Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
evkill wrote:Będziesz podchodzić do IVF?
Ja miałam zaczynać 3 procedure, już ostatnia, kiedy przytrafiła mi się ta "wpadka".
Nie myślę na razie o ivf. Zobaczymy co.czas pokaze. U mnie po procedurze bardzo sie pogorszylo.
Ty tez miałaś laparoskopie? U mnie dopiero po laparo pierwszy raz czlowiek zaskoczylo a ivf z endometrioza nic.nie dalo...
endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Ja już miałam 3 laparoskopie bi dwie histeroskopie. Zobacz sobie w mojej historii.Ewka1700 wrote:Nie myślę na razie o ivf. Zobaczymy co.czas pokaze. U mnie po procedurze bardzo sie pogorszylo.
Ty tez miałaś laparoskopie? U mnie dopiero po laparo pierwszy raz czlowiek zaskoczylo a ivf z endometrioza nic.nie dalo...
Mam nadzieję, że jak najszybciej będę mogła zacząć procedurę. Drugi jajnik mi nie działa, więc szans na naturalna ciążę raczej nie ma.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Ja już miałam 3 laparoskopie bi dwie histeroskopie. Zobacz sobie w mojej historii.
Mam nadzieję, że jak najszybciej będę mogła zacząć procedurę. Drugi jajnik mi nie działa, więc szans na naturalna ciążę raczej nie ma.
A konsultowalas ile trzeba odczekac po cp?
Nie chcesz probowac naturalnie jeśli raz sie udalo?
Ja tez mam skrawek jednego jajnika tam gdzie jest jajowod...endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Jutro chyba rano zrobię betę i podjadę do lekarza żeby sprawdził czy wszystko ok jest i zapytam kiedy mogę zacząć. Wiesz mam już opłacana procedurę po za tym nie sądzę, żeby znów się naturalnie udało, to był jakiś wypadek przy pracy. Musiałabym czekać na owulację z tego jajnika, a to może potrwać nawet rok. Nie mam tyle czasu. Postanowiłam wziąć sobie teraz pół roku chorobowego i chciałabym w tym czasie zajść.Ewka1700 wrote:A konsultowalas ile trzeba odczekac po cp?
Nie chcesz probowac naturalnie jeśli raz sie udalo?
Ja tez mam skrawek jednego jajnika tam gdzie jest jajowod...
Dziewczyny czy byłyście na dłuższym chorobowym po cp?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Po jakim czasie miałyście kontrolę po laparo? 2 tyg. To za wcześnie?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Jutro chyba rano zrobię betę i podjadę do lekarza żeby sprawdził czy wszystko ok jest i zapytam kiedy mogę zacząć. Wiesz mam już opłacana procedurę po za tym nie sądzę, żeby znów się naturalnie udało, to był jakiś wypadek przy pracy. Musiałabym czekać na owulację z tego jajnika, a to może potrwać nawet rok. Nie mam tyle czasu. Postanowiłam wziąć sobie teraz pół roku chorobowego i chciałabym w tym czasie zajść.
Dziewczyny czy byłyście na dłuższym chorobowym po cp?
Rozumiem.
Ja jestem pol roku na zwolnieniu ale na endometrioze. W tym czasie operacja, łyżeczkowanie i laparoskopia po cp.endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Ewka1700 wrote:Na pewno kiedys sie uda.
Mnie boli druga strona po której prawdopodobnie teraz byla owulacja, co dziwne tej po cp nie odzczuwam za bardzo. A owulacje miałaś teraz po tej drugiej stronie?
Chyba tez za bardzo sie wsluchuje i chodze przez to rozdrazniona. Widze juz najgorsze scenariusze a nawet nie wiem czy sie udalo.
Przez to wszystko cykl mi rozregulowal i do konca nie wiem nawet kiedy byla owulka. Myślę, ze jakos pod koniec tyg sprobuje.
U mnie owulacja była niby po przeciwnej stronie a cały czas odczuwałam bol po stronie CP właśnie taki jak przy owulacji i w końcu nie wiem czy może była właśnie z tej pechowej strony dlatego się nie udało, sama nie wiem zobaczę co teraz będzie przy monitoringu . Tez byłam rozdrażniona bo tym cały czas żyłam i tak samo najgorsze scenariusze w tym cyklu postaram się nie myśleć tyle o tym
trzymam kciuki za testowanie i daj znać
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
evkill wrote:Jutro chyba rano zrobię betę i podjadę do lekarza żeby sprawdził czy wszystko ok jest i zapytam kiedy mogę zacząć. Wiesz mam już opłacana procedurę po za tym nie sądzę, żeby znów się naturalnie udało, to był jakiś wypadek przy pracy. Musiałabym czekać na owulację z tego jajnika, a to może potrwać nawet rok. Nie mam tyle czasu. Postanowiłam wziąć sobie teraz pół roku chorobowego i chciałabym w tym czasie zajść.
Dziewczyny czy byłyście na dłuższym chorobowym po cp?
Ja byłam 4 tyg na zwolnieniu a pierwsza wizytę miałam po dwóch tygodniach
evkill lubi tę wiadomość
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Kuki87 wrote:Taki minimalny wzrost bety może właśnie świadczyć o tym że coś tam zostało 😖😖 nawet nie wiecie jak bardzo się boje 😰😰
Bo mnie prawa strona tam gdzie torbiel na jajniku jest.teraz się boję żeby z jajnikiem nic nie było.
Bo zostanę z jednym jajowodem bez jajnika i z jednym jajnikiem bez jajowodu. Wtedy to już szans na ciążę raczej nie będzie 😩
I jak tam na wizycie ?
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
To można na to? Też mam ale lekki stopień.Ewka1700 wrote:Rozumiem.
Ja jestem pol roku na zwolnieniu ale na endometrioze. W tym czasie operacja, łyżeczkowanie i laparoskopia po cp.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Ja byłam 3 miesiące, 2 miesiące od ginekologa (1 miesiąc ze szpitala, potem kontynuacja od mojej gin- miałam dodatnia betę wiec gin mówiła, ze spokojnie może mi trochę dać l4), a potem od psychiatry, ale u mnie była tez taka sytuacja, że wiedziałam, że nie mam powrotu do pracy- szefowa zrobiłaby wszystko by mnie wywalić za to, że miałam czelność zajść w ciąże i że będę się dalej starać. Po tym czasie znalazłam nowa prace wiec już nie kontynuowałam.
-
evkill wrote:To można na to? Też mam ale lekki stopień.
Ja mam IV najgorszy i duze dolegliwosci bolowe. Miałam dosc poważna operacje. Od mojego gina miałam prawie 4 miesiące a potem kolejne po cp.
A masz jakiegos lekarza od endo?
Jeśli nie, to pomysl o zwolnieniu od psychiatry. Bardzo trudne do podwazenia.endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Wiem, ale chciałam pociągnąć najpierw od gina 182 dni a potem od psychiatry. Taki mam plan, mój szef się zgodzil na moje dłuższe chorobowe i zatrudnił już kogoś na zastępstwo za mnie. Ciesze się z tego wolnego bo jestem zmęczona, od 12 lat nie miałam dłuższego nic tydzień wolnego.Ewka1700 wrote:Ja mam IV najgorszy i duze dolegliwosci bolowe. Miałam dosc poważna operacje. Od mojego gina miałam prawie 4 miesiące a potem kolejne po cp.
A masz jakiegos lekarza od endo?
Jeśli nie, to pomysl o zwolnieniu od psychiatry. Bardzo trudne do podwazenia.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Kuki87 jakie wieści?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Dziewczyny byłam wczoraj u lekarza, torbiel znikła. Ale z powodu rosnącej bety jestem już w szpitalu, na Polnej w Poznaniu.
Mój lekarz mówi że proponuje czyszczenie macicy w pierwszej kolejności, albo leczenie tym lekiem mertox....( Nie pamiętam nazwy) jednak on poszedł na urlop i go nie , i to zależy co ci ekarze w szpitalu zdecydują.
Mówi że kosmówka się mogła gdzieś odczepić i może krążyć po ciele.
Leżę i czekam co lekarze powiedzą..z jednej strony dobrze że w szpitalu Jestem bo przynajmniej pod kontrolą. Ale co to będzie to zobaczymy 😩czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
Kuki87 wrote:Dziewczyny byłam wczoraj u lekarza, torbiel znikła. Ale z powodu rosnącej bety jestem już w szpitalu, na Polnej w Poznaniu.
Mój lekarz mówi że proponuje czyszczenie macicy w pierwszej kolejności, albo leczenie tym lekiem mertox....( Nie pamiętam nazwy) jednak on poszedł na urlop i go nie , i to zależy co ci ekarze w szpitalu zdecydują.
Mówi że kosmówka się mogła gdzieś odczepić i może krążyć po ciele.
Leżę i czekam co lekarze powiedzą..z jednej strony dobrze że w szpitalu Jestem bo przynajmniej pod kontrolą. Ale co to będzie to zobaczymy 😩
Z jednej strony dobrze ze torbiel znikła i ze jesteś pod kontrola lekarzy . Nie martw się będzie dobrze , trzymaj się i dawaj znać
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
ata88 wrote:Ewka! Trzymam kciuki za testowanie ! Obyś dołączyła ! Dziś ogólnie jestem dużo spokojniejsza i czuję się o wiele lepiej.
Jusia, jasne, że się uda! u mnie to zajęło rok, ale po wcześniejszych przejściach i stresach strasznie mi hormony poświrowały i długo je regulowałam. Później 2 miesiące monitoringów i JEST wielka nadzieja i wielki strach.
Ata a jak robiłaś monitoring to chodziłaś do gina aż pęcherzyk pękł czy tylko powiedziała Ci z której strony jest dominujący i za ile będzie owulka ? Bo ja w sumie byłam tylko na jednej wizycie, zmierzyła pecherzyki i powiedziała z której strony wystąpi owulacja a po monitoringu przepisywała Ci coś ?Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Jusia88 wrote:Ata a jak robiłaś monitoring to chodziłaś do gina aż pęcherzyk pękł czy tylko powiedziała Ci z której strony jest dominujący i za ile będzie owulka ? Bo ja w sumie byłam tylko na jednej wizycie, zmierzyła pecherzyki i powiedziała z której strony wystąpi owulacja a po monitoringu przepisywała Ci coś ?
Za 1 razem byłam w 13 dniu cyklu i widziała , że jest już po owulacji ( mam bardzo krótkie cykle odkąd mam tylko jeden jajnik około 25,26 dni ) był to poniedziałek, więc wcześniej za bardzo nie miałam jak , ale robiłam testy owu też i czułam, że coś się w weekend działo.
Za 2 razem poszłam już w 9 dniu , widziała 2 dosyć duże pęcherzyki i twierdziła, że prawdopodobnie jeden już pękł , wiec dała duphaston i nie kazała przychodzić ...
ale test owu wyszedł mi dopiero za 2 dni , praktycznie cały czas w tym okresie działaliśmy i 2 dni po teście
Za każdym razem od momentu owu przez 10 dni duphaston , potem test i jak coś to dalej duphaston .
Generalnie w kwestii gin. nie do końca jej ufałam i ciąży prowadzić u niej nie będę, strasznie mnie irytowała, kiedy na każdym usg szukała prawego jajnika. Wiedziałam, że nie za bardzo mnie kojarzy i nie przygotowuje się na pacjenta. Chodziłam do niej, ponieważ jako endokrynolog ma dobre opinie, a z wizyt korzystałam 2in1
