X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • Lenka87 Autorytet
    Postów: 883 2037

    Wysłany: 25 lutego 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie ciekawie :/ Ja już 5 dni temu miałam test negatywny.

    [*]17tc Aniołek-31.01.2015 :( Na zawsze w naszych sercach <3
    Julia 21.02.2016 <3 2850 g szczęścia <3
    p655zbmhi58rbvwi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja już miesiączkuję 3 dzień. Zwykle miałam obfite i lekko bolesne miesiączki i tak też mam w tym cyklu. Czekam aż się skończy aby móc zapisać się do mojej ginekolog na badania

  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 25 lutego 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unadarcy
    od tego jest forum aby się wyżalić, napisać co na sercu leży!\

    ja też z tych niezniszczalnych!
    w pracy robie wszystko za 10 osób, jak coś ciężkiego mega to mnie wołają bo ja wszstko mogę umię chcę, z ciążą to samo, wyniki idealne, usg super, samopoczucie rewelacja, siła, energia taka ciąża to przyjemność, usg prenatalne - koniec - serce nie bije.
    muszę zerwać z pozowaniem na najsilniejszą, taką co nic ją nie boli, która naprawiała klamki w pracy, bo żaden facet się nie kwapił, taką co zawsze ma czas i chęć a potem po dupie dostaje za to!

    nie warto, trzeba dbać o siebie!

    i narzekałam na ciężki 1 poród, na mdłości przez 24h przez 3 miesiące, a teraz po poronieniu inaczej na to patrze tak jak TY, też nie jest ważne co ubiorę, gdzie pójdę, czy nie pójdę, zdrowie, dzieci, rodzina - to jest wartość!

    Aleksandra1988
    ja mam pierwszy dzień @ po 34 dniach od poronienia przybyła a cykle miałąm wcześniej 28dni. cieszę się.

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właściwie nie wiem jak to liczyć...
    Zwykle @ miałam co 28 dni.
    Poronienie wywoływali mi 27 popołudniu a o północy (z 27 na 28) miałam zabieg.
    Czytałam gdzieś że cykl liczy się od następnego dnia po poronieniu a gdzieś indziej znalazłam że od wywołania poronienia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 15:22

  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 25 lutego 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od zabiegu raczej

    Aleksandra1988 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • Szalona CZARNA Autorytet
    Postów: 528 1692

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co dziewczyny ja tak jak już wcześniej pisałam. To że lekarze mówią po 1@ można inni po 2 @ można a jeszcze inni po 3@ lub po pół roku od zabiegów... Hmm jeśli ma być dobrze będzie. Czy teraz czy później. Myślę, że to już siła wyższa działa. Jeśli któraś chce próbować wcześniej bo tak czuje bo chce a czuje się fizycznie dobrze to myślę, że trzeba próbować.

    Mojej koleżanki córka zmarła dwa miesiące po urodzeniu czekała 1,5 roku bo bała się że się sytuacja powtórzy dziś ma zdrowego cudownego chłopca i pierwsze co mi powiedziała jak my w 16 tc starciliśmy aniołka, że mam nie czekać a działać. Bo to jedyne lekarstwo dla kobiety kolejna ciąża.

    Musi być dobrze laseczki ! Limit nieszczęść wyczerpany. Tylko trzeba myśleć pozytywnie. Koniecznie. Zero smutków zero żali. Nasze aniołki są razem i czuwają nad nami. Widzą jak bardzo chcemy mieć kogoś przy sercu blisko wyproszą dla nas o łaskę narodzin.

    Aniołek 13.11.2014 [*] 16 tc
    "CZASAMI CEL JEST WAŻNIEJSZY OD PODRÓŻY"
    f2w33e3koa7qwq76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie 4 dzień pierwszej @
    Ostatnie dwa dni to jakaś "lawina" @ ale teraz już średnie krwawienie.
    Czekam końca i w przyszłym tygodniu zapiszę się do mojej ginekolog na badanie czy wszystko jest ok i zabieram się do dzieła

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szalona CZARNA gdy przed samym zabiegiem zapytałam lekarza który mnie przyjmował, ile najlepiej odczekać by ponownie zacząć starania, powiedział mi że lekarze zalecają od 3 do 6 miesięcy, ale z jego obserwacji wynika że kobieta najlepiej wie kiedy, że sama poczuje że można zaczynać. Mój Gin mówi 6 miesięcy czekać.. ale mnie przecież nie wygoni jak przyjdę wcześniej.
    Powiem tak, w pierwszym cyklu taka napuchnięta się czułam, długo czekałam na @ a jak się doczekałam to 10 dni musiałam jej poświęcić, drugi cykl też jakiś kiepski, zero libido, jakieś plamienia, ale @ przyszła i zabrała ze sobą wszystkie moje złe odczucia - poczułam się taka świeża, humor lepszy, libido też jest, więc zabrałam się do dzieła. Myślę, że to my wiemy kiedy można kiedy nie, a nie lekarze!! :)

    Aleksandra1988 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unadarcy wrote:
    Szalona CZARNA gdy przed samym zabiegiem zapytałam lekarza który mnie przyjmował, ile najlepiej odczekać by ponownie zacząć starania, powiedział mi że lekarze zalecają od 3 do 6 miesięcy, ale z jego obserwacji wynika że kobieta najlepiej wie kiedy, że sama poczuje że można zaczynać. Mój Gin mówi 6 miesięcy czekać.. ale mnie przecież nie wygoni jak przyjdę wcześniej.
    Powiem tak, w pierwszym cyklu taka napuchnięta się czułam, długo czekałam na @ a jak się doczekałam to 10 dni musiałam jej poświęcić, drugi cykl też jakiś kiepski, zero libido, jakieś plamienia, ale @ przyszła i zabrała ze sobą wszystkie moje złe odczucia - poczułam się taka świeża, humor lepszy, libido też jest, więc zabrałam się do dzieła. Myślę, że to my wiemy kiedy można kiedy nie, a nie lekarze!! :)
    unadarcy dokładnie tak myślę jak Ty chociaż boję się, że strata się powtórzy przy kolejnej ciąży...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra1988 mając takie doświadczenie jakie mamy, każda z nas będzie się bała o każdą ciąże... no niestety ten lęk otrzymałyśmy od losu i zobaczysz... z tym lękiem porodzimy piękne dzieciaczki :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unadarcy kiedy poroniłaś?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka planujesz ponownie strać się o dziecko?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra1988 - 5 grudnia 2014, taki wcześniejszy prezent mikołajkowy od losu :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś próbowałam się zarejestrować do mojej ginekolog. Niestety zapomniałam, że w piątki gabinet nieczynny. Zadzwonię w poniedziałek, bo nie chcę dzwonić do niej na komórkę tym bardziej, że to nic pilnego. Mam nadzieję, że znajdzie się dla mnie jakiś szybki termin i że badanie wykaże, że wszystko się wygoiło. Fajnie jakbym dostała się do niej w przyszłym tygodniu, bo w przyszły czwartek zaczynają mi się dni płodne według moich obliczeń i będziemy z mężem działać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 15:16

  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 27 lutego 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Dziewczyny u mnie infekcja i zle mnie wyczyscili ciagle chodze na bete bo ciagle pokazuje ze jestem w ciazy :( mam antybiotyk mialam dreszcze i wysoka temp. Oni stawiaja ma nature ze wyjdzoe z okresem albo dadza tabletki.
    Aleksandra pewnie :)trzeba probowac :) choc moj M po tych wszystkich przejsciach cos chyba sie przesttaszyl.
    o tym ze ciaza sie nie rozwija dowiedzialam sie w ok 8 tyg ciazy zarodek mial serduszko ale byl za maly 3 tyg chodzilam z Martwym fasolkiem tydzien czekalam na zabieg a tu po zabiegu komplilacje nie dziwie mu sie zw sie boi :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 16:48

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka współczuje!! bo niedość że musiałaś przyjąć stratę ciąży psychicznie, to stan fizyczny nie pozwala się z tym uporać. Nie jestem lekarzem więc nie będę się wypowiadać co do zabiegu... ale logicznie podchodząc do sprawy to z tego co piszesz spaprali Ci ten zabieg, a Ty musisz konsekwencje tego spaprania ponosić.
    Eh... powiem tak... SAMO ŻYCIE!
    Dużo zdrowia kochana!

  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 27 lutego 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutynowy zanieg spaprali.

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    oj Dziewczyny u mnie infekcja i zle mnie wyczyscili ciagle chodze na bete bo ciagle pokazuje ze jestem w ciazy :( mam antybiotyk mialam dreszcze i wysoka temp. Oni stawiaja ma nature ze wyjdzoe z okresem albo dadza tabletki.
    Aleksandra pewnie :)trzeba probowac :) choc moj M po tych wszystkich przejsciach cos chyba sie przesttaszyl.
    o tym ze ciaza sie nie rozwija dowiedzialam sie w ok 8 tyg ciazy zarodek mial serduszko ale byl za maly 3 tyg chodzilam z Martwym fasolkiem tydzien czekalam na zabieg a tu po zabiegu komplilacje nie dziwie mu sie zw sie boi :(
    Lilka trzymaj się i zdrowiej kochana.
    Ja zastanawiam się co robić. Bo w czwartek zaczynają się u mnie dni płodne i jeśli się nie dostanę na wizytę kontrolą do czwartku to nie wiem czy mogę się starać nie wiedząc czy wszystko ok a w trakcie starań iść do niej?

  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 27 lutego 2015, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak zrobilam ostatnio czekalismy 3 m i zaraz w poerwszym cyklu zaszlismy.niestety mysle ze okropny wirus biegunki nas dopadl i M byl chory i to chyba byl powod :(

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 27 lutego 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja byłam w sobotę na ostrym w szpitalu bo miałam infekcje na szczęście nie groźną ale lekarz od razu zrobił mi badania krwi i moja beta to chyba była 0,1. Tak więc szyybko spadła (chyba szybko bo zabieg miałam 3 lutego).

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ