X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam zakaz współżycia po lyzeczkowaniu tylko przez tydzień. A nie przez cały cykl.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw a oprocz bety masz jakies plamienia albo inne objawy? mnie martwia te plamienia. sa rano potem xaly dzien nic. czasami ustepuja nawet na 2 dni i rano sa zbowu.tak mam od poczatku

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw_88 wrote:
    Ja miałam zakaz współżycia po lyzeczkowaniu tylko przez tydzień. A nie przez cały cykl.

    Ciekawe od czego zależą takie zalecenia. W amerykańskich badaniach piszą o 2 tygodniach jeśli chodzi o samo współżycie, a 6 tygodniach jeśli chodzi o ciążę. A kiedy dostałaś zielone światło na podjęcie prób o kolejną ciążę?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pamiętam dokładnie ale chyba za każdym razem po pierwszym cyklu. Ale to zależy od macicy i endometrium, czy się odbudowalo.

    Wisienka ja miałam plamienia na początku. Potem przestało. Teraz delikatnie znowu. Ale jak plamisz to dobrze. Znaczy że się oczyszczasz. No przecież jakoś to wszystko musi wyjść z organizmu. Więc A plamieniami bym się nie przejmowala. Chyba że będą bardzo silne albo będą trwały na prawdę bardzo długo. Na razie się nie przejmuj.
    Mnie też pobolewa od kilku dni jajnik. I to akurat niewiem czy dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2018, 10:47

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tylko wszedzie pisza ze jak plamienia to cp i dlatego mnie to tak stresuje bo one sie nie rozwijaja zeby przejsc w okres tylko ustaja na dluzszy czas :-( , jutro masz tylko bete xzy i lekarza?

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarza mam dziś. Ostatnio kiedy miałaś usg? Może to u Ciebie oczyszcza się jeszcze po poronieniu. Nie przejmuj się na zapas. Powtarzaj betę i na razie czekaj. To że będziesz się tym teraz stresować nic Ci nie da. Nawet jeśli to pozamaciczna to przecież nie żyjemy w ciemnogrodzie :) lekarze sobie z tym poradzą. U mnie beta rośnie od miesiąca a już wszystko w macicy się oczyścilo. Na razie jeszcze nie panikuje.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    usg brzuszne mialam we wt a dopochwowe tydz temu. teraz mam miec w pt niezaleznie od wielkosci bety

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dobrze. Najważniejsze to być pod kontrolą gina. A resztą nie ma co się przejmować. Na resztę nie mamy wpływu.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ciekawe od czego zależą takie zalecenia. W amerykańskich badaniach piszą o 2 tygodniach jeśli chodzi o samo współżycie, a 6 tygodniach jeśli chodzi o ciążę. A kiedy dostałaś zielone światło na podjęcie prób o kolejną ciążę?

    Wam przynajmniej dali jakiekolwiek zalecenia. Do mnie po zabiegu lekarz nie raczył przyjść i wyjaśnić choć podstawowe kwestie. Byłam poprostu nastepna sztuką.
    Narazie ciagle plamie, wiec sila rzeczy nic z tych rzeczy...

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella jest taka strona na fb poronilam.pl możesz się do nich odezwać. Oni jakis czas temu prosili żeby dawać znać o takich sytuacjach. Wtedy kontaktują się że szpitalem i informują co powinni robić. Przekazują jakieś ulotki. Wiadomo szpital zrobi z tym ci chce. Ale może jakaś inna kobieta będzie miała dzięki temu lepiej...

    Bella01, Paula_071 lubią tę wiadomość

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Analizuje teraz moje badania i wynika z tego że mam jakiś wirus cytomegali. Jak czytam to jest on szkodliwy dla płodu. Więc może to przez to poronilam ostatnim razem...

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw_88 wrote:
    Analizuje teraz moje badania i wynika z tego że mam jakiś wirus cytomegali. Jak czytam to jest on szkodliwy dla płodu. Więc może to przez to poronilam ostatnim razem...

    Wracam od mojego gina, wlasnie pobralam krew na cytomegalie, bo ponoc jesli nie zly podzial komorek to wlasnie ona jest czesta przyczyna poronien.
    Lekarz kazal poczekac 2 pelne cykle. Po pierwszej miesiaczce mam przyjsc, zleci pozostałe badania m.in hormonalne.

    Moj pobyt w szpitalu to tez nie byla przyjemnosc. Nikt nie zapytal czy chce skorzystac z pomocy psychologa. Pomijam, ze lekarz kazał mi isc do pracy następnego dnia...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2018, 14:22

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doczytałam teraz. Znalazłam stronę jak interpretować te wyniki. Trzeba mieć zrobione igg i igm. I jeżeli igm jest ujemny a igg dodatni to oznacza że wirus jest uspiony i jest nabyta odporność. Uff...

    Paula niestety nie wszystkie szpitale potrafią zadbać o kobietę po poronieniu. Mnie się pytali czy chce zwolnienie. Niby psychologa nie proponowali. Ale jakoś źle pobytu nie wspominam.

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny jak wyglada krwawienie przy poronieniu, krew jest taka sama jak przy miesiaczce? zaczyna mnie bolec okresowo brzuch i troche plecy, plamienie wrocilo, jest troche mocniejsze ale czysto czerwone, przy miesiaczce krew jest ciemniejsza, nie wiem czy to dobrze czy nie, nogi tez zrobilu mk sie ciezkie jakbym wlasnie przebiegła bardzk duzy dystans

    a i ten bol plecow, w ciazy z synem pamietam ze mnie pobolewaly ale za nic nie mige sobie przypomnic czy pierwszego dnia miesiaczki tez

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2018, 17:18

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisienka nie analizuj tak tego. Krwawienie przy poronieniu jest inne niż przy miesiączce a też i każda kobieta ma je inne. Póki nie trwa zbyt długo to spoko. Czekaj spokojnie na wizytę i wyluzuj trochę. Moga pojawić się skrzepy, ale nie muszą. Myślę że jak będzie bardzo intensywne przez ponad dwa tyg to dopiero zacznij się martwić. Teraz spokojnie czekaj do piątku i pogadaj z ginem. Na pewno Cię uspokoi.

    Ja jutro muszę iść do szpitala na lyzeczkowanie. Powiedział że tak będzie najlepiej bo mam jeszcze tam jakieś pozostałości, i to albo one powodują nieznaczny wzrost bety. A jak to nie to, to oddadzą to do badania i to im powie czy jest ciąża pozamaciczna czy nie. Bo laparoskopowo jej nie znajdą. Ogólnie to bardzo negatywnie wypowiedział się o leczeniu w Łodzi i tamtym profesorze. Krótko mówiąc powiedział że w to nie wierzy.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co to za profesor z lodzk? ty do niego chodzilas? krwawieniem jako takim sie nie przejmuje tylk ewentualnymi bolami bo sie chyba za duzo o cp naczytalam a i lekafz kazal od razu na izbe jakby mocno bolalo

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tylko jak bardzo mocno będzie bolało. Także na razie się nie przejmuj. Jak będzie bolało tak że wytrzymać nie będziesz mogła. Wtedy jedz.

    Jeździłam do takiego profesora który miał niekonwencjonalne leczenie. Szczepil limfocytami męża. Wydaliśmy na to leczenie 20 tyś. Ale ciąża się nie utrzymała więc pieniądze poszły w błoto.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ten sam ktory twierdzi ze z mezem sie nie zgraliscie, tzn twoje komorki z jego plemnikmi czy inny?

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • JJ. Autorytet
    Postów: 777 392

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam zakaz współżycia przez 3 tygodnie, dopóki nie przyjdą badania histopatologiczne no chyba, że nie wytrzymamy to możemy się kochać z zabezpieczeniem. O kolejna ciążę kazał się starać zaraz po pierwszej miesiączce i tak miałam już 2 okresy a ciąży brak ...

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisienka tak to ten.

    J.J no każdy gin inny. A na ciążę trzeba spokojnie poczekać.

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
‹‹ 1015 1016 1017 1018 1019 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ