Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonkey super ruch z tą betą -zuch dziewczyna działa konkretnie i sensownie .
Mi obiawy nie ustępowały bhcg pięknie rosła a maluszkowi nie biło już serduszko więc -każdy jest inny ja jeszcze poranne mdłości w szpitalu miałam jedynie cycki przestały boleć .
Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę i za piątkowąPrimaSort, Toxey, Micia, Bree, Monkey, Lenka87 lubią tę wiadomość
-
Bree oj ciężko jest a nie chcę wydzwaniać do lekarza, bo to w końcu tylko 2 dni bo wizytę mam na 11:30. Mój uważa, że panikuję, że ciąża to nie choroba i mam prawo czuć się lepiej. Chociaż chyba wczoraj też zauważył, że brzuch nie rośnie, jak dotknął to nic nie komentował, piersi też małe. Może mnie tylko pociesza, a w głębi duszy też się boi. Najgorsze jest to, że my jeszcze dzieci nie mamy i to by było drugie podobne niepowodzenie.
Na dodatek na początku tej ciąży ogarniał mnie co któryś dzień strach o maleństwo. Wszyscy mówili, że mam myśleć pozytywnie bo ściągnę złe myśli, a jak to przeze mnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:45
Bree lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
nick nieaktualny
-
No mnie piersi w tej ciąży nie bolały od początku potem tylko troszkę na USG w 9 tygodniu jak poszła to piersi nie bolały a dzidziuś żył, lekarz też się zdziwił, ale pow. że taka moja natura i nie muszą mnie boleć. Więc tym się akurat nie przejmowałam bo po wizycie przez 2 tyg. miałam nudności wzdęcia i pobolewania podbrzusza czyli uczucie rozciągania, tak w skończony 11 tc wszystko ustało.
Toxey, Bree lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
nick nieaktualnybierze mnie chyba jakieś chorubsko
lecę do sklepu, nagotuje sobie garnek rosołu, nie chce się niczym faszerować, bo mam nadzieję, że może coś się wykluje
i znowu mam ochotę na ogóry, więc po drodze na targ i będę kisić
matylda08, Bree, monika_89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Micia wrote:Bree oj ciężko jest a nie chcę wydzwaniać do lekarza, bo to w końcu tylko 2 dni bo wizytę mam na 11:30. Mój uważa, że panikuję, że ciąża to nie choroba i mam prawo czuć się lepiej. Chociaż chyba wczoraj też zauważył, że brzuch nie rośnie, jak dotknął to nic nie komentował, piersi też małe. Może mnie tylko pociesza, a w głębi duszy też się boi. Najgorsze jest to, że my jeszcze dzieci nie mamy i to by było drugie podobne niepowodzenie.
Na dodatek na początku tej ciąży ogarniał mnie co któryś dzień strach o maleństwo. Wszyscy mówili, że mam myśleć pozytywnie bo ściągnę złe myśli, a jak to przeze mnie.
Ja z moim tez nie mam dzieci. Mam dzieci z ex i moj sie obwinia ze pewnie z nim nie tak cos jest skoro z tamtym moglam a z nim nie... Co ciekawe ja od samego poczatku w tej ostatniej ciazy mialam zle przeczucia, nie wiem skad sie to bralo, nie panikowalam i nie latalam po lekarzach poprostu podswiaomosc mi mowila ze cos bedzie nie tak chociaz ja jestem optymistka, ignorowalam te mysl bo nie chcialam dac sie zwariowac a koniec byl jaki byl. Ja wszystkim tu razem i z osobna zycze zdrowia i wszystkiego najlepszego i zebysmy nie musialy juz przez nic zlego przechodzic, zeby los sie wreszcie do nas usmiechnal i zebysmy byly w zdrowej wymarzonej pieknej jak z filmu ciazy ktora zakonczylaby sie happy endem czyli rozowym pachnacym bobaskiemMicia, kierzynka, Toxey lubią tę wiadomość
-
Micia ja bym popołudniu podjechala do szpitala i powiedziała że brzuch mnie strasznie boli a do swojego lekarza się nie dostanę bo już za późno i chciałabym żeby zrobili usg bo się martwisz poza tym ustaly wszystkie objawy
Bree, Toxey lubią tę wiadomość
Kropeczka * 4 listopada 2014
Ktosiek * 8 maja 2015 -
Bree też mi się tak wydaje, że jak ciąża ma się udać to od początku będziemy miały przeczucie, że będzie dobrze. Ta moja ciąża jest jakaś dziwna. Nic pozostaje czekać do piątku. A potem będę myśleć w zależności co wyjdzie.
Anjaaa z chęcią bym tak zrobiła, ale w tej ciąży już się nalatałam, byłam raz w szpitalu z plamieniem i lekarze na tym etapie ciąży podchodzą do sprawy olewacko. Nie tym razem to innym. Więc wolę poczekać już do piątku bo to miałoby być USG szczegółowe więc jak będzie nie tak to chociaż mój lekarz mi coś powie i wytłumaczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:56
Bree, matylda08, Toxey lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Toxey wrote:Moja ginekolog zrobiła już smutną minę jeszcze przed badaniem, jak powiedziałam, że cycki przestały boleć, więc niestety coś w tym musi być
Ja mdlosci nie mialam, jedyne moe objawy to byly cycki, i to byl objaw dominujacy, do tego potworna sennosc i uczucie zimna, zero mdlosci, smakow czy wymiotow. Cycki przestaly mnie bolec niemal z dnia na dzien i przestalam byc senna to juz czulam ze cos jest nie tak... no i w ogole jak mnie przestaly bolec to i oklaply. Kurde oby to bylo ostatni raz... teraz martwie sie ta wysoka tempka podczas @ ktora w ogole nie spada... OD niedzieli mam @ i temp 36,8.... doprawdy nie wiem co o tym myslec... -
Toxey wrote:bierze mnie chyba jakieś chorubsko
lecę do sklepu, nagotuje sobie garnek rosołu, nie chce się niczym faszerować, bo mam nadzieję, że może coś się wykluje
i znowu mam ochotę na ogóry, więc po drodze na targ i będę kisić
zazdroszcze Ci tych ogorkow...w UK kalarepa i Ogorek gruntowy to jak skarb
czasami w polskkich sklepach mozna kupic ogorki ale to pozniej jaks ie juz w PL sezon na dobre rozkreci, a kalarepe to w ciagu 6 lat widzialam tylko 2 razymatylda08, Toxey lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kierzynka wrote:jejuuu weźcie nie mówcie już o takich złych rzeczach bo mnie ogarnia strach.
morda w kubel
ja juz milcze jak grob!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 10:58
matylda08, kierzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykierzynka wrote:jejuuu weźcie nie mówcie już o takich złych rzeczach bo mnie ogarnia strach.
Bree, Lenka87, kierzynka, Monkey lubią tę wiadomość
-
Kierzynka przepraszam, to przeze mnie już nic przykrego nie piszę
.
matylda masz rację, trzeba się ruszyć, a 2 dni zlecą.
Bree wizyta w piątek na 11;30 więc nie tak najgorzej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 11:03
matylda08, Bree, kierzynka, Monkey, Toxey lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc