Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • JustynaM Debiutantka
    Postów: 7 9

    Wysłany: 11 lipca 2012, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was dziewczyny...przykre,że Nas to spotyka ale nie można mówić,że nic się nie stało..
    Ja jestem mamą mojego kochanego Aniołka [*]-8 tc,zabieg 2 grudnia 2009 :(
    Od połowy 2010 ponownie się staramy...bezskutecznie :(.Niby wszystko jest ok ale jednak coś jest na rzeczy ale nie przestajemy wierzyć,że się uda :)
    Są tu inne Aniołkowe Mamy??

    Miru, mama Martynki, Arleta, Ala97 lubią tę wiadomość

    Dzieci są skrzydłami człowieka..
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2012, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja jestem Aniołkową mamą ,ostatni zabieg miałam 2 lata temu i od tego czasu nic nie zachodzę w ciąże nawet cienia na teście??????Wyniki ok m też i nic? to chyba jeszcze nie pora na baby?i los sam decyduje?My tez wierzymy że się uda ale nic na siłę spokojnie.

  • JustynaM Debiutantka
    Postów: 7 9

    Wysłany: 11 lipca 2012, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie...mówi się,że to dzieci wybierają kiedy przyjda na świat..więc czekajmy i miejmy nadzieję,że nasza cierpliwość i wiara zostaną nagrodzone :)

    anna_w, gosiunia, M8isia lubią tę wiadomość

    Dzieci są skrzydłami człowieka..
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2012, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaM masz rację tak mówią i czekamy cierpliwie

    Nika lubi tę wiadomość

  • sensual Debiutantka
    Postów: 13 0

    Wysłany: 12 lipca 2012, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej i ja jestem aniołkowa mamusia. :-( Nasz skarb sam uciekł w marcu tego roku. Od tego czasu sie staramy i na razie nic. Jestem teraz na clo i d...phastonie.

  • kfiatek_ Nowa
    Postów: 1 4

    Wysłany: 12 lipca 2012, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również jestem aniołkową mamą (zabieg miałam w październiku 2011r). Po zabiegu odczekaliśmy pół roku na kolejną próbę (tak jak nam sugerował lekarz), porobiłam sobie szczegółowe badania na taksoplazmozę, cytomegalię, tarczycę, itd. Dopiero gdy okazało się, że wszystko jest ok zaczęliśmy kolejne starania i udało nam się w drugim cyklu. Obecnie jestem w 9 tygodniu ciąży i mam nadzieję, że tym razem uda nam się dotrwać do pomyślnego rozwiązania. Od początku ciąży (od 5 tygodnia) jestem na d...phastonie. W zeszłym tygodniu wylądowałam w szpitalu, gdyż miałam plamienie ale na szczęście okazało się że z dzidziusiem wszystko w porządku. Dodam, że przy tych staraniach robiłam sobie testy owulacyjne i mierzyłam temperaturę aby wiedzieć kiedy mam owulację. W terminie owulacji, kiedy zaszłam w ciążę wyjechaliśmy z mężem na weekend do Karpacza aby się odstresować i odprężyć i udało nam się - jestem w ciąży :) Wiem, że nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli tak jakbyśmy to chcieli, ale życzę Wam pomyślności i cierpliwości w staraniach, bo zazwyczaj jest tak, że jak czegoś bardzo pragniemy to wtedy niestety to nie wychodzi... Jestem z Wami

    mychowe, Mirella lubią tę wiadomość

  • JustynaM Debiutantka
    Postów: 7 9

    Wysłany: 14 lipca 2012, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfiatek-jesteś naszą nadzieją i dowodem na to,że może się udać :).
    Życzę Wam by teraz wszystko było dobrze i Wasz maleńki Skarb rozwijał się zdrowo i urodził się całkowicie zdrowy :)

    Dzieci są skrzydłami człowieka..
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 18 lipca 2012, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem Aniolkowa Mama. Ciaza pozamaciczna, malenstwo zamieszkalo w prawym jajowodzie i prawie mame zabralo ze soba (*) Lipiec 2011. Ciaza nie byla planowana.
    Odczekalismy 4 miesiace i tak sie staramy i staramy.... jak do tej pory nic.

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2012, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poroniłam w lutym 2012. Zrobiłam sporo badań, wyszła tylko lekka niedoczynność tarczycy. W kwietniu zaczęłam się leczyć a dzisiaj znów jestem w ciąży, kończę 5 tydzień, zaszłam w drugim cyklu starań czego i Wam życzę.

    anna_w, mychowe lubią tę wiadomość

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 19 lipca 2012, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje i trzymam kciuki zeby wszystko bylo OK !

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Magottka Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 20 lipca 2012, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 09:07

  • KANCIALUPKA Autorytet
    Postów: 569 213

    Wysłany: 20 lipca 2012, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rianka wrote:
    Witam, ja też straciłam pierwszą ciążę :( Stało się to w marcu 2012 r. w 7tc. Był to dla nas straszny szok, na szczęście udało mi się uniknąć zabiegu i dość szybko doszłam do siebie (fizycznie). Zielone światło od mojego lekarza dostaliśmy w maju i teraz mamy już trzeci cykl prób.

    Rianka bardzo mi przykro z powodu poronienia : ( Trzymam za Ciebie kciuki byś szybko doczekała się fasolki i wszystko poszło ok.

    relg3e5eu7qme10h.png
  • anulek89 Przyjaciółka
    Postów: 107 23

    Wysłany: 20 sierpnia 2012, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rianka bardzo współczuję. Światełko dla Twojego Aniołeczka [*]. Życzę szybkiego zafasolkowania i aby było wszystko dobrze z kolejną ciążą :) a wierzę, że tak na pewno będzie :)

    ?pokaz=797650d44de55faba.png
    i.png
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 20 sierpnia 2012, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Aniołkowe mamusie:) ja również straciłam pierwszą ciążę w 6 tygodniu( listopad 2011) to był najgorszy dzień w moim życiu....ale czas szybko leczy rany i teraz staramy się trzeci miesiąc- oby jak najszybciej nam się udało, czego i Wam z całego serca życzę!!!

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 27 sierpnia 2012, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja straciłam aniołka dzisiaj to był 6 tydzień nie wiem czy mam jeszcze szanse ,mojego wieku niestety nie oszukam.

    201408184765.png
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 27 sierpnia 2012, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu, wiem jak to boli...łączę się z Tobą myślami i ślę mocne uściski otuchy!!!!

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • milola86 Autorytet
    Postów: 1153 1108

    Wysłany: 31 sierpnia 2012, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOJE ANIOŁKI
    ADAM(*) 27.07.2011
    EWA(*) 28.12.2011

    atdcvcqgb9ua249c.png
    3i49df9h2ksxxkie.png

    Bóg mówi prosto o krzywych liniach naszego życia...
    Adaś Ewa Róża i Piotr-moje maleńkie aniołki
  • marcia Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 17 września 2012, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rownież jestem Aniołkowa mama. Dla mego Aniołka serduszko przestało bić w czerwcu 2011 (zabieg 29 06 2012)byłam w 8 tc. Najgorsze jest to ze tydzień przed ta tragedia słyszałam jak serduszko biło...głośno , tak fajnie a potem ta cisza. Jak to pisze to łzy mam w oczach i chce mi sie wyć. Staramy sie z mężem drugi cykl i mam nadzieje ze w najbliższym cyklu sie uda.

    Starajaca sie o fasolkę
  • Magda_88 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 18 września 2012, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poroniłam 19 sierpnia (4t5d) i wciąż okresu nie ma. Nie możemy zacząć się więc jeszcze starać :/

  • milola86 Autorytet
    Postów: 1153 1108

    Wysłany: 22 września 2012, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda88 mialas łyżeczkowanie macicy?po takim zabiegu z reguły okres pojawia sie w takim czasie, jak przy zwykłym cyklu.lyzeczkowanie mozna potraktowac jako pierwszy dzien cyklu.jednak z kazdy organizm jest inny i widocznie twoj musi jeszcze odpczac po takim szoku.wiem co czujesz...nie poddawaj sie, kiedys sie uda.

    atdcvcqgb9ua249c.png
    3i49df9h2ksxxkie.png

    Bóg mówi prosto o krzywych liniach naszego życia...
    Adaś Ewa Róża i Piotr-moje maleńkie aniołki
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ