do tego przyczyniły, bo po 9 miesiącach starań w końcu się udało.

  • Ferox Ekspertka
    Postów: 196 159

    Wysłany: 1 kwietnia, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karamba wrote:
    Dziewczyny udało się jestem w ciąży. 9 tydzień.
    Nie wiemy jaka jest morfologia bo za nim mąż się zapisał to okazało się że jestem w ciąży.

    Co brał:
    od 6 grudnia - Profertil zgodnie z zaleceniami
    od 24 stycznia - orzechy brazyliśkie ( zjedzone 2kg)
    od 24 stycznia -parentol ( zjedzone jedno opakowanie)
    od 5 lutego - kompleks witamin now food dla mężczyzn

    Biorąc po uwagę że produkcja plemników trwa 72dni to musiał pomóc proferil, inne rzeczy nie powinny zadziałać.

    Co do zmiany diety wprowadził codziennie ( 5x w tyg) płatki owsiona ( one day more - od 21 listopada) i ocet jabłkowy. Te zmiany nie miały na celu poprawy płodności ale możliwe że się do tego przyczyniły, bo po 9 miesiącach starań w końcu się udało.

    Nie przyczyniły się do tego ocet jabłkowy i płatki owsiane nie miały wpływu na poprawę parametrów nasienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia, 14:00

    Ona♀️ 28
    🌀 PCOS
    🍯 Insulinooporności (Glucophage 850mg)
    📍Niedoczynność tarczycy (Euthyrox 100 µg)
    🏥05.03.2021 Kauteryzacja jajników.
    📛P/c. p przeciw Witce plemnika 1:10
    💊Inofem
    🎇2023
    Stymulacja:
    💉Bemfola 75x3 + Aromek❌
    💉Bemfola 75x3 + Aromek❌
    💉Bemfola 75x5 + Aromek❌

    🎈2024 Reprofit Ostrava In Vitro 🍀🩵

    On 30♂️
    2021/2022
    📊Ilość :120mln/ 201mln/185mln✅
    🔋Koncentracja: 39ml/69mln/74mln✅
    🚀Ruchliwość :58%/59%/59%✅
    💙Żywotność 65%/75%/72%✅
    ☢️Morfologia 2%/3%/4%✅
    🔍 USG prawidłowe brak żylaków powrozka.
    🧨TENfertil™ ON , olej z czarnuszki,sok pomidorowy 🍅
  • Kami87 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 27 kwietnia, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!
    Właściwie piszę dlatego, ze muszę się wyżalić… Staramy się z narzeczonym od października 2021, ja od początku na estrofem + duphaston, bo cykle od zawsze miałam bardzo długie i pewnie bezowulacyjne. Miałam sprawdzana drożność jajowodów (wszystko ok), histeroskopię (usunięto jakieś drobne polipy), a w zeszłym tygodniu laparoskopię i podczas niej elektrokauteryzację jajników. Od kilku cykli biorę jeszcze dodatkowo atomek. Narzeczony miał na jesień badanie nasienia - morfologia była na poziomie 3% - był u urologa, usg ok i urolog powiedział, ze te wyniki są dobre i suplementy zalecił. Postanowiliśmy, żeby powtórzył badania, tym razem jakieś bardziej szczegółowe. Tym razem morfologia wyszła 0%. Jestem załamana, mam wrażenie, że wszystko co robię jest na nic, totalnie straciłam już nadzieję :(
    Jeszcze z ważnym informacji - mam 36 lat i 12sto letnią córkę, narzeczony 37 i nie ma dzieci - staramy się o pierwsze wspólne i już teraz myśle, że nic z tego nie wyjdzie :(

  • Kama1603 Debiutantka
    Postów: 12 0

    Wysłany: 11 czerwca, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodka91 wrote:
    Kochane UDAŁO SIĘ !!!!! JESTEM W CIĄŻY <3 pierwszy miesiąc <3 CUDA SIĘ ZDARZAJĄ :) nie traccie nadziei uda się ! W głębi serca czułam ze musi się udać :) moj maz poprawił swój wynik z 0% na 3% i mamy to :) mimo moich dodatkowych problemów z PCOS udało się <3 mocno trzymam za was kciuki musicie wierzyć <3


    Cześć, jestem tu nowa. Chciałam zapytać jak wyglądała dokładnie sytuacja z parametrami nasienia twojego męża. Mój 3 miesiące temu miał 2% a teraz 0%. Jesteśmy załamani i już sama nie wiem co myśleć. Jutro mamy wizytę w klinice. Mąż bierze od kilku miesięcy Fertilman plus i do tego Nac i oczywiście dieta zmieniona na duuużo zdrowszą. Nie pali, nie pije. Żylaków powrózka nie ma, hormony wszystkie ok. Czuję że to jest moment kiedy muszę z kimś o tym porozmawiać 😟

  • Kama1603 Debiutantka
    Postów: 12 0

    Wysłany: 11 czerwca, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kami87 wrote:
    Cześć!
    Właściwie piszę dlatego, ze muszę się wyżalić… Staramy się z narzeczonym od października 2021, ja od początku na estrofem + duphaston, bo cykle od zawsze miałam bardzo długie i pewnie bezowulacyjne. Miałam sprawdzana drożność jajowodów (wszystko ok), histeroskopię (usunięto jakieś drobne polipy), a w zeszłym tygodniu laparoskopię i podczas niej elektrokauteryzację jajników. Od kilku cykli biorę jeszcze dodatkowo atomek. Narzeczony miał na jesień badanie nasienia - morfologia była na poziomie 3% - był u urologa, usg ok i urolog powiedział, ze te wyniki są dobre i suplementy zalecił. Postanowiliśmy, żeby powtórzył badania, tym razem jakieś bardziej szczegółowe. Tym razem morfologia wyszła 0%. Jestem załamana, mam wrażenie, że wszystko co robię jest na nic, totalnie straciłam już nadzieję :(
    Jeszcze z ważnym informacji - mam 36 lat i 12sto letnią córkę, narzeczony 37 i nie ma dzieci - staramy się o pierwsze wspólne i już teraz myśle, że nic z tego nie wyjdzie :(
    Cześć, też jestem tu nowa. Jak sytuacja u Was? U nas nastroje kiepskie. Było 2% a teraz jest 0%...

  • ralejka Znajoma
    Postów: 19 9

    Wysłany: 11 września, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, temat tu trochę umiera, chciałabym go odświeżyć, a raczej dołączyć do Was. Jestem zdruzgotana, Mąż odebrał ostatnio wyniki i morfologia 0% plus obniżona ruchliwość. U mnie wszystko w porządku, po 3 miesiącach poszedl na badania, bo mnie bardzo dziwiło, czemu szybko nie zachodzę w ciążę. A tu taki szok...
    Plan to suplementy, orzechy, olej z czarnuszki, świeżo wyciskane soki. W najbliższym czasie Mąż idzie robić USG i rozszerzone badania plemnikow typu fragmentacja, HBA, MSOME oraz hormony i w kolejnym kroku badania genetyczne.
    Jak tam u Was, jak walka? 😞

    4 cykl starań o pierwszego 👶

    👩🏻 31
    ✅️ wszystko ok
    🧔🏻 33
    ❌️ morfologia 0%
    ❌️ obniżona ruchliwość plemników
  • Kama1603 Debiutantka
    Postów: 12 0

    Wysłany: 12 września, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ralejka wrote:
    Hej Dziewczyny, temat tu trochę umiera, chciałabym go odświeżyć, a raczej dołączyć do Was. Jestem zdruzgotana, Mąż odebrał ostatnio wyniki i morfologia 0% plus obniżona ruchliwość. U mnie wszystko w porządku, po 3 miesiącach poszedl na badania, bo mnie bardzo dziwiło, czemu szybko nie zachodzę w ciążę. A tu taki szok...
    Plan to suplementy, orzechy, olej z czarnuszki, świeżo wyciskane soki. W najbliższym czasie Mąż idzie robić USG i rozszerzone badania plemnikow typu fragmentacja, HBA, MSOME oraz hormony i w kolejnym kroku badania genetyczne.
    Jak tam u Was, jak walka? 😞

    U nas nadal nic pozytywnego. Mamy dać sobie czas do końca roku i jeśli nie zajdę w ciążę to będziemy już rozmawiać o in vitro. Mąż ma powtórzyć badanie nasienia w pazdzierniku/listopadzie. Ja się już teraz boję wyniku🙁

  • ralejka Znajoma
    Postów: 19 9

    Wysłany: 12 września, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama1603 wrote:
    U nas nadal nic pozytywnego. Mamy dać sobie czas do końca roku i jeśli nie zajdę w ciążę to będziemy już rozmawiać o in vitro. Mąż ma powtórzyć badanie nasienia w pazdzierniku/listopadzie. Ja się już teraz boję wyniku🙁

    A pozostałe parametry nasienia Twój mąż ma dobre? Co Twój lekarz mówi na in vitro przy zerowej morfologii, daje szansę?

    4 cykl starań o pierwszego 👶

    👩🏻 31
    ✅️ wszystko ok
    🧔🏻 33
    ❌️ morfologia 0%
    ❌️ obniżona ruchliwość plemników
  • Kama1603 Debiutantka
    Postów: 12 0

    Wysłany: 12 września, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ralejka wrote:
    A pozostałe parametry nasienia Twój mąż ma dobre? Co Twój lekarz mówi na in vitro przy zerowej morfologii, daje szansę?

    Inne parametry są ok, tylko morfologia taka zła. Wcześniej ruch był też kiepski ale się poprawił.
    Dr powiedział, że przy takiej morfologii zdarzają się cuda w postaci ciąży ale jednak nie ma co się nastawiać bo to się rzadko udaje. Mówił, że jeśli do końca roku się nie uda (a staramy się od stycznia tego roku) to mamy przemyśleć czy chcemy spróbować in vitro. Skoro tak mówił to chyba znaczy, że in vitro daje szansę.

  • Miminikna Nowa
    Postów: 4 1

    Wysłany: 12 września, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jesteśmy, a w zasadzie byliśmy w bardzo podobnej sytuacji. O ciążę staramy się od roku, jednak na ten moment co miesiąc mamy jedną kreskę :( u mnie co miesiąc jest ładna owulacja, endometrium, wszystko gra, więc trzy miesiące temu zbadalismy Męża. I wszystkie parametry wyszły super oprócz tej diabelskiej morfologii. Morfologie mieliśmy zero procent. Wdrożyliśmy suplementacja i mnóstwo tipow od dziewczyn z Akademii Płodności - oleje, orzechy, rybki, owoce z ciemną skórkę, czarnuszke, siemie i inne. I mamy wynik z przedwczoraj- 4%!!! Po trzech miesiącach. Ta poprawa przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Ciąży nie ma, ale na ten moment zyskaliśmy jakaś nowa nadzieję. Pisze to żeby pokazać, że ta morfologia naprawdę JEST do poprawy.

    Ona: 32 lata
    On: 38 lat

    Starania od sierpnia 2022 r.
  • ralejka Znajoma
    Postów: 19 9

    Wysłany: 13 września, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama1603 wrote:
    Inne parametry są ok, tylko morfologia taka zła. Wcześniej ruch był też kiepski ale się poprawił.
    Dr powiedział, że przy takiej morfologii zdarzają się cuda w postaci ciąży ale jednak nie ma co się nastawiać bo to się rzadko udaje. Mówił, że jeśli do końca roku się nie uda (a staramy się od stycznia tego roku) to mamy przemyśleć czy chcemy spróbować in vitro. Skoro tak mówił to chyba znaczy, że in vitro daje szansę.

    Właśnie ja się przestałam nastawiać, wcześniej obserwowałam cykl, mierzyłam temperaturę, teraz zupełnie odpuściłam. Przeczytałam, że w takiej sytuacji najlepiej współżyć co 2-3 dni, ale nie rzadziej, bo to niby poprawia jakość plemników. Wiec taką taktykę przyjmiemy w kolejnych cyklach. Może cud się zdarzy... W postaci ciazy lub poprawy morfologii za 3 miesiące...
    Dobrze, że jest nadzieja z in vitro, bo już na różnych forach różnie czytałam.
    Miminikna wrote:
    Dziewczyny, jesteśmy, a w zasadzie byliśmy w bardzo podobnej sytuacji. O ciążę staramy się od roku, jednak na ten moment co miesiąc mamy jedną kreskę :( u mnie co miesiąc jest ładna owulacja, endometrium, wszystko gra, więc trzy miesiące temu zbadalismy Męża. I wszystkie parametry wyszły super oprócz tej diabelskiej morfologii. Morfologie mieliśmy zero procent. Wdrożyliśmy suplementacja i mnóstwo tipow od dziewczyn z Akademii Płodności - oleje, orzechy, rybki, owoce z ciemną skórkę, czarnuszke, siemie i inne. I mamy wynik z przedwczoraj- 4%!!! Po trzech miesiącach. Ta poprawa przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Ciąży nie ma, ale na ten moment zyskaliśmy jakaś nowa nadzieję. Pisze to żeby pokazać, że ta morfologia naprawdę JEST do poprawy.

    Dziękuję za ten wpis, dodał mi otuchy :)
    Już Mezowi wprowadziłam orzechy, czarnuszkę, suplementy, świeżo wyciskane soki.
    Gratuluję Wam wyniku i poprawy! Płakałabym ze szczęścia, jakbym zobaczyła za 3 miesiące 4% 😀

    Dziewczyny, a czy Wasi mężowie są ogólnie zdrowi? Bo mój ogólnie zawsze dużo sportu uprawiał, jest aktywny, szczupły, dość dużo się rusza mimo siedzącej pracy. Nie powiedziałabym też, że jego dieta jest zła. Taka zwyczajna, trochę owoców, warzyw. Nie pali, pije bardzo rzadko, tylko okazyjnie. Fast foodów nie je. Dlatego wynik był dla mnie dużym zaskoczeniem, że oprócz suplementow i innych dodatków nie wiem, co można by tak bardzo zmienić w zyciu, aby morfologia skoczyła.

    4 cykl starań o pierwszego 👶

    👩🏻 31
    ✅️ wszystko ok
    🧔🏻 33
    ❌️ morfologia 0%
    ❌️ obniżona ruchliwość plemników
  • Miminikna Nowa
    Postów: 4 1

    Wysłany: 13 września, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ralejka, mój jest ogólnie bardzo aktywny fizycznie i jedliśmy dotąd też "całkiem ok". Zdarzał się alkohol na imprezach (teraz unikamy, a na pewno zmniejszyliśmy wypijaną ilość).
    Więc w pierwszym odruchu sama miałam wątpliwości czy ta zmiana diety w ogóle pomoże bo u nas to nie było takie "drastyczne" - M. nie wprowadził ruchu bo ten ruch zawsze był obecny, nie rzucił palenia bo nigdy nie palił. A jednak te zmiany, które wprowadziliśmy wystarczyły do podbicia morfo.

    My w zasadzie dalej jemy to samo co wcześniej, ale dodatkowo dołożyłam te wszystkie superfoodsy, soki pomidorowe no i suple. No i zmieniłam częściowo mięso na rybki.

    In Vitro też oczywiście mam z tyłu głowy, jeśli w najbliższych miesiącach się nie uda to spróbujemy pewnie jeszcze inseminacji. Choć oczywiście marzy mi się naturalnie.

    A u Ciebie @ralejka wszystko jest ok? jesteśmy w podobnym wieku.

    Ona: 32 lata
    On: 38 lat

    Starania od sierpnia 2022 r.
  • ralejka Znajoma
    Postów: 19 9

    Wysłany: 13 września, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miminikna wrote:
    ralejka, mój jest ogólnie bardzo aktywny fizycznie i jedliśmy dotąd też "całkiem ok". Zdarzał się alkohol na imprezach (teraz unikamy, a na pewno zmniejszyliśmy wypijaną ilość).
    Więc w pierwszym odruchu sama miałam wątpliwości czy ta zmiana diety w ogóle pomoże bo u nas to nie było takie "drastyczne" - M. nie wprowadził ruchu bo ten ruch zawsze był obecny, nie rzucił palenia bo nigdy nie palił. A jednak te zmiany, które wprowadziliśmy wystarczyły do podbicia morfo.

    My w zasadzie dalej jemy to samo co wcześniej, ale dodatkowo dołożyłam te wszystkie superfoodsy, soki pomidorowe no i suple. No i zmieniłam częściowo mięso na rybki.

    In Vitro też oczywiście mam z tyłu głowy, jeśli w najbliższych miesiącach się nie uda to spróbujemy pewnie jeszcze inseminacji. Choć oczywiście marzy mi się naturalnie.

    A u Ciebie @ralejka wszystko jest ok? jesteśmy w podobnym wieku.

    Macie już 4%, więc jakby nie patrzeć jest to norma 😊 Dla mnie in vitro to ostateczność, mam nadzieję, że się obędzie... o inseminacji też myślałam, jednak z taką morfologia to póki co nie mamy co podchodzić. U Was to byłoby dobra opcja, jeśli zależy Wam na czasie.

    Tak, u mnie wyniki wszystkie dobre. Moja ginekolog, patrzac na nie, powiedziala, że będzie z tego chleb... Bardzo żałuję, że nie wysłałam Męża na badania wtedy, gdy sama zaczęlam się badać przed staraniami, a było to na początku roku. Nawet przeszło mi to przez myśl, ale stwierdziłam, że cóż może być źle, jak chłop zdrowy. I że przecież to u kobiet są zazwyczaj problemy, w końcu to ja będę chodzić przez 9 miesięcy z brzuchem. Zaoszczędzilibyśmy te kilka miesięcy.

    U Ciebie badania też ok? :)

    4 cykl starań o pierwszego 👶

    👩🏻 31
    ✅️ wszystko ok
    🧔🏻 33
    ❌️ morfologia 0%
    ❌️ obniżona ruchliwość plemników
‹‹ 24 25 26 27 28
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ