gdzie rodzić w Warszawie? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie,
ja mam dylemat. Inflancka czy Bielański?
Już wyjaśniam: Na Inflanckiej pracuje moja lekarz prowadząca, ale...
Ostatnio zaczęłam zajęcia w szkole rodzenia, którą prowadzi cudowna położna. Przewinęła się ona przez kilka warszawskich szpitali, m.in. przez Inflancką i powiedziała, że porodówka tam jest świetna, ale opieka okołoporodowa szwankuje. Świeże matki są tam delikatnie mówiąc olewane. Poleciła Bielański (mimo, że sama tam nie pracuje). I tu się zaczynają schody bo opinie są przeróżne. Podobno porodówka przechodziła remont, który miał się zakończyć w listopadzie 2017r. Czy naprawdę jest tam aż tak dramatycznie? Dodam, że nigdy nie musiałam nawet nocować w szpitalu (tylko odwiedziny), nie mówiąc już o tym, żebym leżała na jakimś oddziale (tfu tfu!), więc zakładam, że poród to będzie mój pierwszy kontakt z IP i szpitalem. -
Ja rodziłam dwa razy na Inflanckiej i dla mnie opieka poporodowa była super - chociaż słyszałam też negatywne zdania, co mnie dziwi, bo naprawdę położne były mega pomocne i empatyczne. Ogólnie szpital fajny, czyściutki, jedzenie z własnej kuchni.
Jedyny minus dla mnie taki, że jednak mają dość duży odsetek porodów kończących się cc - ciężko mi podważać decyzje lekarskie, ale.. wydaje mi się, że u mnie decyzja zapadła zbyt pochopnie, przynajmniej za pierwszym razem, co mi dość utrudnia życie.
Jeśli będę jeszcze raz rodzić, spróbuję w świętej Zofii, bo tam mają duże ciśnienie na vbac-i, myślę, że nigdzie indziej nikt mi nie pozwoli próbować rodzić sn, w Zośce widzę swoją nadzieję na wymarzony poród (teraz jeszcze tylko trzeba zajść w ciążę.. ) -
Nie rodziłam, ale miałam styczność z INFLANDZKĄ (aktualna ciąża - wizyty na IP) i z ŻELAZNĄ (pierwsza ciąża, indukcja poronienia), powiem tak:
1. INFLANDZKA - fantastyczni lekarze, troskliwi, rzetelni, potrafią wszystko wytłumaczyć, zawsze dokładnie przebadają, cud miód, ale personel typu pielęgniarki to totalna masakra, zawsze nafukane, łaskę robią, że przyjmą pacjenta, wystarczy spojrzeć na taką i już wiesz, że nie będzie dobrze, czyste dementory w moim odczuciu. To niestety ogromny minus tego szpitala.
2. ŻELAZNA - fantastyczny, troskliwy personel, pielęgniarki na medal, naprawdę, pomimo przykrych okoliczności mojego pobytu, kobitki były super i jestem pod wielkim wrażeniem. Natomiast lekarze.. mili. I tyle, powiem tylko, że wypuścili mnie po 2 kontroli USG z zapewnieniem, że poronienie jest całkowite i wszystko jest OK. Niestety miesiąc później, po nieustających krwawieniach, wylądowałam na zabiegu łyżeczkowania nadgniłych niewydalonych tkanek w innym szpitalu.
Dylemat jest u mnie koszmarny jeśli chodzi o wybór szpitala. Rozważam Szpital Bródnowski teraz - podobno mają świeżo wyremontowany oddział i najlepszą opiekę nad noworodkami, któraś może coś powiedzieć na ten temat?
-
nick nieaktualnyJa rodziłam terazw grudniu w szpitalu na karowej i jeśli będę miała rodzic drugi raz, to chciałabym tam. Szybkie przyjęcie na IP. Sam poród też dobrze wspominam, mimo że byłam cały czas przypieta pod ktg, co utrudniało mi chociażby wstanie do wc. Miałam zespół skladajacy się ze studentów, 2poloznych i lekarza. Wszyscy pomocni i motywujący. Na poloznictwo tez nie narzekam. Trochę kuleje im porada laktacyjna, trzeva bylo się prosić o pomoc. Ale jak się poprosi, to nie było problemu. Jedzonko tez bardzo smaczne. Lezelismy 7dni i przez te 7dni, Tylko 2polozne trafiły się średnio miłe. Ogólnie pobyt wspominam bardzo dobrze.
-
Hej Dziewczyny,
zastanawiam się na porodem w Szpitalu im. W. Orłowskiego. Czy macie jakieś doświadczenia? Polecacie?
Najchętniej wybrałabym szpital św. Zofii, ale tam zapewne nie uda mi się dostać, zatem raczej się nie nastawiam...
Z góry dzięki za wszelkie porady oraz sugestie -
nick nieaktualnySzpital orlowskiego,to byl drugi szpital,ktory brałam pod uwage. Trochę wystrój starawy,ale personel podobno świetny. Rodziły tam moje koleżanki i były bardzo zadowolone. Ja wybrałam Karową z racji tego,ze pracuje tam mój lekarz. Ale o Orlowskim słyszałam dobre opinie. O solcu nie wiem nic.
Arieen lubi tę wiadomość
-
Witam ja rodziłam na Karowej jeśli którąś ten szpital interesuje.
Izba przyjęć mało przyjazna, najbardziej lekarze. Na porodowce już lepiej, generalnie wszystko zależy od zmiany i od osób na jakie się trafi mozna powiedziec jak ze wszystkim i wszedzie. Więc jeśli trafimy fajną zmianę to będziemy chwalily jesli gorszą to ponarzekamy, ja trafiłam i tak i tak na kilka zmian bo bylam dłużej w szpitalu. Generalnie zalezy czego oczekujemy czy przyjsc urodzic maluszka pod dobra opieka czy mamy jakies wymagania.
Jedno jest pewne aby urodzic szybko i sprawnie to napewno trzeba sluchac poloznej ktora sie nami opiekuje. Jak jest porod to nie ma odwrotu i czasu na panikę bo z tego mogą wyjść komplikacje. Oddychac aby złagodzić ból skurczy i oczywiscie tym samym dotleniamy dziecko. Zaciskajac zęby z bólu doprowadzwmy do niedotlenienia i spadku tętna u maluszka a pozniej nie wiadomo jak to moze sie potoczyć.
Podsumowujac najlepiej rodzic tam gdzie dziecko bedzie mialo dobra opieke nenatologiczna, tam gdzie ma sie swojego lekarza prowadzacego bo na to personel raczej zwraca uwagę i napewno z mężem czy osobą bliską wtedy macie wsparcie co jest w takiej chwili bardzo ważne. Personel też nie jest taki obojętny kiedy widzi ze nie jestesmy same.
Mam nadzieję ze trochę pomogłam i dodam ze bylam zadowolona z Karowej bo wyszlam ze zdrowym dzieckiem i ja ok.misia-kasia lubi tę wiadomość
02.02.2006 synuś cc 31tc 2015 Aniołek 05.01.2018 synuś sn 39tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyuleczka97 wrote:Czy któraś z Pań może się wypowiedzieć na temat porodu w Szpitalu na Solcu?
Czytając inne źródła zdecydowałam się na ten szpital. Kameralnie i opieka bardzo fajna, doradca laktacyjny na plus. Termin mam na 12.04. Mam tylko nadzieję, że będzie miejsce.monika2311 lubi tę wiadomość
-
ichras wrote:Hej Dziewczyny,
zastanawiam się na porodem w Szpitalu im. W. Orłowskiego. Czy macie jakieś doświadczenia? Polecacie?
Najchętniej wybrałabym szpital św. Zofii, ale tam zapewne nie uda mi się dostać, zatem raczej się nie nastawiam...
Z góry dzięki za wszelkie porady oraz sugestie
Do dziewczyn zastanawiających się nad szpitalem Orłowskiego - 2 tygodnie temu dowiedziałam się od swojego lekarza, że w tym szpitalu rozpoczyna się remont (co samo w sobie jest bardzo dobrą wiadomością ) i co najmniej do czerwca nie będą przyjmować. Więc zanim się nastawicie na Orłowskiego lepiej najpierw tam zadzwońcie i upewnijcie się, że w terminie Waszego porodu będą przyjmować.Magdzia85F lubi tę wiadomość
Berry1983 -
nick nieaktualny
-
Poproszę o aktualne info o porodzie w Bielańskim. Pierwsze dziecko rodziłam na Madalińskiego, ale drugie będę w Bielańskim, bo tam pracuje lekarz prowadzący, a będzie cesarka przez niego wykonana. Słyszałam bardzo różne opinie. Czy ktoś może mi opowiedzieć, jak tam jest? A może któraś cesarkę tam miałą?
joannamaria lubi tę wiadomość
-
Zolza_ wrote:Czy ktoś ma aktualne informacje o porodzie na Bródnie i o tym jak wygląda ewentualnie kwalifikacja do CC?
Kwalifikację do CC robi Twój lekarz prowadzący, ewentualnie kieruje Cię do specjalisty. Jeśli chcesz CC na żądanie to musisz dobrze zagadać z lekarzami, żeby wypisali Ci kwit i z takim dokumentem zgłaszasz się do szpitala i umawiasz termin CC.
-
Witajcie !
Dzisiaj startuje Tydzień Pieluchy Wielorazowej. Zapraszam do wydarzenia na fb. Jest tam mnóstwo informacji oraz konkursów z wieloma nagrodami.
https://www.facebook.com/Tydzie%C5%84-Pieluchy-Wielorazowej-298376324026378/
Pozdrawiam
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Zolza_ wrote:Hmmm ja mam od ortopedy zalecenie cesarki. Mój lekarz nie pracuje w żadnym szpitalu więc muszę się umówić na kwalifikacje i dlatego pytam jak to wygląda konkretnie w szpitalu Bródnowskim bo nie ma nic na stronie.
Spoko, tylko czy to zalecenie od ortopedy masz na papierze czy ustnie?
Jeśli masz na papierze to powinnaś je dać swojemu ginowi prowadzącemu ciążę, żeby wypisał Ci na tej podstawie skierowanie na CC i z takim kwitem idziesz do szpitala, w którym chcesz rodzić, żeby umówić termin CC (nieważne czy lekarz wystawiający skierowanie pracuje w szpitalu czy nie).
Pierwsze słyszę o jakiejś "kwalifikacji w szpitalu". Z moich informacji wynika, że kwalifikację przeprowadza gin lub specjalista, a do szpitala idziesz wyłącznie ze skierowaniem i nikt już o nic nie pyta i nic nie kwestionuje. -
Zapisanie się na CC następuje przez lekarza ze szpitala w którym masz rodzić i to jest konsultacja kwalifikacyjna. W jednym szpitalu np w praskim masz się zgłaszac np w czwartki, na żelaznej musisz się zapisać na tzw wizytę kwalifikacyjna gdzie jest ustalany termin. Wszystko jest na stronach szpitali.Niestety na stronie szpitala bródnowskiego nie ma napisane jak następuje umówienie się na cc.I w którym tyg trzeba się zgłosić. Bo np żelaznej wizyta musi się odbyć przed 34 tyg a to bardzo wcześnie. Tym bardziej że kolejka jest z miesiąc czyli musisz się zapisać ok 30 tyg. A i zaświadczenie mam pisemne z opisem badania i zdjec USG. Na co mi ustne by było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 10:06