Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLenka87 wrote:Jak sraczka Staraczka mi życzy poronienia to chyba mam prawo napisać co o niej myślę... I mam gdzieś co kto sobie pomyśli
Życzę przyjemnego picia wina i palenia fajek aż do samego porodu
Właśnie zgasilam , a tobie widocznie zal dupe sciskaBree lubi tę wiadomość
-
Staraczka23 wrote:Bree pewnie na allegro sie znajdzie bo u mnie w mieście sa sklepiki z niemieckimi slodyczami i chemią a angielskie to z zabawkami , raz weszlam do takiego to miałam wrażenie ze są to rzeczy z wystawki po naprawach
Bo to nie tylko zabawki ale i jakies rtv agd itp .
Mi się wydaje ze teraz troche z nudy zaglądam na forum tu czy na wrześniowe a urodze to przestane sie udzielać bo co wam bede pisac o kupkach a tam co by ktoras nie napisala np kolka to "zlotw rady" dostaje , ja info nie bede chciala szukac na forach , mam mamę i ciotki i babki ktore beda wiedzialy w razie co jak reagować
no u nas co jakis czas jezdza samochody i zbieraja rozne niepotrzebne graty od ludzi po domach to moze pozniej ktos to dalej sprzedaje i tak trafiaja do tych sklepow? czasami ludzie sami przed dom wystawiaja bo nie maja z tym co zrobic, ja w zeszlym roku wywlilam na smieci pralke, lodowke, dwa dzialajace telewizory i kilkumiesieczna szafe bo nie mialam z tym co zrobic a nikt nawet tego za darmo nie chcial...
Staraczka no to przynajmniej raz na jakis czas zajrzyj jak urodzisz bo bedziemy ciekawe co tam u Ciebie -
Micia wrote:Bree był jeden taki post o jedzeniu, to jakbym czytała o sobie. Chyba, że to nie o mnie a zbieg okoliczności . Zresztą w ciąży nie będę się denerwować. Kończę temat. Gratuluję ciąży i już mnie nie ma.
Nie byl o Tobie, nie mam nawet bladego pojecia co Ty jesz
Masz racje nie ma sie co denerwowac wiec lepiej tu nie zagladac bo tu tylko patologia jest picie, palenie, serki plesniowe i surowy tatar i sex
Fejsbukowa grupa jest zdecydowanie bardziej przyjaznym miejscem dla ciezarnej kobiety
Wszystkiego dobrego, niech Ci sie wiedzie
Staraczka23, Ediii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBree wrote:Napiszcie co dzisiaj robicie na obiad, ja mam ruskie pierogi od wczoraj, ale lubie je polewac smietana tylko ze mi braklo i musze isc na miasto zeby kupic a za drzwiami jest zimno
Bree lubi tę wiadomość
-
Ale tu gorrąco...
Ja już w domku, niestety nie zrobiono mi usg na wyjście, ale mam nadzieję że z maluszkiem wszystko okej. Już nie plamię, tylko po tej lutce mam troche upławy ;/;/ No ale czego się nie robi dla maluszka Dwa tygodnie zwolnienia i oszczędzania sięEdiii, Bree lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
A mdłości mnie męczą od jakiejś 3 w nocy... Jezu nie mogłam spać przez to... Obrzydliwie się czuję... Teraz sobie zamówiłam pierogi i zupę(tak, zamówiłam, nie zrobiłam sama z ekoproduktów) i mam nadzieję że mi to pomoże bo zaraz rzygnę
Bree lubi tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Nigdy tak profesjonalnie nie jezdzilam, choc bardzo bym chciala.
Tak rekreacyjnie kilka razy mi sie zdarzylo. Mojego meza siostra hoduje konie i chca za kilka lat zalozyc takie ranczo.
To cos cudownego, tez mkglabym pracowac z konmi, chociaz teraz to juz stara jestem i bojazliwa. A obok domu, blisko spacerkiem mam stadnine, czesto odwiedzam, chodze z psiakami na padok pogapic sie i psiaki skacza po drzewach
Konie są wspaniałe.
Bree lubi tę wiadomość
-
pucek wrote:Ale tu gorrąco...
Ja już w domku, niestety nie zrobiono mi usg na wyjście, ale mam nadzieję że z maluszkiem wszystko okej. Już nie plamię, tylko po tej lutce mam troche upławy ;/;/ No ale czego się nie robi dla maluszka Dwa tygodnie zwolnienia i oszczędzania się
O boze jaka ulga, tak bardzo sie cieszepucek lubi tę wiadomość
-
Pucek jak sie ciesze!
Najwazniejsze ze z Pucusiem wszystko dobrze i plamienia minęly! Ale oszczedzaj sie.
Mam wrazenie ze lutka ma wplyw na rzyganko. No w sumie to progesteron, a zanim organizm sie orzyzwyczaja do wyzszego poziomu to podobno tak wariuje.Bree, wiola0912 lubią tę wiadomość
-
pucek wrote:Dzidziuś miał dwa dni temu 4,6 mm crl i pięknie biło mu serduszko
no a tu goraco, oj gorrrraco ale niektorzy tak z nudow majaStaraczka23, pucek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pucek wrote:A mdłości mnie męczą od jakiejś 3 w nocy... Jezu nie mogłam spać przez to... Obrzydliwie się czuję... Teraz sobie zamówiłam pierogi i zupę(tak, zamówiłam, nie zrobiłam sama z ekoproduktów) i mam nadzieję że mi to pomoże bo zaraz rzygnę
Na eko produkty tez stety niestety trzeba brac poprawke, wiem bo pracuje w spozywce i czasami eko to jest tylko naklejka na opakowaniu
paznokietek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLenka87 wrote:Chyba coś masz nie tak z mózgiem... A już wiem, chodzi o jego brak. Szkoda ze ty znowu nie poroniłaś głupia pizdo
Po pierwsze nikt tu personalnie do nikogo nie pisał, po drugie watek przez chwilę umarł właśnie przez takie teksty i pyskówki! Zrobiło się znów miło, fajnie zaglądać , pisać i czytać co u Was i co chwilę tu wchodzę , ale te teksty znów połowę z nas wystraszą!
Jak chcecie się kłócić to róbcie to najlepiej na priv , bo ciągle ktoś bierze cos do siebie!To ja powinnam ryczeć w poduszkę jak plamiłam i nie pojechałam początkowo na pogotowie, bo byłam już u 2 lekarzy i któraś z dziewczyn (nie pamiętam która) zarzuciła mi, ze mam gdzieś tą ciążę i mi na niej nie zależy. Uderzyło mnie to cholernie, zwłaszcza, ze jak tylko zaczęłam plamić to oda razu zamiast na egzaminy pojechałam do gina. Ale nie miałam wyrzutów i chamskich tekstów do tej dziewczyny!
Laski proszę Was ogarnijcie się! I kłótnie to na priv!Bree lubi tę wiadomość
-
Ediii wrote:Nigdy tak profesjonalnie nie jezdzilam, choc bardzo bym chciala.
Tak rekreacyjnie kilka razy mi sie zdarzylo. Mojego meza siostra hoduje konie i chca za kilka lat zalozyc takie ranczo.
To cos cudownego, tez mkglabym pracowac z konmi, chociaz teraz to juz stara jestem i bojazliwa. A obok domu, blisko spacerkiem mam stadnine, czesto odwiedzam, chodze z psiakami na padok pogapic sie i psiaki skacza po drzewach
Konie są wspaniałe.
Ja tez tak amatorsko tylko sobie jezdzilam chociaz bralam udzial w skokach ale to tez amatorsko, konie mam chyba we krwi, dziadek byl ulanem i w rodzinie mialam tez 2 kowali wlasnie takich od koni Ostatnio mnie ciagnie w strone polo w UK to sporo ludzi ma swoje wlasne konie, taka jakas moda -
nick nieaktualny
-
Aska84 wrote:A pewnie...idźcie wszystkie:( ja jedna jeszcze nie zaciazyam i kto mnie bedzie tutaj wspierać?)) wirusy miałyście przesyłać a sie nie ulatniać)
Ja Ci wyslalam i ja Cie wspieram!!!
PS kto mi pojdzie po smietane do sklepu?Aska84 lubi tę wiadomość