X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • Lenka87 Autorytet
    Postów: 883 2037

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monkey trzymam mocno kciuki :D

    Toxey, Bree, Monkey lubią tę wiadomość

    [*]17tc Aniołek-31.01.2015 :( Na zawsze w naszych sercach <3
    Julia 21.02.2016 <3 2850 g szczęścia <3
    p655zbmhi58rbvwi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monkey super ruch z tą betą -zuch dziewczyna działa konkretnie i sensownie .
    Mi obiawy nie ustępowały bhcg pięknie rosła a maluszkowi nie biło już serduszko więc -każdy jest inny ja jeszcze poranne mdłości w szpitalu miałam jedynie cycki przestały boleć .
    Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę i za piątkową

    PrimaSort, Toxey, Micia, Bree, Monkey, Lenka87 lubią tę wiadomość

  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree oj ciężko jest a nie chcę wydzwaniać do lekarza, bo to w końcu tylko 2 dni bo wizytę mam na 11:30. Mój uważa, że panikuję, że ciąża to nie choroba i mam prawo czuć się lepiej. Chociaż chyba wczoraj też zauważył, że brzuch nie rośnie, jak dotknął to nic nie komentował, piersi też małe. Może mnie tylko pociesza, a w głębi duszy też się boi. Najgorsze jest to, że my jeszcze dzieci nie mamy i to by było drugie podobne niepowodzenie.
    Na dodatek na początku tej ciąży ogarniał mnie co któryś dzień strach o maleństwo. Wszyscy mówili, że mam myśleć pozytywnie bo ściągnę złe myśli, a jak to przeze mnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:45

    Bree lubi tę wiadomość

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ginekolog zrobiła już smutną minę jeszcze przed badaniem, jak powiedziałam, że cycki przestały boleć, więc niestety coś w tym musi być :(

    PrimaSort, Bree, matylda08 lubią tę wiadomość

  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie piersi w tej ciąży nie bolały od początku potem tylko troszkę na USG w 9 tygodniu jak poszła to piersi nie bolały a dzidziuś żył, lekarz też się zdziwił, ale pow. że taka moja natura i nie muszą mnie boleć. Więc tym się akurat nie przejmowałam bo po wizycie przez 2 tyg. miałam nudności wzdęcia i pobolewania podbrzusza czyli uczucie rozciągania, tak w skończony 11 tc wszystko ustało.

    Toxey, Bree lubią tę wiadomość

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bierze mnie chyba jakieś chorubsko :( lecę do sklepu, nagotuje sobie garnek rosołu, nie chce się niczym faszerować, bo mam nadzieję, że może coś się wykluje ;) i znowu mam ochotę na ogóry, więc po drodze na targ i będę kisić :D

    matylda08, Bree, monika_89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micia jak nie bolały od początku to się nie masz czym stresować, zasługujesz na tego szkraba! Włącz tetris albo simsy i się nie zamartwiaj! :*

    matylda08, Bree, Micia, monika_89 lubią tę wiadomość

  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micia wrote:
    Bree oj ciężko jest a nie chcę wydzwaniać do lekarza, bo to w końcu tylko 2 dni bo wizytę mam na 11:30. Mój uważa, że panikuję, że ciąża to nie choroba i mam prawo czuć się lepiej. Chociaż chyba wczoraj też zauważył, że brzuch nie rośnie, jak dotknął to nic nie komentował, piersi też małe. Może mnie tylko pociesza, a w głębi duszy też się boi. Najgorsze jest to, że my jeszcze dzieci nie mamy i to by było drugie podobne niepowodzenie.
    Na dodatek na początku tej ciąży ogarniał mnie co któryś dzień strach o maleństwo. Wszyscy mówili, że mam myśleć pozytywnie bo ściągnę złe myśli, a jak to przeze mnie.

    Ja z moim tez nie mam dzieci. Mam dzieci z ex i moj sie obwinia ze pewnie z nim nie tak cos jest skoro z tamtym moglam a z nim nie... Co ciekawe ja od samego poczatku w tej ostatniej ciazy mialam zle przeczucia, nie wiem skad sie to bralo, nie panikowalam i nie latalam po lekarzach poprostu podswiaomosc mi mowila ze cos bedzie nie tak chociaz ja jestem optymistka, ignorowalam te mysl bo nie chcialam dac sie zwariowac a koniec byl jaki byl. Ja wszystkim tu razem i z osobna zycze zdrowia i wszystkiego najlepszego i zebysmy nie musialy juz przez nic zlego przechodzic, zeby los sie wreszcie do nas usmiechnal i zebysmy byly w zdrowej wymarzonej pieknej jak z filmu ciazy ktora zakonczylaby sie happy endem czyli rozowym pachnacym bobaskiem <3

    Micia, kierzynka, Toxey lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • anjaaa Autorytet
    Postów: 252 672

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micia ja bym popołudniu podjechala do szpitala i powiedziała że brzuch mnie strasznie boli a do swojego lekarza się nie dostanę bo już za późno i chciałabym żeby zrobili usg bo się martwisz poza tym ustaly wszystkie objawy

    Bree, Toxey lubią tę wiadomość

    Kropeczka * 4 listopada 2014 <3
    Ktosiek * 8 maja 2015 <3
  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree też mi się tak wydaje, że jak ciąża ma się udać to od początku będziemy miały przeczucie, że będzie dobrze. Ta moja ciąża jest jakaś dziwna. Nic pozostaje czekać do piątku. A potem będę myśleć w zależności co wyjdzie.

    Anjaaa z chęcią bym tak zrobiła, ale w tej ciąży już się nalatałam, byłam raz w szpitalu z plamieniem i lekarze na tym etapie ciąży podchodzą do sprawy olewacko. Nie tym razem to innym. Więc wolę poczekać już do piątku bo to miałoby być USG szczegółowe więc jak będzie nie tak to chociaż mój lekarz mi coś powie i wytłumaczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:56

    Bree, matylda08, Toxey lubią tę wiadomość

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toxey wrote:
    Moja ginekolog zrobiła już smutną minę jeszcze przed badaniem, jak powiedziałam, że cycki przestały boleć, więc niestety coś w tym musi być :(

    Ja mdlosci nie mialam, jedyne moe objawy to byly cycki, i to byl objaw dominujacy, do tego potworna sennosc i uczucie zimna, zero mdlosci, smakow czy wymiotow. Cycki przestaly mnie bolec niemal z dnia na dzien i przestalam byc senna to juz czulam ze cos jest nie tak... no i w ogole jak mnie przestaly bolec to i oklaply. Kurde oby to bylo ostatni raz... teraz martwie sie ta wysoka tempka podczas @ ktora w ogole nie spada... OD niedzieli mam @ i temp 36,8.... doprawdy nie wiem co o tym myslec...

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jejuuu weźcie nie mówcie już o takich złych rzeczach bo mnie ogarnia strach.

    Bree, Szalona CZARNA, Toxey lubią tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toxey wrote:
    bierze mnie chyba jakieś chorubsko :( lecę do sklepu, nagotuje sobie garnek rosołu, nie chce się niczym faszerować, bo mam nadzieję, że może coś się wykluje ;) i znowu mam ochotę na ogóry, więc po drodze na targ i będę kisić :D

    zazdroszcze Ci tych ogorkow...w UK kalarepa i Ogorek gruntowy to jak skarb :D
    czasami w polskkich sklepach mozna kupic ogorki ale to pozniej jaks ie juz w PL sezon na dobre rozkreci, a kalarepe to w ciagu 6 lat widzialam tylko 2 razy :D

    matylda08, Toxey lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micia spokojnie wszystko będzie dobrze -trzymaj się swojego lekarza .
    Chyba trzeba się ruszyć dziś dzień prasowania

    Micia, Bree lubią tę wiadomość

  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micia o ktorej masz wizyte?

    matylda08, Toxey lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    jejuuu weźcie nie mówcie już o takich złych rzeczach bo mnie ogarnia strach.

    morda w kubel :D
    ja juz milcze jak grob!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:58

    matylda08, kierzynka lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • Lenka87 Autorytet
    Postów: 883 2037

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laseczki jeśli którejś nie ma w grupie to dajcie znać, bo nie wszystkie mam w znajomych :)

    Bree, matylda08, hiacynta99 lubią tę wiadomość

    [*]17tc Aniołek-31.01.2015 :( Na zawsze w naszych sercach <3
    Julia 21.02.2016 <3 2850 g szczęścia <3
    p655zbmhi58rbvwi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    jejuuu weźcie nie mówcie już o takich złych rzeczach bo mnie ogarnia strach.
    Właśnie . Natychmiast proszę skończyć bo denerwujecie fasolki na spacer marsz albo dobrą książkę poczytać

    Bree, Lenka87, kierzynka, Monkey lubią tę wiadomość

  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kierzynka przepraszam, to przeze mnie już nic przykrego nie piszę ;).
    matylda masz rację, trzeba się ruszyć, a 2 dni zlecą :).
    Bree wizyta w piątek na 11;30 więc nie tak najgorzej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 11:03

    matylda08, Bree, kierzynka, Monkey, Toxey lubią tę wiadomość

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • Lenka87 Autorytet
    Postów: 883 2037

    Wysłany: 6 maja 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta łer ar ju? :D

    matylda08, Bree, hiacynta99, Monkey, Toxey lubią tę wiadomość

    [*]17tc Aniołek-31.01.2015 :( Na zawsze w naszych sercach <3
    Julia 21.02.2016 <3 2850 g szczęścia <3
    p655zbmhi58rbvwi.png
‹‹ 686 687 688 689 690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ