Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bella1290 wrote:Hej,
Ogolnie bylan we wtorek u innego lekarza, stwierdzil ze on nic nie widzi ani w macicy ani w jajowodzie. Dzisiaj ide do tego 1go jeszcze.. Ten 2gi powiedzial ze nie wyklucza pozamacicznej ale nie sadzi zeby to co ten 1szy zobaczyl na usg to zeby to byla ciaza pozamaciczna bo jest duza 22mm a to dopiero byl 33 dzien cyklu i ze on nie sadzi zeby moglo to miec taki rozmiar... Kazal mi orzyjsc na konsultacje po tygodniu a dzisiaj ide do tego 1go zrby jeszcze raz zobaczyl to cos w jajowodzie sama juz nie wiem co nyslec jestem klebkiem nerwow11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
We wtorek prawie 1300 beta wiec mysle ze juz powinno byc cos widac, slyszalam ze orzy pozamacicznej tez czasem normalnie rosnie do pewnego momentu...
Tanteb lekarz kazal czekac bo uznal ze najprawdopodobniej pozamaciczna 98 proc ale powiedzial ze nic nie zrobi dopoki nie bedzie na 100 proc pewny a jeszcze jest wczesny etap. A ten drugi stwierdzil ze nie widzi tego w jajowodzie co ten 1 uznal za pozamaciczna i ze to zbyt wczesnie zeby takie diagnozt stawiac. Dzis zbowu sie zglaszam do tego 1 zeby zobaczyl... -
Bella1290 wrote:We wtorek prawie 1300 beta wiec mysle ze juz powinno byc cos widac, slyszalam ze orzy pozamacicznej tez czasem normalnie rosnie do pewnego momentu...
Tanteb lekarz kazal czekac bo uznal ze najprawdopodobniej pozamaciczna 98 proc ale powiedzial ze nic nie zrobi dopoki nie bedzie na 100 proc pewny a jeszcze jest wczesny etap. A ten drugi stwierdzil ze nie widzi tego w jajowodzie co ten 1 uznal za pozamaciczna i ze to zbyt wczesnie zeby takie diagnozt stawiac. Dzis zbowu sie zglaszam do tego 1 zeby zobaczyl...11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Teoretycznie ja skierowanie od 1go lekarza dostalam ale on powiedzial, ze jak zacznie mnie bolec zaczna sie krwawienia wtedy mam isc bo jest ryzyko ze w szpitalu usuna mi jajowod i nie beda sie bawic w metatraksy itp. a on jak bedzie pewny to sprobujemy farmakologicznie a nie od razu usuniecie.. Dzisiaj ide wlasnie do lekarza na 17:30 strasznie sie boje.
-
Bella1290 wrote:Teoretycznie ja skierowanie od 1go lekarza dostalam ale on powiedzial, ze jak zacznie mnie bolec zaczna sie krwawienia wtedy mam isc bo jest ryzyko ze w szpitalu usuna mi jajowod i nie beda sie bawic w metatraksy itp. a on jak bedzie pewny to sprobujemy farmakologicznie a nie od razu usuniecie.. Dzisiaj ide wlasnie do lekarza na 17:30 strasznie sie boje.11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Jestem po wizycie... Lekarz znalazl malutki pecherzyk w macicy ktory na razie wyglada jak puste jajo, nie wiadomo czy nie poronie jak poprzedbio i czy bedzie zarodek, ale wykluczyl pozamaciczna, powiedzial ze jednak sie pomylil i ze to jajo ktore wzial za ciaze pozamaciczna to cialko zolte i ze teraz widac ze to na jajniku jest a nie w jajowodzie. Beta we wtorek byla 1300 a w poniedzialek wieczorem bylam u innego lekarza wiec uznal ze tamten tez nic jeszcze mogl nie widziec. Echa zarodka ani pecherzyka zoltkowego nie uwidocznil. Powiedzial zebym na razie nikomu nie mowila bo nie wiadomo jak sie skonczy bo mam za soba poronienia ale jest teraz pewny ze jednak to nie pozamaciczna..
-
Hej dziewczyny. Ja już w domu. Wczoraj miałam laparoskopię, bo beta wzrosła do 970 i miałam sporo krwi w brzuchu. Wycięli prawy jajowód z tą nieszczęsna ciążą. Ciągną mnie trochę szwy, ale bez tragedii. Cieszę się, że jestem w domu z moją rodziną.
Jeśli macie jakieś pytania chętnie odpowiem.Sąsiadka -
HappySad wrote:Hej dziewczyny. Ja już w domu. Wczoraj miałam laparoskopię, bo beta wzrosła do 970 i miałam sporo krwi w brzuchu. Wycięli prawy jajowód z tą nieszczęsna ciążą. Ciągną mnie trochę szwy, ale bez tragedii. Cieszę się, że jestem w domu z moją rodziną.
Jeśli macie jakieś pytania chętnie odpowiem.11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
nick nieaktualny
-
Dziękuję dziewczyny. Fizycznie naprawdę nie jest źle, psychicznie trochę gorzej, bo bardzo przeżyłam ten zabieg. Bałam się jak diabli! Ale trafiłam na bardzo sympatyczną panią doktor, pielęgniarkę. Anestezjolog chyba też był sympatyczny, ale już średnio go kojarzę, bo byłam po tabletce wyciszającej i usypiającej😜 i faktycznie szybko wypuścili, bo raptem byłam tam dobę. Nawet nie śniło mi się, że dziś już będę w domu.Dziekuję za wsparcie, pozdrawiam Was serdecznie i służę pomocą 🙂Sąsiadka
-
Domcik wrote:Happysad: Bardzo szybko Cię wypuścili. Mam nadzieje ze psychicznie I fizycznie czujesz się ok.11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
HappySad wrote:Dziękuję dziewczyny. Fizycznie naprawdę nie jest źle, psychicznie trochę gorzej, bo bardzo przeżyłam ten zabieg. Bałam się jak diabli! Ale trafiłam na bardzo sympatyczną panią doktor, pielęgniarkę. Anestezjolog chyba też był sympatyczny, ale już średnio go kojarzę, bo byłam po tabletce wyciszającej i usypiającej😜 i faktycznie szybko wypuścili, bo raptem byłam tam dobę. Nawet nie śniło mi się, że dziś już będę w domu.Dziekuję za wsparcie, pozdrawiam Was serdecznie i służę pomocą 🙂11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
nick nieaktualnyAgula zerknęłam na Twoja historie.. Ty to dopiero silna babka jesteś ! Dwie operacje i metotreksat.. dwa w jednym.
Lekarze w szpitalu powiedzieli mi ze lepiej usunąć jajowod jeśli już jest operacja niż przy nim „grzebać” i jak widać ba Twoim przykładzie tak właśnie było. Bardzo mi przykro a jak teraz u Ciebie ? Wróciłaś już do starań ? -
Domcik wrote:Agula zerknęłam na Twoja historie.. Ty to dopiero silna babka jesteś ! Dwie operacje i metotreksat.. dwa w jednym.
Lekarze w szpitalu powiedzieli mi ze lepiej usunąć jajowod jeśli już jest operacja niż przy nim „grzebać” i jak widać ba Twoim przykładzie tak właśnie było. Bardzo mi przykro a jak teraz u Ciebie ? Wróciłaś już do starań ?
Tak, wróciliśmy już do starań. Z ciekawostek, wcześniej miałam zdiagnozowane PCOS i nie miałam w ogóle owulacji. Byłam stymulowana letrozolem. Teraz nie biorę letrozolu bo mam owulację naturalnie ale tylko z jajnika gdzie nie mam jajowodu 🤦Nie wiem czy naturalna owulacja jest spowodowana tym, że zaczęłam suplementować niepokalanka czy przez burzę hormonów. W poniedziałek mam wizytę u lekarza 14 dc I się okaże czy znowu prawy jajnik przoduje czy może lewy się opamiętał. Dodam, że z lewego jajnika miałam w trakcie drugiej laparoskopii usuniętą torbiel 6 cm i zastanawiam się czy przez to mój jajnik teraz nie pracuje... 🤷11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Mi Pani doktor mówiła, że lepiej usunąć cały, żeby uniknąć wodniaków, zrostów, itp. Ja mam dzieci, więc było mi łatwiej "pożegnać się " z nim. Czuję się jakaś wzdęta, nie wiem czy to coś złego. Ale w sumie wczoraj nic nie jadłam, dziś już trochę tak, więc może dlatego?
Dziewczyny, jesteście super silne kobietki☺ wierzę, że pokonacie wszystkie przeciwności losu i zostaniecie mamami w najmniej oczekiwanym momencie 🙂Sąsiadka -
nick nieaktualnyAgula bardzo mi przykro, doskonale Cię rozumiem. Ja mam 30 lat i tez jak na razie dzieci brak, tez martwiłam się o to ze usuną mi jajowod stało się inaczej ale nigdy pewności nie ma jak on działa. Tak dla otuchy u mnie tez częściej owulacja jest z prawej strony czyli cp, nie zawsze jest tak ze jest na przemian czasem jest jeden jajnik dominujący. Ale nie przejmuj się, jeśli owulacja jest z prawej strony a jajowod z lewej to tez jest szansa na ciąże, podobno jeden jajowod pełni wtedy role dwóch. Nie taki głupi ten nasz organizm najgorzej się nakręcić na to ze się chce, bo wtedy mało co się udaje..
-
nick nieaktualnyHappySad wrote:Mi Pani doktor mówiła, że lepiej usunąć cały, żeby uniknąć wodniaków, zrostów, itp. Ja mam dzieci, więc było mi łatwiej "pożegnać się " z nim. Czuję się jakaś wzdęta, nie wiem czy to coś złego. Ale w sumie wczoraj nic nie jadłam, dziś już trochę tak, więc może dlatego?
Dziewczyny, jesteście super silne kobietki☺ wierzę, że pokonacie wszystkie przeciwności losu i zostaniecie mamami w najmniej oczekiwanym momencie 🙂
Czujesz się wzięta bo przy laparoskopii wprowadzają powietrze żeby trochę ułatwić sobie prace i manewrowanie 😉 Podobno po 3 dniach przechodzi
-
Bella1290 wrote:Jestem po wizycie... Lekarz znalazl malutki pecherzyk w macicy ktory na razie wyglada jak puste jajo, nie wiadomo czy nie poronie jak poprzedbio i czy bedzie zarodek, ale wykluczyl pozamaciczna, powiedzial ze jednak sie pomylil i ze to jajo ktore wzial za ciaze pozamaciczna to cialko zolte i ze teraz widac ze to na jajniku jest a nie w jajowodzie. Beta we wtorek byla 1300 a w poniedzialek wieczorem bylam u innego lekarza wiec uznal ze tamten tez nic jeszcze mogl nie widziec. Echa zarodka ani pecherzyka zoltkowego nie uwidocznil. Powiedzial zebym na razie nikomu nie mowila bo nie wiadomo jak sie skonczy bo mam za soba poronienia ale jest teraz pewny ze jednak to nie pozamaciczna..14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
HappySad wrote:Dziękuję dziewczyny. Fizycznie naprawdę nie jest źle, psychicznie trochę gorzej, bo bardzo przeżyłam ten zabieg. Bałam się jak diabli! Ale trafiłam na bardzo sympatyczną panią doktor, pielęgniarkę. Anestezjolog chyba też był sympatyczny, ale już średnio go kojarzę, bo byłam po tabletce wyciszającej i usypiającej😜 i faktycznie szybko wypuścili, bo raptem byłam tam dobę. Nawet nie śniło mi się, że dziś już będę w domu.Dziekuję za wsparcie, pozdrawiam Was serdecznie i służę pomocą 🙂14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Agula wrote:Tak, bardzo zależało mi na tym aby zachowali mi jajowód bo nie mam jeszcze dzieci i to było dla mnie jak wyrok... I tak jak chciałam, jajowód mi pozostawili, ale jest nie pamiętam już ile - 1% powikłań, że źle jajowód oczyszczą z tkanek? No i mi się to przytrafiło. 3 tygodnie po laparoskopii ciągle krwawiłam, poszłam zrobić betę i miałam wyższą, niż w dniu operacji. Więc wróciłam do szpitala, dali mi zastrzyk, po tygodniu wypuścili z betą spadkową. Wróciłam do pracy na uwaga: 4 dni ☝️w pracy dostałam silnych bóli, zgłosiłam się do ginekologa i dostałam skierowanie do szpitala. Trafiłam od razu na stół operacyjny. Okazało się, że jajowód pękł, miałam wylane pół litra krwi do brzucha i jajowód nadawał się już tylko do wywalenia. Psychicznie popadłam w taki dołek, że nie dawałam sobie rady. Pomogła mi terapia u psychologa i czas.
Tak, wróciliśmy już do starań. Z ciekawostek, wcześniej miałam zdiagnozowane PCOS i nie miałam w ogóle owulacji. Byłam stymulowana letrozolem. Teraz nie biorę letrozolu bo mam owulację naturalnie ale tylko z jajnika gdzie nie mam jajowodu 🤦Nie wiem czy naturalna owulacja jest spowodowana tym, że zaczęłam suplementować niepokalanka czy przez burzę hormonów. W poniedziałek mam wizytę u lekarza 14 dc I się okaże czy znowu prawy jajnik przoduje czy może lewy się opamiętał. Dodam, że z lewego jajnika miałam w trakcie drugiej laparoskopii usuniętą torbiel 6 cm i zastanawiam się czy przez to mój jajnik teraz nie pracuje... 🤷14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji