Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAsia11 wrote:Dzisiaj miałam laparoskopię. Czuję się ok. Niestety cokolwiek dowiem się dopiero jutro rano na obchodzie, bo miałam późno zabieg i został już tylko lekarz dyżurowy. Ciekawi mnie tylko drożność, bo miałam zrobioną.
Daj znać , odpoczywaj dużo zdrówka -
Asia odpoczywaj kochana. I daj znac czego sie dowiedzialas. Bardzo czesto po laparo szybko sie udaje wiec trzymam kciuki ✊🏻🍀13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Laparoskopia trochę zbiła mnie z tropu, bo w laparo za jajnikiem nie było żadnej zmiany, która była w USG(niejako skrzep po poronieniu trąbkowym). Miałam jajnik sklejony z jelitem i przy odczepianiu to trochę podkrwawiało, więc to może było widoczne na USG. Mam sprawdzić za 3 tyg czy tą zmianę nadal widać na USG.
Ogólnie wszystko ok, jajniki, jajowody, macica w porządku. Jajowody w 100% drożne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2020, 09:57
-
Asia11 wrote:Laparoskopia trochę zabiła mnie z tropu, bo w laparo za jajnikiem nie było żadnej zmiany, która była w USG(niejako skrzep po poronieniu trąbkowym). Miałam jajnik sklejony z jelitem i przy odczepianiu to trochę podkrwawiało, więc to może było widoczne na USG. Mam sprawdzić za 3 tyg czy tą zmianę nadal widać na USG.
Ogólnie wszystko ok, jajniki, jajowody, macica w porządku. Jajniki w 100% drożne.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:To sa na prawde super informacje! Uwolnili jajowod, to bardzo wazne bo znacznie podnosi jego sprawnosc. Poza tym sa drozne! Takze mysle ze niewiele po zabiegu bedziesz czekac na 🤰🏻Trzymam mocno kciuki ❤️✊🏻
-
nick nieaktualnyAsia11 wrote:Laparoskopia trochę zbiła mnie z tropu, bo w laparo za jajnikiem nie było żadnej zmiany, która była w USG(niejako skrzep po poronieniu trąbkowym). Miałam jajnik sklejony z jelitem i przy odczepianiu to trochę podkrwawiało, więc to może było widoczne na USG. Mam sprawdzić za 3 tyg czy tą zmianę nadal widać na USG.
Ogólnie wszystko ok, jajniki, jajowody, macica w porządku. Jajowody w 100% drożne.
Super informacja że jajowody drożneze spokojniejsza głowa będzie można zacząć starania
ja po paru cyklach tez zrobię drożność , jutro idę na badania hormonów . Odpoczywaj dużo zdrówka
-
Hej dziewczyny, u mnie owulacja niestety nie przyniosła efektów. Dostałam wczoraj@ i zaczęłam brać antyki do ostatniego już (chyba) IVF.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyevkill wrote:Hej dziewczyny, u mnie owulacja niestety nie przyniosła efektów. Dostałam wczoraj@ i zaczęłam brać antyki do ostatniego już (chyba) IVF.
U mnie owulacja bolesna wiec ostatnie starania 10 dc wiec wątpię że mogło dojść do zapłodnienia . Trzymam kciuki i powodzeniaevkill lubi tę wiadomość
-
Jusia88 wrote:U mnie owulacja bolesna wiec ostatnie starania 10 dc wiec wątpię że mogło dojść do zapłodnienia . Trzymam kciuki i powodzeniamoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwka1700 wrote:Dawno do Was nie zaglądałam.
Wyjechałam, musiałam się trochę zresetować.
Też jestem po owu ale objawy typowo okresowe więc nie robię sobie nadzieji.
Tez wyjechałam i dobrze mi to robi 😃 u mnie tez chyba nici, starania ostatnie w 10 dniu owulacja w 14 -
Jusia88 wrote:Tez wyjechałam i dobrze mi to robi 😃 u mnie tez chyba nici, starania ostatnie w 10 dniu owulacja w 14
Korzystaj póki możesz☺
Plemniki mogą przetrwać te 5 dni więc nic nie jest przesadzone.
Kiedy testujesz?
endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
nick nieaktualnyEwka1700 wrote:Korzystaj póki możesz☺
Plemniki mogą przetrwać te 5 dni więc nic nie jest przesadzone.
Kiedy testujesz?
Jutro idę na badania to i zrobię bete a Ty ? Jakie badania jeszcze proponujecie jestem w 21 dc robię progesteron , prolaktyne , TSH , morfologia plus niektóre witaminy . Lekarz nie kwapi się wysłać mnie na badania wiec chce na własna rękę sprawdzić -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martuśka82 wrote:I tak, wiem że mam już dwoje dzieci i powinnam się z tego cieszyć, ale wiecie co? To że mam już dzieci nie znaczy, że niepowodzenie w staraniach jest dla mnie lajtowe i że nie mam prawa czuć stresu strachu i żalu. 😔
Skoro mąż nie spina się tak jak Ty i aż tak mu nie zależy, a Ty sama zaczynasz mieć wątpliwości czy tego chcesz, to może pozostaw wszystko losowi. Może jak się maksymalnie wyluzujesz to się uda. W szpitalu poznałam dziewczynę, która 6 lat się starała i dopiero jak wyluzowała, zwolniła ze sresującej pracy to od razu się udałoŻyczę Ci tego 😘
-
nick nieaktualny