X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety najgorsze wieści. Ciąża nie rozwija się :(

    A nowa ginek spoko, sama zaczęła o badaniach, że pobadamy się dokładnie i postaramy się o poronienie samoistne. Może się uda uniknąć zabiegu. Zobaczymy... Jak dobrze pójdzie to za 2m-ce walczę dalej, ale chyba pójdę do psychologa bo nie ogarnę... Miru jak ty to robisz że po tym wszystkim jeszcze fotografujesz ciężarne?

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu bardzo Ci współczuję
    przykro mi strasznie
    idź do psychologa tylko jeśli mogę coś podpowiedzieć to z taka sprawą chyba lepiej iść do kobiety bo ten idiota u którego ja byłam nie wiele mi pomógł
    w końcu co facet może rozumieć

    eM lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję że trafie do tej u której już kiedyś byłam. Chce poradzić sobie ze strachem zanim zajdę w kolejną ciąże...

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :( bardzo mi przykro :(

    eM lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM kochana mocno tule do serca <3 bardzo Ci wspołczuje.
    i idź do psychologa aby CI pomógł - to pomaga.

    eM lubi tę wiadomość

  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM kochana :( nie będę mówić nic- bo żadne słowa nie ukoją bólu i złości...

    Jak ja to robię? Nie chcę tracić energii na rozpacz,na myślenie, tak po prostu miało być.
    Kiedy fotografuję ciężarne- często z nimi rozmawiam, one też mają swoje problemy, straty, trudne ciąże, walkę o życie, toczą każdego dnia walkę same z sobą o wiarę, z otoczeniem, z bólem ,cirpieniem i tęsknotą. ... Ale każda sesja kobiety spodziewającej się dziecka napełnia mnie taką euforią i spokojem ,że chociaż jej się udało, że jest nadzieja, patrzę na nie i..nie czuję smutku i żalu, ale radość że niedługo i ja będę miała taką sesję <3
    Trzeba potrafić zaakceptować sytuację i cieszyć się z tego co los nam dał i co może dać...
    Wiem ,ze to trudne, ale wiem też że jestem szczęśliwą mamą 3 Aniołków, mimo że nie są ze mną często o nich myślę, jestem w trakcie tworzenia pamiątki - zdjęcia- symboliczne ale to takie uwiecznienie moich 3 cudów.
    Nie chcę pamiętać ,że straciłam i że boli, ale to ,że miałam szanse być mamą - chwilę , ale już na zawsze...
    Cieszyć się tymi pięknymi momentami jak testowanie, perwsze usg, dodatnia beta, wzrok i radość mojego Łukasza...
    Reszta jest niepotrzebna.
    Teraz żyje badaniami, i silną wiarą w to ,że w końcu mi się uda, i choćby miało to zająć kilka miesięcy, lat- będe miała tą sesją brzuszkowo- noworodkową !

    anka418, eM, Czarna_88, menka, Bara112, Holly go, MartaAlvi, Ewelcia, anet525, Marlena, Kitaja, paulinqa, Iza75, Effcia28 lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja psychicznie pogodziłam się ze strata mojego aniołka. Niestety psychicznie nie pogodził się mój mąż a ja? Ja teraz boje się bólu... bólu fizycznego. Bólu porodu, bólu w razie komplikacji, kolejnego bólu poronienia, nawet takiego "bolu" związanego z pobraniem krwi czy innych badań... świadomość że mogę leżeć w szpitalu w razie kompilacji paraliżuje mnie strasznie. Nie wiem jak to przezwyciężyć... kiedy starałam się o dziecko cieszyłam się ze będę miała badania ze zobaczę i urodę malenstwo a teraz? Teraz się tak strasznie boje.

  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka myślisz że ja się nie boję ? też mam taki momenty ,że popadam w paranoję już, ale ja od zawsze ze wszystkim radziłam sobie sama- teraz mam mojego Ł i on mnie wspiera. Dużo rozmawiamy o tym jak to będzie kiedy już maluszek z nami będzie itd. Cieszyć się trzeba z tych chwil które nam będą dane a nie bać się ich. Teraz boimy się kolejnej ciązy, bólu poronienia, bólu porodowego-a przed nami jeszcze tyle bólu które nas będą czekać kiedy nasza pociecha będzie już z nami.. Ząbkowanie, kolki- ból nasz z niemocy, boleć nas będą utracone chwile kiedy maleństwo będzie rosło , rozwijało się, czyniło postępy a my czas spędzać będziemy w pracy,boleć nas będą chwile gdzie nagle ważniejsza będzie babcia, dziadek a nie my, boleć nas będzie że nasze dziecko poszło do szkoły i czy czasem krzywda im się nie dizeje, boleć nas będzie pierwsze obdarte kolano,pierwsza gorączka, pierwsze przeziębienie, pierwszy wyjazd na wakacje, pierwsze spotkania z płcią przeciwną- bo kto smiał w tak młodym wieku nasze malenstwo poderwać... jeszcze tyle bólu- ale pięnego. Bo chyba nie ma nic trwalszego niż trwanie w bólu, cierpieniu, radości i szczęściu z ukochaną osobą...
    trzeba doświadczać w życiu nie tylko dobrych rzeczy ale i tych złych- one nas uczą pokory, i cieszenia się drobnym rzeczami...Doceniajmy to. Każdy ból jest "szczęściem" i doświadczeniem

    anka418, anet525, Kitaja, paulinqa lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Em kochana.... tule cie z calego serca :-(

    Jutro chce z mezem jechac na grob dzieci utraconych do naszych malenstw i zapalic swieczuszke dla wszystkich malych aniolkow...

    eM lubi tę wiadomość

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    em bardzo mi przykro tule Cie mocno do serca... Miru podziwiam Ciebie jestes dla mnie niezwykla kobieta o duzej sile i pieknej osobowosci. Podoba mi sie Twoje podejscie.Mam nadzieje,ze juz nie dlugo pochwalisz sie swoimi zdjecjami w roli glownej z duzym brzuszkiem:-*

    eM lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM kochana strasznie mi przykro że Cię to spotyka :/ Idź pogadaj z kimś...ja jak zaczęłam rozmawiać to mi troszkę smutek i żal zelżał.

    eM lubi tę wiadomość

  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Em nie wiem co napisac :-( zycze duzo sily :(

    eM lubi tę wiadomość

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM kochana tule cie mocno i wspieram duchowo. :-(

    eM lubi tę wiadomość

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :*

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM wypatrywałam Ciebie na forum. Nie napiszę nic, nie zapytam jak się czujesz. Bądź silna i wiedz, że masz w Nas wsparcie...

    Dziś śniło mi się, że jestem w ciąży. Była zdenerwowana i taka się też obudziłam... Bałam się tej ciąży bo tyle co straciła swoje aniołki... Rano miałam problem czy to jawa czy sen. Doszłam do siebie po jakimś czasie. Chyba świruję, bo czekam na pierwszą @ po zabiegu, która nie nadchodzi. Cały czas się zabezpieczamy, więc nie ma szans na ciążę

    eM lubi tę wiadomość

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze aniolki zostaly stworzone z milosci i nasza miloscia pozostana na zawsze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 22:10

    eM, Kitaja, maja35, paulinqa lubią tę wiadomość

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was,
    ja krwawie już od niedzieli, lekarz na kontroli powiedział, że będzie dość obficie, a jak narazie;/ w nocy praktycznie nic, a w dzień średnio...
    Możliwe że się rozkręci powoli...

    Macica się oczyszcza, jajniki w porządku.
    Możemy starać się po 3 miesiączce... czyli przełom listopad/ grudzień, zależy czy cykle wrócą do normy (28-30 dni)...
    A ja już bym bardzo chciała :) ale wiem, że jest to potrzebne na regeneracje...
    Powód śmierci jest już znany, więc mam nadzieje, że już teraz będzie wszystko ok :)
    Czy któraś z Was stosowała leki w czasie ciąży? Na rozrzedzenie krwi...?
    Lekarz postanowił, że jak zajdę w ciążę będę stosować acard.
    pozdrawiam Was :)

  • vviolaa Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 26 sierpnia 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buziulka wrote:
    Robiłyście może badania genetyczne?
    Jeśli tak podzielicie się ze mną jak one wyglądają i co jest ważne?
    Czekam na skierowanie na takowe badania i nie wiem czego się spodziewać.

    Robiłam wiele lat temu i pamiętam tylko tyle, że pobrano nam krew i zadawano mnóstwo pytań dotyczących chorób w rodzinie. A wynik jest lakoniczny - kariotyp żeński/męski prawidłowy. Niestety niewiele nam dały te wyniki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2014, 10:05

  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 26 sierpnia 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM przytulam;*... przykro mi;(

    eM lubi tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • vviolaa Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 26 sierpnia 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję za książkę Maju.

‹‹ 567 568 569 570 571 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ