Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
MamoMikołajka jestem przekonana, że Twój Miki będzie przeszczęśliwy kiedy zobaczy uśmiech na Twojej twarzy i radość w sercu. A miłości na pewno Ci wystarczy do obdzielenia jeszcze kilku Maluchów, bądź spokojna starczy dla wszystkich
Mikołaj na pewno nie byłby zdolny do takich uczuć jak złość czy zazdrość wobec rodzeństwa.
Mamo4Aniołków ja też źle reaguję na ciężarne. Szczególnie na te, które poznałam w czasie szkoły rodzenia lub na kursie dla rodzicówszlag mnie trafia jak widzę, że urodziły zdrowe ŻYWE dzieci, a ja nie
i tak jak MamaMikołajka wolałabym żeby w moim otoczeniu nie ujawniła się teraz żadna ciężarna, bo wiem, że moja reakcja nie byłaby taka jak się można z reguły spodziewać w normalnej sytuacji. Naprawdę, teraz kibicuje tylko Aniołkowym Mamom.
I dobrze, że masz dobre wyniki. Jednak internet to dobro i zło w jednym...
MamoMai, domyślam się jak ciężkie chwile teraz przeżywasz - ale tak jak mówią dziewczyny - wierzę, że się uda i Wojtuś wyda z siebie dziki krzykMaja Go szczęśliwie poprowadzi. czekamy na dobre wiadomości!
Nasza Zochulka34 tc [*] 11.09.2015
slodkogorzkiswiat.blog.pl
Antośnasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
-
"Pod sercem mamay. O dzieciach utraconych i cudzie życia" - książka powstała na podstawie bloga aniołkowej mamy. Prawdziwa historia o naszych zmaganiach. Poronienie, później problemy z szyjką - przedwczesny poród... więcej nie zdradzę, żeby nie uprzedzać na wypadek jakby któraś z Was zdecydowała się przeczytać.moje serduszko kochane, mój syneczek [*] 7 maja 2015 r. (30 tc)
-
hej dziewczyny,
czy ktoras z was ma te ksiazki o ktorych piszecie na pdf,
'przerwane oczekiwanie' , "Dzidziuś. Niewielka książeczka o wielkiej stracie", i 'Pod sercem mamy" ? -
Dzwoniłam dziś do biblioteki czy może dostępne są książki o których piszecie, niestety nie ma żadnych. Potem zapytałam czy są Jakieś książki o tematyce utraconych dzieciach, poronieniach... po ciszy w słuchawce Pani odpowiedziała ze o takiej tematyce książek nie sprowadzają...Nikt nigdy mnie nie zrozumie...
-
mama4aniołków wrote:Dzwoniłam dziś do biblioteki czy może dostępne są książki o których piszecie, niestety nie ma żadnych. Potem zapytałam czy są Jakieś książki o tematyce utraconych dzieciach, poronieniach... po ciszy w słuchawce Pani odpowiedziała ze o takiej tematyce książek nie sprowadzają...
Świetne podejście. Czyli jak zwykle, najlepiej udawać, że tematu nie ma
U mnie w bibliotece było kilka pozycji, ale tych które dziewczyny teraz wymieniły to też nie ma. Gdyby się ktoś znalazł z pdf to dołączam do listy chętnych.
Te dwie książki, które teraz czytam kupiłam przez internet, ale w wersji papierowej, nie elektronicznej.Nasza Zochulka34 tc [*] 11.09.2015
slodkogorzkiswiat.blog.pl
Antośnasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
-
Ja mam w pdf tylko "Niebo istnieje naprawdę" (polecam) i "Cisza pod sercem" (o dziewczynach, które poznały się na forum, one miały za sobą wczesne straty dzieci - dla mnie średnia).
Szukałam tych książek, o których pisałyście na chomiku żeby Wam pościągać ale niestety żadna nie jest w pełnej wersji -
ja poprosze o przeslanie 'niebo istnieje naprawde' bo pozostale ksiazki mam w swojej bibliotece, na e-mail [email protected]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 17:37
-
Pati książka już na Twojej skrzynce.
Wysłałam Ci też "Chatę" - o ojcu, który stracił córkę, spotkał się z Bogiem i próbował znaleźć odpowiedzi na pytania: dlaczego on, dlaczego jego dziecko, jak Bóg może być taki okrutny...
Może Ci się spodoba.
-
Nikt nigdy mnie nie zrozumie...
-
nick nieaktualnyU nas wszystko dobrze. Mielismy robione ktg i wg lekarza zapis jest super, nic sie nie dzieje. Na usg przeplywy sa piekne, Wojtek wazy ok 2600g
Lekarz mowi, ze nie widzi na dzien dzisiejszy nic niepokojacego, ale w szpitalu chce bardzo kontrolowac malucha. Pytalam sie, kiedy moge spodziewac sie jakiegos dzialania z ich strony, powiedzialam ze 38tc to bylby chyba dobry czas, a doktorek stwierdzil, ze moze nawet wczesniejinessa, tomania2806, Kotowa, Lies lubią tę wiadomość
-
MamaMikołajka wrote:Pati książka już na Twojej skrzynce.
Wysłałam Ci też "Chatę" - o ojcu, który stracił córkę, spotkał się z Bogiem i próbował znaleźć odpowiedzi na pytania: dlaczego on, dlaczego jego dziecko, jak Bóg może być taki okrutny...
Może Ci się spodoba.mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...
Cykl starań...☆☆☆☆☆☆ -
Mamo Mai CUUUUDOWNIE!!!!!
Bardzo się cieszę, że u Wojtusia wszystko dobrze.
Jeszcze tylko kilkanaście dni dzieli Cię od tego, że będziesz mogła Wojtusia trzymać w ramionach!
Zazdroszczę! I zaciskam kciuki jeszcze mocniej.
A powiedz Kochana czy Ty już masz całą wyprawkę dla Wojtka przygotowaną? -
nick nieaktualnymamaMikołaja poproszę książkę [email protected]
-
nick nieaktualnyMamo Mikolajka mam juz wszystko kupione (tak mi sie wydaje
), wlasnie piora sie ostatnie rzeczy, tzn przescieradla do lozeczka i reczniczki.
Po niedzieli pakuje torbe dla malego, bo ją maz pozniej dopiero dowiezie. Siebie tez jeszcze nie spakowalam, a musze zabrac rzeczy na conajmniej tydzien.
To bedzie szalony tydzien, a pobyt w szpitalu bedzie chyba najbardziej stresujacym okresem w moim zyciu... kupilam sobie na ten czas ksiazke, kilka gazet, krzyzowki, zabieram tableta zeby zabijac jakos czas i nie myslec