Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Aleksandra1988
ja się jeszcze nie doczekałam pierwszej @ już 32 dni od poronienia a zawsze miałam co 28 dni jak w zegarku, od dziś minimalnie "brudzę" bieliznę, może się coś rozkręca. lekarz powiedzział mi że jeszcze 2 lub 3 tyg moge czekać nie martwiąc się. dla mnie to długo, bo chciałabym jak najszybciej starania zacząść
ale wiem , że nic nie poradzę więc czekam dalej.
pozdrawiam.Malina15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTruskaweczka83 wrote:Aleksandra1988
ja się jeszcze nie doczekałam pierwszej @ już 32 dni od poronienia a zawsze miałam co 28 dni jak w zegarku, od dziś minimalnie "brudzę" bieliznę, może się coś rozkręca. lekarz powiedzział mi że jeszcze 2 lub 3 tyg moge czekać nie martwiąc się. dla mnie to długo, bo chciałabym jak najszybciej starania zacząść
ale wiem , że nic nie poradzę więc czekam dalej.
pozdrawiam.
Ciekawe od czego zależy że jedni mają szybciej pierwszą @ a inni później.
Jak zaczynasz brudzić to jest chyba początek
Ja też zawsze miałam co 28 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 10:33
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny...
Ja poroniłam samoistnie 7 lutego, teraz wydaje mi się że mam śluz już taki płodny , jak biało jajka. W weekend widziałam się z chłopakiem i oczywiście serduszkowaliśmy bez zabezpieczenia. Czy myślicie że ciąża jest możliwa?
-
Viktoria
2 dni piłam, ale poczytałam, że pije się od @ i najlepiej do ovu, więc przestałąm pić bo bałam się, że może mi niepotrzebnie zatrzymać jeszcze @, a już 5 tyg czekam na małpę! Piersi mięciutkie - flaczki, więc nawet nie wiem, kiedy przyjdzie, kurde!
karolajna91
Jasne, że możliwe, to najbardziej płodny śluz jaki może być!
W dniu spodziewanej @ testuj są duże szanse!
A mierzysz temp? albo testy ovu robisz?
Trzymam kciuki za powodzenie serduszkowania!
W którym tyg ciąży byłąś jeśli można wiedzieć?
Ja poroniłam w 13/14 tyg, miałam zabieg.Malina15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykarolajna91 wrote:Cześć dziewczyny...
Ja poroniłam samoistnie 7 lutego, teraz wydaje mi się że mam śluz już taki płodny , jak biało jajka. W weekend widziałam się z chłopakiem i oczywiście serduszkowaliśmy bez zabezpieczenia. Czy myślicie że ciąża jest możliwa?
Trzymam kciuki aby teraz wszystko się udało -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAleksandra1988 wrote:Dziewczyny ja dziś zaczynam leciutko plamić to już nadchodzi chyba pierwsza @
Truskaweczka83 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny oby się nam udało!!
Ja jestem dobrej myśli, mimo że jakos nie chce mi się wierzyć żeby było możliwe zapłodnienie 2 tygodnie po poronieniu.. Ale kto wie Jak nie pojawi się małpa to będę za 2 tyg testowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 12:21
-
ja też wczoraj zrobiłąm teścik, nie wiem po co?
Oczywiście negatyw jak nic!
pierwszy raz serduszkowałam 2 tyg temu, czyli prawie 3 po poronieniu - tylko jeden, jedyny raz, i jak przeczytałam, że możliwa jest ciąża od razu po poronieniu to wczoraj postanowiłąm zatestować, w sumie tylko po to aby potwierdzić brak ciąży, bo musiał by to być cud nad cudami.
potem strasznie rozbolała mnie głowa i dostałam tak silnych zawrotów, że 3gdz leżałąm plackiem.
zawroty miałam kiedyś przez pół roku chyba od kręgosłupa szyjnego mam okropnie wysunięty kręg (garb)i uciska na jakąś żyłę doprowadzającą krew do mózgu.
nie zabezpieczałąm się ten 1 raz po pornieniu, postanowiłąm, że co ma być to niech będzie.
w tym tyg (chyba od jutra)będe malować klatkę schodową - jest duża więc do końca tyg mnie zejdzie a potem wracam do pracy - wrednej dyrekcji, upierdliwych rodziców i fajnych dziedziaków - może się czyms zajmę i jakoś szybciej mi czas zleci, bo zaczynam trochę świrować na wolnym - to już z 40 dni L4, nuda, nuda, nuda...
Malina15 lubi tę wiadomość
-
ja jestem miesiac na zwolnieniu i za tydzien wracam do pracy..niewiem jeszcze jak bo nie pamietam czasow jak bylo normalnie a w pracy wiedza..
Zabieg mialam w srode 18 lutego i po pierwszym okresie bedziemy sie starac chyba lekarze nie wodza przeciwskazan.https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
nick nieaktualnykarolajna91 wrote:Dziewczyny oby się nam udało!!
Ja jestem dobrej myśli, mimo że jakos nie chce mi się wierzyć żeby było możliwe zapłodnienie 2 tygodnie po poronieniu.. Ale kto wie Jak nie pojawi się małpa to będę za 2 tyg testować
Ja pierwszy cykl miałam bezowulacyjny , ale to jest możliwe czytałam o dziewczynach które nie doczekały się pierwszej @ trzymam kciuki . Ja za kilka dni zaczynam starania , czekam aż @ już sobie pójdzie i do dzieła , mam nadzieje że się uda -
Lilka
A czy musisz też po 30 dniowej L4 robić badania kontrolne?
Ja chyba musze, a minus jest taki, że nikt nam nie zwraca kwoty za lekarza medycyny pracy a zaświadczenie, laryngolog, ginekolog(zaświadczenie)mocz, morfologia to wydatek ze 250zł. ciekawe co jeśli nie zrobię?
we wrześniu zrobiłąm bo wiedziałam, że do pracy by mnie nie przyjeli, ale teraz, jeszcze 4 mieś i koniec umowy a 250zł na drodze nie leży.
Ale kanał!
ps. współczuje zabiegu i poronienia
Malina15 lubi tę wiadomość