X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena popatrz na Anetę, ona poszła do psychologa i naprawdę dobrze sobie radzi, więc widać warto, bo chyba żadna z nas nie była tak zrównoważona po 2tyg.

    Ja bardzo chętnie poczekam na książałkę :)

    Marlena lubi tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta gratulacje zaliczenia ,teraz juz mozna Ci zyczyc udanych wakacji i...owocnych;)Ja tez przestalam czytac juz forum Listopadówki 2014,bo to bardzo bolalo,ale wiesz co Marta moze za jakis czas otworzymy nowy watek Listopadówki 2015;)

    Marlena trzymam kciuki:)

    Aneta kazda strata uczy nas doceniac to co mamy i to co przed nami.Dobrze,ze znalazlas to forum jest na nim duzo zyczliwych osob,ktore przeszly to ,co Ty i ktore rozumieja kazda kobiete ktora stracila male

    MartaAlvi, Marlena, ewcia21k, gosia86 lubią tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane my się nigdy tak do końca z tym nie pogodzimy. Jeszcze nie raz będziemy płakać, ale to nic złego. Ja ogólnie już się ogarnęłam, oswoiłam z tym wszystkim. Ale nadal czasem płaczę, po prostu z tęsknoty. Tak jak czasem płaczę z tęsknoty za moją babcią pomimo że minęło już 9 lat.

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kuzynka urodzila coreczke 29 kwietnia,jest przecudna i urocza ,balam sie ,ze bedzie mi ciezko i przykro jak bedziemy sie spotykac,ale tak nie bylo i nie bedzie,ciesze sie ,ze malutka jest zdrowa i silna,byly teraz u mnie na weekend:) ta mala kruszynka daje mi tyle nadzieje i wiary ,ze i ja kiedys bede mama.
    Mojego T brata narzeczona urodzila teraz w sobote chlopca i po mimo tego,ze tyle przykrosci spotkalo mnie z jej strony jak bylam w ciazy,cieszylam sie,ze udalo jej sie szczesliwi donosic ciaze.Jak bylismy na swieta Wielkanocne i oglosilismy rodzine ,ze bedziemy mieli mmalenstwo uslyszalam od niej:" pozazdrosciliscie nam" bardzo bylo mi przykro,jednak pozniej jak stracilam moje dzieciatko te slowa nabraly innego znaczenia!!!mam do niej duzy zal!!! zawsze czulam ,ze mnie nie lubi i zazdrosci mi( chociaz nie ma czego).Kiedys powiedzialam do mojego meza,ze mam nadzieje,ze Agnieszka pierwsza zajdzie w ciaze ,bo wiedzialam,ze dlugo sie staraja ,a ona miala dosc duze problemy zdrowotne( z kegoslupem i piersia) i tak bardzo sie cieszylam,ze zaszla w koncu.A potem tyle przykrosci od niej uslyszalam,ze jej pozazdroscilam,ze jak to polozna prowadzi ciaze ,ze jakbym byla odpowiedzialna to urodzilabym w Polsce gdzie ciaze prowadzi ginekolog...i wiele innych...

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I po mimo tego,ze mam do niej zal za te slowa,i nie chec ciesze ,ze urodzila zdrowego i silnego chlopczyka,uczucie zazdrosci nie prowadzi do niczego dobrego.Widzac kobiety w ciazy mysle sobie:"mam nadzieje,ze uda im sie szczesliwie donosic ciaze i nie bede musialy przez to przechodzic ,co ja"

    Od utraty mojego Aniolka minie jutro 3tyg,i jest mi ciezko i przykro,ale staram sie myslec pozytywnie i z nadzieja,ze tam w niebie ktos nademna czuwa i juz nie dlugo zesle siostrzyczke czy braciszka na ziemie i bedzie na nas patrzyl z nieba:) Dlatego wiem,ze kolejna ciaza bedzie inna od tej bede bardziej ostrozniejsza,ale musze myslec ja i wy ,ze wszystko sie ulozy i trzeba brac pod uwage ,ze sytuacja moze sie powtorzyc.

    Czarnaa94, MartaAlvi, Iza75, eM, ewcia21k lubią tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze, ze spia juz wszystkie albo zajete sa. Ja podczytalam Was i uciekam spac. Taki gorac byl, ze wykonczyl mnie...

    Martus gratulacje :*

    Po tym co mi zrobila sis to jakos czuje jakby jej wszelkie uczucia zanikly. Taka bezuczuciowa i tyle...niszczyla mi zycie bez powodu...jej narzeczony postanowil, ze beda wynajmowac swoje mieszkanko no i takie wieksze znalezli...tlumaczy to tym, ze mysli przyszlosciowo...


    No nic lece spac...

    Dobrej nocki zycze.

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Kitaja, ja mysle niemal słowo w słowo to co napisałas. Mam nadzieje, że każde dziecko, które widze w czyims brzuchu przyjdzie na ten świat zdrowe i we właściwym czasie. Jak widze przyszła mamę mam ochote z nia porozmawiac, powiedziec żeby dbala o siebie...glupie to troche, jak jakas nawiedzona baba...Teraz na każdym kroku widze duże brzuszki. Od mojego zabiegu wczoraj minął miesiąc i już moge bez bolu w spojrzeniu patrzec...
    Wierze, że i mi się uda. I nam wszystkim tutaj. Nawet sobie czasem wyobrażam jak to fajnie bedzie jak jedna po drugiej bedzie oglaszac na forum dobra nowine a reszta bedzie kibicowac :-)

    eM, MartaAlvi, ewcia21k lubią tę wiadomość

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mojego kuzyna zona na dniach rodzi .... nie lubilam jej i wczesniej i teraz.... jest podla,.arogancka, wyniosla... az mnie skreca z zazdrosci....

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musimy w tym wszystkim też się za bardzo nie nakręcić na zaciążenie, bo to nie pomaga. To chyba jest teraz dla mnie najtrudniejsze... Niby wiem, że nic się nie stanie jak nie w tym miesiącu, to w następnym. Ale ja chcę już... No nic :) będę się starać nie nakręcać!

    Malinka32, gosia86 lubią tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze jej sie udalo.. a ja 2 razy poronilam...

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM wrote:
    Musimy w tym wszystkim też się za bardzo nie nakręcić na zaciążenie, bo to nie pomaga. To chyba jest teraz dla mnie najtrudniejsze... Niby wiem, że nic się nie stanie jak nie w tym miesiącu, to w następnym. Ale ja chcę już... No nic :) będę się starać nie nakręcać!
    Latwo powiedziec gorzej zrobic...

    gosia86 lubi tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM wrote:
    Musimy w tym wszystkim też się za bardzo nie nakręcić na zaciążenie, bo to nie pomaga. To chyba jest teraz dla mnie najtrudniejsze... Niby wiem, że nic się nie stanie jak nie w tym miesiącu, to w następnym. Ale ja chcę już... No nic :) będę się starać nie nakręcać!

    Ha, mam tak samo Gosiu.
    Niby się nie nakręcam, niby Wam tu wszystko w żartach piszę że w przyszłym miesiacu będą dwie II, ale tak naprawdę nie wiem jak to tam siedzi w podświadomości. Wydaje mi się, że podchodzę lajtowo, ale może tylko mi się tak wydaje...

    Ja czuję presję czasu... Wybrałam -> najpierw dziecko, potem praca. Znaczy sie, we wrześniu obrona, ale zamiast szukać pracy to szykować się na macieżyńskie. No i właśnie, zależy mi w sumie na czasie, bo wiadomo, bez pracy to trochę ciężko może być. Z drugiej strony, do grudnia mam rentę i pewnie jak będę w ciąży to mi ją przedłużą, jak nie to pewnie zabiorą. Pracy w zawodzie jakby brak. Z powodów zdrowotnych jak wiecie, do byle jakiej pracy też nie pójdę. Ahh wszystko to takie zagmatwane...

    Z jeszcze innej strony, boję się odwlekać ciążę w czasie, bo jak pisałam jestem po ponad 20 cyklach chemioterapii i tak naprawdę nie wiem jak się to odbiło na moim ograniźmie. Boję się, że jak nie teraz to potem będzie koszmarnie ciężko.

    Czy istnieje idealny czas na posiadanie dziecka? Moja mama mówi żebym się nie przejmowała, że damy radę, że w razie czego są oni, dziadkowie. że nigdy nie będzie idealnego czasu bo zawsze będzie coś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 22:47

    Malinka32 lubi tę wiadomość

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ma racje... nigdy nie ma idealnego czasu na.dziecko... zawsze jest cos... dlatego nieraz wydaje mi sie ze wpadka to nic zlego... a samo szczescie.. :)

    MartaAlvi, Kitaja lubią tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka32 wrote:
    Latwo powiedziec gorzej zrobic...
    Hehe liczę na to, że jak to powtórzę kilka razy to sama sobie uwierzę :P

    Oj Gosiu słowa 'spokojnie, nie przejmuj się, dacie radę' działają na mnie jak płachta na byka :P łatwo mówi się spokojnie, jak się stoi z boku...

    No nic, to ja się skupiam na trzymaniu kciuków za was, to będę miała zajęcie żeby się nie nakręcać :).

    ewcia21k, gosia86 lubią tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza-mam tak samo :) I siostrze mojej też ciągle powtarzam,żeby się oszczędzała i nawet to robi a ja jak ta głupia w kółko jej powtarzam,aż czasem się wkurza na mnie ;)

    Iza75 lubi tę wiadomość

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uciekam spać,zajrzę do Was rano :)
    Spokojnej nocki dziewczęta :)

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha też poczekam na książkę :)

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 10 czerwca 2014, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze w pracy:( dzisiaj 12 godzin ledwo zipię jeszcze, czytałam was przez cały dzień ale w pracy ciężko mi odpisać

    Anetko Twoja historia jest wyjątkowo wstrząsająca, o ile wiele z nas nie zna powodu straty to Ty masz go w ręce, nie wyobrażam sobie jak lekarz może być też nie kompetentny toż to skandal w biały dzień

    Marta Twoja mama mówi święte słowa czas na dziecko nigdy nie jest odpowiedni, gdy ktoś bardzo szuka zawsze znajdzie wymówkę

    Marlena mi jest trochę łatwiej po wizycie u psychologa, choć szczerze mówiąc to chyba powrót do pracy więcej mi pomógł

    życzę Wam spokojnej nocy :*

    MartaAlvi lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 10 czerwca 2014, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) Marta gratuluje :) i tez uwazam z twoja mama dobrze mowi:)
    anet jak czytam twoja historie to az ma gęsią skórkę masakra :( co z niej za lekarka:(

    MartaAlvi lubi tę wiadomość

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 10 czerwca 2014, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Dosyc wczesnie ;)

    Dzis w 7min naszykowalam sie i chlopak znow zawiozl mnie do domku :) przywiozlam mamie kopereczku od szwagierki :) jakos wczoraj wieczorem liczylam na burze ale tylko wiatr chlodny wial a tak bylo cicho :/

    Ahhh i coz Wam powiem....o tym, ze czas na dzidziusia..oczywiscie wedlug mnie, jest zawsze odpowiedni...kiedy pragnie sie dziecka nic nie jest w stanie zmienic zdania co do tego, czy faceta czy kobiety. I teraz przyznam Wam sie, ze dokladnie od dwoch lat nie liczac tego czasu gdy juz bylam w ciazy, pragnelam wewnetrznie dziecka...dla mnie Karinka nie byla wpadka. Ja pragnelam dzidziusia i po tych dwoch latach pojawila sie Ona, idealna w kazdym calu...przez dwa lata bez zabezpieczania kochalismy sie i dopiero po tym czasie zaszlam w ciaze. Wychodzi na to, ze nie bedzie mi latwo znow byc w stanie blogoslawionym, skoro wczesniej to tak dlugo trwalo....a jednak wystarczyla chwila relaksu, zapomnienia o problemach...idealne wakacje :)

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
‹‹ 293 294 295 296 297 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ