1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
Astreae, Ja tez na prolaktyne dostalam 1/2 tabletki Dostinexu na tydzien, do odstawienia w ciaży. Poziom prolaktyny przekraczał 800 w normie do 496. Kazala Wam robic badanie prolaktyny z obciazeniem? Dwoch endokrynolog kazalo mi takie badanie zrobic, Ale sie nie zdecydowałam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 11:54
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Generalnie trzeba prof przypominać o swoich diagnozach... Bo chyba maszynowo traktuje większość
Mi przez pomyłkę zapisała dwie kartki DOKŁADNIE tymi samymi zaleceniami... Dwi kartki A4 w ciągu 25 minut. Napisała jedną, skończyła, miałam kilka pytań i zaczęła pisać drugą i napisała TO SAMO... W dodatko mówiła „a na mutację przepiszemy kwas...”, więc musiałam zastopować, że hola hola, ale ja nie mam mutacji. Zaczęła szukać w notatkach i mówi „aha, no rzeczywiście nie ma pani mutacji”. Prolaktyny nie zleciła, pokazałam wynik na początku spotkania i przeoczyła, nie komentowała. Dopiero na końcu spotkania zapytałam raz jeszcze co z tą prolaktyną. A ona, że „no oczywiście trzeba zbić” ..................... Trzeba naprawdę uważać. Acard też mogła przeoczyć.
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
Hej Dziewczęta
Uważam, że branie acardu na pewno nie zaszkodzi. Prędzej przyniesie pozytywy niż negatywy. Poprzednia gin powiedziała mi, że Acard ma pomóc w implantacji zarodka i dlatego bierze się go już wcześniej. Moja ostatnia ciąża była na samym Acard i w sumie dotrwalam najdłużej bo do 8 tygodnia. Ginekolog w Invicta upierala się, że może dać mi heparyne jak będzie słyszalne serduszko dlatego miałam tylko Acard... Co za teoria, jak ufać lekarzom... I tak niestety okazało się, że trzecia ciąża niestety była pustym jajem płodowym
Powiedzcie jak się zaopatrujecie na pracę w przypadku zajścia w ciążę? Poszłybyscie odrazu na L4 po pozytywnej becie? U mnie pracodawca wiedział o każdej ciąży, bo byłam na zwolnieniu i na samą myśl, że znowu ma się to powtórzyć robi mi się słabo. Mój obecny plan jest taki, że nie pójdę na L4 i że na pewno będę czekać do momentu aż usłyszę serce na usg a co potem to czas pokaże... Plany planami, tylko jak zajść w ciążę???
Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka -
nick nieaktualny
-
Astereae,
No to mamy ten sam twardy orzech do zgryzienia tj. jak zajść. Ja równiez jak będę szła do profesor to mam przyjść z wynikiem prolaktyny.
Pamiętacie w którym dniu robi się AMH? 1-3 dc?Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka -
Ja właśnie sobie przejrzałam dokładnie skład leków, jakie dostałam od Jerzak i kurczę w wielu powtarza się wit D jako składnik...zastanawiam się,czy nie odstawić samej wit D, skoro jest ona w innym lekach. Bo i tak mam ją w normie, więc może co za dużo to niezdrowo?34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Nie da się za dużo, mi zaczęła spadać a cały czas suplementuję. Nawet dawki 5-10 000 są bezpieczne, jak witamina D jest na poziomie 80-100 to można obcinać.
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Czesc Wszystki,
Przyznam sie ze od dawna sledzilam rozne watki na forum, gdy sie staralam, gdy zaszlam w ciaze, gdy zaczelam miec komplikacje ale nigdy nic nie napisalam. Poronilam w 10 tygodniu 2 stycznia 2019. Chyba staralam sie jakos zapomniec i nie rozmawiac z tym o nikim, ale dzis poczulam ochote podzielenia sie tym z kims kto tez przez to przechodzil i w koncu porozmawiac na ten temat. Moze sa tu inne przyszle/ niedoszle mamy ktore czuja to co ja. Stres kiedy beta nie rosnie tak jak powinna, zludne nadzieje ze moze jestem wlasnie tym przypadkiem raz na milion kiedy ta beta o niczym nie swiadczy. Strach w oczekiwaniu na kolejne wyniki i zalamanie swiata kiedy widac pierwsze plamy krwi w pierwym dniu nowego roku, ktory zaczynal sie z wielka nadzieja.@ 27.01.2019
Owu 10.02.2019
Nowina 25.02 -beta 115
28.02 -beta 318
02.03-beta 693
04.03-beta 1313
06.03-beta 2553
08.03- beta 5543
11.03-beta 11565
07-03-usg pecherzyk z cialkiem zoltym 10,4 mm
03.01.18- strata pierwszej 'fasolki' -
Tumademoisellewe wrote:Czesc Wszystki,
Przyznam sie ze od dawna sledzilam rozne watki na forum, gdy sie staralam, gdy zaszlam w ciaze, gdy zaczelam miec komplikacje ale nigdy nic nie napisalam. Poronilam w 10 tygodniu 2 stycznia 2019. Chyba staralam sie jakos zapomniec i nie rozmawiac z tym o nikim, ale dzis poczulam ochote podzielenia sie tym z kims kto tez przez to przechodzil i w koncu porozmawiac na ten temat. Moze sa tu inne przyszle/ niedoszle mamy ktore czuja to co ja. Stres kiedy beta nie rosnie tak jak powinna, zludne nadzieje ze moze jestem wlasnie tym przypadkiem raz na milion kiedy ta beta o niczym nie swiadczy. Strach w oczekiwaniu na kolejne wyniki i zalamanie swiata kiedy widac pierwsze plamy krwi w pierwym dniu nowego roku, ktory zaczynal sie z wielka nadzieja.
Bardzo mi przykro i współczuję. Dobrze sie wyzalic i wygadać. Jesteś po zabiegu ? Trzymaj się mocno.sciskam
-
Mildred wrote:Tu
Bardzo mi przykro i współczuję. Dobrze sie wyzalic i wygadać. Jesteś po zabiegu ? Trzymaj się mocno.sciskam
Dziekuje bardzo ! Nie na szczescie bylo to poronienie samoistne calkowite. Strasznie balam sie ze bede musiala przejsc zabieg ale organizm sam sobie poradzil.
@ 27.01.2019
Owu 10.02.2019
Nowina 25.02 -beta 115
28.02 -beta 318
02.03-beta 693
04.03-beta 1313
06.03-beta 2553
08.03- beta 5543
11.03-beta 11565
07-03-usg pecherzyk z cialkiem zoltym 10,4 mm
03.01.18- strata pierwszej 'fasolki' -
Mademoisellewe, wszystko się z czasem układa, jesteśmy silniejsze, dojrzalsze. Potem chyba jakoś bardziej się docenia swoje szczęście. Super, ze Twoj organizm sam sie oczyścił. Planujesz robić jakieś badania? Jesli jestes z Warszawy to spotykamy się w przyszły piatek
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA
-
Dzięki dziewczyny za porady odn. witaminy D, może faktycznie będę wcinać wszystko jak leci co mi Jerzak przepisywała. Oczywiście naczytałam się w internetach o efektach ubocznych nadmiaru wit D w organizmie, muszę sobie zrobić bana na to przeglądactwo. A chyba po prostu dla świętego spokoju za miesiąc zrobię sobie kontrolne badanie, by zobaczyć czy poziom jest ok na tych lekach i to mnie ostatecznie uspokoi:)34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Angie1989 wrote:Mademoisellewe, wszystko się z czasem układa, jesteśmy silniejsze, dojrzalsze. Potem chyba jakoś bardziej się docenia swoje szczęście. Super, ze Twoj organizm sam sie oczyścił. Planujesz robić jakieś badania? Jesli jestes z Warszawy to spotykamy się w przyszły piatek
Nie robilam juz bete i wszystko na tarczyce, oraz usg i wszystko jest okej. Najgorzej ze od roku sie staralam i dopiero mi sie udalo wiec bardzo sie cieszylam i kupilam mase ksiazek a tu bum do 1 lutego jestem na zwolnieniu a potem niestety powrot do pracy gdzie wszyscy przez HR i moje zwolnienie wiedza ze jestem w ciazy wiec odpowiadanie na pytania czemu wrocilam juz mnie przeraza.
@ 27.01.2019
Owu 10.02.2019
Nowina 25.02 -beta 115
28.02 -beta 318
02.03-beta 693
04.03-beta 1313
06.03-beta 2553
08.03- beta 5543
11.03-beta 11565
07-03-usg pecherzyk z cialkiem zoltym 10,4 mm
03.01.18- strata pierwszej 'fasolki' -
mademoisellewe,
cześć Bardzo mi przykro, że musiałaś również przez to przejść i dołączyć na forum. Z mojej perspektywy wiem, że czas leczy rany i wierzę, że tak będzie też u Ciebie. Czy to była Twoja pierwsza strata? Jakie badania robiłaś już? Zdradź, to może podpowiemy z dziewczynami co warto jeszcze zbadac.
Odnośnie pracy. Nie przejmuj się ludźmi i wyrzuć z głowy myślenie "co powiedzą ludzie", "o co będą pytać". Przechodziłam przez to 3 razy i każdy w pracy się domyślal dlaczego mnie nie ma. Prawda jest taka, że ludzie są wscibscy i pytają nie dlatego bo się o Ciebie martwia, tylko dlatego, że są ciekawscy. Przy moim ostatnim zwolnieniu doszły mnie słuchy co ludzie mówili bo przecież musiało być za mnie zastępstwo i niektórym się to nie podobało i stwierdzam, że ludzie są wredni Dlatego odcielam się od towarzystwa w pracy i robię dobra minę do złej gry. Na przyszłość już wiem, że nie ma co się zzywac z ludźmi z pracy.... Jak ktoś będzie pytał co się stało to odpowiadaj "miałam problemy zdrowotne" i zmieniaj temat. Ściskam mocno. Nie poddawaj się. Jeżeli masz chec to w piątek planujemy spotkanie zapoznawcze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 10:59
Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka
