X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qwa jak nie urok to sraczka... Tobie Inessko wiecznie wiatr w oczy.... :(

    inessa lubi tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet jak to teraz pisałam to odrazu mi wściekłość na siebie narasta

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza... znaczy musisz miec hamulec bezpieczenstwa....? :) ja mam prawo jazdy od 10 lat, jezdze bardzo czynnie po 200- 300 km tygodniowo... lubie jezdzic... jezdzilam od samego poczatku odkad dostalam dokumenta... zrobilam juz kilkadziesiat tysiecy kilometrow.... ani jednego mandatu... ani jednej stluczki.... a woze dzieci..

    inessa, ewcia21k lubią tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Iness my Ciebue odczarujemy... i w koncu bedzie wszystko dobrze... ;)

    inessa, ewcia21k lubią tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny zazdroszcze prawka :)
    A Iza mam nadzieje,ze przemożesz swój "lęk" i ruszysz najpierw gdzieś po lesnych dróżkach a potem cała Poslke zjeździsz i świat :D

    a pod górke no mamy i jestesmy już bardzo z mezem zmeczeni chcielibysmy w yum roku chociaż usłyszeć coś radosnego,miłego!!!!

    Iza75, ewcia21k lubią tę wiadomość

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku ale popisalyscie. Co do prawka to odkad je zrobilam to mega mi to życie ulatwilo dlatego popieram iness pomyśl o tym bo jest z autkiem dużo latwiej. Pisalyscie o objawach ciąży wiec u mnie w pierwszej ciąży mimo ze byly objawy nie traktowalam je jako sygnaly bo lekarze zatwierdzili po wielu badaniach u mnie bezplodnosc. Dopiero jak bylam juz w 4 m cu na szykowalam sie do operacji i na nad kontrolnym usg widać bylo dzidzie. Bylam w niesamowitym szoku. Ale i szczesliwa. Ciaza przebiegala bez problemu praciwalam fiz do 8 m ca czując sie ok. Do 7 m przytylam 5 kg dopiero w 8 mnie wywalili i pod koniec ciąży przytulam lacznie 20 kg. Cud ze nie mialam rostepow. Gdy skurcze mnie zlapaly trafilam do szpitala i tego samego dnia ur naturalnie. Dlatego przy drugiej ciąży nie sadzilam ze będzie cos nie tak. Po 2 tyg od zaplodnienia czulam ze jestem ale testy byly negatywne lekarz robiąc usg pomylil ciaze z polipem mialam mdlosci okres sie spoznial. Postanowilam powtórzyć test po kolejnych 2 tyg i byl poz alez byla we mnie radosc. Ale w glebi serca czulam wewn niepokój nie chcialam mówić nikomu poki nie będę pewna ale maz wszystkim wygadal a dwa tyg później trafilam do szpitala z potwornym bólem brzucha. Niestety wrocilam do domu juz bez dzidziusia. Nie mogę sobie wybaczyć ze poszlam do tego szpitala ze pozwolilam dać sie zbadać przez co stracilam mojego skarba. Nie ma dnia bym o tym nie przestala myslec.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet nie moglas niczemu zapobiec...

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka no bo wiesz, jak jezdziłam z instruktorem to czułąm sie bezpiecznie, wiedziałąm, że jakby co to on zareaguje...
    Jak odebralam prawko to euforia była, odrazu szukanie autka i szybki zakup, oczywiscie na kredyt, używane. Nie chciałam jezdzic sama wiec prosiłam Bartka żeby ze mną jezdził. Oczywiscie miał zapowiedziane, że ma siedziec cicho. I mój kochany mąż siedział cicho, naprawde. Tylko ja w swoim chorym umysle wymyslalam sobie, że on juz ledwo siedzi na tym fotelu obok mnie bo miałby ochote mnie stuknac w leb. Jak tylko westchnal to ja juz na niego warczalam czego tak wzdycha ;-)...ech kosztowałomnie to za dużonerwow i w sumie nie wiem dlaczego. Teraz to juz w ogole mam stracha bo nie siedzialam za kółkiem pare lat...do dupy to

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To poczucie winy Cie kobieto zje... musisz sie odciac sie i sprobowac zyc dalej... co bylo to bylo, nie cofnie tego nic zadna sila... ale na przyszlosc mozesz miec odrobinke wplywu :)

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza... ja zanim poszlam na kurs umialam jezdzic parkowac... zawracac itp instruktor byl pod wrazeniem... duzo cwiczylam na polnych lesnych drogach.. polonezem.... bez wspomagania kierownicy... a zwrotny to on nie byl... taka lepsza wersja czolga....

    inessa, Iza75, gosia86 lubią tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinko dzieki :D :D :D
    Anet współczuje bardzo a zarazem sie cieszyć,ze jedno już masz i to zdrowiutkie i ciaża pieknie przebiegała to nastepna bedzie tez piekna :D
    Kochane musze sie jeszcze uszykować na jutrzejsze wizyty życze Wam spokojnej nocy i dobrego dnia :D

    Malinka32 lubi tę wiadomość

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka wiem dziekuje kochana. Co do prawka mój zawsze komentuje moja jazdę i dlatego nie lubię prowadzić przy nim. Ale nie przejmuje sie co mi mówi bo ja mam wlasny styl jazdy i dobrze mi z tym. Zawsze jak jestemy na imprezie i chce wypić zgadzam sie jechac po warunkiem ze przemilczy cala drogę a jeśli raz chociaż skomentuje moja jazdę wysadzę gdzieś go po drodze hehe.

    inessa, Iza75, Malinka32, gosia86 lubią tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazdy chlop posadzony na miejscu obok kierowcy... zawsze dziamga.... moj na poczatku tez pouczal... teraz na luzie jezdzi siedzac obok...

    inessa lubi tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet przeciez w tym co sie stało nie ma Twojej winy. Wiadomo, że chciałaś jak najlepiej dla dzieciątka, tak jak każda z nas...no ale niestety nie wszystko w życiu idzie po naszej myśli. Pamiętaj ale nie rozpamiętuj, bo tak jak Malinka pisze te myśli Cie zjedza. Będzie w koncu dobrze i to forum zaroi sie od szczesliwych mam

    gosia86 lubi tę wiadomość

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za cieple slowa

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mialam prawko.z miesiac moze dwa jak zaczal cos gadac...to na skrzyzowaniu reczny, bach drzwiami i sobie poszlam... potem juz nic nie gadal, a ile razy jeszcze przepraszal,...

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany Malinka, ostro :-)

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetko czasu nie cofniesz a poza tym to są sprawy na które nie mamy wpływu

    ja prawko mam 9 lat jeździłam nie wiele
    poźniej bałam się jeździć do miasta ale życie mnie zmusiło gdy musiałam dwa razy w tygodniu jeździć z ojcem na chemię to musiałam się przełamać i jechać

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a.daj chlopowi wejsc na glowe... to sie calkiem napuszy i bedzie Toba drygowal :)

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam jeden dość ciekawy objaw ciążowy :) jestem okrutnym śpiochem, ale w ciąży wstawałam bardzo wcześnie :D

    A co do prawo jazdy mam już moje 10lat. Nie wyobrażam sobie życia bez prawka, ale ostatnio jakoś mniej pewnie się czuje na drogach.

    gosia86, Amy lubią tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
‹‹ 355 356 357 358 359 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ