X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Gdzie rodzić - Śląsk
Odpowiedz

Gdzie rodzić - Śląsk

Oceń ten wątek:
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 31 maja 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przecież porody odbierają położne :) pierwszy raz spotykam się z czymś takim żeby lekarza ściągać, więc nie wiem :)

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadine24 wrote:
    przecież porody odbierają położne :) pierwszy raz spotykam się z czymś takim żeby lekarza ściągać, więc nie wiem :)

    Jeżeli trzeba będzie na przykład nagle podjąć decyzję o CC to raczej położna tego nie wykona :D

  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 1 czerwca 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, ale wtedy napewno nie będzie czasu na ściąganie swojego lekarza :) nie znam pozostałych , ale z opinii znajomych i internetu wszyscy lekarze są ok , więc ja nie widzę problemu w tym żeby mnie ciął lekarz aktualnie przebywający na oddziale

    Poza tym nie ma co z góry zakładać że cc będzie potrzebne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 08:39

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na Slaskim omijajcie porodowke w Piekarach Slaskich.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2015, 10:33

  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybieram póki co nowy szpital w Zabrzu.

    Dlaczego? Bo szpital Bonifratów zmaga się z pozwem zbiorowym dotyczącymi porodów i ginekologii, co mnie zniechęciło. Bo w SIMINie mojej szwagierce po nacięciu pielęgniarka zapomniała wyjąć 50 cm gazy z pochwy i dziewczyna chodziła z nią w środku 12 dni, a komplikacje dla zdrowia ciągnęły się dłużej.

    Zobaczymy, czy coś się zmieni.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 15:21

    alicja_ lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm wrote:
    Ja wybieram póki co nowy szpital w Zabrzu.

    Dlaczego? Bo szpital Bonifratów zmaga się z pozwem zbiorowym dotyczącymi porodów i ginekologii, co mnie zniechęciło. Bo w SIMINie mojej szwagierce po nacięciu pielęgniarka zapomniała wyjąć 50 cm gazy z pochwy i dziewczyna chodziła z nią w środku 12 dni, a komplikacje dla zdrowia ciągnęły się dłużej.

    Zobaczymy, czy coś się zmieni.

    Oglądałam program o tych ludziach którzy napisali ten pozew.
    Generalnie mnóstwo się słyszy o zaniedbaniach w tym szpitalu.
    Też się na niego nie zdecyduje.

  • Tygrysek1981 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.Wiem, że historia Lilki jest bardzo smutna, ale takie rzeczy dzieją się również w innych szpitalach.Rodzice dziewczynki moim zdaniem chcą teraz zrobić wszystko, aby zniszczyć reputację porodówki w Bogucicach. Ja słyszałam wśród znajomych, raczej same dobre opinie.Sama leżałam parę razy na ginekologi I złego słowa nie mogę powiedzieć. Zdecydowałam się tam też rodzic ( poród na dniach :) ). Jedynie wiem, że położne niechętnie chcą, aby rodzące miały wykonane znieczulenie.Byłam na konsultacji u anestezjologa i nawet on to potwierdził, że anestezjolodzy są chętni i trzeba być stanowczym, co do znieczulenia to może się je dostanie.Zastanawia mnie dlaczego są tak niechętnie do tego znieczulenia?

    Tygrysek1981
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, znieczulenie podaja bardzo niechętnie. Ja BŁAGAŁAM o nie kilka godzin i dopiero dostałam. nie wiem czym to jest spowodowane, mi tłumaczyli, że w szpitalu obowiązuje "pewna hierarchia" i że sa przypadki, ze anestezjolog jest np. na bloku operacyjnym... no nie wiem. To niech zatrudnią ich trochę więcej skoro dzisiaj większość kobiet chce mieć zzo.

    Ogólnie z bonifrtarów mam takie wspomnienia, że to fabryka do rodzenia dzieci. Zamęt totalny - zdecydowanie za mało personelu na taka ilość rodzących. chociaż może ten bum na tą porodówkę już ustał.

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • Tygrysek1981 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie trochę nie umie sobie tego wyobrazić, bo sale do rodzenia są dwie lub trzy , a np.jeśli jest więcej kobiet rodzących to, gdzie one rodzą, bo chyba nie we czwórkę z mężami na jednej sali?? Albo jest taka sala zaraz po porodzie "bocianek" i np.urodzą dwie naraz to co we dwie leżymy na bocianku?

    Tygrysek1981
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, bo ta sala poporodowa ma dwa łózka, jest malutka i oddzielona jest parawanem. ja leżałam z jedną babką właśnie w tej sali, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało bo wtedy liczyłam się tylko ja i moja mała. Zreszta leżysz tam moment dosłownie, ja leżałam godzinkę.

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 10 czerwca 2015, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A sal porodowych są 3. I jeśli powiedzmy któraś laska nie ma jeszcze zaawansowanej akcji porodowej, to leży na sali przedporodowej.

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • Wredotka Autorytet
    Postów: 698 697

    Wysłany: 8 lipca 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem ze Śląska i cały czas intensywnie myślę, gdzie rodzić. Moja ginekolog (do której chodzę prywatnie) pracuje u Bonifratrów, ale tam raczej rodzić nie chce. Na razie stanęło na SIMiN - jakieś nowe opinie na temat porodu i położnych?

    0d1y0dw4yn6q5nuq.pngmhsv9vvjs7exhbly.png
    lprkg7rfsh1vaeeq.png
  • Oluchz Nowa
    Postów: 2 1

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc, rodzilam naturalnie swoje pierwsze dziecko w Simin w zeszlym roku. Porod szybki, na sali porodowej spedzilam 3 godziny. Dostalam znieczulenie, niestety nie odczulam zadnej ulgi.. Ponoc przyspieszylo akcje porodowa wiec ok.

    Moze wypisze plusy i minusy..
    Plusy:
    -swietna opieka nad dzieckiem
    -mile i dostepne polozne, zawsze sluzace rada, chociaz przy nawale pokarmu jedna mowila ze trzeba odciagac laktatorem, z kolei druga ze absolutnie nie..
    -posilki calkiem dobre
    -dostepny laktator

    Minusy
    -polozna wyszla w czasie porodu z sali pare razy. Maz musial jej szukac na korytarzu jak zaczely sie skurcze parte..dobrze ze byl ze mna, bo po 15 minutach urodzilam.
    -zarazilam sie bakteria przez zakaz noszenia bielizny. wyladowalam 5 dni po wyjsciu na ginekologi w tym samym szpitalu. Niestety, 2 tygodnie pozniej w Klinice Ginekologicznej w Bytomiu gdzie dopiero mnie wyleczono.
    -po porodzie lezalam na krzesle porodowym 3 godziny, bo nie bylo wolnego lozka.
    -brak srodkow czystosci w toaletach

    nastepne dziecko urodze zagranica, gdybym zostala w kraju wybralabym szpital najblizej miejsca zamieszkania..

    Oluchz
  • Wredotka Autorytet
    Postów: 698 697

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za opinie! Ja się zdecydowałam w końcu na Mysłowice - opiszę wrażenia po porodzie :)

    0d1y0dw4yn6q5nuq.pngmhsv9vvjs7exhbly.png
    lprkg7rfsh1vaeeq.png
  • Oluchz Nowa
    Postów: 2 1

    Wysłany: 12 sierpnia 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomnialam napisac ze badania przed porodem i w czasie porodu bardzo bolesne, polozna byla bardzo niedelikatna. Byl taki moment ze badanie bolalo mnie bardziej niz skurcze! Ogolnie w czasie porodu, kiedy nie bylo pelnego rozwarcia siedziala w sali obok i rozmawiala z lekarzem, potem gdzies poszli. Pojawiala sie i znikala. Tak jak pisalam wczesniej maz musial jej szukac jak zaczely sie skurcze parte. Ogolnie, to sama opieke podczas porodu ocenilabym na 3. Za to opieke nad dzieckiem na 6!
    Rodzilam w nocy, wiec moze polozna liczyla na spokojny dyzur i dlatego tak to wygladalo ;)
    Dobry PR, duzo zabiegow mrketingowych, Slaski Instytut brzmi przeciez tak nowoczesnie i zachecajaco.. Bardzo sie staraja na szkole rodzenia. Na porodowce wyglada juz to troche inaczej.
    Bogatsza o doswiadczenie porodowe ;) wiem, ze moge urodzic gdziekolwiek, oczywiscie jesli z dzieckiem jest wszystko ok.
    Pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 15:46

    Blondik lubi tę wiadomość

    Oluchz
  • adulcova Autorytet
    Postów: 547 155

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodziłam w Mysłowicach. Porodówka była w remoncie także na temat standardów nie jest mi nic wiadomo, ale było dobrze. Opieka dobra, częste KTG. Niestety doszło u mnie do CC ze względu na moje złe wyniki krwi i brak postępu porodu. Organizacja wszystkich czynności pierwsza klasa.

    Oddział neonatologiczny kameralny, bo tylko na ok 8 mamuś, możliwość wykupienia sali. Opieka nad noworodkami dobra, nic nie brakuje. Polecam.

    Wredotka, Nynusia lubią tę wiadomość

    I <3 German, Sewing and TSL!
    relgdf9hqgugqitx.png


  • finli Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny

    W SIMIN rodziłam 9 miesięcy temu wybrałam ten szpital ze względu na dobre opinie, możliwość znieczulenia oraz przekonała mnie szkoła rodzenia, do której chodziliśmy razem z mężem. Jeśli chodzi o szkołę rodzenia oceniam ja bardzo dobrze mój mąż stwierdził nawet, że to jedne z najciekawszych zajęć na jakich był :) Spotkania odbywały się w kameralnej miłej atmosferze, praktycznie po każdych zajęciach były ćwiczenia. Mój poród rozpoczął się nad ranem na oddział trafiłam około 6 na sali, na której leżałam były oprócz mnie jeszcze 2 dziewczyny. Moją położną była Pani Ola bardzo fajna i niezwykle pomocna osoba. Na oddziale spędziłam ponad tydzień poniżej w punktach opisze plusy i minusy szpitala z mojego punktu widzenia może komuś moje uwagi pomogą :)
    Plusy:
    - szkoła rodzenia - zajęcia były prowadzone przez różne położne dzięki czemu można poznać personel. Na zajęcia warto iść jak najbliżej terminu porodu wtedy jest duża szansa, że wykorzystamy w praktyce tego czego się nauczyliśmy bo po prostu będziemy to jeszcze pamiętać
    - personel - położna, na którą trafiłam była naprawdę fantastyczna, ciepła, wyrozumiała i bardzo pomocna. Poród trwał jakieś 8 h na sale porodową trafiłam bez kolejki, położna Ola nie była ze mną cały czas nie było z resztą takiej potrzeby pojawiała się często i podpowiadała co zrobić i jakie pozycje przyjąć żeby ulżyć sobie w bólu, kiedy rozwarcie było już na tyle duże żeby podać zzo pojawił się anestezjolog. Poród nie odbył się zupełnie gładko, ale w kluczowym momencie pojawiło się 2 lekarzy i chyba ze 3 położne na szczęście pani Ola pomogła mi na tyle, że odbyło się bez ingerencji lekarzy. Po narodzinach synka położono mi go na brzuchu i przystawiono do piersi, trwało to około 3 min, potem zabrano go na noworodki a mnie po szyciu przewieziono na sale zaraz potem przywieziono mi synka a położna pokazała jak go przystawić do piersi. Pielęgniarki i położne pojawiały się często szczególnie jak w pokoju leżały dziewczyny po cc.
    - personel na noworodkach - młode dziewczyny bardzo wesołe i pomocne
    - posiłki - jedzenie chociaż szpitalne całkiem smaczne i dostosowane do diety mam karmiących
    Minusy
    - warunki - wygląd szpitala rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia, na 2 pokoje, w których standardowo powinny przebywać 3 pacjentki ( czasmi były robione dostawki i w pokoju były 4 dzieczyny)jest 1 łazienka, jednak podczas mojego pobytu chyba 2 razy zdażyło się że łazienka była zajeta jak chciałam skorzystać ( w innych warunkach wolna łazienka przy takiej ilości kobiet w jednym miejscu to chyba niemożliwe :)
    - brak pokoju/sali odwiedzin - to moim zdaniem duży minus, teoretycznie były określone zasady odwiedzin tj. do każdego mogła wejść w tym samym czasie 1 osoba praktycznie nikt tego nie przestrzegał co oznaza, że od obchodu rannego do obchodu wieczornego można mieć gości. Biorąc po uwagę, że na sali są zazwyczaj 3 a czasami 4 pacjentki do tego noworodki i każdego ktoś odwiedza robi się spory tłok. Jednego dnia kiedy porodówka była obłożona jedna z z rodzących dziewczyn w oczekiwaniu na wolne miejsce (trwało to może ze 2 H) na porodówce musiała czekać i zwijać się z bólu w pokoju na swoim dostawionym łóżku przy innych dziewczynach, które już były ze swoimi dzieciaczkami i gościach którzy ich w tym czasie odwiedzali.
    - brak prywatności - ale to chyba norma w kazdym szpitalu. W SIMIN łóżka są oddzielone od siebie kotarami co daje prowizoryczne poczucie prywatności w rzeczywistości słychać wszystko co mówią lekarze podczas obchodu, rozmowy telefoniczne czy rozmowy z odwiedzającymi jest to nie tylko krępujące powoduje też że nie do końca mamy możliwość odpocząć i zregenerować się po porodzie.

    Podsumowując ja jetem ze swojego wyboru zadowolona, ale uważam że miałam szczęście i trafiłam w dobrym momencie pare dni później i pewnie to ja byłabym tą dziewczyna która w sali cierpi i zwija się z bólu w obecności innych czy wtedy też byłabym zadowolona, nie wiem ? Moim zdaniem dużo zależy od nastawienia ja nastawiłam się do porodu pozytywnie z myślą, że tyle kobiet robiło to przede mną że nie ma opcji żebym nie dała rady :) wszelkie niedogodności są chwilowe jeśli z mamą i dzieckiem jest wszystko ok po 2 dobach wypisują was do domu myślę więc, że dla fachowej opieki warto przymknąć oko na niedogodności. Moja rada dla dziewczyn, które rodzą pierwszy raz: słuchajcie położnych te kobitki naprawdę chcą wam pomóc i wiedzą co robią.

    Aga
  • Agacik Koleżanka
    Postów: 55 12

    Wysłany: 2 września 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsze dziecko rodzilam na Ligocie w akademickim - poród do wody. Dzięki położnej Karolinie wszystko poszło idealnie.
    Teraz o ile donosze to będę rodzić tradycyjnie w Mikołowie.

    1usa3e5eb7e7nr4j.png
    bl9cdf9hqj7i612z.png
  • Marcia28 Debiutantka
    Postów: 12 18

    Wysłany: 14 września 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, szukam opinii na temat szpitala w Rudzie Śląskiej :) Czy któraś mama się zdecydowała i była zadowolona?

    f2w33e3ksc7wjzil.png
  • Sasza20 Autorytet
    Postów: 461 240

    Wysłany: 20 września 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Marcia ja rodziłam 15 miesięcy temu w Rudzie śląskiej i z porodówki jestem bardzo zadowolona w każdej sali jest prysznic możesz pod nim się zrelaksować podczas porodu , w salach są piłki oraz stolik i dwa krzesła dla rodziny. Co chwile przychodzi położna sprawdza tętno i rozwarcie .Lewatywa jest tam standardem a nacinają tylko w razie konieczności no i co było dla mnie najważniejsze możesz rodzić w jakiej pozycji chcesz ja rodziłam na ziemi na stojąco bo nie umiałam z bólu leżeć na łóżku

    Marcia28 lubi tę wiadomość

    dqprwn157lxgtd53.png

    f2w3dqk3rpqq6iab.png
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ