Teratozoospermia
-
WIADOMOŚĆ
-
antonna wrote:No a ja w sumie byłam wczoraj w klinice i podchodzimy do IMSI. Lekarka wybrała dla nas długi protokół, więc zaczynam od antyków. Będę je brać trzy tygodnie, potem 27.12 zastrzyk z decapeptylu i potem jeszcze kilka dni antyki, okres i od 5 dc stymulacja puregonem (o ile hormony będą dobre).
Mogliśmy też podejść do IUI, ale lekarka powiedziała, że w naszym przypadku jeśli już to zalecałaby tylko jedno podejście, bo my się bardziej do in vitro kwalifikujemy. Zdecydowaliśmy się zatem na in vitro. Wobec tego może szczęśliwie uda mi się zaciążyć "już" w styczniu.
Tak czy siak koniec starań naturalnych! W pewnym sensie mnie to nawet cieszy, bo już mam tego dość.
no i super cieszę się i byle do przodu !!antonna lubi tę wiadomość
👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
nick nieaktualny
-
Domiszka super, że już po i że jest ok. ALe pakiet Ci zrobili za jednym zamachem!
Antonna jak ja już bym chciała być na tym etapie co wy Powodzenia, niech czas do stycznia szybko Ci zleci!domiszka, antonna lubią tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
antonna wrote:Dzięki dziewczyny.
Miskowa mam nadzieję, że szybko uda Wam się odłożyć na procedurę :* Ale najbardziej Ci życzę, żebyś w trakcie odkładania zaszła w ciążę naturalnie4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Dziewczyny ku pokrzepieniu!!!!!!! pisałam 2 strony temu, że staramy się ponad 2,5 roku, że maż ostatni raz 2 latat temu miał morfologię 2% a tak ciągle 0%. Wyobraźcie sobie ze pod koniec listopada bylismy na badaniu nasienia, wynik 1 grudnia - znowu totalna załamka bo wyniki fatalne. No ale okresu brak, zrobiłam wczoraj 2 testy i co? CIĄŻA! pojechałam na badanie krwi, pani dr potwierdziła i zaprosiła za tydzień na usg nie mogę w to uwierzyć że przy takich wynikach udało się naturalnie :o oczywiście jestem świadoma zagrożenia, jednak po taki długim czasie już samo zapłodnienie daje ogromną nadzieję tak więc dziewczyny trzymam za Was kciuki, bo nie kojarzę żeby któraś wrzucała tu tak beznadziejne wyniki jak mojego męża (zawsze kiedy je czytałam, to zazdrościłam bo u mojego był dużo gorsze). Tak więc dziewczyny nie załamujcie się bo nawet przy morfologi 0% może się uchować jeden wojownik i naturalnie zapłodnić jestem przeszczęśliwa i Wam również tego życzę! Kto nie przeżył miesięcy wyczekiwań nie zrozumie tego tak jak my )))
Miśkowa, bebloszka90, Lucek475, Lanta lubią tę wiadomość
ponad 40 miesięcy starań
morfologia 0% -
ZalamanaBabka wrote:Dziewczyny ku pokrzepieniu!!!!!!! pisałam 2 strony temu, że staramy się ponad 2,5 roku, że maż ostatni raz 2 latat temu miał morfologię 2% a tak ciągle 0%. Wyobraźcie sobie ze pod koniec listopada bylismy na badaniu nasienia, wynik 1 grudnia - znowu totalna załamka bo wyniki fatalne. No ale okresu brak, zrobiłam wczoraj 2 testy i co? CIĄŻA! pojechałam na badanie krwi, pani dr potwierdziła i zaprosiła za tydzień na usg nie mogę w to uwierzyć że przy takich wynikach udało się naturalnie :o oczywiście jestem świadoma zagrożenia, jednak po taki długim czasie już samo zapłodnienie daje ogromną nadzieję tak więc dziewczyny trzymam za Was kciuki, bo nie kojarzę żeby któraś wrzucała tu tak beznadziejne wyniki jak mojego męża (zawsze kiedy je czytałam, to zazdrościłam bo u mojego był dużo gorsze). Tak więc dziewczyny nie załamujcie się bo nawet przy morfologi 0% może się uchować jeden wojownik i naturalnie zapłodnić jestem przeszczęśliwa i Wam również tego życzę! Kto nie przeżył miesięcy wyczekiwań nie zrozumie tego tak jak my )))
-
Podczytuję was na bieżąco każdej mocno kibicuję. My aktualnie staramy się naturalnie liczymy na drugi cud. Mąż cały czas łyka witaminy może w styczniu powtórzymy badanie nasienia. Jak na razie wszystkie wyniki poza morfologią się poprawiają liczę na to że jak wzrośnie ilość plemników w 1ml to i morfologia się poprawi
-
ZalamanaBabka wrote:Dziewczyny ku pokrzepieniu!!!!!!! pisałam 2 strony temu, że staramy się ponad 2,5 roku, że maż ostatni raz 2 latat temu miał morfologię 2% a tak ciągle 0%. Wyobraźcie sobie ze pod koniec listopada bylismy na badaniu nasienia, wynik 1 grudnia - znowu totalna załamka bo wyniki fatalne. No ale okresu brak, zrobiłam wczoraj 2 testy i co? CIĄŻA! pojechałam na badanie krwi, pani dr potwierdziła i zaprosiła za tydzień na usg nie mogę w to uwierzyć że przy takich wynikach udało się naturalnie :o oczywiście jestem świadoma zagrożenia, jednak po taki długim czasie już samo zapłodnienie daje ogromną nadzieję tak więc dziewczyny trzymam za Was kciuki, bo nie kojarzę żeby któraś wrzucała tu tak beznadziejne wyniki jak mojego męża (zawsze kiedy je czytałam, to zazdrościłam bo u mojego był dużo gorsze). Tak więc dziewczyny nie załamujcie się bo nawet przy morfologi 0% może się uchować jeden wojownik i naturalnie zapłodnić jestem przeszczęśliwa i Wam również tego życzę! Kto nie przeżył miesięcy wyczekiwań nie zrozumie tego tak jak my )))
Gratulacje !!! Super!!! -
ZalamanaBabka wrote:Dziewczyny ku pokrzepieniu!!!!!!! pisałam 2 strony temu, że staramy się ponad 2,5 roku, że maż ostatni raz 2 latat temu miał morfologię 2% a tak ciągle 0%. Wyobraźcie sobie ze pod koniec listopada bylismy na badaniu nasienia, wynik 1 grudnia - znowu totalna załamka bo wyniki fatalne. No ale okresu brak, zrobiłam wczoraj 2 testy i co? CIĄŻA! pojechałam na badanie krwi, pani dr potwierdziła i zaprosiła za tydzień na usg nie mogę w to uwierzyć że przy takich wynikach udało się naturalnie :o oczywiście jestem świadoma zagrożenia, jednak po taki długim czasie już samo zapłodnienie daje ogromną nadzieję tak więc dziewczyny trzymam za Was kciuki, bo nie kojarzę żeby któraś wrzucała tu tak beznadziejne wyniki jak mojego męża (zawsze kiedy je czytałam, to zazdrościłam bo u mojego był dużo gorsze). Tak więc dziewczyny nie załamujcie się bo nawet przy morfologi 0% może się uchować jeden wojownik i naturalnie zapłodnić jestem przeszczęśliwa i Wam również tego życzę! Kto nie przeżył miesięcy wyczekiwań nie zrozumie tego tak jak my )))
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
nick nieaktualnyFajnie czytac ze sa wsrod nas dziewczyny ktorym sie udaje
Ja dzis zlapalam jakiegos dola i mam wrazenie ze nigdy sie nam nie uda, chyba od tych bombardujacych nas z kazdej strony newsow o ciąży lewandowskiej, nawet mojego meza to chyba przybilo. Tak jakby wszystkim sie udawalo tylko nie nam :(czy ja zaczynam wariowac?
domiszka lubi tę wiadomość
-
Buko wrote:Fajnie czytac ze sa wsrod nas dziewczyny ktorym sie udaje
Ja dzis zlapalam jakiegos dola i mam wrazenie ze nigdy sie nam nie uda, chyba od tych bombardujacych nas z kazdej strony newsow o ciąży lewandowskiej, nawet mojego meza to chyba przybilo. Tak jakby wszystkim sie udawalo tylko nie nam :(czy ja zaczynam wariowac?👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
nick nieaktualny