X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • mala1407 Znajoma
    Postów: 23 6

    Wysłany: 6 marca 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane moje. Ja po wizycie, lekko zmartwiona ale pelna nadziei. Jednak po kolei. Badanie hist-pat standardowo nic nie wykazalo. To oznacza ze zadnego zasniadu groniasteho itp nie ma. Ale na jajniku z ktorego mam owu (mam 1 lewy jajnik tak dla informacji) zrobila sie torbiel na ponad 6 cm. Lece zaraz na badania z krwi a pozniej jade na szpital podac zastrzyk depo provera ktory juz nie raz uratowal mojego jedynego jajnika. Ma on niestety takie skutki ze potrafi nawet na rok albo i dluzej zablokowac plodnosc, ale w sytuacji torbieli nie mam wyjscia. Biore go juz leczniczo 3 raz w ciagu 2 lat a cykle po nim wracaly mi do normy od 3-6 miesiecy. I tu jestem pelna nadziei no jednak moj lekarz zaleca odczekac ze staraniami co najmniej te 3 miesiace. Wtedy macica jest zregenerowana. U mnis potrwa to pol roku bo 3 miesiace na depo = brak okresu, a pozniej przez 3 kolejne cykle organizm musi wrocic do normy.

    Co do seeduszkowania to podczas naszych z M. staran tez staralismy sie co 2 dni ze niby zolnerzyki sa silniejsze. Guzik prawda. W cyklu w ktorym zaszlam w ciaze seeduszkowanie bylo codziennie od 6 do 15 dnia cyklu. ( owu miedzy 11 a 13 dc). Seks jak najczęściej podstawa sukcesu

    12.02.2014 :(
  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 6 marca 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula222 wrote:
    Jak sie mam? Hmm..sama nie wiem.. wczoraj mialam owulke ale niestety wczoraj nie serduszkowalismy.. Narzeczony chory.. mozbe dzis nam sie uda :-) :-) :-) ale i tak jestem zla bo serduszkujemy co 2dzien a nie tAk jak planowalismy.. czyli codziennie az do dzis.. i teraz martwie sie ze nie uda sie.. a tak bardzo bym chciala juz w tym cyklu byc zafasolkowana..:(

    Mam nadzieje, że dzisiaj sobie poserduszkujecie <3 no myśle, że jednak faktycznie lepiej codziennie ale w płodne a tak to co drugi dzień lecz nie zawsze tak sie da :(
    Poza tym nic na siłę, to ma być akt miłości <3 a nie tylko w celach rozrodczych ;)

    Trzymam kciukasy za was ;)

    Ps. te choróbska nas wykończą :( ja leczę teraz bakterie z pochwy illadianem dopochwowym i doustnym więc z serduszkowania <3 narazie nici :(

    Jula222 lubi tę wiadomość

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • roxana90_1990 Debiutantka
    Postów: 13 11

    Wysłany: 6 marca 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie kobietki :)
    ja z mężem zaczęliśmy starać się o dzidzię w maju 2013. Zaszłam w ciążę w listopadzie 2013r...szczęście ni8e trwało długo :( 29 grudnia zaczęłam plamić i na ostrym dyżurze usłyszałam, że zaczęło się poronienie bo maleństwo się nei rozwija :( bardzo to przeżyłam :(
    16 stycznia 2014 miałam zabieg łyżeczkowania. W tej chwili czuję się już dobrze i z mężem zaczynamy starać się znowu :) pani ginekolog dała nam zielone światło i nie kazała zwlekać :)

    boję się ale wierzę, że w końcu zostanę mamą zdrowego maleństwa :)

    pozdrawiam :)

    maximka84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxana wiara czyni cuda. Ona też mnie trzyma przy zdrowych zmysłach. Więc na pewno będzie dobrze :)

  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 6 marca 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slodka100 wrote:
    Mam nadzieje, że dzisiaj sobie poserduszkujecie <3 no myśle, że jednak faktycznie lepiej codziennie ale w płodne a tak to co drugi dzień lecz nie zawsze tak sie da :(
    Poza tym nic na siłę, to ma być akt miłości <3 a nie tylko w celach rozrodczych ;)

    Mi wszyscy ginekolodzy powtarzają że jak się <3 codziennie w dni płodne to wtedy jest tylko rekreacja bo plemniki potrzebują kilku dni żeby dojrzały - jednym słowem mężczyźni strzelają wtedy ślepakami. Jeśli staracie się o dzidzię to najlepiej co drugi dzień. Komórka jajowa żyje do 24h a plemniki potrafią przetrwać w organizmie kobiety nawet 3 dni więc po co ślepaki?

    Jula222 lubi tę wiadomość

  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 6 marca 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slodka100 wrote:
    Mam nadzieje, że dzisiaj sobie poserduszkujecie <3 no myśle, że jednak faktycznie lepiej codziennie ale w płodne a tak to co drugi dzień lecz nie zawsze tak sie da :(
    Poza tym nic na siłę, to ma być akt miłości <3 a nie tylko w celach rozrodczych ;)

    Trzymam kciukasy za was ;)

    Ps. te choróbska nas wykończą :( ja leczę teraz bakterie z pochwy illadianem dopochwowym i doustnym więc z serduszkowania <3 narazie nici :(




    no niestety nie zawsze się da.. a to mi Go wzieli na szkolenie a tak to chory ehh... zawsze wszystko na przekór..Mam nadzieje ze mimo wszystko sie uda :) ale w srodku czuje ze bedzie cykl w plecy :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 11:57

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 6 marca 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia wrote:
    slodka100 wrote:
    Mam nadzieje, że dzisiaj sobie poserduszkujecie <3 no myśle, że jednak faktycznie lepiej codziennie ale w płodne a tak to co drugi dzień lecz nie zawsze tak sie da :(
    Poza tym nic na siłę, to ma być akt miłości <3 a nie tylko w celach rozrodczych ;)

    Mi wszyscy ginekolodzy powtarzają że jak się <3 codziennie w dni płodne to wtedy jest tylko rekreacja bo plemniki potrzebują kilku dni żeby dojrzały - jednym słowem mężczyźni strzelają wtedy ślepakami. Jeśli staracie się o dzidzię to najlepiej co drugi dzień. Komórka jajowa żyje do 24h a plemniki potrafią przetrwać w organizmie kobiety nawet 3 dni więc po co ślepaki?


    hej Ewelcia :) Dziękuję za to co napisałas troszkę mi się lepiej zrobiło ale i tak boję sie ze bedzie nie tak jak chcemy ... Myślisz że moze się udać skoro kochamy sie co 2 dzien? :) wczoraj mialam owulke w poznych godzinach wieczornych mniej wiecej, a dzis sobie poserduszkujemy jak Kochanie wroci z pracy bo juz mi napisal sms'a ze mam sie szykować na wieczorek :)

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • marlencia Ekspertka
    Postów: 187 161

    Wysłany: 6 marca 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia wrote:

    Mi wszyscy ginekolodzy powtarzają że jak się <3 codziennie w dni płodne to wtedy jest tylko rekreacja bo plemniki potrzebują kilku dni żeby dojrzały - jednym słowem mężczyźni strzelają wtedy ślepakami. Jeśli staracie się o dzidzię to najlepiej co drugi dzień. Komórka jajowa żyje do 24h a plemniki potrafią przetrwać w organizmie kobiety nawet 3 dni więc po co ślepaki?


    święta prawda!!!!! co dwa dni- nie codziennie

    8599rjjgs46ucla6.png
    Moja Fasolka [*] 19.02.2014 7 tc (5tc)
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 6 marca 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to narobiłyście mi nadziei :) lecę serduszkować <3 <3 <3! :D

    moremi lubi tę wiadomość

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 6 marca 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny spokojnie mój szczęśliwy, choć przerwany cykl to były 3 <3 w okolicach ovu w odstępie 2 dni i co udało się :) Najważniejsze to na luzie - stres i "pieprzenie się z zegarkiem w ręku" nic Wam nie da :/ Na pewno jeśli macie problemy z suchością pochwy to musicie zwrócić uwagę na środki nawilżające których używacie bo większość jest blokada dla "chłopaków" :/

    Ja już trochę wyluzowałam. Pierwszy cykl po poronieniu był bezowulacyjny, teraz po 31 dniach dostałam @, co ma być to będzie... chciałam strasznie się zafasolkować od razu w 1 cylku a teraz myślę że widocznie tak miało być... i tak na siłę nic nie zdziałam.

    moremi, Jula222 lubią tę wiadomość

  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 7 marca 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kiedyś się wszystkim uda :)

    aniafk lubi tę wiadomość

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • okti89 Autorytet
    Postów: 348 507

    Wysłany: 7 marca 2014, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki co tam u was ? Ja skrycie proszę o życie dla mojej fasolki. Bylam we wtorek u lekarza w 3 tygodniu i 3 dniu no nic nie było widać moje endometrium jest zbyt cieńskie 11,2 mm Dostałam luteinę dopochwowo. stwierdził że jest duże ryzyko przez to że tak wcześnie zaszłam po poronieniu:(
    ale z takich dobrych wieści to:
    Beta Hcg w poniedziałek wyniosła 244,1
    Beta Hcg w środe po 48 h wyniosła 594,7
    więc przyrost o ponad 140 %
    Staram się dużo wypoczywać we wtorek idę na USG mam nadzieje że zobacze już pęcherzyk oby wszystko tym razem było dobrze.
    Pozdrawiam was :*

    moremi, Anette lubią tę wiadomość

    razem z Lilianką czekamy na Miłoszka <3
    f2w3s65g4x4ggahf.png
    km5sio4ppvqv6byq.png
    Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r.
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 7 marca 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okti89 wrote:
    Hej dziewczynki co tam u was ? Ja skrycie proszę o życie dla mojej fasolki. Bylam we wtorek u lekarza w 3 tygodniu i 3 dniu no nic nie było widać moje endometrium jest zbyt cieńskie 11,2 mm Dostałam luteinę dopochwowo. stwierdził że jest duże ryzyko przez to że tak wcześnie zaszłam po poronieniu:(
    ale z takich dobrych wieści to:
    Beta Hcg w poniedziałek wyniosła 244,1
    Beta Hcg w środe po 48 h wyniosła 594,7
    więc przyrost o ponad 140 %
    Staram się dużo wypoczywać we wtorek idę na USG mam nadzieje że zobacze już pęcherzyk oby wszystko tym razem było dobrze.
    Pozdrawiam was :*


    Okti będzie ok! :) Musi!:) ładnie urosła Betka:) tak trzymać i pamiętaj o luteince :) ja sobie luteinę brzydko mówiąc olałam i poroniłam..:( i jeszcze tak przy okazji:) skąd się dowiedziałas ze juz jestes w ciąży ? :) skoro to dopiero 3 tyd ?:) rozumiem że od ostatniej miesiączki liczysz :)

    Dziewuszki mam pytanko może być głupkowate ale sama juz zgłupiałam..;/ czy cytologia może zostać wykonana kiedy prawdopodobnie będzie zagnieżdzenie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 11:58

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • okti89 Autorytet
    Postów: 348 507

    Wysłany: 7 marca 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula miałam jakiś dziwny cykl z bardzo wczesną owulacją już w 9dc zanim zdrobiłam test ciążowy w zeszłą sobotę od tyg. czułam się już źle a taki wiek ciąży liczy mi od OM a że owulacja byla tak wcześnie.. Jeżeli wszystko się pozytywnie potoczy to będę brała pod uwagę wiek ciąży wg USG.
    Oby tym razem fasolka rosła w siłę!
    Oczywiście nie zapominam o was bo dałyście mi duuzo wsparcia w cięzkich dla mnie chwilach kiedy poroniłam i pragnę z wami tu rozmawiać ale nie chciałabym powracać tutaj ponownie jako Aniołkowa mama
    Trzymajcie się dziewczyny :)

    razem z Lilianką czekamy na Miłoszka <3
    f2w3s65g4x4ggahf.png
    km5sio4ppvqv6byq.png
    Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r.
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 7 marca 2014, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nie wrócisz jako Aniołkowa Mama bo będzie wszystko DOBRZE! :) <3

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 7 marca 2014, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okti...super i mysl caly czas pozytywnie. Bedzie wszystko dobrze! Trzymam mocno kciuki :)

    Za Was dziewczynki tez !!!!

    U mnie podobnie jak u Okti. Lekarz po ciazy biochemicznej powiedziem ze najlepiej odczekac-3 miesiace(!!!), zeby sie macica zregenerowala itd bo moze byc problem z endometrium.
    My jednak nie chcielismy czekac...
    Jestem tydzien po owulacji. Pobolewa mnie dol brzucha i troche ciagna jajniki. Nie wiem moze sobie sama wmawiam, moze to juz na @ Juz sie boje tego wszystkiego :(
    W poniedzialek ide na badanie progesteronu, zobaczymy jaki bedzie, czy moze on byl przyczyna poronienia :-/

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • marlencia Ekspertka
    Postów: 187 161

    Wysłany: 7 marca 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny byłam dziś pierwszy raz po zabiegu na kontroli, a raczej interpretacji wyniku histo..., bo kasowo u mnie raczej nie robią USG. Lekarz powiedział w sumie to co sama wyczytałam na necie, że beta musi spaść do zera to wtedy bedzie dobrze-za 2 tyg znow mam badac bete. Dostałam tez antybiotyk Biseptol, który powinnam dostać od razu po szpitalu. Pytałam o plamienie, bo u mnie trwa juz ponad 2 tyg. powiedział, że plamienie moze wystepowac do sześciu tygodni. Jeśli beta nie spadnie czeka mnie skierowanie na onkologie :( a jesli bedzie spadac nowe starania powiedzial ze mozna zaczac po 2 pelnych cyklach od czasu zerowej bety, a wszedzie prawie w necie pisze ze trzeba odczekac rok w przypadku zaśniadu-także to była pocieszająca informacja

    8599rjjgs46ucla6.png
    Moja Fasolka [*] 19.02.2014 7 tc (5tc)
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 8 marca 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    762706nujoji4zct.gif

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 8 marca 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny wszystkiego dobrego w dniu naszego święta ;)
    Staramy się już z mężem 3 cykl a ogólnie 5 od łyżeczkowania ... i jakoś bez owocnie teraz muszę jeszcze tydzień poczekać czy dostane miesiączkę czy nie ale jakoś nie czuję żeby coś tam kiełkowało :( w pierwszą ciąże udało nam się zajść od razu jedna próba i było a teraz .... świeci słoneczko dzisiaj na dworze a ja jakoś humoru nie mam :(

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 8 marca 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_88 to dokładnie tak samo jak ja, staramy się z mężem 3 cykl po poronieniu za tydz się okaże - identyczna sytuacja. Z rana również nie miałam humoru, wczoraj przepłakałam pól dnia, dziś mężuś zabrał mnie na zakupki i poczułam się jakoś lepiej. myślę pozytywnie. Trzymam kciuki a nóz widelez za tydz zobaczymy 2 kreseczki:)

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
‹‹ 43 44 45 46 47 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ