Badania genetyczne kariotypu
-
WIADOMOŚĆ
-
Jola79 ja też jestem zielona , dwa dni temu poroniłam drugi raz z rzędu więc dostalismy skierowanie do poradni genetycznej, w zabrzu też jest poradnia ale tam terminy dopiero na listopad , a w genomie mamy wizytę u genetyka na 28 marca.Nasze maleństwo :* Kinga
21.08.2016r. -
Bardzo mi przykro że też Cię to spotkało.paola89 wrote:Jola79 ja też jestem zielona , dwa dni temu poroniłam drugi raz z rzędu więc dostalismy skierowanie do poradni genetycznej, w zabrzu też jest poradnia ale tam terminy dopiero na listopad , a w genomie mamy wizytę u genetyka na 28 marca.
Proszę Cię jeżeli będziesz mogła to napisz mi jak już będziesz po tej wizycie..o co pytał genetyk,czy od razu pobierali wam krew na kariotypy,jak długo trzeba czekać na wynik...? A na skierowaniu co masz napisane,że pilne?
maj2018 lubi tę wiadomość
Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Wydaje mi się, że nie trzeba nic czekać. To są geny i nic ich nie zmieni....Jola79 wrote:A może któraś z was się orientuje, ile czasu musi minąć od poronienia żeby zrobić badania genetyczne kariotypy? Przepraszam za pytanie ale jestem ''zielona'' w tym temacie.
Ja miałam krew pobraną w tym samym dniu w którym poroniłam... tylko ja nic nie polecę bo mieszkam zagranicą ...
Jutro mam wyniki i strasznie się stresuje...
Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
Kariotypy można robić od razu, bo tak jak napisała Hefe, to się nam nie zmienia
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Faktycznie jak teraz o tym myślę to macie racje,przecież geny mi się nie zmienią, dzięki za odpowiedz,jestem ostatnio tak zdołowana tym wszystkim że w ogóle nie potrafię normalnie myśleć.
Hefe napisz jak Ci wyszły wyniki, trzymam kciuki żeby było ok.Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Hej, ja miałam wizytę w niecały tydzień po poronieniu i krew pobrano mi od razu. wydaje mi się ze to dużo zależy od tego jaka przychodnia i jakie ma limity. w ogóle załapałam się do genetyka tylko dlatego, ze byłam już zapisana na nadzór nad ciążą tylko, że nie donosiłam dziecka do wizyty. Na wynik czekałam równo 4 tygodnie (telefonicznie) i teraz czekam na aż dostanę go pocztą (nie wiem czemu, ale trwać to ma około 3 tygodni).
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Malgonia dzięki za odp.a tak poza tym to pamiętam Cię chyba z wrześniówek.
Paola89 nie jestem na 100% pewna ale lekarz mi mówił że po drugim poronieniu można zrobić badania genetyczne na NFZ. Może inna dziewczyna będzie wiedzieć coś więcej na ten temat.
Malgonia, maj2018 lubią tę wiadomość
Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Jola79, tak wiem że można na NFZ, tylko nie wiem czy dotyczy to wszystkich badań czy np. po drugim poronieniu robią inny pakiet a po trzecim np. jakiś rozszerzony . Może głupie pytanie ale wolę wiedzieć bo czasami lekarze dla świętego spokoju zbywają albo uważają że nie ma potrzeby czegoś robienia. A jak już robić to lepiej wszystko , na wyniki i tak trzeba czekać sporo czasu. Będę spokojniejsza jak będę wiedziała że zrobiłam wszysto co mogłam .
Mamy wizytę 28 marca, jak się zapisywałam to wydawało mi się szybko, a teraz to już czekam i dni odliczam
.
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Genetyk na NFZ pierwsze co daje to skierowanie na kariotyp dla pary.Pytalam,czy mogę odrazu dostać na trombofilie ,pani mówiła że nie.Nie wiem czy jest sens płacić prywatnie genetykowi za wizyty bez badań.Jeśli chcesz iść prywatnie to zamów sama sobie kariotyp np z test DNA i z wynikiem idź do gentyka .Bo tak zapłacisz za wizytę a Pani ci powie proszę zrobić kariotyp.
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
A przepraszam zrozumiałam że prywatnie idziesz.No to na NFZ da Ci pewnie kariotyp a potem na resztę badań.Ja chciałam skierowanie na wszytskie badania od razu a on mówiła że najpier kariotyp a potem inne .Wszystko po kolei.paola89 wrote:My idziemy na NFZ do genetyka, więc póki co nie chce robić badań bo nie wiem co nam zleca. Jeśli się okaze ze będziemy musieli zrobić resztę prywatnie to trudno.
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
Ja juz przywykłam, że ciągle mamy pod górkę. Mój kariotyp ok ale u męża jest translokacja (?) na siódmym chromosomie.... na tym samym chromosomie był problem z naszym dzieckiem.Jola79 wrote:Faktycznie jak teraz o tym myślę to macie racje,przecież geny mi się nie zmienią, dzięki za odpowiedz,jestem ostatnio tak zdołowana tym wszystkim że w ogóle nie potrafię normalnie myśleć.
Hefe napisz jak Ci wyszły wyniki, trzymam kciuki żeby było ok.
Mimo, że wynik jest jaki jest to trochę poczułam ulgę... wiem dlaczego się tak stało i wiem czego się spodziewać przy kolejnych próbach.... poczułam, że mogę liczyć na pomoc służby zdrowia w UK. W najgorszym przypadku mamy możliwość skorzystania z invitro... więc jeszcze nadziei nie straciłam. Pani genetyk powiedziała, że mamy 85% szans na zdrowe dziecko... traktuje to z przymrużeniem oka... Ale jednak daje to jakieś pozytywne myślenie. Wiem, że przed nami dużo ciężkich chwil... możliwe, że kolejnych strat i poronien.. Ale będziemy próbować dopóki się nie uda....
Wam życzę pozytywnych wyników testów.. trzymam kciuki:)Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
Spoko przecież nic się nie stało
. Co do badań, to mogliby komplet robić i po sprawie.
Laski , my tu wszystkie mamy pod górkę , ale robimy co możemy żeby było lepiej, mam nadzieję że w najbliższym czasie uda się spełnić marzenia .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 22:00
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Hefe masz już wyniki więc wiesz na czym stoisz, podoba mi się Twoje podejście ,,będziemy próbować do póki się nie uda'' Tak trzymaj,na pewno się musi wam udać. Wszystkie starające się musimy być dobrej myśli bo to połowa sukcesu.
maj2018 lubi tę wiadomość
Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Teraz to nic innego mi nie pozostaje niż pozytywne myślenie... wiem, że to głupie bo może z innym nastawieniem bym teraz płakała, że znów nas musiało spotkać nieszczęście... Ale sama się sobie dziwię bo czuje ulgę. Boję się jak cholera... że to się może powtórzyć, że będę musiała przeżywać wszystko od nowa... nie wiem czy jestem na tyle silna jak mi się wydaje... Ale to jest jedyna droga... Próbować.Jola79 wrote:Hefe masz już wyniki więc wiesz na czym stoisz, podoba mi się Twoje podejście ,,będziemy próbować do póki się nie uda'' Tak trzymaj,na pewno się musi wam udać. Wszystkie starające się musimy być dobrej myśli bo to połowa sukcesu.
Niestety to są sprawy których nie da się naprawić i takie przypadki jak my mamy zdarzają się jednej na 500 osób! Więc jest to bardzo często... Ale większość ludzi rodzi zdrowe dzieci bądź przekazuje taka sama translokacje dziecku, które się normalnie rozwija... A rodzice są nieświadomi, że sami mają coś nietak z kariotypem.
Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
