Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękujemy
maly Pucus na imię dostal Adaś i teraz naszym głównym zajęciem jest jedzenie z piersi żeby Adaś przytyl dzis waga wskazala zaledwie 2 kg, ale my dzielnie walczymy 
jedzenie coraz lepiej nam wychodzi, Adaś uwielbia być blisko:) i mimo ze wyskoczył na świat w ciężkich warunkach i 5 tygodni za wcześnie to jest caly czas przy mamusi:)
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualny
-
Paznokietku, nie znam tych kropli, ale kupa to u nas nie problem, robi sie lekko. Problem z bąkami, wtedy niunio płacze, ale idstawiłam probiotyki, ten syrop debridat i espumisan do kazdego jedzenia i jest lepiej. Zobaczymy co bedzie dalej
Powoli wyrasta z ciuszków 62
A smoczek nie daje rady? U mnie wieczorem zasypia bez problemu a w dzien musze zmuszac do drzemek i nie oddychac jak wkladam do lozeczka a wczesniej tak nie było...
Katarzyna skasowałaś konto?
Pucek, cudne dwa kilo! Super ze maly moze byc caly czas z Tobą! Jedzcie, podjadajcie i rośnijcie.
I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej my tez w rozm.62 ale widze na styk,edi a moze masuj brzuszek to baczki pojdą,espumisan dobry ja teraz dwa razy daje i ok dzia bylismy u tresciow na obiedzie wcz.na podwojnych urodzinach.Ediii wrote:Paznokietku, nie znam tych kropli, ale kupa to u nas nie problem, robi sie lekko. Problem z bąkami, wtedy niunio płacze, ale idstawiłam probiotyki, ten syrop debridat i espumisan do kazdego jedzenia i jest lepiej. Zobaczymy co bedzie dalej
Powoli wyrasta z ciuszków 62
A smoczek nie daje rady? U mnie wieczorem zasypia bez problemu a w dzien musze zmuszac do drzemek i nie oddychac jak wkladam do lozeczka a wczesniej tak nie było...
Katarzyna skasowałaś konto?
Pucek, cudne dwa kilo! Super ze maly moze byc caly czas z Tobą! Jedzcie, podjadajcie i rośnijcie.laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Czesc dziewczyny. Ze wzgledu na to, iz dolaczylam do grona aniolkowych mam - nasuwa mi sie kilka pytan. Stracilam swoj skarb na poczatku 6 tygodnia. O tym, ze mojemu dziecku nie bije serduszko dowiedzialam sie natomiast pod koniec 10 tygodnia - na drugiej wizycie. 23 marca mialam zabieg wylyzeczkowania macicy. Aktualnie jeszcze plamie. Tak ciezko jest mi uwierzyc w to co sie stalo - ciaza planowana, upragniona, wyczekiwana. W ciagu tych kilku tygodni pokochalam tego malca. 20 kwietnia zapisalam sie na usg kontrolne. Nasuwa mi sie teraz kilka pytan do Was: czy po obumarlej ciazy przyjmowaliscie jakis zestaw witamin? Czy robilyscie jakies podstawowe badania, ktore ewentualnie moglyby wyjasnic przyczyne obumarlej ciazy? Kiedy ponownie zaczeliscie starania o kolejny cud? Ja zastanawiam sie czy u mnie nie mial wplywu cukier na obumarla ciaze. .. W pierwszych zleconych badaniach moja glukoza na czczo wynosila 111. le zaznaczam, ze te pierwsze badania, jak sie okazalo byly wykonane jak juz dzieciatko nie zylo ( tydzien przed zabiegiem).8.01.2016 - 23.03.2016 [*] Mój mały Aniołek
-
Hej. Sytuacja podobna do mojej tyle, że u mnie bez zabiegu.Ja przyjmuję nadal kwas foliowy (gin kazał, że teraz pomoże i do kolejnej ciąży brać bo nie zaszkodzi) oprócz tego witaminy typu Pregna Dha. Po poronieniu jadłam nieregularnie albo raczej przez tydzień nie jadłam i moje włosy i paznokcie plus kondycja padły.
Badań powiedziano nam żeby nie robić bo raczej nic nie wykażą. Cały pakiet badań typu: cukier,tokso,cyto itd. robiony przed ciążą w porządku.
Ja straciła Kropka 20.02 i powowli myślimy żeby wrócić do starań. Słyszeliśmy różne wersje, że czekać 1 cykl, 3 albo i pół roku. Co lekarz to opinia.Nie chce długo czekać bo mój lęk przed kolejną stratą nie pomogą.
-
Katarzyna G ja zaszłam w drugim cyklu . Obecnie koniec 18 tyg i juz od 16 tyg c czuje ruchy;) ( jeszcze nie sa mocne ale czuje i to najważniejsze w poniedziałek kolejne usg . Życzę powodzenia a ile czekać to zależy od Twojej psychiki czy juz jestes gotowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 04:30
-
Pucek gratulacje Jaki malusi ten Twój Syneczek W tym całym zamieszaniu nie wiem czy Wam pisałam, że urodziłam 9 marca 4250 g i 57 cm Dziś kończymy 3 tygodnie. Wszyscy mówili, że będzie tylko jadł i spał, a on wcale w dzień nie chce dużo spać i trzeba Królewicza nosić, a lekko nie jest... A Wy co robicie ze swoimi Maluchami? Mój sam nie poleży, mam nadzieję że to się zmieni Nie widzę też żadnej regularności w porach snu czy jedzenia, czy to normalne? Przez to ciężko zaplanować spacer, czy robić kąpiel o stałej porze. Trochę przeraziło mnie to macierzyństwo Zawsze byłam zorganizowana, zaplanowana i przede wszystkim wyspana zawsze posprzątane, ugotowane, a teraz nawet rano nie mam czasem kiedy się umyć czy zjeść, muszę czekać aż znowu zaśnie. Jak był przy mnie mąż było super, teraz każdy nowy dzień mnie przeraża bo nie wiem co mnie czeka...
Kasiamyd, pucek, Ediii lubią tę wiadomość
-
Katek 88 myślę że w pierwszej kolejności zrób tsh i może prolaktyne. Mi gin zalecił też przeciwciała przeciwrózyczkowe. Ja prolaktyne zrobiłam na własna rękę i dobrze bo wyszło że mam o prawie ponad 100 więcej niż dopuszczalne.trzymam kciuki za Was.Kropeczka * 4 listopada 2014
Ktosiek * 8 maja 2015 -
Gratulacje,powoli sie zorganizujesz jesli chodzi o pory jedzenis roznie jak mam pokarm daje na zadanie brak to butla idzie e ruch,moj sobie lezy w łozeczku i gaworzy to ide cos robic jak płacze to przychodze,uwielbia na brzuszku lezec to tez pospi pol dnia czasem,nie ucze noszenia i nie pozwalam innym jedynie ja ns chwile,Adik juz ładnoegłowe podnosi,jesli chodzi o sen brak go to spie czasem jak on tez spi lub jak moj z pracy wrocipaola87 wrote:Pucek gratulacje Jaki malusi ten Twój Syneczek W tym całym zamieszaniu nie wiem czy Wam pisałam, że urodziłam 9 marca 4250 g i 57 cm Dziś kończymy 3 tygodnie. Wszyscy mówili, że będzie tylko jadł i spał, a on wcale w dzień nie chce dużo spać i trzeba Królewicza nosić, a lekko nie jest... A Wy co robicie ze swoimi Maluchami? Mój sam nie poleży, mam nadzieję że to się zmieni Nie widzę też żadnej regularności w porach snu czy jedzenia, czy to normalne? Przez to ciężko zaplanować spacer, czy robić kąpiel o stałej porze. Trochę przeraziło mnie to macierzyństwo Zawsze byłam zorganizowana, zaplanowana i przede wszystkim wyspana zawsze posprzątane, ugotowane, a teraz nawet rano nie mam czasem kiedy się umyć czy zjeść, muszę czekać aż znowu zaśnie. Jak był przy mnie mąż było super, teraz każdy nowy dzień mnie przeraża bo nie wiem co mnie czeka...laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
justi:: wrote:dziewczyny a ile kosztują takie badania w labolatorium jak sie chce na własną ręke zrobić?
Ja tsh robiłam z pakietu ale pytałam ile kosztuje pani w labolatorium mówiła że 21 zł. Prolaktyna 35 zł przeciwciała rozyczkowe 50 zł za samo IGg bo jest jeszcze IGn ale tego nie robiłam.zrobiłam jeszcze sobie morfologie i za to 9 zł.
Myślę że ceny we wszystkich labo są podobne.
justi:: lubi tę wiadomość
Kropeczka * 4 listopada 2014
Ktosiek * 8 maja 2015 -
Dzięki dziewczyny.
Wyszło na to, że robimy morfologię, kwas foliowy, prolaktynę.
Myślę nad robienie beta hcg bo boję się, że tylko się nakręcę i będę latać mierzyć a to nic nie da.
Mój gin nic poza witaminami nie zalecił w kolejnej ciąży...więc trochę mnie to martwi jak się naczytała o luteinie i duphastonie.
Muszę w pt powoli pomyśleć, żeby się umówić do lekarza i może pomyśleć o zmianie.
Teraz trzeba czekać i odliczać dni:)
