Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieskaaa te tragedie mam przez ta krzepliwosc dlatego branie heparyny i witamin oraz 15 mg kwasu foliowego pomoże mi ze donosze ciążę. Radzę Ci abyś zajęła się swoimi emocjami bo ja jakoś zbieram się po tym wszystkim i nie poddaje się nie użalam się nad sobą tylko dążę do celu...
Co do badań nadal będę robiła ale znam już odpowiedz śmierci 2 córek.
s1985, katarzyna_d, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
2 aniołki [*] ❤ -
PopieramAga22 wrote:Niebieskaaa te tragedie mam przez ta krzepliwosc dlatego branie heparyny i witamin oraz 15 mg kwasu foliowego pomoże mi ze donosze ciążę. Radzę Ci abyś zajęła się swoimi emocjami bo ja jakoś zbieram się po tym wszystkim i nie poddaje się nie użalam się nad sobą tylko dążę do celu...
Co do badań nadal będę robiła ale znam już odpowiedz śmierci 2 córek.
Aga22, katarzyna_d, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dziewczyny, działać! Tzn, jezeli sa jakies przeciwskazania, jakies leczenia to ja sie nie znam, ale jezeli to byly poronienia jsk u mnie, bez przyczyny, działajcie!! Nie ma zasady. Po pierwsym poronieniu troche poczekalam ( 4 miechy) i poronilam drugi raz. Po tym drugim nie doczekalam @ i prosze, mam synka. Nievwolno sie poddawac.
Roxa, to faktycznie hmm. Nie doradze, nie znam sytuacji, ale tak zależało ci na bobasku...
Katarzyna, co z tą wagą? Dlaczego tak?
S1985 trzymam moooocno za Ciebie kciuki 1 kwietnia.
s1985, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015 -
Prima aprilisEdiii wrote:Dziewczyny, działać! Tzn, jezeli sa jakies przeciwskazania, jakies leczenia to ja sie nie znam, ale jezeli to byly poronienia jsk u mnie, bez przyczyny, działajcie!! Nie ma zasady. Po pierwsym poronieniu troche poczekalam ( 4 miechy) i poronilam drugi raz. Po tym drugim nie doczekalam @ i prosze, mam synka. Nievwolno sie poddawac.
Roxa, to faktycznie hmm. Nie doradze, nie znam sytuacji, ale tak zależało ci na bobasku...
Katarzyna, co z tą wagą? Dlaczego tak?
S1985 trzymam moooocno za Ciebie kciuki 1 kwietnia.
Ediii lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualny
-
A nie dziękujękatarzyna_d wrote:Sysia powodzenia przy testowaniu
Edi co do mojej wagi to nie wiem![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
? Może to ja schizuje 
zapytam jutro położnej bo przychodź w każdy poniedziałek.
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Aga22 wrote:Dziewczyny dostałam @ wiec będziemy działać po niej co będzie to bedzie co myślicie?
Myślę, że to wspaniale, że dostałaś @ teraz tylko czekać na płodne i brać się do roboty (jesli nie ma przeciwsskazań) powodzenia!
s1985, katarzyna_d lubią tę wiadomość
-
MonaLiza wrote:Edii a jakies leki bralas za trzecim razem?
Tak, duphaston do okolo 35 tyg, acard do chyba 20, kwas foliowy i magnez.
Katarzyna to wogole nie przytylas w tej ciąży dobrze rozumiem? Co położna powiedziała?
Dobra, to kto jeszcze testuje?
My testujemy mleko o obniżonej zawartości laktozy, bo niestety ataki płaczu się ciągle zdarzają. Mleko comfort, espumisan do kazdego karmienia, biogaja i debridat na poprawe motoryki jelit.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 19:24
I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015 -
nick nieaktualnyEdiii wrote:Tak, duphaston do okolo 35 tyg, acard do chyba 20, kwas foliowy i magnez.
Katarzyna to wogole nie przytylas w tej ciąży dobrze rozumiem? Co położna powiedziała?
Dobra, to kto jeszcze testuje?
My testujemy mleko o obniżonej zawartości laktozy, bo niestety ataki płaczu się ciągle zdarzają. Mleko comfort, espumisan do kazdego karmienia, biogaja i debridat na poprawe motoryki jelit.
Nie no aż tak zle nie jest cos Przytylam w porównaniu do pierwszej ciąży 25 kg. To teraz z 8kg spadło na 7 znajoma mówiła ostatnio ze marnie wyglądam na buzi blada i chuda a zawsze miałam rumieńce 
Ważne żeby Mikus dobrze sie miał i rósł
!!!
-
nick nieaktualnyKasiamyd wrote:Katarzyna_d jak to robisz ze tm mało przytyłaś ? ale na szczescie wszystko dobrze prawda? Ja kończę 16 tydz i juz mam 5kg do przodu
Czekam na wizytę gin . Bo wyniki morfologii troche za niskie ;( ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze
Czy ja wiem na poczatku ciąży mdłości do 14 tyg to schudłam, od poczatku jem regularnie rano śniadanie kolo 9-10. Obiad 13-14. I kolacja góra do godz 19-18 i tym z jedzienia. I miedzy tym jakiś owoc lub cos słodkiego . Mecza mnie bole jelit np teraz złapał mnie atak tzn bol całego brzucha klucie bol krzyża i gazy:/ potworna zgaga tez mnie nie ominęła i przez to nie objadam sie wieczorami .
Tak sie przyzwyczaiłam ze po tej 19 juz nie czuje głodu i mój apetyt w tej ciąży kiepski zero zachcianek!!! Na nic nie mam ochoty .. Jem bo poprostu musze. Może po ciąż minie bo zawsze jadłam dużo obecnie waze 62 kg
-
nick nieaktualnyA czy wszystko dobrze mam nadzieje, wizyta dopiero za tydz.
2 tyg temu było ok u mnie tez morfologia wyszła średnia! Biorę żelazo ale chyba mi sie nie wchłania bo mam w saszetkach ta bladość cery mnie troche martwi i samoloty które mam coraz częściej
anusiaczek11 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, gratuluje tym, którym się udało:)
Ja pierwsze poronienie miałam w 2010, wyszło Haschimoto i po uregulowaniu tsh zaszłam za 8 miesięcy. Ciąża książkowa, poród też. Potem druga ciąża, też ok, tylko hormony brałam-wiadomo. Na porodówce mi powiedzieli, że ja mam takie ciąże i porody, że nic tylko dzieci rodzić.
Teraz we wrześniu 2015 zaszłam w ciąże, były plamienia, ale gin mówił, że wszystko ok.Na wizycie w 12tyg. dowiedziałam się, że od 2 tygodni serce nie bije...Łyżeczkowanie, rozpacz..wiadomo.
Teraz mam 5 cykl po poronieniu, tarczyca ok. Zobaczymy czy przyjdzie @ w poniedziałek.Z jednej strony bym chciała z drugiej się panicznie boje.Sama już nie wiem co jest większe-lęk czy pragnienie.
Widzę po sobie i po Was, że nie ma reguły, jedna zachodzi zaraz po poronieniu i jest ok, druga czeka i tak poroni.Mi też się wydawało, że to pierwsze poronienie to, tak jak mi mówili- przypadek-albo haschimoto, tym bardziej, że potem urodziłam bez problemu dwójkę.Nie chce się zagłębiać w jakieś badania specjalistyczne,a endo mówił że od tarczycy się odczepić bo była unormowana.Mówią, że przy następnej obowiązkowo acard i heparyna.Acard ok, ale jakoś nie czuje, że powinnam brać heparyne - profilaktycznie.Gdzieś czytałam,że na kościach może się to odbić potem.Zobaczymy- wole myśleć, że to wada genetyczna, bo wszystko na to wskazuje.A Wy jak tam bierzecie heparynę po dwóch poronieniach?15.10.2010❤ Aniolek 6 tc
20.03.2012 szczesliwy porod Coreczki
06.02.2014 szczesliwy porod Synka
04.11.2015❤ Aniolek 10/12 tc
-
nick nieaktualny
