Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
SusannaDean wrote:Ciężko powiedzieć ja po pierwszym poronieniu miałam zlecone na zespół antyfosfolipidowyCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySusanna, i robilas te badania po pierwszej stracie? Mi po pierwszej 2 lekarzy mówiło, ze to fizjologia i mamy próbować znow. Po drugiej juz inna sytuacja. W sobotę poszłam do nowego gina, zasypal mnie tyloma badaniami, ze nie wiem, jak damy rade finansowo i psychicznie, bo pewnie potrwa to dlugo...
-
nick nieaktualnyMela89 wrote:Susanna, i robilas te badania po pierwszej stracie? Mi po pierwszej 2 lekarzy mówiło, ze to fizjologia i mamy próbować znow. Po drugiej juz inna sytuacja. W sobotę poszłam do nowego gina, zasypal mnie tyloma badaniami, ze nie wiem, jak damy rade finansowo i psychicznie, bo pewnie potrwa to dlugo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2017, 12:55
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jestem właśnie ciekawa,czy mój lekarz zleci mi jakieś badania po pierwszym. Krótko przed poronieniem robione były badania w ciąży i wszystko było w porządku.Myślę, bo przy pierwszej ciąży po pół roku bezowocnych prób gin dał mi 2 opakowania duphaston na zagnieżdżenie i po drugim byłam we wzorcowej ciąży.Tym razem udało się po kilku miesiącach bez wspomagania i bez celowania w owulację i poronienie.Muszę z nim porozmawiać.2013 Córka - największa miłość
7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
12.2017 cp
-
nick nieaktualnyAnnaZ wrote:Jestem właśnie ciekawa,czy mój lekarz zleci mi jakieś badania po pierwszym. Krótko przed poronieniem robione były badania w ciąży i wszystko było w porządku.Myślę, bo przy pierwszej ciąży po pół roku bezowocnych prób gin dał mi 2 opakowania duphaston na zagnieżdżenie i po drugim byłam we wzorcowej ciąży.Tym razem udało się po kilku miesiącach bez wspomagania i bez celowania w owulację i poronienie.Muszę z nim porozmawiać.
-
Cieszę się,że tu trafiłam,bo tyle rzeczy sobie uświadomiłam.Pierwsza ciąża zero problemów,zaskakująco szybko zaszłam teraz,świetnie się czułam i w 12 tc szok na USG,bo lekarz mówi,że dzidzius od 9tc nie rozwija się. Nie robiłam progesteronu,bo nawet nie wiedziałam o tym.2013 Córka - największa miłość
7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
12.2017 cp
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Macie jakąś godną polecenia lekturę dla Aniołkowych mam?
Chciałabym się zmierzyć z tym jakoś mocniej. Co co napisał jakiś specjalista, kto ma coś do powiedzenia. Czasami sama siebie nie rozumiem. Szukam jakiego pdfa albo mobi. Ostatnio często jestem w drodze i ciężko mi zabrać papierową książkę, byłabym wdzięczna za jakiś namiar na ebooki.
Chcę iść do jakiegoś specjalisty/terapeuty razem z mężem (wspiera mnie niesamowicie dopiero z czasem zobaczyłam jak cierpi), ale też chcemy się do tego przygotować.
Dzięki za wszelką pomoc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 11:28
-
Z przykrością, ale też nadzieją dołączam do Aniołkowego wątku.
05.05.2017 - straciłam maleństwo, początek 9 tygodnia. Zarodek nie rósł, od 6 tygodnia miał 4 mm i nie pojawiło się serduszko
Do tego podejrzenie ciąży zaśniadowej. Czekam na wynik badania histopatologicznego.
...Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
Jaka witaj, z grudniowek niestety spotykamy sie tu:( moj mial prawie 7mm I serduszko bilo...Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
JaKa wrote:Z przykrością, ale też nadzieją dołączam do Aniołkowego wątku.
05.05.2017 - straciłam maleństwo, początek 9 tygodnia. Zarodek nie rósł, od 6 tygodnia miał 4 mm i nie pojawiło się serduszko
Do tego podejrzenie ciąży zaśniadowej. Czekam na wynik badania histopatologicznego.
...
Kurcze przykro mi ja tez bylam grudniowkaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 00:46
-
nick nieaktualny
-
Kochane Ja dwa razy poroniłam pierwsza ciąza w 9 tyg obumarła a w drugiej miałam pusty pęcherzyk płodowy po tym drugim poronieniu lekarz dał mi skierowanie na kariotypy i wiele innych badan chlymadia,tsh,toxoplazmoza,vdrl(kiła) i wiele innych ale juz nie pamietam.Na kariotypy czekałam poł roku na Nfz a pozniej 2 miesiace na wynik gdyz z moja krwia cos zrobili i musiałam znowu jechac i czekac 6 tyg na wynik.Jak jechałam z mezem odebrac wynik to czułam sie okropnie bo wiedziałam ze to badanie jest wynikiem czy obciazymy dziecko genetycznie jakas choroba czy nie. Ja tam do gabinetu juz z płaczem weszłam a P, doktor genetyk pow ze jest wszystko w porzadku zdrowi i nie obciazymy dzieciatka.Stwierdzilismy z mezem że poczekamy na wynik kariotypow i jak bedzie ok zaczniemy sie starac i tak zaczelismy sie starac juz w ten sami dzien hehe mineło jeden miesiac drugi trzeci czwarty piaty i w 6 mnie olsniło aby kupic sobi castangus wspiera owulacje wiec kupiłam zaczełam brac w 6 cyklu staran od 1 dnia i wyobraźcie sobie ze sie udało własnie w tym cyklu biorac te tabletki:) Jak zrobilam test w moje 28 urodziny sama w domu byłam maz w garazu tzn z psem jak zobaczylam II kreske słaba o 13 w poludnie to skakalam tak z radosci i plakalam ze az pies sie na mnie dziwnie patrzył.Poleciałam od razu do meza do garazu z tym testem a on mi dał w prezencie łąncusze i kwiatki a ja mu test cieszylismys ie jak dzieci pozniej poszłam na bete 664 po 24 1.600 a pozniej juz ponad 3 tys wiec wszystko ok i udało sie synek dzis ma ponad 13 miesiecy, Rownież miałam doły jak wy jak widizalam kobiete w ciazy i mowiłam dlaczego ona moze byc w ciazzy a nie Ja? co Ja takiego zrobiłam i powiem wam ze zaczęłam sie duzo modlic do sw.Rity .PAmietajcie nie mozna sie załamywac choc wiem ze ciezko bo sama przez to przeszłam ale trzeba wierzyc ze sue uda mi maz cały czas tak mowił uda sie zobaczysz i że go mam zawsze słuchac.POWODZENIA dla WAS bede za was sie modlic i wspierac bo wiem jak to jest czekac na mała istotke :* GŁOWY DO GORY
Jastin76 lubi tę wiadomość
-
Jaka- bardzo mi przykro, każda z nas tutaj na pewno ci współczuje, czas leczy rany,ale zawsze pozostaje smutek:( Nataszka, a co to jest ten castangus? Sa jakieś przeciwskazania, wskazania? Możesz coś więcej napisać o tym?5 lat starań,V-leiden,nietoler.pokarmowa, hsg,stymul.owu letrozolem,1*iui za granica,ciaża 11.2016,2 laparoskopie w ciaży z powodu bóli podbrzusza,poronienie zatrzymane w 8 tyg Gameta Rzgów- 08. 2017 rozpoczęcie ivf:), 3 histeroskopie,4 transfery nieudane, 04.2019 naturalna