X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Beatar Znajoma
    Postów: 19 4

    Wysłany: 7 marca 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie czy na zespol.antyfosfolipidowy o.dokladnie.na badania antykolagulant tocznia, bialko s, bialko.c, mutacja MTFHR, przeciwciala antykardiolipidowe igm,igg mozna dostac skierowanie i.kto.to.moze dac ?

    Beatar
    Wiktorek 32tc [*] ur 12.02.2016
  • mikka Autorytet
    Postów: 715 239

    Wysłany: 7 marca 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatar-Bardzo sie nie orientuję, może dziewczyny Ci bardziej pomogą. Myślę, że można dostać skierowanie, tylko chyba są jakies zasady dostania takiego skierowania tzn. poronienie którys raz- juz nie pamietam który, ale moge sie mylić. Co do lekarza to nie wiem, może ginekolog albo z poradni genetycznej może...nie wiem bo ja zespoł antyfosfolipidowy robiłam na własną rękę...

    "Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
    Jan Paweł II
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, z okazji naszego dzisiejszego święta życzę Wam i sobie spełnienia marzeń - tych oczywistych i tych najabrdziej skrytych :) a do tego zdrowia i mnóstwa siły w walce o własne szczęście... Żeby kręte ścieżki do naszego macierzyństwa cudownie się wyprostowały! Ściskam :* :D

    M@linka, mikka, kasiulkaa, MamaMikołajka lubią tę wiadomość

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
  • Foto_Anna Autorytet
    Postów: 549 965

    Wysłany: 8 marca 2016, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!
    Życzę nam, abyśmy zostały jak najszybciej szczęśliwymi ciężarnymi a później Mamami :) <3
    Nich nasze Aniołki nad nami czuwają i cieszą się naszym szczęściem :)

    M@linka, mikka, kasiulkaa, asieńka lubią tę wiadomość

    zem3anlikdzagrk5.png

    Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić :)
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 8 marca 2016, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatar wrote:
    Mam pytanie czy na zespol.antyfosfolipidowy o.dokladnie.na badania antykolagulant tocznia, bialko s, bialko.c, mutacja MTFHR, przeciwciala antykardiolipidowe igm,igg mozna dostac skierowanie i.kto.to.moze dac ?

    Ja jak poszłam na zabieg to jeszcze w szpitalu mój lekarz ginekolog zrobił mi na nfz te badania - antykolagulant tocznia, bialko s, bialko.c i przeciwciala antykardiolipidowe igm,igg i zrobili mi jej w szpitalu za free

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2016, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Ja jak poszłam na zabieg to jeszcze w szpitalu mój lekarz ginekolog zrobił mi na nfz te badania - antykolagulant tocznia, bialko s, bialko.c i przeciwciala antykardiolipidowe igm,igg i zrobili mi jej w szpitalu za free

    Super lekarz! Ja dziś pytałam, czy powinnam jakieś badania zrobić, wspomniałam o tych przeciwciałach itd, itp co tu wyczytałam, a lekarz powiedział, że to było 1 poronienie, że mam już zdrową córkę, żeby nie stresować się tak wcześnie, bo diagnostykę robi się po 2 i następnych poronieniach... Znam argumenty dziewczyn z forum i w sumie przemawiacie do mnie, zwłaszcza, że niektóre z tych badań należy wykonać tuż po poronieniu, więc może się zdecyduję i zrobię je na własną rękę, zwłaszcza, że do lekarza i tak chodzę prywatnie. On mnie dziś uspokoił, ale wystarczyła godzina na forum i znów mam wątpliwości.


    ps. tzn, jakieś badania będę robić, ale to już u endokrynologa, bo się umówiłam, więc nie jest tak, że mój gin całkiem olewa badania, po prostu nie uważa, aby trzeba było robić te badania genetyczne i immunologiczne, skoro pewne jest że hormony nam rozpieprzone, a przynajmniej jest podejrzenie, bo on mnie poznał dopiero w ciąży, bo wcześniej nie zachciało mi się chodzić do lekarzy i szłam tylko na cytologię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 00:01

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 9 marca 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny dziś rano wysikałam II kreski na Boboteście. Boję sie bardzo ale wierzę że ten cykl będzie magiczny, termin porodu przypadałby na 18.11, a w zeszłym roku 17.11 poroniłam, może to coś znaczy?

    Coconue, kasiulkaa, Karo85, 230515, MamaMikołajka, kehlana_miyu, mikka, agniegnieszka lubią tę wiadomość

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Kotowa Autorytet
    Postów: 2992 3627

    Wysłany: 9 marca 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 13:45

    Małgosia 24tc +15.08.2015💔
    09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
    02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
    10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
    02.2018 - crio 1 blastki 😔
    06.2018 - crio 1 blastki 😔
    05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
    12.2019 - cb😔
    09.2020 - "niespodzianka!"
    Jasiek 15tc +23.11.2020💔
    03.2021 - crio 1 blastki 😔
    06.2021 - crio 1 blastki 😔
    02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
    09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
    4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
    Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 9 marca 2016, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bete dam radę zrobić dopiero w poniedziałek:-( trzymajcie proszę kciuk

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50 - trzymam :)

    kas50 lubi tę wiadomość

  • kasiulkaa Ekspertka
    Postów: 199 109

    Wysłany: 10 marca 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50, trzymam kciuki i koniecznie daj znać w poniedziałek! :)

    kas50 lubi tę wiadomość

    moje serduszko kochane, mój syneczek [*] 7 maja 2015 r. (30 tc)
  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 10 marca 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50- wspaniała wiadomość. Trzymam kciuki.

    kas50 lubi tę wiadomość

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 10 marca 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas50 - trzymam mocno kciuki! Musi być dobrze!!!! Dzielna bądź!!! :)

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas50 kciuki zacisniete :*

    Mamo Mikusia co u was?? Opowiadaj jak sie ma Babelek <3 moze macie juz dla niego imie?

    kas50 lubi tę wiadomość

  • ankica78 Przyjaciółka
    Postów: 95 50

    Wysłany: 10 marca 2016, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas50 tyle dobrej energii więc musi być dobrze❤

    kas50 lubi tę wiadomość

    [*]LAURKA28.11.2014
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 10 marca 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Super lekarz! Ja dziś pytałam, czy powinnam jakieś badania zrobić, wspomniałam o tych przeciwciałach itd, itp co tu wyczytałam, a lekarz powiedział, że to było 1 poronienie, że mam już zdrową córkę, żeby nie stresować się tak wcześnie, bo diagnostykę robi się po 2 i następnych poronieniach... Znam argumenty dziewczyn z forum i w sumie przemawiacie do mnie, zwłaszcza, że niektóre z tych badań należy wykonać tuż po poronieniu, więc może się zdecyduję i zrobię je na własną rękę, zwłaszcza, że do lekarza i tak chodzę prywatnie. On mnie dziś uspokoił, ale wystarczyła godzina na forum i znów mam wątpliwości.


    ps. tzn, jakieś badania będę robić, ale to już u endokrynologa, bo się umówiłam, więc nie jest tak, że mój gin całkiem olewa badania, po prostu nie uważa, aby trzeba było robić te badania genetyczne i immunologiczne, skoro pewne jest że hormony nam rozpieprzone, a przynajmniej jest podejrzenie, bo on mnie poznał dopiero w ciąży, bo wcześniej nie zachciało mi się chodzić do lekarzy i szłam tylko na cytologię.

    Elaria, Twoje podejście ma sens. Statystycznie rzecz biorąc jedno poronienie o niczym nie świadczy i masz pełne szanse szczęśliwie donosić kolejną ciążę. To forum nie zawsze jest miarodajne, bo dużo jest tu przypadków trudnych - wielokrotne poronienia, późne straty.

    To, co ja zrobiłam po pierwszym poronieniu i co doradzałabym Tobie, to sprawdź, czy nie masz żadnych infekcji, bo część nie daje żadnych objawów, a nieleczone doprowadzą do takiego samego rezultatu. Przede wszystkim chlamydię, ureaplasmę i mykoplasmę. Poza tym wygląda, że Twój lekarz jest na dobrym tropie z hormonami. Jeżeli to wszystko będzie w porządku, najprawdopodobniej nie masz się czego bać.

    Niektórym dziewczynom zrobienie wszystkich możliwych badań pomaga, bo przekonuje, że zrobiły wszystko, co w ich mocy. Inne wolą nie wnikać zbyt głęboko, zwłaszcza, że często i tak nie ma możliwości ustalenia, co było przyczyną straty. Ja jestem po dwóch, a wszystkie badania mam książkowe, nie wyszło mi nic niepokojącego. Moja lekarka stwierdziła, że na tym poprzestaniemy, bo wydam fortunę, a i tak mogę się nigdy nie dowiedzieć. Jestem na lekach prewencyjnie. Trochę się rozgadałam, ale głównie chodziło mi o to, że powinnaś robić to, co dla Twojej psychiki jest teraz najlepsze :) A robienie całego zestawu badań w Twoich okolicznościach nie jest niezbędne.

    Elaria lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2016, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Elaria, Twoje podejście ma sens.(...)


    Nawet nie wiesz, ile mi swoim postem pomogłaś! Zrobię te testy, które poleciłaś. A faktycznie żadnych objawów u siebie nie czułam. Hmm... teraz tak się zastanawiam, czy wyjdą miarodajnie, bo od 2 dni biorę antybiotyk po łyżeczkowaniu (ze szpitala wypuścili mnie bez recepty tydzień temu, a gin na kontroli przepisał). Jak czytałam ulotkę od antybiotyku to on jest również na ureaplasmę i coś tam jeszcze wenerycznego, kiłę chyba i różne inne świństwa.
    A najbardziej pomógł mi widok Twojego suwaczka! Jak się trzymasz? Panujesz nad stresem? Częściej masz kontrole u gina? Bo ja się straaasznie nie mogłam doczekać kontroli. Wizytę, na której zobaczyłam serce miałam 6 lutego, 8 marca miało być usg na 12 tc, skreślałam dni w kalendarzu, jak maniaczka i martwiłam się, czy z dzieckiem ok. A tymczasem tydzień wcześniej krew, szpital i diagnoza, że brak echa serca, że płód przestał się rozwijać w 8 tygodniu i zabieg.
    Nie znam Twojej historii, ale pewnie lekko nie było. Dwie straty, jedna po drugiej.

  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 11 marca 2016, 04:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny jestem tu nowa powiem wam że straciłam 2 córeczki jedna w 31 tygodniu 15 maja 2015 podejrzenia wielowadzia czyli roszczep kręgosłupa oraz hipotrofie płodu powiększone serce brak robaka móżdżku; (

    Następna straciłam w 13 tygodniu serduszko przestało bic nie wiadomo z jakiej przyczyny mam stwierdzono mutacje MTHFR i teraz po miesiącu zrobiłam testy 2 i wyszły 2 blade kreski robiłam wczoraj betę i mam 35 powtorzylam wynik jest 28 ale mam już zastrzyki z heparyna duphaston 2 razy dziennie i 15 mg kwasu foliowego  niestety pozostałe resztki po tamtej ciąży teraz pozostało mi czekać na okres :( odstawiłam zastrzyki z heparyna i duphaston tylko biorę kwas foliowy 15 mg a tak mam przyjsc na kontrolę w 9 dniu cyklu sprawdzić czy jest owulacja a względem mojej mutacji mam się kierować do hematologa bo lekarz mi nie da skierowania na badania na zespół antyfosfolipidowy na zbadanie homocysteiny witaj b6 b12 wit d toczen na badania te co po poronieniu mówił mi tak ze ja jeszcze nie przeszłam 2 poronienia ze z 1 córka zmarla bo miała podejrzenia wielowadzia a 2 corka zmarla prawdopodobnie przez ta mutacje i wiecie co albo hematolog mi zrobi tego badania albo musze sama z własnej kasy robić za tysiąc złotych robić jestem załamana chcialabym aby ktoś wkoncu się mną zajął i leczeniem tej mutacji :(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22, dziewczyny tutaj mają różne historie, czasem pozornie beznadziejne przypadki medyczne i kończą się happy endem! 22 w nicku to wiek? Jeśli tak, to jesteś naprawdę młodziutka i masz czas na dokładną diagnostykę.
    Ja mam 36 lat, ciąże przytrafiły nam się co 8 lat, druga stracona, a czasu coraz mniej... A jednak staram się nie załamywać.
    Na pewno swoje przecierpisz, przepłaczesz, ale któregoś dnia zobaczymy tu nowy Twój suwaczek, który skończy się na 40 tygodniu! Uszy do góry!
    Najważniejsze, że jest przyczyna i lekarze wiedzą, jak prowadzić takie ciąże.

    ps. Aga22, mam wielką prośbę. Stosuj w zdaniach kropki i przecinki, bo musiałam 3 razy czytać twój post, zanim zrozumiałam, o co w nim dokładnie chodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 08:54

    Evaa lubi tę wiadomość

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22 zrob te badania o ktorych pisza wszystkie dziewczyny i sie porzadnie przygotuj do kolejnej ciazy:) jest tu sporo dziewczyn z Twoja mutacja, ktora osiagnely w koncu sukces. Zapewne bedziesz musiala najpierw brac B6 i B12 zanim przystapisz do kolejnych prob. Najwazniejsze to dzialas i starac sie myslec pozytywnie:) choc nie jest latwo i kazda z nas to wiele kosztuje.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
‹‹ 892 893 894 895 896 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ