Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj grejfrutowa. Sporo nas mam aniołków niestety.
Starania rozpoczęta I ten poniższy artykuł mnie w jakiś sposób uspakaja i podnosi na duchu, że tym razem będzie dobrze.
"Kobiety, które straciły dziecko w wyniku poronienia, nie powinny czekać z kolejną ciążą. Opóźnianie zajścia w ciążę jest niepotrzebne - twierdzą lekarze w prestiżowym piśmie "British Medical Journal" i przekonują, że 6-miesięczna przerwa, zalecana dotychczas przez WHO nie jest konieczna.
Co więcej, naukowcy mówią nawet, że jeśli kobieta zajdzie w ciążę w ciągu pół roku od pierwszego poronienia, istnieje mniejsze ryzyko kolejnej straty dziecka czy rozwoju ciąży pozamacicznej.
Lekarze przebadali pod tym kątem 31 tysięcy kobiet. Pośród kobiet, które po poronieniu ponownie zaszły w ciążę w ciągu 6 miesięcy, 85% urodziło zdrowe dzieci. Wśród kobiet, które czekały ponad 2 lata, współczynnik ten wyniósł 73 %."
Nina, anna_w lubią tę wiadomość
-
hej..jeszcze tydzień temu myślałam że będę się dopisywała do forum- "w ciąży" ale widocznie los chciał inaczej..poroniłam parę dni temu..koniec 5go tygodnia.poronienie całkowite więc obeszło się bez łyżeczkowania.na razie mam jeszcze plamienia i lekkie bóle podbrzusza więc nawet nie myślę o ciąży w przyszłości.
kasss lubi tę wiadomość
-
Witam was serdecznie.
Ja też straciłam mojego syneczka (Noel) w sierpniu tego roku. Był to 9 tydzień..Na jednej wizycie słyszałam serduszko, a dwa tygodnie później już nie...strasznie to przeżyłam gdyż długo się staraliśmy o drugie dzidzi.
Teraz już 3 cykl starań o trzeciego maluszka, tak bym chciała, żeby był szczęśliwy:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2012, 13:16
Luśśka:D lubi tę wiadomość
-
hej asiank..już w Belfaście.u boku męża.wypis ze szpitala zaniosłam do polskiego lekarza tutaj bo mam się kontrolnie jeszcze zbadać..a czuję się..fizycznie bardzo w porządku.psychicznie..lepiej niż tydzień temu.my ze staraniem poczekamy do stycznia/lutego.a Tobie życzę powodzenia!!oby następny cykl był owocny!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2012, 23:40
-
Witam Aniołkowe Mamy. W lutym poroniłam - 6tc.Miałam łyzeczkowanie, okropny ból fizyczny, psychiczny nie mniejszy. Nadal nie mogę sie pozbierać. Moje dzieciątko miałoby teraz 1,5 miesiaca:( Od kwietnia staramy się o następną Dzidzię i nic.... Ginekolog stwierdził, ze u mnie wszystko ok, ale nadal nic... niestety.