Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
evkill wrote:Też miałam takie promieniowanie na nogę.
Najgorzej, ze ta noga od czasu cp caly czas boli. Najbardziej w trakcie @. Tez tak macie?
A jak mowilam lekarzom o tej nodze to mowili, ze absolutnie nie związane z cp.endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Tobie tak.dlugo beta spadała? A miałaś wahania? Bo ja tydzień temu 43 a dziś 63. Nie wiem co się dzieje 😖😖edka85 wrote:Joa89, też wrzesień 2019 r. kojarzy mi się z cp. I także obyło się bez zabiegu, czy innego leczenia. Bujałam się z tą ciążą i spadającą betą do połowy listopada 2019 r. Od razu jednak podjęłam starania po @ (tj. od końcówki listopada). I udało się, wszystko jest ok. Owu nawet była po tej samej stronie, co cp. Życzę, abyś i ty doczekała tej chwili. I tak zapewne będzie. Już mamy na fiolecie kilka koleżanek z tego wątku
czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
Kuki87 wrote:Dziewczyny, zrobiłam dziś znowu betę i wynik 63. Czyli większy niż tydzień temu, tydzień temu było 43. Przypomnę że 18 kwietnia miałam usuwana ciążę jajowodowa. Do dnia dzisiejszego miesiączki nie mam 😣 no i teraz ta beta 😁 miała która tak z was? O czym to może świadczyć?
Kuki jak mozesz to skontaktuj sie z lekarzem chyba nie powinna juz rosnac...
U mnie testy biale wiec nie robilam juz bety a laparo miałam 30 marca.endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Napisałam do lekarza, ale jutro piątek więc pewnie przyjmie mnie w przyszłym tyg nie wcześniej a już już cała trzęsę się że strachu bo nie wiem o co chodzi 😣😖Ewka1700 wrote:Kuki jak mozesz to skontaktuj sie z lekarzem chyba nie powinna juz rosnac...
U mnie testy biale wiec nie robilam juz bety a laparo miałam 30 marca.czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
Kuki skoro mialas usuwany jajowod to beta powinna spasc do zera. Chyba ze w miedzyczasie znow zaszlas w ciaze? Staraliscie sie?Kuki87 wrote:Tobie tak.dlugo beta spadała? A miałaś wahania? Bo ja tydzień temu 43 a dziś 63. Nie wiem co się dzieje 😖😖13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Raz tylko się kochaliśmy bez zabezpieczenia ale partner nie doszedł we mnie 😋 ciąża mało prawdopodobna bo nawet okresu nie miałam 😣 i ten przyrost to taki małyMlodamezatka wrote:Kuki skoro mialas usuwany jajowod to beta powinna spasc do zera. Chyba ze w miedzyczasie znow zaszlas w ciaze? Staraliscie sie?czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
Kuki87 wrote:Tobie tak.dlugo beta spadała? A miałaś wahania? Bo ja tydzień temu 43 a dziś 63. Nie wiem co się dzieje 😖😖
Coś mi się nie podoba... Dzwoń pilnie do lekarza. Ja po CP z każda pierdoła się kontaktowałam z moja Doktor. Ona mówiła, że po moich przejściach to normalne, że ja się boje i że będę się bać.
Co do bety- długo się bujałam, ale ja miałam tez leczenie zachowawcze i czekaliśmy na wchłonięcie ciąży naturalne. Jednak beta za każdym razem spadała. Były momenty, że wolno ale spadała. Trzymali mnie w szpitalu 2 tyg i co 2 dni miałam badana. Z 1200 wypuścili mnie do domu przy 100 i kazali raz w tyg badać do zera i musiałam przynieść wynik 0 do kartoteki. (Moja lekarka pracuje w tym szpitalu i pilnowała tego). W sumie bety schodziłam do zera ok 6 tyg. Były krwawienia ze strzępkami w tym czasie, takie ciemne. Miesiączka przyszła jakiś Tydzień po zerowej becie. -
To ja mam 5 tydzień po laparoskopi. Napisałam do doktora SMS zobaczymy co odpiszę.Joa89 wrote:Coś mi się nie podoba... Dzwoń pilnie do lekarza. Ja po CP z każda pierdoła się kontaktowałam z moja Doktor. Ona mówiła, że po moich przejściach to normalne, że ja się boje i że będę się bać.
Co do bety- długo się bujałam, ale ja miałam tez leczenie zachowawcze i czekaliśmy na wchłonięcie ciąży naturalne. Jednak beta za każdym razem spadała. Były momenty, że wolno ale spadała. Trzymali mnie w szpitalu 2 tyg i co 2 dni miałam badana. Z 1200 wypuścili mnie do domu przy 100 i kazali raz w tyg badać do zera i musiałam przynieść wynik 0 do kartoteki. (Moja lekarka pracuje w tym szpitalu i pilnowała tego). W sumie bety schodziłam do zera ok 6 tyg. Były krwawienia ze strzępkami w tym czasie, takie ciemne. Miesiączka przyszła jakiś Tydzień po zerowej becie.
Ten przyrost nie jest duży ale jest. Jestem ciekawa dlaczego.
czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
nick nieaktualnyKuki87 wrote:Raz tylko się kochaliśmy bez zabezpieczenia ale partner nie doszedł we mnie 😋 ciąża mało prawdopodobna bo nawet okresu nie miałam 😣 i ten przyrost to taki mały
Dziwne takie wahania najlepiej skonsultować z lekarzem mi tez badali do minimum później jeszcze test robiłam
-
Kurczę ale się wystraszyłam..ale chyba nic groźnego nie będzie nie?! Jajowód mam usunięty więc nic tam pozostać nie powinno, pozatym ta beta niska jest....czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
Kurde, a ja ciągle nie badałam czy beta spadła. Ile po usunięciu mam zbadać, żeby nie latać co chwilę?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyevkill wrote:Kurde, a ja ciągle nie badałam czy beta spadła. Ile po usunięciu mam zbadać, żeby nie latać co chwilę?
Ja pierwsza miałam pare dni po operacji i później raz na tydzień ale u mnie jajowod był zachowany było większe prawdopodobieństwo ze coś mogło zostać
evkill lubi tę wiadomość
-
Mi z poziomu 47 spadała prawie miesiąc, ale nie było wahań. Kolejny wynik po 47 był 38. Dalej robiłam już testy. Jak pojawiła się biel, to zrobiłam kontrolnie betę i wynosiła 1,7. Potem była @ i nowy cykl.Kuki87 wrote:Tobie tak.dlugo beta spadała? A miałaś wahania? Bo ja tydzień temu 43 a dziś 63. Nie wiem co się dzieje 😖😖Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Dzwonił do lekarza i mówił że musimy się spotkać bo to niepokojąca. Może coś zostało. W poniedziałek zrobię jeszxze raz betę, przyrost jest mały mogło być też coś nie tak w laboratorium.Joa89 wrote:Kuki masz jakieś wieści? Co tam?
Więc w poniedziałek idę robić wyniki i zobaczę.
Ale napewno w przyszłym tyg kontrola u lekarza bo mówił że już powinna spaść ta beta.
Choć tutaj dziewczyny piszą że po 2 miesiące im spadała więc nie wiem 🤔
Ja zaraz będę mieć 6 tyg od zabiegu, a miesiączki nie widać....czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
Kurde, a z jakiego poziomu schodzilas?Kuki87 wrote:Dzwonił do lekarza i mówił że musimy się spotkać bo to niepokojąca. Może coś zostało. W poniedziałek zrobię jeszxze raz betę, przyrost jest mały mogło być też coś nie tak w laboratorium.
Więc w poniedziałek idę robić wyniki i zobaczę.
Ale napewno w przyszłym tyg kontrola u lekarza bo mówił że już powinna spaść ta beta.
Choć tutaj dziewczyny piszą że po 2 miesiące im spadała więc nie wiem 🤔
Ja zaraz będę mieć 6 tyg od zabiegu, a miesiączki nie widać....moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Kurde, a z jakiego poziomu schodzilas?[/QUOTE
Jak wychodziłam że szpitala to ponad 2 tys.
Później 160, później 43 i wczoraj 63.
Niebwo.o co chodzi w poniedziałek powtórzę wynik.czerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp -
Za wcześnie, żeby to stwierdzić. Na pewno boli mnie codziennie jajnik i lewy bok.Ewka1700 wrote:Najgorzej, ze ta noga od czasu cp caly czas boli. Najbardziej w trakcie @. Tez tak macie?
A jak mowilam lekarzom o tej nodze to mowili, ze absolutnie nie związane z cp.
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:evkill wrote:Kurde, a z jakiego poziomu schodzilas?
Jak wychodziłam że szpitala to ponad 2 tys.
Później 160, później 43 i wczoraj 63.
Nie wiem o co chodzi w poniedziałek powtórzę wynik.a we wtorek wieczorem już umówiłam się do lekarzaczerwiec 2019- poronienie samoistne/ łyżeczkowanie
kwiecień 2020- cp/ usunięcie lewego jajowodu
Czerwiec 2020- leczenie metrotreksatem pozostałości po cp
