Teratozoospermia
-
WIADOMOŚĆ
-
Blania wrote:Kulkakulka, mąż dzisiaj ma się zapisać do lekarza. U mnie badania krwi ok. U ginekologa też zawsze wszystko dobrze. Cykle 28dniowe jak w zegarku dostaje okres. Widze, ze mąż się trochę podłamał, nie dość, że wczoraj odebrałam wyniki, nie takie jak się spodziewaliśmy to jeszcze wczoraj jego babcia zmarła. Widzę, że już sam nie wie co to bardziej podłamało.
Co do starań, to w październiku 2016 zaczęliśmy się starać i tak przez rok, ale totalnie na luzie. Potem mieliśmy rok przerwy i od czerwca tego roku wróciliśmy do starań. Oprócz tego właściwie od 4 lat się nie zabezpieczamy. Może nie powinniśmy robić badań nasienia tak szybko, ale obydwoje wychodzimy z założenia, że jak ma być coś nietak to wolimy mieć czas na reakcje/leczenie.
Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Nelcia wrote:Poziomka a ile Ty masz lat, że tak mówisz? Bo nie pamiętam, czy Wy nie mieliście podchodzić do in vitro?Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Poziomka- nie załamuj się. Mam tyle samo lat co Ty, staramy się już 5 lat. Za nami ciaża obumarła po iui i dwa nieudane transfery. Walczymy cały czas. Zawsze jest jakiś plan B w głowie:) Trzymam kciuki. Jesteśmy jeszcze młode, musi się nam w końcu udać
Blania- Niestety iui przy takich parametrach nie zawsze daje pozytyw. A po iui też można przecież poronić. Ani iui ani ivf nie daje gwarancji. Skonsultujcie się z klinika leczaca niepłodność.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 22:40
5 lat starań,V-leiden,nietoler.pokarmowa, hsg,stymul.owu letrozolem,1*iui za granica,ciaża 11.2016,2 laparoskopie w ciaży z powodu bóli podbrzusza,poronienie zatrzymane w 8 tyg Gameta Rzgów- 08. 2017 rozpoczęcie ivf:), 3 histeroskopie,4 transfery nieudane, 04.2019 naturalna -
Mąż zapisał się do androloga, środa za tydzień. Czekamy, co on powie, chcemy wykluczyć żylaki etc. Potem będziemy wiedzieć więcej. Jak łatwo jest to napisać... A w głowie mam cały czas różne scenariusze i jestem załamana:( Podziwiam Was, że walczycie dalej i pomimo małych zawahań macie moc!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 03:41
-
Kulkakulka wrote:Poziomka- nie załamuj się. Mam tyle samo lat co Ty, staramy się już 5 lat. Za nami ciaża obumarła po iui i dwa nieudane transfery. Walczymy cały czas. Zawsze jest jakiś plan B w głowie:) Trzymam kciuki. Jesteśmy jeszcze młode, musi się nam w końcu udać
Blania- Niestety iui przy takich parametrach nie zawsze daje pozytyw. A po iui też można przecież poronić. Ani iui ani ivf nie daje gwarancji. Skonsultujcie się z klinika leczaca niepłodność.Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Poziomka6 wrote:Kulkakulka ja już nie czuje się młoda, nie wiem jak teraz miałabym dać radę połączyć dziecko i prace. Kiedyś miałam więcej energii. Nie wiem czy gdy już będziemy mogli to znowu będziemy się starać. Nie znajde chyba w sobie siły na te ponowne comiesięczne oczekiwania, na ten smutek i płacz gdy znowu się nie udało, na chodzenie do lekarzy, czekanie na wyniki badań. Nie chcę znowu wylądować u psychologa. Może dzieci powinni mieć tylko silni ludzie. Ja te 3 lata zniosłam strasznie, a nawet nie musiałam przechodzić przez poronienie, bo ani razu nam się nie udało być w ciąży.
Co do siły, to nie porównuj siły w staraniu z opieka nad dzieckiem. Starania niestety to bardzo często jedno niepowodzenie za drugim w dążeniu do szczęścia, ciężko mieć siły na to i chyba każdy jest na skraju wykończenia.
To czy zdecydujecie się walczyć dalej czy nie to już wasza decyzja - jakakolwiek będzie będzie najlepsza.
A co do IUI ja miałam 3 - wiem że są dziewczyny które tak zachodzą w ciąże, ale moja opinia jest taka, że tylko w niektórych problemach to pomaga a jest ich niewiele.
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Poziomka, jesteście młodzi! Nie będę Cię namawiała na nic bo to indywidualna sprawa, ale ja uważam i tak zrobię, do 40 będę walczyła jak starczy mi sił, znajoma mojej mamy czekała 12 lat i w wieku 40 lat urodziła, mówi, że wcześniej nie wiedziała co to radość... Myślę, że to wszystko jest warte łez, żalu, gniewu, załamania psychicznego bo i to nie było jej obce.. ale warto, dopiero gdy WSZYSTKO zawiedzie należy poszukać innej drogi życia , a życie jak wiadomo potrafi zaskoczyć zarówno okrutnie jak i pozytywnie
Vaina lubi tę wiadomość
Jeszcze mam nadzieję -
Poziomka głowa do góry, każda z nas ma jakieś gorsze chwile. Ja już wiem jedno, dla mnie dom bez dziecka jest pusty. Jak straciłam ciażę był to najgorszy okres w moim życiu, wtedy zrozumiałam, że najważniejsze w życiu to zdrowie i rodzina. Nie namawiam do niczego. Zawsze jest plan B. My staraczki jesteśmy bardzo silne, nikt nie zrozumie tego co my przeżywamy. Porażka za porażka,ale wierzę, że w końcu się uda. Musi:) Myśl pozytywnie:*5 lat starań,V-leiden,nietoler.pokarmowa, hsg,stymul.owu letrozolem,1*iui za granica,ciaża 11.2016,2 laparoskopie w ciaży z powodu bóli podbrzusza,poronienie zatrzymane w 8 tyg Gameta Rzgów- 08. 2017 rozpoczęcie ivf:), 3 histeroskopie,4 transfery nieudane, 04.2019 naturalna
-
Nie wiem skąd u Was tyle optymizmu. Też chciałabym mieć takie podejście jak Wy.Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
19 idę do Novum. Lekarz ma mnie obejrzeć po operacji i mamy przygotować plan na luty. Rok 2018 miał być ostatnim rokiem naszych starań. Od 2019 miałam skończyć temat dziecka i zacząć brać tabletki antykoncepcyjne, aby skończyć już z tym wszystkim.Przez operacje straciłam pół roku. Mój przyjaciel, który niedawno został ojcem przekonał mnie, abym te stracone pół roku przełożyła na okres od lutego do lipca i chyba tak zrobie. Powiem o tym mojej pani doktor. Niech zaproponuje coś na te pół roku. Obym to przetrwała.Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Poziomka po co wam tabletki?5 lat starań,V-leiden,nietoler.pokarmowa, hsg,stymul.owu letrozolem,1*iui za granica,ciaża 11.2016,2 laparoskopie w ciaży z powodu bóli podbrzusza,poronienie zatrzymane w 8 tyg Gameta Rzgów- 08. 2017 rozpoczęcie ivf:), 3 histeroskopie,4 transfery nieudane, 04.2019 naturalna
-
Jak zaczne brać tabletki to skończy się to comiesięczne oczekiwanie, a potem straszna rozpacz. Będę brała tabletki to w końcu może się uspokoje i oderwe od tematu braku dziecka. Daje sobie pół roku na starania, a potem trzeba ułożyć inny plan na życieStarania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Poziomka napewno zalezy od osoby, znasz siebie najlepiej i jesli nie dajesz rady psychicznie o oczywiscie moze warto troche odpoczac. Co ci radza lekarze? a moze psycholog tez pomoze? 3 lata to nie tak duzo.
Kalkulka jaka masz nietolerancje pokarmowa? Powiedzieli Ci ze to ma wplyw?
My tez sie nastawiamy na IVF juz ... chociaz jeszcze sie staramy z testami owulacyjnymi podczas oszczedzania $$..
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
KeepCalm ja teraz jestem na przymusowej przerwie już od 2 miesiący i w sumie nie czuje się lepiej. Ciągle o tym wszystkim myśle. A do psychologa już chodziłam przez 5 miesięcy- trochę pomógł ale nie rozwiązał problemu, bo dziecka nie ma. Od listopada mąż wraca do łykania Fertilmen plus (u niego po nim wyniki skoczyły do góry). Pod koniec stycznia badanie nasienia, a od lutego zaczniemy pół roku starań. Za rok o tej porze będzie już koniec: będę w ciąży lub skończe z tym tematem.Gdzie będziecie podchodzić do IFV?Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
KeepCalm widzę, że Ty też do Novum chodzisz. My do Wolskiego i do Łukasiewicz. Wkrótce kolejne spotkanie, aby ustalić plan działania na luty. Czas tak wolno płynie gdy na coś czekamyStarania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Keep calm- miałam wykonywane testy,bo bardzo doskwierał mi przewód pokarmowy dwa lata temu. Zawsze nietolerancja może wpływać na cały system immunologiczny, a jelita odpowiedzialne sa za cały system odpornościowy. A jak niedomoga odporności to i gorzej zajść w ciażę. Jednak u nas problem jest raczej męski plus niewielkie powikłania z mojej strony odnośnie kiepskiego endo po łyżeczkowaniu. Także to, że nie mogę jeść kilku produktów nie wpływa na nasze niepowodzenia.
Poziomka- Rozumiem twoje rozgoryczenie. Dla jednego rok to wieczność, dla innego miesiac. Nie łam się. Ja średnio przeżywam kryzys raz na parę miesięcy, plus comiesięczne rozgoryczenie jak przychodzi@. W staraniach człowiek uczy się pokory. Żyję tak już 5 lat, ale wiem, że nie odpuszczę.
Keep calm- u was jaki problem?5 lat starań,V-leiden,nietoler.pokarmowa, hsg,stymul.owu letrozolem,1*iui za granica,ciaża 11.2016,2 laparoskopie w ciaży z powodu bóli podbrzusza,poronienie zatrzymane w 8 tyg Gameta Rzgów- 08. 2017 rozpoczęcie ivf:), 3 histeroskopie,4 transfery nieudane, 04.2019 naturalna -
My tez juz ponad 5 lat .. z drobnymi przerwami tez i raz ciezej raz gorzej. Ja mieszkam w Am.Pld i tu bede podchodzic a w Novum bylam przy okazji ostatniej wizyty w PL i poza histeroskopia to tez powiedzieli ze w naszym przypadku tylko IVF ( tez meski czynnik) .2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[