1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
KiciaKocia88 wrote:Ja poszłam jakoś w 5/6 przy becie koło 800 "zwykły" ginekolog robiąc USG orzekł, że "coś tam widać"
wiem, że to szybko, ale po 2 poronieniach musiałam szybko działać, bo wiedziałam, że będę potrzebować zastrzyków np.
Dzięki za info
Też się wybieram bo się boję straty ,tym bardziej że po każdym transferze miałam luteinę przepisaną a tu Prof nic nie mowiła tylko zastrzyki ,ale i tak biorę luteinę mimo że nic nie mówiła. -
zielonomi123 wrote:Możesz powiedzieć jak wyglądało to pierwsze badanie?
Ja przyznam, że dodatkowo chodzę do innego lekarza, który na każdej wizycie spojrzy chociaż na szyjkę macicy. Jeżeli chodzi o opiekę w czasie ciąży u Profesor to jestem po prostu zawiedziona tym, jak one wyglądają...Endometrioza, Ferrytyna tragedia, niski progesteron, Pai1 hetero, Mthfr homo, V(R2) hetero, problem z cytokinami, brak ciąży kiedykolwiek.
Starania z pomocą: od 2018 (3 nieudane inseminacje, leczenie u Prof od 2020).
31.05.2022: II kreski (naturalny cud)
01.06.2022: Hcg 41
27.06. 2022: serduszko 🥰 -
Mal86 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie w którym tyg ciąży poszłyście na pierwszą wizytę by potwierdzić ciążę? Do prof J zapisze się pod koniec października bo muszę cytokiny powtórzyć tak mam zalecone ,ale myślę o lekarzu w swojej miejscowości....już bym chciała sprawdzić czy wszystko jest oki 😉..
Mal86 lubi tę wiadomość
Endometrioza, Ferrytyna tragedia, niski progesteron, Pai1 hetero, Mthfr homo, V(R2) hetero, problem z cytokinami, brak ciąży kiedykolwiek.
Starania z pomocą: od 2018 (3 nieudane inseminacje, leczenie u Prof od 2020).
31.05.2022: II kreski (naturalny cud)
01.06.2022: Hcg 41
27.06. 2022: serduszko 🥰 -
Cześć dziewczyny 🙂 Moja historia: 2 poronienia 5/6 tydzień puste jaja płodowe. Później zdrowy syn i bezproblemowa ciąża ❤️ niestety niedawno znowu straciłam swoje maleństwo 6 tydzień. Czekam na wizytę u profesor Jerzak i jestem pełna nadziei. Nie robiłam badań na własną rękę i moje pytanie do Was zrobić jakieś podstawowe badania? Czy czekać na wytyczne? Pozdrawiam Was
Mal86 lubi tę wiadomość
-
Gosia899 wrote:Cześć dziewczyny 🙂 Moja historia: 2 poronienia 5/6 tydzień puste jaja płodowe. Później zdrowy syn i bezproblemowa ciąża ❤️ niestety niedawno znowu straciłam swoje maleństwo 6 tydzień. Czekam na wizytę u profesor Jerzak i jestem pełna nadziei. Nie robiłam badań na własną rękę i moje pytanie do Was zrobić jakieś podstawowe badania? Czy czekać na wytyczne? Pozdrawiam Was
Hej , ja bym poczekała bo i tak będziesz miała skierowanie na różne badania od niej . Ja poszłam z dużą ilością badań bo 7 lat walki o maleństwo to się tego uzbierało ,ale i tak prof.J zleciła mi kolejne badania i już na drugiej wizycie jak byłam z wynikami wdrożyła leczenie .pozdrawiam -
Niezapominajka88 wrote:Cześć, ja poszłam w piątym tygodniu aby profesor ustawiła ciążowe leki i przepisała heparynę. Na usg poszłam dopiero w 8 tyg aby mieć pewność, że coś już będzie widać i żeby nikt za wcześnie tam nic nie zruszył zanim zarodek się zagnieździ. Ja bałam się ciąży pozamacicznej przez endometiozę i ogólnie długo nie mogłam uwierzyć, że się udało więc ciężko było mi wytrzymać ale do tego czasu robiłam sobie chociaż co 2 dni badania przyrostu hcg i kontrolowałam proga.
Mogę wiedzieć jakie leki bierzesz w ciąży od prof J.... Ja idę w sob do lekarza w swojej miejscowości by sprawdził wynik progesteronu i mnie trochę uspokoił😉 .a do prof J wyruszę za 3 tyg bo muszę Cytokiny powtórzyć i z tym dopiero do niej. -
Mal86 wrote:Mogę wiedzieć jakie leki bierzesz w ciąży od prof J.... Ja idę w sob do lekarza w swojej miejscowości by sprawdził wynik progesteronu i mnie trochę uspokoił😉 .a do prof J wyruszę za 3 tyg bo muszę Cytokiny powtórzyć i z tym dopiero do niej.Endometrioza, Ferrytyna tragedia, niski progesteron, Pai1 hetero, Mthfr homo, V(R2) hetero, problem z cytokinami, brak ciąży kiedykolwiek.
Starania z pomocą: od 2018 (3 nieudane inseminacje, leczenie u Prof od 2020).
31.05.2022: II kreski (naturalny cud)
01.06.2022: Hcg 41
27.06. 2022: serduszko 🥰 -
Niezapominajka88 wrote:Cześć, biorę teraz clexane 40, acard 150, kwas foliowy 5 mg, żelazo, prenatal duo, prenatal dha, laktoferyna, glucophage xr 500 mg, trivagin, magnez + b6, calperos, alanerv, duphaston, luteina 100 mg (schodzę powoli z dawki 200 mg). Zalecony miałam jeszcze prograf ale się na niego nie zdecydowałam.
Dzięki 😊 -
Mal86 wrote:Hej , ja bym poczekała bo i tak będziesz miała skierowanie na różne badania od niej . Ja poszłam z dużą ilością badań bo 7 lat walki o maleństwo to się tego uzbierało ,ale i tak prof.J zleciła mi kolejne badania i już na drugiej wizycie jak byłam z wynikami wdrożyła leczenie .pozdrawiam
-
Niezapominajka88 wrote:Cześć, to było zwykle badanie na fotelu ginekologicznym oraz badanie detektorem tętna. Ja finalnie zmieniłam lekarza w 18 tyg i mam teraz badania na każdej wizycie, co mnie bardzo uspokaja.
Doskonale Cię rozumiem... Ja idąc do profesor zawsze mam podwyższone ciśnienie, a na co dzień wszystko pięknie w normie xd spokoju niestety nie zaznaję, bo my nawet nie rozmawiamy, czekam na skopiowanie tych samych zaleceń z nową datą i zapłacenie za to 500zł 🙂 -
Mam pytanie do tych z Was, które prowadziły ciążę u profesor. Chodziłyście do niej do końca? Może są tu takie osoby, które przestały do niej chodzić w trakcie ciąży i zaczęły chodzić do kogoś innego? Jak ten nowy lekarz poprowadził leczenie? Szczególnie jeśli miałyście brać np prograf albo inne wynalazki, których ginekolodzy mogą nie znać.. Mnie zawsze pytają o ten nieszczęsny prograf. Na opakowaniu Miovelii przeczytałam, żeby tego nie brać w ciąży też..I co z Gluckophage? Do kiedy brałyście?
-
KiciaKocia88 wrote:Mam pytanie do tych z Was, które prowadziły ciążę u profesor. Chodziłyście do niej do końca? Może są tu takie osoby, które przestały do niej chodzić w trakcie ciąży i zaczęły chodzić do kogoś innego? Jak ten nowy lekarz poprowadził leczenie? Szczególnie jeśli miałyście brać np prograf albo inne wynalazki, których ginekolodzy mogą nie znać.. Mnie zawsze pytają o ten nieszczęsny prograf. Na opakowaniu Miovelii przeczytałam, żeby tego nie brać w ciąży też..I co z Gluckophage? Do kiedy brałyście?
Hej u mnie początek bo dopiero zaczynam 7 TC serduszko już bije😍 .Jestem pacientką prof , ale też chodzę do lekarza w swojej miejscowości czuje się bardziej bezpieczna .... robi mi wszystkie badania co do prografu i innych suplementów od prof nie ma nic przeciw bo już miał styczność z tymi lekami . Drugi plus to że bada mnie i robi USG a prof nie robi takich rzeczy na wizytach .Ja w ciąży nie mam zlecone miovelii tylko miostygogyn GT co do Glucophage to mi powiedziała że aż do porodu .Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam 😉 -
Niezapominajka88 wrote:Cześć dziewczyny, podczytuję wątek od dawna ale nigdy nie miałam śmiałości napisać. Jestem pacjentką profesor od 2 lat i gdy straciłam nadzieję stał się cud. Jutro zaczynam 7my tydzień ciąży a dostałam dziś niewielkiego brązowego plamienia (2 plamy), trochę się wystraszyłam a wizyta u Profesor za ponad 2 tygodnie. Czy któraś miała podobne plamienie na początku ciąży? Czy jechać na izbę przyjęć czy obserwować? Z leków rozrzedzających biorę acard przed snem i clexane 0,4 ok. Godz 16. Pierwsze usg dopiero za tydzień mam zaplanowane.
Hej u mnie to samo połowa 7tygodnia i na aplikatorze od luteiny jest coś bardzo ciemnego …sama nie wiem co o tym myśleć dzisiaj jadę do swojego ginek ,ale czuję że to nic dobrego .Czytam że miałaś coś podobnego .... -
Emily0723 wrote:Słuchaj nie martw się no czasami jest ciemne plamienie jeżeli masz acard plus heparyne. Może za mały odstęp czasowy w im przyjmowaniu.
heparynę biorę około 14.00 a acard przed snem około 22.00 myślę że odstęp czasu jest oki . -
Mal86 wrote:Hej u mnie to samo połowa 7tygodnia i na aplikatorze od luteiny jest coś bardzo ciemnego …sama nie wiem co o tym myśleć dzisiaj jadę do swojego ginek ,ale czuję że to nic dobrego .Czytam że miałaś coś podobnego ....Endometrioza, Ferrytyna tragedia, niski progesteron, Pai1 hetero, Mthfr homo, V(R2) hetero, problem z cytokinami, brak ciąży kiedykolwiek.
Starania z pomocą: od 2018 (3 nieudane inseminacje, leczenie u Prof od 2020).
31.05.2022: II kreski (naturalny cud)
01.06.2022: Hcg 41
27.06. 2022: serduszko 🥰 -
Niezapominajka88 wrote:Cześć, wtedy plamienie ustało po 1 dniu i nic powaznego nie znaleźli. Poźniej mialam dłuższe plamienia i krwiaka ale u Ciebie nie musi tak być. Ogólnie lekarze mowia, że brazowe plamienia czasem występują a niebezpieczna jest taka żywoczerwona krew (ja pozniej z takimi krwawieniami jeździłam na IP). Wiadomo, najlepiej skontrolowac wszystko co niepokoi. Dla pocieszenia powiem, że u mnie krwawienia w koncu ustaly a krwiak się wchłonął.
Dzięki u mnie też ustało po 1 dniu wczoraj byłam u ginekologa w swojej miejscowości i wszystko oki ,ale kazał mi 2 tygodnie leżeć bo do 8 t.c jest najwięcej poronień ., najgorsze to że powinno mieć ruch a tu nie mogę .Super że i Cb wszystko się uspokoiło trzymam kciuki za Was pozdrawiam -
Mal86 wrote:Dzięki u mnie też ustało po 1 dniu wczoraj byłam u ginekologa w swojej miejscowości i wszystko oki ,ale kazał mi 2 tygodnie leżeć bo do 8 t.c jest najwięcej poronień ., najgorsze to że powinno mieć ruch a tu nie mogę .Super że i Cb wszystko się uspokoiło trzymam kciuki za Was pozdrawiam
Mal86 lubi tę wiadomość
Endometrioza, Ferrytyna tragedia, niski progesteron, Pai1 hetero, Mthfr homo, V(R2) hetero, problem z cytokinami, brak ciąży kiedykolwiek.
Starania z pomocą: od 2018 (3 nieudane inseminacje, leczenie u Prof od 2020).
31.05.2022: II kreski (naturalny cud)
01.06.2022: Hcg 41
27.06. 2022: serduszko 🥰 -
Cześć, proszę o pomoc w sprawie kilka ważnych pytam dotyczących wizyt u profesor Jerzak. Miałam trzy poronienia i zostałam skierowana do doktor. Mieszkam w Szwajcarii i chciałabym do niej latać na wizyty ale nie wiem czy to jest realistyczne. Proszę pomóżcie z następnymi pytaniami.
1. Jakie badania doktor zleca na początek? Mam już zrobione pakiet trombofilia, immunofenotyp, Zespół antyfosfolipidowy, kariotyp. Czy jeszcze coś mam zrobić i może się uda dostać plan leczenia na pierwszej wizycie?
2. Czy doktor wystawia receptę na leki co miesiąc i trzeba przedłużać? Wiem ze nie ma wizyt telefonicznych i nie chciałabym latać co miesiąc będąc w ciąży…
3. Czy jak będę rownolegle prowadzić ciąże u innego lekarza, czy to jest w porządku ze biorę leki od innego lekarza? Rozumiem ze to leczenie roznieś może się zmienić w trakcie ciąży i na podstawie badań, wiec podejrzewam ze i tak będę musiała jednak ta ciąże prowadzić całkowicie u profesor…
Czyli podsumowując: czy można ograniczyć się mniejsza ilością wizyt u profesor ale jednak skorzystać z jej planu leczenia będąc w ciąży?