X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Teratozoospermia
Odpowiedz

Teratozoospermia

Oceń ten wątek:
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 18 maja 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edziunia, racja! :) oczywiście życzę spokojnej i zdrowej ciąży :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomóżcie,
    mąż właśnie odebrał wyniki badania od lekarza, po 3 miesiącach leczenia jest chyba gorzej niż było, zmienił mu leki, ale nie wiem co myśleć o tym.

    1 badanie (luty 2016) --2 badanie (luty 2016) -- 3 badanie (maj 2016) -- (norma)
    Objętość ejakulatu 1,5 ml -- 1,5 ml -- 4 ml (>1,5 ml)
    czas upłynnienia: 10 min -- 30 min -- 30 min (do 60 min)
    pH: 7,6 -- 8,00 --7,5 (>7,2)
    koncentracja plemników (mln/ml): 23,19 -- 4,8 -- 4,4 (>15)
    całkowita liczba plemników w ejakulacie: 46,37 mln -- 12 mln -- 17,6 (>39 mln)
    plemniki progresywne: 44,74% -- 15% -- 15% (>32%)
    ruchliwość: 60,92% -- 35% -- 30% (>40%)
    nieruchliwe: 39% -- 65% -- 70% (<60%)
    morfologia plemników: 2,65% -- 2% -- 2% (>4%)
    Leukocyty: brak danych --- 0,4 mln -- 0,4 mln (<1 mln)
    A teraz jeszcze dodatkowo aglutynacja ++

    Dziś dostał Clostilbegyt i Androvit.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2016, 11:19

  • Edziuuuuuuuunia Autorytet
    Postów: 647 217

    Wysłany: 19 maja 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a przypomnij co wcześniej brał?
    Mój też bierze androvit i CLO teraz i 30.05 ma kontrol po 2 miesiącach, bo tak mu kazał ten nasz lekarz.
    Objętość jest większa, ale i upłynnienie i ruch i ilość gorzej, a może to tak zaraz po tym leczeniu ma być? co lekarz powiedział w ogóle?

    2nn3hqvk90lv3v8r.png

    04.12.2015 [*] 7tc
    Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
    Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
  • Edziuuuuuuuunia Autorytet
    Postów: 647 217

    Wysłany: 19 maja 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale zobacz, te pierwsze badanie tak jakby najlepsze co? to samo u Nas było, nie wiem co jest z tym szpitalem że tam wyniki wychodzą gorsze??? Nie rozumiem...

    A hormony i usg wam robili i posiew?

    2nn3hqvk90lv3v8r.png

    04.12.2015 [*] 7tc
    Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
    Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edziunia, a to chyba nawet ten sam lekarz?
    pierwsze badanie zupełnie inne, jakby innej osoby... a różnica między pierwszym a drugim to zaledwie dwa tygodnie, więc nie wiem o co chodzi. Ja bym zrobiła jeszcze raz prywatnie w tej Klinice badanie, ale nie wiem czy mąż będzie chciał :(
    Wcześniej brał Agapurin, Zincteral i L-Karnitynę, a teraz dostał CLO i Androvit.
    Lekarz powiedział, że to chyba na Niego nie zadziałało :/
    hormonów nie robił, wczoraj jak był to poprosił żeby mu zlecił jakieś badania pod kątem inseminacji, ale dostał tylko wzw b i c, hiv, kiła a żadnych hormonalnych. Usg też nei robił, tylko "palpacyjnie" go zbadał.

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 211

    Wysłany: 19 maja 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko spokojnie. Moj Gin powiedział że pewien włoski lekarz robił raz badania naukowe. Placil kasę jakiemuś gosciowi za to że oddawał nasienie do badania systematycznie. Okazalo sie że generalnie mial dobre wyniki ale raz na jakis czas wyniki były tak zle ze wykluczaly go w ogole jako ojca... Wniosek taki że czasami trafia sie taka zla partia. Glowa do gory!

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba mamy pecha trafiając na te złe dni. Ale zaskakujące jest dla mnie jak różne wyniki wyszły porównując szpital i klinike.

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 211

    Wysłany: 19 maja 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko ja po swoich wynikach krwi widzę że zmiana laboratorium też delikatnie wpływa na zmianę wyników. Do tego moze ta partia była delikatnie gorsza. I mamy wynik jeszcze bardziej kiepski.. przy złych wynikach każde odchylenie pogłębia jeszcze bardziej ich zly obraz. Moj maz na szczęście ma bardzo dobre wyniki poza uplynnieniem, ale przy drugim badaniu mial juz gorsze parametry chociac ciągle w normie więc nie zmartwilo to nas.

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Edziuuuuuuuunia Autorytet
    Postów: 647 217

    Wysłany: 19 maja 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko zróbcie sobie prywatne hormony i będziesz wiedziała o co chodzi, może tak jak u nas PRL lub Testosteron? Wtedy odp leczenie i będzie kropek :)

    2nn3hqvk90lv3v8r.png

    04.12.2015 [*] 7tc
    Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
    Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
  • Lanta Ekspertka
    Postów: 203 55

    Wysłany: 20 maja 2016, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko nie martw sie na zapas, zobacz mamy tutaj wiele przykladow ze slaba morfologia nie oznacza braku ciazy. Ja tez poza forum znam kilka przypadkow beznadziejnego wrecz nasienia, nawet w jednym przypadku do in vitro lekarze nie mieli z czego wybrac bo bylo kilka sztuk dobrych, a po dwoch udanych procedurach, wpadli naturalnie. U nas juz prawie od roku jest dobra morfo, i co z tego jak ciazy nie ma? Moim zdaniem to nie jest wyznacznik. Zwroc uwage ze objetosc ejalulatu zwiekszyla sie o jeszcze raz tyle, nawet ponad. Wiec wtedy w 1,5 a teraz 4 te dwa procent to nie malo. Moze problem jest w ruchliwosci? Podobno plemniki z wiekiem sie rozleniwiaja. Probowaliscie inseminacji? Glowa do gory!

    Starania od wrzesnia 2014, szczesliwy cykl 06.2016
    1 cykl IUI - negatywny
    Euthyrox 25
    Teratoozospermia pokonana z 1.77 na 15.40%
    3jgxdqk3d79zhfee.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edziunia, postaram się namówić męża, ale ostatnio stwierdził, że z badań to on już woli badanie nasienia niż badanie krwi :) wczoraj robił badania, które lekarz zlecił przed inseminacją i chyba bardziej był zestresowany tym niż całą wizytę, a przy pobraniu krwi aż zbladł.
    Lanta, wiem, że to nie jest wyznacznik, niby licząc ile te 2% to jest sztuk, to nie wychodzi tak mało, ale ciąży cały czas brak. Do inseminacji się powoli przygotowujemy. Mamy jeszcze ten cykl i następny starać się normalnie, a jeśli się nie uda to idę do gin i kieruje nas na zabieg.
    Lanta, a wy co teraz robicie? I przypomnij mi, po czym u Was tak poprawiła się morfologia?

  • Lanta Ekspertka
    Postów: 203 55

    Wysłany: 20 maja 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My zaczynamy drugi cykl bez lekow i bez myslenia. Owu wypadaja akurat na majowki wiec nie robimy nic. Po weekendzie idziemy do nowego gina i moze u niego zrobimy jeszcze dwie inseminacje. Jego pracownica, naszs znajoma, odradza nam invitro nie widzac wskazan. My myslomy o in vitro we wrzesniu. Poprawila sie po odstawieniu papierosow, lepszym odzywianiu, banany, migdaly, zurawina, orzechy, wiecej bialka, mniej syfu, maz zaczal tez cwiczyc silownia 3-4 w tyg. Noi tyle w sumie. Zadnych suplementacji takich co tu czytam. Tylko magnez b6 i zwykly geriavit pharmaton dla staruszkow.
    Sle pierwszy skok z niecalego 2% na 6% byl juz po odstawieniu fajek, po 4 miesiacach. Ja nadal jednak twierdze ze problem jest inny, albo glowa albo jeszcze nie odkryty.

    Starania od wrzesnia 2014, szczesliwy cykl 06.2016
    1 cykl IUI - negatywny
    Euthyrox 25
    Teratoozospermia pokonana z 1.77 na 15.40%
    3jgxdqk3d79zhfee.png
  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 20 maja 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny
    ja jestem już po wizycie "Kontrolnej" po łyżeczkowaniu....
    PORASZKA nie wiedziałam że trafiłam takiego bucyfała doktora...
    poszłam (ciekawa powinna wiedzieć bo też jest z rzeszowa) do mojego doktora PRYWATNIE (pracuje on w szpitalu na Rycerskiej - szpital ma kiepska opinię...)bo jestem po łyżeczkowaniu i chciałam sprawdzić czy wszystko jest ok...
    Gościu jak zobaczył że zabieg miałam robiony w innym szpitalu niż u niego to powiedział że wyniki z histopatologi są ok i w zajściu w ciąże ona nam już nic więcej nie pomoże bo nie jest w stanie i żebym poszła do innego lekarza na inseminację gadka zmieniła się o 180 stopni a dodam ze nawet mnie nie zbadał nie zrobił usg nie zapytał się czy dobrze się czuje czy coś mnie nie boli po zabiegu... a chodzę do niego od nie dawna z kilka miesięcy monitoring miałam robiony raz więc leczenia nie było tak naprawdę w ogóle...
    no dosłownie Chu..j

    jestem załamana bo dalej stoimy w miejscu nie wiem do kogo chodzić do którego lekarza wszystko od nowa zaczynać szukać lekarza opowiadać od nowa już nie wiem co robić...
    ciekawa proszę o pomoc gdzie wy chodzicie gdzie się leczycie w parensie ?

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek doskonale wiem o czym mówisz, jak tak można podchodzić do ludzi?
    Ja już też nie wiem gdzie isć, a od nowa mówić i przechodzić przez to samo to bez sensu. Bo i tak Wszyscy robią to samo :/

  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 21 maja 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elf wrote:
    Lucek doskonale wiem o czym mówisz, jak tak można podchodzić do ludzi?
    Ja już też nie wiem gdzie isć, a od nowa mówić i przechodzić przez to samo to bez sensu. Bo i tak Wszyscy robią to samo :/
    Elf staramy się dokładnie tyle samo Maz moj ma 1% morfologi hormony rozjechane także podobna sytuacja A u Ciebie już tyle do przodu poszlo stymulacja hsg i iui A u mnie tylko szlysze starać się mam już dość
    A ten burak doktor mnie załamał chodziła prywatnie kasa Placilam A on Focha strzelil bo w innym szpitalu zabieg był ciul go obchodzi gdzie był przyszła sprawdzić czy wszystko ok a on nawet mnie nie zbadał odeslal z kwitkiem a przecież na ostatnim usg była też torbiel i w ogóle go zdrowie pacjenta nie obchodzi to jest lekarz ???

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    Elf staramy się dokładnie tyle samo Maz moj ma 1% morfologi hormony rozjechane także podobna sytuacja A u Ciebie już tyle do przodu poszlo stymulacja hsg i iui A u mnie tylko szlysze starać się mam już dość
    A ten burak doktor mnie załamał chodziła prywatnie kasa Placilam A on Focha strzelil bo w innym szpitalu zabieg był ciul go obchodzi gdzie był przyszła sprawdzić czy wszystko ok a on nawet mnie nie zbadał odeslal z kwitkiem a przecież na ostatnim usg była też torbiel i w ogóle go zdrowie pacjenta nie obchodzi to jest lekarz ???

    Faktycznie źle trafiłaś, wiem, że teraz jesteś rozgoryczona tą sytuacją :( no i nie masz już zaufanie do tego lekarza. W sumie jak też często walczyłam o usg albo mówiłam, że mam jakieś niesamowite kłucia i bolą mnie jajniki. Wtedy zazwyczaj reagowali, ale to nie jest przecież rozwiązanie :/
    Co teraz zrobisz? Pójdziesz do kogoś innego? Obawiasz się, że coś jest nie tak?

    Przed nami wywalczona IUI, dzisiaj zaczęłam plamić, może to będzie 1 dc i podejdziemy w czerwcu - to będzie nasza pierwsza IUI.
    Wywalczona, bo mój mąż się nie zgadzał.

  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 21 maja 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elf wrote:
    Faktycznie źle trafiłaś, wiem, że teraz jesteś rozgoryczona tą sytuacją :( no i nie masz już zaufanie do tego lekarza. W sumie jak też często walczyłam o usg albo mówiłam, że mam jakieś niesamowite kłucia i bolą mnie jajniki. Wtedy zazwyczaj reagowali, ale to nie jest przecież rozwiązanie :/
    Co teraz zrobisz? Pójdziesz do kogoś innego? Obawiasz się, że coś jest nie tak?

    Przed nami wywalczona IUI, dzisiaj zaczęłam plamić, może to będzie 1 dc i podejdziemy w czerwcu - to będzie nasza pierwsza IUI.
    Wywalczona, bo mój mąż się nie zgadzał.

    na kontrolę muszę gdzieś isc musi mnie ktoś zobaczyc...
    koleżanki poleciły mi 2 ginekologów
    na 9 czerwca jestem zapisana do jednego jak mi nie podejdzie to spróbuje do tego drugiego...

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 21 maja 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek faktycznie kochana ten dr to jakiś ci.l :) do kogo chodziłas bo nie pamiętam? Ja kochana chodze do Parensa do Magonia i jak na razie jestem zadowolona ale opinie są różne jedni chwalą inni nie. Do kogo teraz dostałaś namiary?
    wiesz to ze miałas zabieg robiony w innym szpitalu to dla mnie głupie wytłumaczenie i w sumie to dobrze ze tak się stało. Taki dr nie jest w stanie wam pomóc a wiesz kase to kazdy chce ciagnać. Kochana głowa do góry teraz do kogo się wybierasz? moze znam to ci pomogę wybrac :)
    kochana moja zobaczysz że niedługo napiszesz ze dobrze ze tak się stało :)
    Kochana masz jakieś objawy po zabiegu? jak się czujesz?

  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 21 maja 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek moze sprobujecie pójsc do tego Magonia, on idzie schematem ale wykonuje wszystkie badania i moze szybko znajdzie przyczynę???

  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 22 maja 2016, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa chodziłam do Pawła zająca ...
    A koleżanki polecają mi ulmana z profamili i dorskiego on podobno też i panom pomaga tak koleżanka miała problem z zajściem 8 lat się leczyla z mezem i on im pomógł wlanie do niego się zapisałam na 9 czerwca zobaczę co i jak ewentualnie będę szukać innego... Ale mam już po malu dość
    A co tam u Was na jakim etapie jesteście ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 07:10

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
‹‹ 55 56 57 58 59 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ