1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
GrudniowaNadzieja wrote:Hej dziewczyny:)
Tu to się dzieje, dużo łez, wzruszeń i usmiechów czyli samo życie, no i mleko ściągane nad ranem oby nam wszystkim się udało!
Pytałyście o Limanowicza ja już po 2giej wizycie, znów godzinnej tym razem przez telefon bo z daleka jestem. Zalecił leczenie przygotowawcze po odczytaniu wyników dodatkowych badań: mam brać groprinozin na wisrusy przez miesiąc i zocor to lek na cholesterol jako immunostabilizator, nie wolno wtedy zajść w ciąże bo uszkadza!!!! Po miesiąco kroplówka z Smoflipidu, w drugim miesiącu przygotowawczym haviran, odstawiam groprinozin i wprowadzam haviran control też na wirusy i znów kroplówka. po zakończeniu leczenia wstępnego możnq podejść do ciąży. Jak ciąża to clexan, kroplówki najlepiej z immunoglobiny ale droga więc można zastąpić smoflipidem. Przez cały czas brać witamina D, witamina E, colostrum i L-arginine.
O i takie wynalazki, spokojnej nocy:)
No to trzymamy kciuki, powodzenia -
Emily0723 wrote:Dzięki. Ja też byłam i przyznam że jestem bardzo zaskoczona gdyż lekarz szczegółowo zapoznał się z moimi wynikami. Jako pierwszy zaproponował test na nieeydolnosc szyjki macicy, żebyśmy wiedzieli na czym stoimy. Dla mnie bardzo ważne że szuka przyczyny mojego poronienia.
Grudniowa Nadzieją czy długo czekałaś na wyniki badań oraz czy coś z nich wyszło nieciekawego ?
Hej:)
Ja właściwie miałam zlecone niewiele badań, bo przez lata leczenia uzbierałam pełną teczkę. Doktor zlecił HLA27, markery aktywacji limfocyta t, EBV w różnych podkategoriach, CMV, Listeria , czekałam na wyniki ok 1,5 tyg. Robiłam u mnie, na miejscu te badania w diagnostyce, powiedziałam doktorowi, że do Warszawy na te parę badań jechać nie będę i się zgodził. Wyszły te markery aktywacji limnocyta t źle, HLA27 w porządku Bogu dzięki, leczenie antywirusowe mam na te wirusy badane, bo miałam wysokie miano przeciwciał. Zresztą to leczenie antywirusowe podnosi też odporność, a jak wspominałam we wcześniejszych wpisach mam bardzo osłabioną.
A to badanie wydolności szyjki macicy na czym polega? Jestem ciekawa, bo u mnie w ciąży z moim synkiem jedynym:) od 28 tyg szybko się skracała i musiałam leżeć plackiem do szczęśliwego rozwiązania i w razie czego wolałabym widzieć jak z nią jest teraz po 13! latach i 4 poronieniach, co pewnie też ma znaczenie ze względu na zabiegi i jej rozszerzanie. Daj proszę znać Emily.
Trzymajcie się dziewczyny dziarsko i zdrowo, bo jesień puka już do okien i zimno się robi, przynajmniej u mnie.paradoxus lubi tę wiadomość
-
Chcieć to móc wrote:Dla swojego świętego spokoju idź do lekarza i sprawdź. Ja Cię pociesze😊 po jednej ciąży prawidłowej trzy poronienia kończące się max w 9tyg. Piąta ciąża na zestawie od profesor z prografem. Nie wiem czy przyjmujesz ale ja od początku wcale nie miałam dolegliwości ciążowych. Myślę że to ten prograf tak blokuje organizm. Fakt było mi kilka razy niedobrze, jakieś małe mdłości i jak przechodziły też strach że koniec. Ale nic złego się nie stało. Spokojnie, stres tylko może zaszkodzić🤗 piersi mi nie bolały aż do końca ciąży, nawet miałam schizy że mleka mieć nie będę bo nie urosły nawet milimetr😁a teraz 4:39 a ja siedzę i mleko ściągam😁
Trzymam kciuki😘 -
Miałam 3 transfery na jej lekach-czyli tych co każda z Was bierze, bo ona tak na prawdę daje każdemu to samo. Beta lekko drgnęła, nic więcej niż poprzednio. Bałam się brać dalej te jej leki
Ostatecznie sama zmodyfikowałam sobie zestaw- encorton (którego ona nie pozwala brać), metformina, clexan, acard i te jej witaminy homocysteineResist teraz jestem już tylko na clexanie do końca ciąży i tych witaminkachMal86, Malwerose lubią tę wiadomość
-
Emily0723 wrote:Serdecznie gratuluje i zazdroszczę tego że na takim fajnym zestawie sue udało:) beż zbytniego obciążania żołądka:)
A jaka dawka envortonu była?
W tym roku miałam 3 transfery. 2x10 mg i ten szczęśliwy na 5 mg.
Encorton zaczynałam brać od 21 dnia poprzedajacego transfer cyklu.
Moim zdaniem całościowo to jakoś pomogło bo sumarycznie brałam go dłuższy czas 😉 -
Dziewczyny, mam do oddania za darmo (do pokrycia tylko koszt wysyłki) nastepujace leki, wszystkie są ważne:
Encorton 10mg
Encorton 5mg
Duphaston 10mg
Estrofem 2mg
Siofor 500
Bromergon 2,5 mg
Może komuś są potrzebne 😊
-
Cześć, czy glucophage brałyście do końca ciąży? Czy po teście obciążenia glukozą miałyście odstawiane jeśli wszystko wyszło dobrze? Czy schodzi się z tego stopniowo? Nie mam problemów z insuliną tylko mutację Pai hetero i wyszła mi dość niska glukoza na czczo (jestem w trakcie zmiany lekarza).Endometrioza, Ferrytyna tragedia, niski progesteron, Pai1 hetero, Mthfr homo, V(R2) hetero, problem z cytokinami, brak ciąży kiedykolwiek.
Starania z pomocą: od 2018 (3 nieudane inseminacje, leczenie u Prof od 2020).
31.05.2022: II kreski (naturalny cud)
01.06.2022: Hcg 41
27.06. 2022: serduszko 🥰 -
nick nieaktualnykluskaaa wrote:Dziewczyny, mam do oddania za darmo (do pokrycia tylko koszt wysyłki) nastepujace leki, wszystkie są ważne:
Encorton 10mg
Encorton 5mg
Duphaston 10mg
Estrofem 2mg
Siofor 500
Bromergon 2,5 mg
Może komuś są potrzebne 😊
Bromergenon chętnie przygarne -
Hej dziewczyny drugi cykl na lekach Prof J.i udany .....
26 d.c i dwie kreski na teście beta hcg71.20 .Wiem że nie mam czym się cieszyć jeszcze wszystko może się wydarzyć bo objawy mam jak na okres ,ALE TO DLA MNIE SUKCES BO MAM PROBLEM Z ZAJŚCIEM....i jest nadzieja że naturalnie się da 😊 ( test intuicyjnie zrobiłam w obiad taki prezent na urodziny chciałam sobie zrobić i niedowierzanie dwie krechy)... Także dziewczyny głowa do góry 👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻Mata81, GrudniowaNadzieja, Emily0723, Ślimak lubią tę wiadomość
-
Mal86 wrote:hej dziewczyny beta rośnie ,narazie jest dobrze😊28.d.c beta HCG 172.21 .
DZIEWCZYNY mam pytanie czy proc.J bada ginekologiczne i robi USG?
Cześć, usg nie robi a pierwsze badanie ginekologiczne mialam w 16 tc.Mal86 lubi tę wiadomość
Endometrioza, Ferrytyna tragedia, niski progesteron, Pai1 hetero, Mthfr homo, V(R2) hetero, problem z cytokinami, brak ciąży kiedykolwiek.
Starania z pomocą: od 2018 (3 nieudane inseminacje, leczenie u Prof od 2020).
31.05.2022: II kreski (naturalny cud)
01.06.2022: Hcg 41
27.06. 2022: serduszko 🥰 -
Hej dziewczyny mam pytanie w którym tyg ciąży poszłyście na pierwszą wizytę by potwierdzić ciążę? Do prof J zapisze się pod koniec października bo muszę cytokiny powtórzyć tak mam zalecone ,ale myślę o lekarzu w swojej miejscowości....już bym chciała sprawdzić czy wszystko jest oki 😉..
-
Niezapominajka88 wrote:Cześć, usg nie robi a pierwsze badanie ginekologiczne mialam w 16 tc.
Możesz powiedzieć jak wyglądało to pierwsze badanie?
Ja przyznam, że dodatkowo chodzę do innego lekarza, który na każdej wizycie spojrzy chociaż na szyjkę macicy. Jeżeli chodzi o opiekę w czasie ciąży u Profesor to jestem po prostu zawiedziona tym, jak one wyglądają...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2022, 17:59
-
zielonomi123 wrote:Możesz powiedzieć jak wyglądało to pierwsze badanie?
Ja przyznam, że dodatkowo chodzę do innego lekarza, który na każdej wizycie spojrzy chociaż na szyjkę macicy. Jeżeli chodzi o opiekę w czasie ciąży u Profesor to jestem po prostu zawiedziona tym, jak one wyglądają...
U mnie to było po prostu badanie na fotelu ginekologicznym, a co prof badała nie wiem, bo nie powiedziała (nic nowego).
Przyznam szczerze, że ja również jestem zawiedziona. Żałuję, że nie prowadzę równolegle ciąży u innego ginekologa, czasem chodzę do jakiegoś z doskoku, najczęściej, kiedy kończą mi się zastrzyki albo kiedy mam jakieś dodatkowe pytania czy trzeba zrobić USG. Profesor nie daje refundowanego Neoparinu, mimo poronień pai + obu mthfr. Nie uzupełnia mi karty ciąży na wizytach (mam może 2 wpisy..), o USG nie wspomnę. Dla mnie szczerze mówiąc też suplementy i leki są dosyć drogie, po 1 wizycie zostawiłam w aptece prawie 850 zł..
Jeśli zdecyduję się kiedyś na kolejne dziecko na 100% nie będę prowadzić ciąży u niej.
Trochę żalpost mi wyszedł, ale takie mam odczucia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2022, 20:52
zielonomi123, Mal86 lubią tę wiadomość
-
Mal86 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie w którym tyg ciąży poszłyście na pierwszą wizytę by potwierdzić ciążę? Do prof J zapisze się pod koniec października bo muszę cytokiny powtórzyć tak mam zalecone ,ale myślę o lekarzu w swojej miejscowości....już bym chciała sprawdzić czy wszystko jest oki 😉..
Ja poszłam jakoś w 5/6 przy becie koło 800 "zwykły" ginekolog robiąc USG orzekł, że "coś tam widać"
wiem, że to szybko, ale po 2 poronieniach musiałam szybko działać, bo wiedziałam, że będę potrzebować zastrzyków np.Mal86 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka88 wrote:Cześć, czy glucophage brałyście do końca ciąży? Czy po teście obciążenia glukozą miałyście odstawiane jeśli wszystko wyszło dobrze? Czy schodzi się z tego stopniowo? Nie mam problemów z insuliną tylko mutację Pai hetero i wyszła mi dość niska glukoza na czczo (jestem w trakcie zmiany lekarza).
Też się chętnie dowiem, czy profesor zaleca brać go do końca ciąży. Ciekawi mnie, ile z tych leków/suplementów bierze się do końca? Ja biorę Gluckophage 750 xr, prograf, alanerv,laktoferynę, magnez (do konca?),kwas foliowy (pewnie do konca), prenatal to pewnie do końca,duphaston, besins, acard. -
KiciaKocia88 wrote:U mnie to było po prostu badanie na fotelu ginekologicznym, a co prof badała nie wiem, bo nie powiedziała (nic nowego).
Przyznam szczerze, że ja również jestem zawiedziona. Żałuję, że nie prowadzę równolegle ciąży u innego ginekologa, czasem chodzę do jakiegoś z doskoku, najczęściej, kiedy kończą mi się zastrzyki albo kiedy mam jakieś dodatkowe pytania czy trzeba zrobić USG. Profesor nie daje refundowanego Neoparinu, mimo poronień pai + obu mthfr. Nie uzupełnia mi karty ciąży na wizytach (mam może 2 wpisy..), o USG nie wspomnę. Dla mnie szczerze mówiąc też suplementy i leki są dosyć drogie, po 1 wizycie zostawiłam w aptece prawie 850 zł..
Jeśli zdecyduję się kiedyś na kolejne dziecko na 100% nie będę prowadzić ciąży u niej.
Trochę żalpost mi wyszedł, ale takie mam odczucia.
Mam dokładnie takie same odczucia... Recepty bez refundacji są po prostu pójściem na łatwiznę, bo wielu pacjentkom by ona przysługiwała.