Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie dziewczyny ja już się oswajam z myślą że nie będę miała dzieci. Wolę tak, może mniej będę cierpiała. Będę próbować dalej. Niewiem na ile mi jeszcze starczy sił. A pieniędzy wydanych w Łodzi nie żałuję. Zalowalabym gdybym nie spróbowała. A tak to wiem że nam akurat nie pomogło.Starania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
mnie ostatnio bola komentarze slyszane naokolo jak ktos jest w 2 ciazy. czlowiek biega leczy sie, przezywa rozne dolegliwosci fizyczne i psychiczne a potem uslyszy ze 500+ podzialalo.
u mnie rozkreca sie na calego, troche boli,najchetniej przelezalabym w lozku caly dzien, szkoda ze sie nie da
-
Ineczka 2017 wrote:Kasiaw też nie żałuję wydanych ponad 100tyś. Było warto, 10 lat czekałam na mój mały cud. Za tydzień planowane cc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2018, 09:39
Starania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
Kasiaw u nas taka kwota bo in vitro konieczne na naturalna nie mamy szans. U m slabe nasienie. Ja pco, podwyższone nk na które brałam intralipid i encorton. Mutacja mthfr- krzepliwosc. Biorę zastrzyki przeciw zakrzepowe cały czas i insulinoopornosc.
-
Wisienka gdzies czytalam tu na forum że badania związane z hormonami np. Tsh najlepiej robic 2-3miesiace po poronieniu. Ale nie wiem czy to prawda dzisiaj bylam na badaniach właśnie i ostatecznie tych nie zrobiłam.
-
bondzik007 wrote:Wisienka gdzies czytalam tu na forum że badania związane z hormonami np. Tsh najlepiej robic 2-3miesiace po poronieniu. Ale nie wiem czy to prawda dzisiaj bylam na badaniach właśnie i ostatecznie tych nie zrobiłam.
dzieki za odp, to chyba nie zrobie. zapytam lekarza na wizycie i zrobie innym razem
-
wisieninka_89 wrote:dzieki za odp, to chyba nie zrobie. zapytam lekarza na wizycie i zrobie innym razem
To daj znać co Ci powiedział, jeśli możesz bo ja z tego wszystkiego zapomnialam się zapytać na wizycie. -
Kasiaw_88 wrote:Ja jutro muszę iść do szpitala na lyzeczkowanie. Powiedział że tak będzie najlepiej bo mam jeszcze tam jakieś pozostałości, i to albo one powodują nieznaczny wzrost bety. A jak to nie to, to oddadzą to do badania i to im powie czy jest ciąża pozamaciczna czy nie. Bo laparoskopowo jej nie znajdą. Ogólnie to bardzo negatywnie wypowiedział się o leczeniu w Łodzi i tamtym profesorze. Krótko mówiąc powiedział że w to nie wierzy.
Kasia, jesteś w szpitalu? Jak się trzymasz?
13.08.2015 r.
11.05.2019 r.