Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie ja chyba mimo wszystko będę próbować, tym bardziej ze w tym cyklu najprawdopodobniej wypadnie mi owulacja po stronie droznego jajowodu, IDE w piątek do gin podejrzec jajniki i tak się zastanawiam czy mi nie będzie odradzać starań w obecnej sytuacji01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
Czesc dziewczyny, niestety pierwszy cykl stymulowany nieudany
Od dzis leci kolejny clo+ovitrelle.
Co do staran tez przez sekunde zastanawialam sie czy nie odpuscic w tym miesiacu. Ale jednak do testu to jest caly miesiac, zanim wgl bedzie ciaza. Do tego czasu wszystko sie juz pewnie uspokoi. Ponad to i tak w kazdym cyklu szanse nie wynosza 100% a jednak mniej. Wiec tez nie jest powiedziane ze sie uda tym razem. Wole sie starac teraz niz pozniej zalowac straconego miesiaca.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:Czesc dziewczyny, niestety pierwszy cykl stymulowany nieudany
Od dzis leci kolejny clo+ovitrelle.
Co do staran tez przez sekunde zastanawialam sie czy nie odpuscic w tym miesiacu. Ale jednak do testu to jest caly miesiac, zanim wgl bedzie ciaza. Do tego czasu wszystko sie juz pewnie uspokoi. Ponad to i tak w kazdym cyklu szanse nie wynosza 100% a jednak mniej. Wiec tez nie jest powiedziane ze sie uda tym razem. Wole sie starac teraz niz pozniej zalowac straconego miesiaca.
Nie spinaj się tak i nie licz dokładnie cykli starań, bo starasz się krótko i jesteś bardzo młoda, a psychika bardzo skutecznie wszystko blokuje i może się okazać że głównym problem będzie właśnie to liczenie 😉 -
Asia11 wrote:Nie spinaj się tak i nie licz dokładnie cykli starań, bo starasz się krótko i jesteś bardzo młoda, a psychika bardzo skutecznie wszystko blokuje i może się okazać że głównym problem będzie właśnie to liczenie 😉
Wiem doskonale, ze to nie pomaga, ale uwierz mi, ze jesli umialabym to „wylaczyc” to bym wylaczyla.
Wiele osob zaszlo w ciaze „luzujac gacie”, ale tyle samo z termometrem w reku. Moze i staram sie krotko (choc w marcu mija 9 miesiecy), ale swoje już przeszłam. I nie mam na myśli białych testów, ale właśnie stracone ciąże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 12:19
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
U mnie życie samo zweryfikowalo czy starać się czy nie w obecnej kryzysowej sytuacji ...
Owulacja znowu po stronie niedroznego jajowodu
To juz trzeci cykl z rzedu który musimy sobie odpuścić
Najbardziej dobija mnie ten upływający czas, za kilka miesięcy koncze 34 lata 🥺01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
sylwia1986 wrote:U mnie życie samo zweryfikowalo czy starać się czy nie w obecnej kryzysowej sytuacji ...
Owulacja znowu po stronie niedroznego jajowodu
To juz trzeci cykl z rzedu który musimy sobie odpuścić
Najbardziej dobija mnie ten upływający czas, za kilka miesięcy koncze 34 lata 🥺13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Sylwia, a nie lepiej usunąć ten niedrożny? Wtedy ten drugi może przejąć komórkę, nawet jeżeli będzie po przeciwnej stronie owulacja. To możliwe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 17:30
-
Narazie jestem stosunkowo swierzo po badaniu HSG, poczekam do kolejnego cyklu czy może nie trafi się owulacja po drugiej stronie, jeśli znowu nie, wtedy będę musiała przycisnac moja panią doktor o jakieś konkretne działanie 🤷
Przy samym badaniu droznosci powiedziała tylko ze trzeba polować na owulację po droznej stronie i tylko tyle na początek.
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
Mlodamezatka wrote:Nie chce byc niemila, ale to sa wlasnie najgorsze „rady” jakie mozna dac kobiecie starajacej sie o dziecko bezskutecznie.
Wiem doskonale, ze to nie pomaga, ale uwierz mi, ze jesli umialabym to „wylaczyc” to bym wylaczyla.
Wiele osob zaszlo w ciaze „luzujac gacie”, ale tyle samo z termometrem w reku. Moze i staram sie krotko (choc w marcu mija 9 miesiecy), ale swoje już przeszłam. I nie mam na myśli białych testów, ale właśnie stracone ciąże.
Przepraszam, jeśli Cię to zabolało 😘 Dla mnie po prostu takie wyluzowanie jest najlepszym sposobem, bo inaczej zatruwałabym życie sobie, męża i wszystkich dookoła, chodząc wiecznie sfrustrowana. Na szczęście ja tak potrafię, tłumacząc sobie, że jeszcze nic straconego i że spotykają ludzi większe tragedie.
Życzę Ci wewnętrznego spokoju, a najbardziej to dzidziusia!!! Jeszcze raz przepraszam, ale nie miałam na celu nikogo urazić, a raczej właśnie dodać otuchy w wyluzowaniu 😉 -
sylwia1986 wrote:Narazie jestem stosunkowo swierzo po badaniu HSG, poczekam do kolejnego cyklu czy może nie trafi się owulacja po drugiej stronie, jeśli znowu nie, wtedy będę musiała przycisnac moja panią doktor o jakieś konkretne działanie 🤷
Przy samym badaniu droznosci powiedziała tylko ze trzeba polować na owulację po droznej stronie i tylko tyle na początek.
Kurczę ja to nie wiem w co będę miała celować Ale wkurzające jest to czekanie i uciekający czas...W środę wskoczyła mi trójka na licznik i czuję się taka stara 😜 To czekamy wszystkie razem...🙂sylwia1986 lubi tę wiadomość
-
Asia11 dziekuje kochana ❤️ Przepraszam ze sie tak unioslam, ale od wszystkich dookola slysze tylko „nie spinaj sie, wyluzuj a sie uda” i po prostu juz nie moge tak. Ja nie umiem sie wylaczyc, ja musze wiedziec i sprawdzac bo inaczej wariuje. Wiem, ze chcialas dobrze.
Sylwia to poobserwujcie ta owulacje, ale jesli dluzej bedzie sie przeciagalo ze owulka po niedroznej stronie powaznie pogadalabym z gine co daej. Wyciecie niedroznego jajowodu umozliwiloby starania gdy owulka bedzie z tamtej strony. Nawet na tej grupie sa dziewczyny, ktore zaszly w ciaze z owulki po stronie bez jajowodu.Asia11 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Dzięki dziewczyny za cenne wskazówki poczekam do kolejnej owulacji, mam nadzieje, ze będę mogła pójść wtedy na wizytę do gin, bo teraz to nic nie wiadomo.Dziś mi odwołali wizytę u laryngologa z przyszlego tygodnia a jak to się Wszystko będzie rozwijać czas pokarze 🤷01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
Asia11 wrote:Ja dzisiaj byłam u gina sprawdzić jak się ma krwiaczek i niestety wchłania się topornie 🥴 Beta ładnie spadła, w piątek wrócił okres, ale mamy czerwone światło co do starań na jakieś 2-3 miesiące 🙄
U mnie za niedlugo owulka. Od dzis zaczelismy ❤️ ☺️ I powiem wam, ze to chyba pierwszy cykl do ktorego podchodze z mysla, ze na pewno sie nie uda. Zawsze jakas tam iskierka nadziei sie we mnie tlila a w tym cyklu ... rownie dobrze moge nasikac na test ciazowy teraz. Wynik bedzie taki sam jak za 2 tygodnie.
Ale jakos mi to nawet nie przeszkadza. Myslami jestem juz w kwietniu i maju, myslami jestem juz przy badaniach meza i swoim hsg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2020, 18:19
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Czesc Dziewczyny.
Powiedzcie jak u Was wyglądała ciąża pozamaciczna. Czy były bole ? W którym tyg. Operacja?
Jestem w szpitalu już 2 tydzien. Pecherzyk w macicy pojawił się na chwilę i zniknął. Potem lekarze podejrzewał zasniad i obumarła ciąża. Zrobili mi lyzeczkowanie. Po 3 dniach beta zamiast spadać rosnie. W pon beta była 2600 dziś 4000. Teraz mówi a o ciazy pozamacicznej.
Jestem przerażona. Czy może być tak że po lyzeczkowaniu beta nie spada od razu tylko rosnie a potem spada czy to raczej niemożliwe?
Dzisiaj mija 7 tc.endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Ewka1700 wrote:Czesc Dziewczyny.
Powiedzcie jak u Was wyglądała ciąża pozamaciczna. Czy były bole ? W którym tyg. Operacja?
Jestem w szpitalu już 2 tydzien. Pecherzyk w macicy pojawił się na chwilę i zniknął. Potem lekarze podejrzewał zasniad i obumarła ciąża. Zrobili mi lyzeczkowanie. Po 3 dniach beta zamiast spadać rosnie. W pon beta była 2600 dziś 4000. Teraz mówi a o ciazy pozamacicznej.
Jestem przerażona. Czy może być tak że po lyzeczkowaniu beta nie spada od razu tylko rosnie a potem spada czy to raczej niemożliwe?
Dzisiaj mija 7 tc.
Czytalam wiele historii ze po lyzwczkowaniu beta nieco wzrastala a potem juz leciala w dol. Tutaj wzrost jest duzy. Dobrze ze jestes po opieka lekarzy. Trzymam kciuki zeby szybko sie wszystko wyjasnilo.Ewka1700 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Cześć dziewczyny. Przychodze do Was z pytaniem - jak to u Was było z cp ? U mnie jest podejrzenie martwej ciązy pozamacicznej lub martwej wewnątrzmacicznej, ale jest za niska beta żeby wyrokować. 18.03 miałam betę 512, 23.03 - 437 a wczoraj znów 547. W poniedziałek odstawiłam już luteinę i czekam na krwawienie, ale nic nie zaczyna się dziać. Mam powtórzyć betę w poniedziałek i jeśli nci się nie rozkręci to we wtorek do szpitala. Boję się bardzo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2020, 14:13
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Kingulla wrote:Cześć dziewczyny. Przychodze do Was z pytaniem - jak to u Was było z cp ? U mnie jest podejrzenie martwej ciązy pozamacicznej lub martwej wewnątrzmacicznej, ale jest za niska beta żeby wyrokować. 18.03 miałam betę 512, 23.03 - 437 a wczoraj znów 547. W poniedziałek odstawiłam już luteinę i czekam na krwawienie, ale nic nie zaczyna się dziać. Mam powtórzyć betę w poniedziałek i jeśli nci się nie rozkręci to we wtorek do szpitala. Boję się bardzo
U mnie przy becie 500 bylo widac 2cm pecherzyk z ciaza w jajowodzie. Byl to ok 6 tc jak teraz sobie to licze. Krwawilam non stop i nawet nie wiedzialam ze jestem w ciazy. Ale z cp bywa roznie, niektorym tak jak u mnie widac przy 500 a niektorym dopiero przy paru tysiacach. Jedyne co teraz mozesz zrobic to badac bete czy spada i czekac na krwawienie.
Jesli sie nie pojawi lub beta nie bedzie spadac to od razu na usg. Jak krwawienie sie pojawi to kontrolnie zrobilabym po paru dniach bete i usg zeby sie upewnic ze sie oczyszcza.
Ja po swojej cp teraz w kazdym cyklu w 5 dc jak jeszcze krwawie robie sobie kontrolnie test ciazowy. Czy aby na pewno nie mam „powtorki z rozrywki”.
Twoje wartosci nie sa wysokie wiec z dwojga zlego mam nadzieje ze to nie cp i raczej na nia nie wskazuje. Trzymam kciuki mocno za Ciebie. Trzymaj sie kochana, obserwuj siebie i oby jak najszybciej wszystko ladnie sie rozwiazaloKingulla lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:U mnie zero bolu, ale od terminu @ ciagle krwawienie. Ok 2 tyg po terminie @ okazalo sie ze to cp. Beta doszla do ok 500, po wycieciu jajowodu spadla w okolo tydzien do 23 a po kolejnym tygodniu do 7.
Czytalam wiele historii ze po lyzwczkowaniu beta nieco wzrastala a potem juz leciala w dol. Tutaj wzrost jest duzy. Dobrze ze jestes po opieka lekarzy. Trzymam kciuki zeby szybko sie wszystko wyjasnilo.
Łyżeczkowanie było we wtorek A w poniedziałek sprawdzali bete. Wydaje mi się, że czuje się lepiej niż przed lyzeczkowaniem. Wiadomo bole brUcha są ale lekarze mówią , że tak może być po zabiegu. Przed zabiegiem dostałam tabletkę poronna i wtedy miałam spore krwawienie, wylatywaly że mnie skrzepy i wyleciał chyba zarodek, przynajmniej tak mi się wydaje. Kształt taki sam tylko wszystko we krwi i publiczna toaleta więc nic więcej z tym nie zrobiłam... ale teraz zachodze w glowe, że jesli poronienilam to jakim cudem podejrzewają pozamaciczna tym bardziej, że na usg nic nie widac...endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód