X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • Kuki87 Koleżanka
    Postów: 77 1

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Koktajlowa nie jestem pewna ale u mnie ciaza zagniezdzila sie chyba na samym koncu jajowodu orzy jajniku. Jajowod tez usuneli bo byl juz masakrycznie rozepchany.

    Martuska przykro mi strasznie :( ta sytuacja z wirusem tez mnie juz dobija. Zycze Ci zebys zdazyla uciec na L4 ciazowe. ✊🏻

    Ja mialam przez wiekszosc lekarzy mowione zeby zrobic hsg jak w ciagu pol roku staran po cp nie uda sie zajsc. U mnie glownie powodem poczekania bylo to ze drugi jajowod byl juz usuniety i mi nie zagrazal w zaden sposob.
    Ale to pol roku staran powoli mija. Teraz 4 cs po cp. Za chwile przyjdzie @ pewnie wiec w kolejnym cyklu cisne z badaniami potrzebnymi do hsg i jesli nic nie wyjdzie to w jeszcze kolejnym cyklu lece z sonoHSG. Na zwykle hsg pod rentgenem sie nie zdecyduje bo wtedy nie mozna sie starac w tym samym cyklu w ktorym bylo hsg.
    Ja własnie nie wiem czy robić drożnośc, bo straszą że można uszkodzic jajowód. Ale z drugiej strony zosatł mi tylko jeden i tez cholernie sie boje że będzie powtórka z rozrywki i znowu będzie cp i zostane bez żadnego:(

    czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
    kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
    Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 14:10

  • Kuki87 Koleżanka
    Postów: 77 1

    Wysłany: 6 maja 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka82 wrote:
    I teraz aż wstyd się przyznać, ale mam dwoje dzieci. Jak to wielu się zachwyca nawet -parka. ;)
    To super, cieszcie się sobą, bo zobacz ile osób stara się choć o jedno 😩😩
    Wiesz ja tak myślę, że często jest tak że my mamy jakiś plany na życie i usilnie chcemy go realizować. Ale może ktoś do góry ma inny pomysł na nasze życie. Ja tak tłumacze sobię te moje tragedię 🤔

    czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
    kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
    Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 6 maja 2020, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuki87 wrote:
    To super, cieszcie się sobą, bo zobacz ile osób stara się choć o jedno 😩😩
    Wiesz ja tak myślę, że często jest tak że my mamy jakiś plany na życie i usilnie chcemy go realizować. Ale może ktoś do góry ma inny pomysł na nasze życie. Ja tak tłumacze sobię te moje tragedię 🤔

    Właśnie często mamy w głowie jakiś schemat , plan, chcemy mieć kontrole i bum ściana życie pisze swoje scernariusze Nie chodzi tu tylko o dziecko tak ogólnie . A tak swoją droga tez teraz marzymy choć o jednym gdzie w głowie zawsze bylo : dwójka , parka, bliźniaki itd

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 7 maja 2020, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez cos o tym wiem, o układaniu sobie planu na życie :/ z mężem poznalismy się stosunkowo późno i z racji naszego wieku nie czekalismy długo ze staraniami o dziecko, nawet do głowy by mi nie przyszło ze nie zostanę mamą przed 30stką, a tu 34 i nadal czekam 😔
    Ktoraś z was pytala na poprzedniej stronie czy staaralismy się po cp przez te ostatnie 2 lata...no więc nie.Zaraz po cp przez kilka mies nie chciałam, bałam się :/ chciałam zeby wszystko się zregenerowalo i w ogóle.Później pojawiało się coraz więcej nerwów i coraz więcej roznych dolegliwosci, wciąż mnie cos bolało i tak trafilam do psychologa i neurologa, przez prawie rok bralam leki na nerwice przy których nie mogłam się starac.Organizm się wyciszyl, zaczelam czuć się lepiej i koncem zeszłego roku wrocilismy do starań 🤷w styczniu to HSG i teraz czekam na owulację po dobrej stronie :/
    Mysle, że damy sobie jeszcze czas do końca roku, pocisne lekarzy o jakieś dodatkowe badania i jeśli nic nie pomoże, to trzeba będzie wziąć maly kredyt na invitro 🥺

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 7 maja 2020, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia wierze ze w koncu sie uda. Zadna z nas sie tego nie spodziewala. Ba, przed cp nawet nie wiedzialam ze jest w ogole cos takiego ... nie wszystko da sie zaplanowac ale da sie walczyc o to! Kazda z nas jest fajterka. I dla kazdej z nas predzej czy pozniej zaswieci slonce.

    Martuska ja wgl nie zwracam uwagi na jakies klucia po owulacji. To jest w 101% normalne, jajniki pracuja caly czas, czesto to nie narzady rozrodcze a jelita daja o sobie znac. Poza tym nawet gdyby (ODPUKAC) mialaby to byc cp to na tak wczesnym etapie jeszcze przed terminem @ nie dawalaby o sobie w ogole znac! Nie ma prawa po prostu. Takze wyrzuc z glowy takie mysli i sie juz nie stresuj. Zobaczysz bedzie dobrze ✊🏻

    Ja juz czekam powoli na to hsg. Najchetniej zrobilabym juz dzis jakbym mogla. Boje sie troche bolu ale musze wiedziec czy w ogole plyn ten jajowod przepuszcza. Bo jak nie od razu zapisujemy sie do kliniki in vitro. Nie chce tracic czasu.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Kuki87 Koleżanka
    Postów: 77 1

    Wysłany: 7 maja 2020, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    Tez cos o tym wiem, o układaniu sobie planu na życie :/ z mężem poznalismy się stosunkowo późno i z racji naszego wieku nie czekalismy długo ze staraniami o dziecko, nawet do głowy by mi nie przyszło ze nie zostanę mamą przed 30stką, a tu 34 i nadal czekam 😔
    Ktoraś z was pytala na poprzedniej stronie czy staaralismy się po cp przez te ostatnie 2 lata...no więc nie.Zaraz po cp przez kilka mies nie chciałam, bałam się :/ chciałam zeby wszystko się zregenerowalo i w ogóle.Później pojawiało się coraz więcej nerwów i coraz więcej roznych dolegliwosci, wciąż mnie cos bolało i tak trafilam do psychologa i neurologa, przez prawie rok bralam leki na nerwice przy których nie mogłam się starac.Organizm się wyciszyl, zaczelam czuć się lepiej i koncem zeszłego roku wrocilismy do starań 🤷w styczniu to HSG i teraz czekam na owulację po dobrej stronie :/
    Mysle, że damy sobie jeszcze czas do końca roku, pocisne lekarzy o jakieś dodatkowe badania i jeśli nic nie pomoże, to trzeba będzie wziąć maly kredyt na invitro 🥺
    I jak twoje HSG ? Lekarz ci zalecił czy sama się zdecydowałaś.
    Ja pomimo że jestem świeżo po usunięciu co, teraz jeszcze jakiś torbiel mi się zrobił to wierzę że jak się unormuje wszystko to się uda. Mam dni że mam dola, płacze i myślę że to koniec, ale później poprawiam koronę i idę dalej. Bo wiem że nic mi nie da ciągle zamartwianie się 😖
    Dziewczyny a czy wy może stosujecie, pijecie jakieś zioła? Jakie w ogóle macie podejście to takiej medycyny naturalnej?

    czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
    kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
    Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 7 maja 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz zalecił, tak jak mam wypisane w stopce...u mnie jajowód po cp jest niedrozny...został mi drugi, gdzie akurat pechowo po tej stronie jajnik pracuje bardzo rzadko 🤷
    Jeśli chodzi o zioła ja nie stosuje, choć kusila mnie ta Mieszanka ziół na zrosty.Boje się tylko ze mi rozregulują cykl.
    Ja stosuje od kilku miesięcy Ovarin i jak od lat moim problemem były plemienia kilkudniowe przed okresem, tak po tym suplemwncie w końcu się to ładnie unormowalo.

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 7 maja 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuki87 wrote:
    I jak twoje HSG ? Lekarz ci zalecił czy sama się zdecydowałaś.
    Ja pomimo że jestem świeżo po usunięciu co, teraz jeszcze jakiś torbiel mi się zrobił to wierzę że jak się unormuje wszystko to się uda. Mam dni że mam dola, płacze i myślę że to koniec, ale później poprawiam koronę i idę dalej. Bo wiem że nic mi nie da ciągle zamartwianie się 😖
    Dziewczyny a czy wy może stosujecie, pijecie jakieś zioła? Jakie w ogóle macie podejście to takiej medycyny naturalnej?

    U mnie to samo , napady płaczu wciąż występują ale tez wiem ze to nic nie da trzeba iść dalej i wierzyć ze się uda . Co do ziół jak się dowiedziałam ze mam torbiel to zamówiłam sobie kilka ziół z których robi się mieszankę ale czy działa nie wiem nie zdążyłam wypić bo zamówiłam w Polsce i nie odebrałam przez koronę . A po dwóch cyklach cysta i tak się wchłonęła . Jak chcesz mogę ci podać nazwy i jakie proporcje

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 14:10

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 14:11

  • Anetaaa7 Przyjaciółka
    Postów: 161 37

    Wysłany: 8 maja 2020, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka82 wrote:
    Tylko, że nigdy tak nie miałam. Ból pojawiał się dopiero w pierwszy dzień miesiączki. Może to moja psychika. Tak się boje powtórki...
    Też po cp miałam liczne bóle i zawsze akurat po tej lewej pechowej stronie z cp... myślę, że to psychosomatyczne.

    Martuśka82 lubi tę wiadomość

  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 8 maja 2020, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetaaa7 wrote:
    Też po cp miałam liczne bóle i zawsze akurat po tej lewej pechowej stronie z cp... myślę, że to psychosomatyczne.
    I ja się do tego dopisuje, bóle po stronie tego ruszanego jajowodu odczuwam praktycznie od okresu do owulacji a i nawet przed okresem.
    Zanim zrobilam tą drożność i probowalismy kilka cykli , to zawsze się tak schizowalam jak po owulacji zaczynalo się pojawiać jakieś klucie i ciągnięcie po stronie tego jajowodu 🤦stawalam się wtedy klebkiem nerwów, bo juz czulam ze zagniezdrza się tam kolejna CP 😔
    Ten strach towarzyszy mi juz w zasadzie caly czas...choć teraz mniej, bo w ogóle nie podejmujemy starań kiedy owulacją jest po TEJ stronie

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Kuki87 Koleżanka
    Postów: 77 1

    Wysłany: 8 maja 2020, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia88 wrote:
    U mnie to samo , napady płaczu wciąż występują ale tez wiem ze to nic nie da trzeba iść dalej i wierzyć ze się uda . Co do ziół jak się dowiedziałam ze mam torbiel to zamówiłam sobie kilka ziół z których robi się mieszankę ale czy działa nie wiem nie zdążyłam wypić bo zamówiłam w Polsce i nie odebrałam przez koronę . A po dwóch cyklach cysta i tak się wchłonęła . Jak chcesz mogę ci podać nazwy i jakie proporcje
    To jak możesz to podeślij. Choć on mi dał jakieś czopki więc nie wiem czy mieszać?.
    Jak miałaś tego torbiela to czułaś ból? Bo ja teraz tak delikatnie czuje jak przy owulacji. Leki biorę dopiero dwa dni 😖

    czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
    kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
    Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp
  • Kuki87 Koleżanka
    Postów: 77 1

    Wysłany: 8 maja 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    Mi lekarz zalecił, tak jak mam wypisane w stopce...u mnie jajowód po cp jest niedrozny...został mi drugi, gdzie akurat pechowo po tej stronie jajnik pracuje bardzo rzadko 🤷
    Jeśli chodzi o zioła ja nie stosuje, choć kusila mnie ta Mieszanka ziół na zrosty.Boje się tylko ze mi rozregulują cykl.
    Ja stosuje od kilku miesięcy Ovarin i jak od lat moim problemem były plemienia kilkudniowe przed okresem, tak po tym suplemwncie w końcu się to ładnie unormowalo.
    Ja Ovsarin też brałam kilka miesięcy i udało się zajść, tylko że pechowa było po pozamaciczna.
    Też myślę żeby jak dojdę do siębie to zainteresować się tymi ziołami

    czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
    kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
    Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 14:11

  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 8 maja 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie znowu załamka :( byłam dziś na USG u niestety owulacja będzie znoeu po lewej stronie :/
    4 miesiąc z rzudu !!!_🥺
    Już mi ręce opadają, dlaczego ten prawy jajnik nie pracuje :/
    We wtorek IDE jeszcze na wizytę do mojej pani gin, może ona cos wymysli co dalej robić..

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 8 maja 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuki87 wrote:
    To jak możesz to podeślij. Choć on mi dał jakieś czopki więc nie wiem czy mieszać?.
    Jak miałaś tego torbiela to czułaś ból? Bo ja teraz tak delikatnie czuje jak przy owulacji. Leki biorę dopiero dwa dni 😖

    Tak bol miałam jak przy owulacji zanim się dowiedziałam o torbieli to myślałam ze to jajowod . Teraz już nic mnie nie boli tylko czasem przed owulka.
    Da sie tu wstawić zdjęcie ? To bym caly wpis o tych ziolach wstawiła

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 8 maja 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    U mnie znowu załamka :( byłam dziś na USG u niestety owulacja będzie znoeu po lewej stronie :/
    4 miesiąc z rzudu !!!_🥺
    Już mi ręce opadają, dlaczego ten prawy jajnik nie pracuje :/
    We wtorek IDE jeszcze na wizytę do mojej pani gin, może ona cos wymysli co dalej robić..

    Kurde co jest z tym jajnikiem niby owulacja na przemian powinna występować . Moze doktor zleci jakieś badania ciekawe jak u mnie będzie czy w tym cyklu będzie po nienaruszonej stronie . A jeśli owulacje mam zazwyczaj w 14 dniu cyklu a wizytę mam 11 dnia to czy będzie już widać po której stronę dojrzewa pęcherzyk ? W którym dniu cyklu zawsze się zgłaszasz? Trzymaj się, w końcu jajnik wypuści pęcherzyk :) trzymam kciuki

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 8 maja 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli owu masz zwykle w 14dniu cyklu to w 11 juz zdecydowanie powinien być na którymś jajniku pęcherzyk dominujący 💪
    Choć wiadomo nie ma reguły..
    Ja miewam wcześnie owulację ostatnio około 10dc, dziś 8 dzień i pęcherzyk 18mm , endometrium ładne, dużo płodnego śluzu i co z tego jak kurcze po zlej stronie 🤷ehhh

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ