Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
czarnulka24 wrote:jasne ;)pisz co u Ciebie?
hmm co u mnie, poroniłam kilka tygodni temu, aktualnie czekam na pierwszą miesiączkę po zabiegu, zgodnie z długością cyklu powinnam ją mieć dzisiaj ale nie ma. Dlatego zakładam, że pewnie jeszcze poczekam chwilę. To jest moje drugie poronienie. Bardzo chciałabym, żeby nam się udało. Przyczyna strat jest nieznana - badania, które wykonaliśmy wyszły dobrze.
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
vertigo wrote:hmm co u mnie, poroniłam kilka tygodni temu, aktualnie czekam na pierwszą miesiączkę po zabiegu, zgodnie z długością cyklu powinnam ją mieć dzisiaj ale nie ma. Dlatego zakładam, że pewnie jeszcze poczekam chwilę. To jest moje drugie poronienie. Bardzo chciałabym, żeby nam się udało. Przyczyna strat jest nieznana - badania, które wykonaliśmy wyszły dobrze.
hej ja tez poroniłam II ciąże właśnie minęły 3 miesiące od poronienia u mnie miesiączka po I poronieniu wystąpiła w 29 dniu a teraz po II się naczekałam trochę bo przyszła w 65 dniu , miesiączka powinna się pojawić do 6-8 tygodni , nie martw się , masz jakieś objawy które cię niepokoją ?? a jakie badania robiłaś jak chcesz to wyśle ci listę co z takich ważniejszych badań powinnaś zrobić . A w których tygodniach poroniłaś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 18:12
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Nie mam żadnych objawów, czuje się dobrze.
Zrobiłam dużo badań
- tarczyca
- prolaktyna
- wirusy
- toksoplazmoza
- posiewy
- badania w kierunku zaburzeń krzepnięcia
- oczywiście badanie ginekologiczne
Mam też dwoje zdrowych dzieci a teraz nie możemy się doczekać trzeciegoCóreczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
nick nieaktualny
-
Vertigo ja po porodzie i zabiegu dostałam okres równo po 6 tygodniach. Teraz man już drugi okres i dostałam tak jak miałam zawsze, 29 dni.
Mam nadzieję że fizycznie szybko dojdziesz do siebie. Ściskam mocnoRuda1985
08.04.2011 moje największe szczęścia. Bliźniaki - chłopcy
[*] 15.06.2016 Mój Aniołek - córeczka Alicja 18tc -
Za tydzien testowanie dziewczynki zbytnio się nie nastawiam na niespodzianke. Bedzie co będzie. Przezyje rozczarowanie. Póki co dobrze się bawię na weinfescie w Niemczech cos jak oktoberfest tylko mniejsze i pija wino. Cztery dni atrakcji i muzyki obok mojego domu i do tego mama mnie odwiedzila na pare tygodni to troche odżyje
kiti lubi tę wiadomość
Aniołeczek [*] 29.06.2016
-
nick nieaktualny
-
vertigo wrote:A obie ciąże poronilam w 11 tygodniu. Poronienia były zatrzymane 7/8 tygodniu. Dowiadywalam się na kontroli bo zaczynałam plamic. Jechałam do szpitala i już nie wychodziłam.
to tak jak ja tylko ja tylko ja nie mam żadnych dzieci , ja poroniłam w 13 tygodniu i w 10 tygodniu w II ciąży chodziłam na usg prawie co tydzień wszystko było ok a z kolejna wizyta informacja że dzidzia nie żyje ;/ ja miałam przy drugiej ciąży plamienia takie jakby brązowo beżowe ale lekarz nie kazał się martwić .Do dziś nie wiem co było przyczyna poronień też robiłam dużo badań wyszły mi dodatnie ANA1 ,ale nie wiem czy to one powodowały poronienia pewnie tak, ponoć na to bierze się encorton ale bardzo dużo lekarzy boi się przepisywać bo to steryd, mi da na próbę clexane a jak poronię to mówiła że wtedy będziemy myśleć.
słyszałam od wielu dziewczyn że niektóre choroby np zespół antyfosfolipidowy wychodził im ujemy ale dopiero w ciąży się uaktywniał i musiały z 3 razy poronić żeby do tego dojść co jest nie tak..27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
vertigo wrote:Nie mam żadnych objawów, czuje się dobrze.
Zrobiłam dużo badań
- tarczyca
- prolaktyna
- wirusy
- toksoplazmoza
- posiewy
- badania w kierunku zaburzeń krzepnięcia
- oczywiście badanie ginekologiczne
Mam też dwoje zdrowych dzieci a teraz nie możemy się doczekać trzeciego
współczuję ;/ jakaś przyczyna musi być skoro masz już dzieci a teraz nie możesz utrzymać , wiele dziewczyn pisze że badania maja w normie a mimo to poraniają , nie wiadomo do końca czemu tak jest. lekarze wiecznie mówią że to genetyka.. że organizm sam robi selekcję silne i zdrowe płody utrzymuje a te złe odrzuca ale mi się do końca w to wierzyć nie chce ..27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Czarnulka, Vertigo ja porobiłam badania genetyczne (swoje, nie płodu). Wyszły mi 3 mutacje (2 mthfr i leiden). Nie wiem czy to one były bezpośrednią przyczyną poronienia, ale wiem, że są związane z krzepliwością (inne badania tego nie wykazały) i przy staraniach oraz w ciąży będą włączone na pewno odpowiednie leki.
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Ja jestem lekarzem i zdecydowanie uważam że to w większości genetyka. Poronilam pierwsza ciążę, potem dwie donoszone zakonczone porodem sn, potem poronienie. U mnie pierwsza ciąża to na pewno wada letalna, była nieprawidłowa budowa zarodka, teraz nie wiemy - wahamy się między wadą a infekcją - nie wiedziałam że jestem w ciąży a pracuję w przychodni, przyjmuję dzieci i złapałam jakąś infekcję.
Co do ANA1 - mnóstwo kobiet ma dodatnie ana, nawet zdrowych. Ich związek z poronieniami nie jest udowodniony. dwa poronienia uważa się za nieistotne dla diagnostyki. Tylko nigdy nie wiem jak mam to powiedzieć kobiecie, dla niej każda jedna strata jest traumą.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
llallka wrote:Czarnulka, Vertigo ja porobiłam badania genetyczne (swoje, nie płodu). Wyszły mi 3 mutacje (2 mthfr i leiden). Nie wiem czy to one były bezpośrednią przyczyną poronienia, ale wiem, że są związane z krzepliwością (inne badania tego nie wykazały) i przy staraniach oraz w ciąży będą włączone na pewno odpowiednie leki.
To jest do poleczenia w kolejnej ciąży. Mutacja leiden jest silną mutacją. Jest wskazaniem do refundacji heparyn drobnoczasteczkowych w ciąży.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
vertigo wrote:Ja jestem lekarzem i zdecydowanie uważam że to w większości genetyka. Poronilam pierwsza ciążę, potem dwie donoszone zakonczone porodem sn, potem poronienie. U mnie pierwsza ciąża to na pewno wada letalna, była nieprawidłowa budowa zarodka, teraz nie wiemy - wahamy się między wadą a infekcją - nie wiedziałam że jestem w ciąży a pracuję w przychodni, przyjmuję dzieci i złapałam jakąś infekcję.
Co do ANA1 - mnóstwo kobiet ma dodatnie ana, nawet zdrowych. Ich związek z poronieniami nie jest udowodniony. dwa poronienia uważa się za nieistotne dla diagnostyki. Tylko nigdy nie wiem jak mam to powiedzieć kobiecie, dla niej każda jedna strata jest traumą.
hej vertigo
ja przy dodatnich ana mam mieć przy następnej ciąży acard i clexane, niektóre dziewczyny z forum pisały że na przeciwciała najlepszy jest encorton , ale moja ginekolog nie bardzo chce dać mówi żeby najpierw spróbować na clexane, mam nadzieję że uda mi się zajść i donosić ciążę na tym zestawie leków ..
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Widzisz, to jest bardzo duży kłopot, bo tak naprawdę nie ma wskazań do stosowania encortonu przy dodatnich ana1, w ogóle nie ma wskazań do stosowania go w jakimkolwiek zaburzeniu w ciąży z wyjątkiem obecności ewidentnych przeciwciał uderzajacych w płód czy plemniki a i to póki co stawia dużo pytań. Podobnie jest z clexane - masz silne mtuacje, zespół antyfosfolipidowy, niedobór białka C czy S a przy tym obciążony wywiady, czyli poronienia, porody martwe, to masz wskazania do leku, a jak nie to nie masz. Niestety tak to działa. Pomijam już kwestię refundacji, bo to można obejść, możesz przecież zapłacić 500zl za lek, ale leczenie bez ścisłych wskazań jest bardzo śliskie, zwłaszcza w poloznictwie, gdzie jest ogromnie dużo pozewnictwa. Załóżmy ze dziecko rodzi się poważnie uszkodzone a lekarz włączył ten encorton czy clexane - rodzice złożą pozew o odszkodowanie bo właściwie nie było wskazań, a może coś ugrają. I mogą wygrać, naprawdę. Ty możesz tak nie zrobić, ja mogę tak nie zrobić, ale będą kobiety które tak zrobią. Jest bardzo trudno być w Polsce ginekologiem i działać poza wskazaniami rejestracyjnymi leku. Dlatego niekotrzy ginekolodzy czekają aż pacjentka spełni definicję poronien nawracajacych (3 z rzędu) żeby w ogóle wejsc z jakimkolwiek leczeniem. Mam nadzieję, że Tobie się uda.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
-
Nie wiem jak było u Was dziewczyny, ale mój okres (tzw pierwszy po) to jakaś rzeź. Nie miałam tak mocnego chyba od parunastu lat. Brzuch boli tak, że co parę godzin biorę tabletki no i krwawienie też bardzo mocno. Ale i tak się cieszę, że w końcu się pojawił...
-
llallka wrote:Nie wiem jak było u Was dziewczyny, ale mój okres (tzw pierwszy po) to jakaś rzeź. Nie miałam tak mocnego chyba od parunastu lat. Brzuch boli tak, że co parę godzin biorę tabletki no i krwawienie też bardzo mocno. Ale i tak się cieszę, że w końcu się pojawił...
hej ja zawsze miałam miesiączkę max 3 dni + jeden dzień plamień takie resztki po okresowe. mój pierwszy okres po poronieniu był mega obfity trwał coś 6-7 dni , tak się ze mnie lało że nawet jak siusiać chodziłam to kapało ze mnie , teraz znów jak dostałam miesiączkę to była obfita trwała coś 5 dni a 6 dzień to plamienia,
także myślę, że to normalne , dużo dziewczyn piało że takie mają ;/ lekarze mówią że dobrze jest I miesiączkę mieć obfitą bo ładnie wszytko się złuszczyllallka lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity