Ciąża po kilku poronieniach. Jak przezwyciężyć strach...
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka a jakie leki masz przypisaneArwen wrote:Czesc dziewczyny. Jestem tu nowa, widze, ze u Was fajna atmosfera wiec postanowilam sie przylaczyc
ja jestem dosyc teudnym przypadkiem: 2 poronione ciaze na wczesnym etapie + 2 ciaze biochemicznie. Aktualnie po wieeelu badaniach i wdrozonym leczenniu immunologicznym straramy sie o piata ciaze. Oczywiscie z obstawa lekow. Pozdrawiam serdecznie!2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dzieki za powitanie:)
Moim glownym problemem sa wysokie NK, poza tym nic nie wyszlo.
Co 4 tygodnie biore wlewy z Intralipidu.
Stale biore encorton 10mg, kwasy omega 3, colostrum, femibipon natal 1, wit. D, inofem, a od 10 dnia cyklu Clecane 0,4 i Acard. Aktualnie staramy sie drugi cykl
-
S- ma skierowanie będziecie ciężko pewnie chyba że będą wyraźne wskazania. Np. 3 poronienia. Mnie na NFZ nic nie chcieli dać. Zapłaciłam za wszystko. Kilka zrobiłam w medicover bo mam pakiet. Np. V leiden, cale hormony, ureoplasma, chlamydia, mycoplasma,
Ale reszts prywatnie w lab.06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
Czesc Arwen
trzymam kciuki, żeby sie udało)
Martynko ja na Twoim miejscu poszłabym we wtorek do lekarza, nie dlatego, że cos jest nie tak, a dlatego, że już zobaczysz na pewno chociaż pęcherzyk, a pewnie nawet lokatora
i wtedy będziesz o wiele spokojniejsza.
do 15 to Ty moja droga się zeschizujesz konkretnie ja mam następną wizytę 18 grunia.
Ja już byłam 2 razy u gina, a owulację miałam 7.11, jestem na podobnym etapie ciąży co Ty, szacując po wymiarach mojej fasolki w piątek byłam w 5 tygodniu i 5 dniu ciąży i biło serduszko!
katarzyna_d lubi tę wiadomość
Aniołek 7.10.2015 6/8 tc -
jak chyba każdej z nas ;]Arwen wrote:Ja wlasnie zakonczylam starania, teraz pozostaje tylko czekac, a nie jest to moja ulubiona czesc cyklu niestety2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
z tego co ja się orientuję, to jedyne co źle rozszyfrowałaś to nie antygen tocznia a antykoagulant toczniowy. Ale to najmniejszy problem, bo w laboratorium będą wiedzieli o co chodzi. A co do kosztów, to musisz sie przygotować na 500 lub nawet wiecej, ja tak mniej wiecej na tym wyszłam, tylko, że nie robilam dokładnie tego samego co Ty.s1985 wrote:gin dzis powiedział ze wszsytko w pożadku, endo 0,99 cm owulacja była z prawego a bolał mnie lewy ;p takie cuda ;p
powiedział ze wyniki moje sa super i zalecił badania zrobic na ta zakrzepice
1) białko c 2) białko s 3) subpopulacje limfocytów 4) przeciwciała antykardiolipinowe IgG i IgM i przeciwciała b2 glikoproteinie IgM i IgG 5) antygen tocznia chyba dobrze je napisałam, ale ich nie zrobie u siebie w miescie tylko musze jechac do gdanska, ciekawe le zabule za nie, ktos cos wie na ten temat? ile one kosztuja, w nastepnym tygodniu ide jeszcze progesteron zrobic no i moze bete od razu
23.10.2013 [*] kropeczka
14.01.2015 [*] 23tc Lilunia -
Siemka Kobitki!
Coś Was ostatnio zaniedbuję, ale niestety pochłonęło mnie pisanie pracy licencjackiej.
Eh gdyby mi się tak chciało jak mi się nie chce...
Jutro lecę na wizytę. Wiem, że będzie wszystko dobrze, bo przecież musi być!
Zauważyłam, że nawet nie napisałam Wam co z wynikami naszych badań genetycznych. Więc z naszymi genami wszystko w porządku. Żadnych odchyleń, mutacji, nic z tych rzeczy! Chociaż o to jedno zmartwienie mniej
Muszę Wam powiedzieć, że mam kochaną teściową. Okna mi umyła, pranie jak piorę to idzie mi powiesić. O co ją tylko poproszę to robi, bez problemu. Nawet teść się uspokoił i tyle się nie czepia, a robił to z wielką przyjemnością. Chociaż może to też przez to, że ja na to przestałam zwracać uwagę. Jak ma jakiś problem do mnie, to mu dowalę i mam spokój
Naprawdę nie myślałam, że będę umiała mieć tak wszystko w du*ie
Zero stresu, nic mnie nie rusza ;P
23.10.2013 [*] kropeczka
14.01.2015 [*] 23tc Lilunia -
Żaniayarn wrote:Siemka Kobitki!
Coś Was ostatnio zaniedbuję, ale niestety pochłonęło mnie pisanie pracy licencjackiej.
Eh gdyby mi się tak chciało jak mi się nie chce...
Jutro lecę na wizytę. Wiem, że będzie wszystko dobrze, bo przecież musi być!
Zauważyłam, że nawet nie napisałam Wam co z wynikami naszych badań genetycznych. Więc z naszymi genami wszystko w porządku. Żadnych odchyleń, mutacji, nic z tych rzeczy! Chociaż o to jedno zmartwienie mniej
Muszę Wam powiedzieć, że mam kochaną teściową. Okna mi umyła, pranie jak piorę to idzie mi powiesić. O co ją tylko poproszę to robi, bez problemu. Nawet teść się uspokoił i tyle się nie czepia, a robił to z wielką przyjemnością. Chociaż może to też przez to, że ja na to przestałam zwracać uwagę. Jak ma jakiś problem do mnie, to mu dowalę i mam spokój
Naprawdę nie myślałam, że będę umiała mieć tak wszystko w du*ie
Zero stresu, nic mnie nie rusza ;P
Świetne podejście nie ma co się denerwować
Ja przez weeekend stwierdziłam, że mały jest jakiś cichutki, czułam ruchy ale były jakieś dziwne. Dzisiaj na szczęście szaleje jak zawsze. Może dlatego był taki spokojny bo całą sobotę byłam praktycznie na nogach a wieczorem już mnie wszystko bolało...
Jeszcze kilka tygodni i zacznie mnie ładować po żebrach, już niewiele mu brakuje
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Arwen, ze szczerego serducha życzę szybkiego zafasolkowania i nudnej ciąży. Teraz już musi się udaćArwen wrote:Czesc dziewczyny. Jestem tu nowa, widze, ze u Was fajna atmosfera wiec postanowilam sie przylaczyc ja jestem dosyc teudnym przypadkiem: 2 poronione ciaze na wczesnym etapie + 2 ciaze biochemicznie. Aktualnie po wieeelu badaniach i wdrozonym leczenniu immunologicznym straramy sie o piata ciaze. Oczywiscie z obstawa lekow. Pozdrawiam serdecznie! Ściskam!
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Kochane jestem :)krzyż i brzuch lepiej, boli mnie głowa, teraz już mniej bo wziełam Apap, mdli mnie czasami, no i powtarza się już 2 dzień incydent rano przed śniadaniem wziełam nospę i po 10 minutach biegiem do łazienki, dziś to samo, sama ślina a myślałam, że wypluję żołądek
A co u Was?Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
