Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem, smędzę dzis... nie wiem co robic... jakos nie pomaga mi stwierdzenie meza ze Bog tak chcial, widocznie dziecko nie jest nam pisane, wystarczy nam to co jest... ale ja mam to w dupie... mi nie wystarczy... ale tez juz brak mi sil... i nastepna nieudana ciaza mnie dobije... juz giny patrzyli jak na glupia jak mowilam tak 5 ciaza....za ktora sie w koncu uda....przestaje w to wierzyc, ze jeszcze poczuje zycie pod sercem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2014, 20:05
9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie... -
nick nieaktualny
-
Malinka tak zrób, lepiej mieć pewność niż potem się zastanawiać czy na pewno podjęłaś dobrą decyzję. Trzymam kciuki żeby jednak ten Twój maluszek się pojawił, różne przypadki chodzą po ludziach może jeszcze będziesz miała przyjemną niespodziankę Trzymaj się kochana, przytulam
-
nick nieaktualny
-
Malinka a może idź na USG do innego gina? Mam znajomych z taką historią, puste jajo płodowe, przepłakali całą noc rano na zabieg, ale coś ich tknęło, pojechali do innego gina, okazało się że było wszystko ok. Lekarze są różni, może warto na innym USG sprawdzić? Mam nadzieję, że napiszesz za parę dni że wszystko ok!!!!
A dziewczyny mnie zawsze w tak ciężkie dni wspiera historia koleżanki. Miała w dzieciństwie problemy kobiece, po których została bezpłodna. Nie zabezpieczała się i ..... wpadła. Koleś ją zostawił. Wyszła za mąż za innego, mąż się pogodził że jest bezpłodna i że nie będzie dziecka, po roku zaszła w 2 ciążę. Lekarze otwierają tylko oczy- nie ma szans- a jednak. Może Wam pomoże ta historia, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Ściskam Was wszystkie i ja wierzę, że NAM SIĘ UDA!!!!
-
Jak pojade na izbe to przeciaz beda robic niezalezne usg, zeby potwieedzic stan... nie sadze zeby szpital mial lepsze usg niz luxmed.. raczej nie mam zludzen.. w 9 tyg dziecko powinno byc duzo wieksze a sam pecherzyk byl wielkosci 6 tygodni a nie prawie 9.. nie ma opcji abym zaszla pozniej...9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No ja bylam w 11 tygodniu... bylo dzieciatko ktore pan dr co mnie badal przed zabiegiem wyjal palcem i w reku trzymal... dopiero po godzinie mialam zabieg bo sie anestezjolog zgubil... i jeszcze nawrzeszczala na nich ze mnie odwodnili...i lecialam z nog9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie...