Wielka Akcja - Wspieramy się w niepłodności!
Dziś dodająca otuchy historia Danuty i Adama

Zainspiruj się!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • Dżulia84 Koleżanka
    Postów: 39 22

    Wysłany: 13 lutego 2021, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Florencjaa wrote:
    Dziękuję 😘
    Też Cię zapamiętałam przez podobieństwo naszych historii. Przykro mi, że owulacje wypadają Ci znacznie częściej z operowanej strony. Myślę, że drożność warto sprawdzić, nie trać nadziei na naturalną ciążę. Kliniki najwięcej zarabiają na in vitro, wiec rekomendowanie tej metody nie zawsze wynika z kierowania się dobrem pacjentki. Życzę Ci aby specjaliści dobrze Cię poprowadzili i pomogli osiągnąć upragniony cel.
    Trzymam kciuki🤗

    Mam tak samo,owulacje mam częściej że strony operowanego jajowodu. Że względu na wiek 36 lat nie mam za bardzo czasu na czekanie na owu z drugiej strony 😐 Ja usłyszałam dwie opinie od lekarzy,jeden kazał się starać i nie patrzeć z której strony jest owu,drugi kazał najpierw robić Hsg

    Starania od 09.2019 r. o pierwszego Kropka
    02.2020 ciąża biochemiczna
    10.2020 ciąża pozamaciczna - prawy jajowód zachowany
    02.2021 test ciążowy pozytywny (owu z prawego jajnika)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2021, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia88 wrote:
    Dzięki Martuśka 😘 pamietam jak pisałaś ze lekarze nie dają nadziei i ze może już odpuścisz . Wiem że wszystko może się zdarzyć sama wiesz 😉 ale u mnie z każdym cyklem i jeszcze z tą owu po nieszczęsnej stronie , straciłam trochę wiarę jeszcze po tym co mi lekarz powiedział ale może los się do mnie jeszcze uśmiechnie jak i do Was 🍀 wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? to czekanie , czekanie na okres na dni płodne na wizyty, usg, testowanie jakbym miała pewność że zajdę to może lepiej bym to wszystko znosiła ...
    Życie jest na tyle głupie, że pewna może być tylko śmierć, ale po to mamy nadzieję, żeby żyło się łatwiej. Czekanie dobija, ale na końcu najczęściej jest nagroda dla której czekać warto. Grunt to nie tracić nadziei.

    Jusia88, Sunflowerr, Agula, Janinka, Domcik lubią tę wiadomość

  • an_na Koleżanka
    Postów: 57 58

    Wysłany: 14 lutego 2021, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżulia84 wrote:
    Mam tak samo,owulacje mam częściej że strony operowanego jajowodu. Że względu na wiek 36 lat nie mam za bardzo czasu na czekanie na owu z drugiej strony 😐 Ja usłyszałam dwie opinie od lekarzy,jeden kazał się starać i nie patrzeć z której strony jest owu,drugi kazał najpierw robić Hsg


    Właśnie dokładnie mam taka sytuację. Ciagle myśle co jeszcze mogę zrobić o co było przyczyna tamtej ciąży pozamacicznej .. czy jakieś dodatkowe badania robić , drożność , może jeszcze raz jakieś stany zapalne .. żeby nie stracić czasu i czegoś nie zgapic ..

  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5495 5821

    Wysłany: 15 lutego 2021, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja dzisiaj mam wizytę i ciekawa jestem co mi powie lekarz... Da nadzieję czy zabierze...
    Tylko kurde martwi mnie trochę jedna sprawa. Po operacji rozmawiałam z lekarzem i mówił, że oprócz zarodków nic mi nie wycięli a teraz patrzę na wynik badania anatomopatologicznego a tam pisze " rodzaj materiału: jajowód - narząd ". Cholera czyżby mu się pomyliło i jednak wycięli 🙄 muszę to wyjaśnić.

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 15 lutego 2021, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolala wrote:
    Hej ja dzisiaj mam wizytę i ciekawa jestem co mi powie lekarz... Da nadzieję czy zabierze...
    Tylko kurde martwi mnie trochę jedna sprawa. Po operacji rozmawiałam z lekarzem i mówił, że oprócz zarodków nic mi nie wycięli a teraz patrzę na wynik badania anatomopatologicznego a tam pisze " rodzaj materiału: jajowód - narząd ". Cholera czyżby mu się pomyliło i jednak wycięli 🙄 muszę to wyjaśnić.

    Trzymam kciuki za wizytę , daj znać koniecznie co powiedział ✊🏻

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5495 5821

    Wysłany: 15 lutego 2021, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia88 wrote:
    Trzymam kciuki za wizytę , daj znać koniecznie co powiedział ✊🏻
    Także ten... Lekarz powiedział, że to były dwie owulację w ciągu miesiąca a to, że obie ciążę zatrzymały się w jajowodzie to jest ewenement. On chyba pierwszy raz takie co widział. Najlepszym dla mnie rozwiązaniem i jednocześnie najbezpieczniejszym będzie in vitro. Polecił mi Artemidę w Białymstoku.

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 5271 3172

    Wysłany: 15 lutego 2021, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;)
    Jestem 12 dni po usunięciu laparoskopowym CP z jajowodu prawego, jajowód był w dobrym stanie i został. Dziś zdjęli mi szwy i zostawili większe dziury niż po zabiegu :/ Plus nic się w przychodni nie dowiedziałam, czy powinnam jeszcze zrobić betę kontrolną (przed zabiegiem niecały 1000, tydzień po zabiegu 11), kiedy możemy zacząć się starać - jedna z lekarek na oddziale mówiła, że po miesiącu, druga, że po trzech... i bądź tu mądry człowieku.
    Podpowiedzcie proszę jak to było u Was? ;)

    32 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅

    💊 M - Fertilman Plus 2x1

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Sunflowerr Ekspertka
    Postów: 232 289

    Wysłany: 15 lutego 2021, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataD wrote:
    U mnie bardzo podobna sytuacja. Już wcześniej pisałam jak to u mnie wyglądało. Z takich najnowszych informacji to 27.01 zrobiłam ponownie betę - wynik 281. Pomyślałam super - beta spada , kończy się mój problem. 1.02 w poniedziałek dostałam niesamowicie bolesnych bóli okresowych , ale takich że chodziłam z bólu po suficie. Zaczęłam krwawić , coś brzydkiego ze mnie wyleciało do toalety i ból się skończył. Myślę - poronienie . We wtorek krwi jak kot napłakał, w środę trochę więcej. W środę też miałam wizytę u gina. Na USG nic nie widać ( od samego początku nic nie było widać ) , wyszłam z gabinetu głupsza niż weszłam z kartką pełna badań do zrobienia głównie genetyka i imunologia i z poleceniem zrobienia bety za tydzień bo nie wykluczone że to ciąża pozamaciczna . Dzień później poszłam do innego lekarza żeby mi wytłumaczył co się teraz dzieje ponieważ poprzedni Pan Doktor bardzo się spieszył .. Pani Doktor powiedziala , że na USG czysto , ze endometrium cienkie jak na 4 DC i że dla pewności jak skończę krwawić to mam zrobić bete i na kontrolę przyjść. W tym czasie krwawienie zmieniło się w plamienie tak jak przed poronieniem. Zawroty głowy miałam cały czas . Na dwa dni miałam spokój z bolesnością piersi i podbrzusza. W poniedziałek wszystkie te objawy wróciły co zaczęło mnie niepokoić . Zrobiłam przedwczoraj betę , która wynosiła 258.70 😒 przez 2 tygodnie spadek o 22 jednostki 😭. Wczoraj na wizycie Pani Doktor dalej nic nie widziała na USG, wszystko jest ok tylko ta beta. Dała skierowanie do szpitala na cito z podejrzeniem choroby zasniadowej/ ciąży pozamacicznej. Pojechałam na sor . Pan Doktor po badaniu USG na którym nic nie znalazł przed wypuszczeniem mnie do domu zrobił mi jeszcze betę i powiedział że mam jechać do domu odpoczywać a jak będzie coś nie tak to zadzwoni. Zadzownil że beta wzrosła o 10 jednostek i że mam obserwować swoje ciało. Jeżeli coś bedize nie tak to jechać na sor a jeżeli będzie wszystko ok to w poniedziałek na betę i w czwartek też beta i wizyta kontrolna w przychodni szpitalnej. Powiem Wam , że trochę wariuje. Widzę , że piszecie że nie nie ma na co czekać i jechać do szpitala a mnie właśnie odesłali na obserwację w warunkach domowych . Lekarze nie wiedzą co to może być bo na usg czysto , jedynie ta wariujaca beta. A na koniec hit : wczoraj dwóch lekarzy na USG widzielo pęcherzyk owulacyjny co miałoby sens ponieważ wczoraj miałam 11dc tylko skąd ta wariujaca beta ? Dużo bym dała, żeby to wszystko już się skończyło i mieć już święty spokój 😭

    Jak u Ciebie coś się wyjaśniło?

    31l
    4x IUI :(
    2019 Cb
    I 2021 KET z KD ,CP, laparoskopia,
    XI 2021 KET z KD :(
    IV 2022 KET z KD z accofilem, intralipidem, atosibanem
    8dpt beta 41
    10dpt beta 108
    12dpt beta 259 :D

    IO, nieprawidłowy kariotyp, brak KIRów,
  • Agula Autorytet
    Postów: 676 580

    Wysłany: 15 lutego 2021, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolala wrote:
    Także ten... Lekarz powiedział, że to były dwie owulację w ciągu miesiąca a to, że obie ciążę zatrzymały się w jajowodzie to jest ewenement. On chyba pierwszy raz takie co widział. Najlepszym dla mnie rozwiązaniem i jednocześnie najbezpieczniejszym będzie in vitro. Polecił mi Artemidę w Białymstoku.
    A Ty jak się na to zapatrujesz? Będziesz próbowała jeszcze naturalnie, czy jesteś zdecydowana na in vitro? Mi lekarze też mówią, że to będzie dla mnie najbezpieczniejsze, ale mówią, że jak chcę to mogę jeszcze spróbować naturalnie. Jak znowu będzie cp w tym jajowodzie to już wiadoma sprawa, że jest do usunięcia. Ode mnie tylko zależy czy w razie czego jestem w stanie udźwignąć jeszcze jedno cp..

    Wiolala lubi tę wiadomość

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.


    PCOS, hashimoto.

    Start procedura 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚🙏
    17.04 12 dojrzałych - zapłodnionych prawidłowo 9 komórek 😍
    19.04 transfer zarodka z 3 doby 🤞

    7dpt - beta 12, 10dpt beta 64.30, 13dpt beta 132.60,15dpt beta 185,34
    17dpt beta 376,20 dpt beta 933.30
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    ➡️ See you sone 🌞

    ...

    Na Zimowisku 4AB i 4BB ❄️❄️

    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5495 5821

    Wysłany: 15 lutego 2021, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    A Ty jak się na to zapatrujesz? Będziesz próbowała jeszcze naturalnie, czy jesteś zdecydowana na in vitro? Mi lekarze też mówią, że to będzie dla mnie najbezpieczniejsze, ale mówią, że jak chcę to mogę jeszcze spróbować naturalnie. Jak znowu będzie cp w tym jajowodzie to już wiadoma sprawa, że jest do usunięcia. Ode mnie tylko zależy czy w razie czego jestem w stanie udźwignąć jeszcze jedno cp..
    Niechcący polubiłam.
    Mówił, że mogę spróbować naturalnie po badaniach ale jest duża szansa, że kolejna ciąża też okaże się pozamaciczna 😔
    Ja jestem za in vitro ale muszę jeszcze namówić na to męża a i koszty na pewno będą duże... Ale czasem marzenia kosztują.

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Agula Autorytet
    Postów: 676 580

    Wysłany: 15 lutego 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolala wrote:
    Niechcący polubiłam.
    Mówił, że mogę spróbować naturalnie po badaniach ale jest duża szansa, że kolejna ciąża też okaże się pozamaciczna 😔
    Ja jestem za in vitro ale muszę jeszcze namówić na to męża a i koszty na pewno będą duże... Ale czasem marzenia kosztują.
    Dla pokrzepienia dodam, że jestem na fb w jednej grupie w której jest też dziewczyna po cp w obu jajowodach i udało jej się zajść w ciążę wewnątrzmaciczną. Jednak takie historie dają nadzieję, że może się udać I dlatego chcę spróbować.
    My z moim facetem też wiemy, że być może czeka nas in vitro i też już o tym rozmawialiśmy ale chcemy jeszcze spróbować naturalnie.

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.


    PCOS, hashimoto.

    Start procedura 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚🙏
    17.04 12 dojrzałych - zapłodnionych prawidłowo 9 komórek 😍
    19.04 transfer zarodka z 3 doby 🤞

    7dpt - beta 12, 10dpt beta 64.30, 13dpt beta 132.60,15dpt beta 185,34
    17dpt beta 376,20 dpt beta 933.30
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    ➡️ See you sone 🌞

    ...

    Na Zimowisku 4AB i 4BB ❄️❄️

    Angelius Provita M.P. ❤️
  • AgataD Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 15 lutego 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflowerr wrote:
    Jak u Ciebie coś się wyjaśniło?
    Hej, u mnie dziś beta wzrosła do 283 czyli ok 20 jednostek. W czwartek kontrola bety i konsultacja w przychodni przy szpitalu u tego samego lekarza , który przyjmował mnie na sorze. W domu głównie leżę tak jak kazał lekarz i małymi krokami dostaje na głowę...
    A jak u ciebie ?

  • Sunflowerr Ekspertka
    Postów: 232 289

    Wysłany: 15 lutego 2021, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataD wrote:
    Hej, u mnie dziś beta wzrosła do 283 czyli ok 20 jednostek. W czwartek kontrola bety i konsultacja w przychodni przy szpitalu u tego samego lekarza , który przyjmował mnie na sorze. W domu głównie leżę tak jak kazał lekarz i małymi krokami dostaje na głowę...
    A jak u ciebie ?

    U mnie beta dziś wzrosła z 290 w pt na 455. Na oddział mnie raczej nie przyjmą. Na usg nic nie widać, ale nie ma też żadnych płynów więc w tym wszystkim jest plus. W środę kolejna wizyta i beta z rana. Ja również dostaje do głowy, ale chodzę do pracy tylko się oszczędzam.

    31l
    4x IUI :(
    2019 Cb
    I 2021 KET z KD ,CP, laparoskopia,
    XI 2021 KET z KD :(
    IV 2022 KET z KD z accofilem, intralipidem, atosibanem
    8dpt beta 41
    10dpt beta 108
    12dpt beta 259 :D

    IO, nieprawidłowy kariotyp, brak KIRów,
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5495 5821

    Wysłany: 15 lutego 2021, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Dla pokrzepienia dodam, że jestem na fb w jednej grupie w której jest też dziewczyna po cp w obu jajowodach i udało jej się zajść w ciążę wewnątrzmaciczną. Jednak takie historie dają nadzieję, że może się udać I dlatego chcę spróbować.
    My z moim facetem też wiemy, że być może czeka nas in vitro i też już o tym rozmawialiśmy ale chcemy jeszcze spróbować naturalnie.
    Takie historie dają nadzieję. Super, że niektórym się udaje. Ja też chciałam jeszcze próbować ale boje się, że to będzie trwało i trwało... Tym bardziej, że o tę ciążę staraliśmy się prawie 2 lata na cyklach stymulowanych. A wyszło jak wyszło...

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 15 lutego 2021, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Cześć dziewczyny ;)
    Jestem 12 dni po usunięciu laparoskopowym CP z jajowodu prawego, jajowód był w dobrym stanie i został. Dziś zdjęli mi szwy i zostawili większe dziury niż po zabiegu :/ Plus nic się w przychodni nie dowiedziałam, czy powinnam jeszcze zrobić betę kontrolną (przed zabiegiem niecały 1000, tydzień po zabiegu 11), kiedy możemy zacząć się starać - jedna z lekarek na oddziale mówiła, że po miesiącu, druga, że po trzech... i bądź tu mądry człowieku.
    Podpowiedzcie proszę jak to było u Was? ;)


    Ja po nacięciu jajowodu dostałam pozwolenie po trzech miesiącach , jeśli beta po zabiegu wynosiła 11 to myśle ze nie musisz robić bety ewentualnie testy ciążowe czy jeszcze coś pokazuje .

    Clausix lubi tę wiadomość

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 15 lutego 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolala wrote:
    Także ten... Lekarz powiedział, że to były dwie owulację w ciągu miesiąca a to, że obie ciążę zatrzymały się w jajowodzie to jest ewenement. On chyba pierwszy raz takie co widział. Najlepszym dla mnie rozwiązaniem i jednocześnie najbezpieczniejszym będzie in vitro. Polecił mi Artemidę w Białymstoku.

    No to rzeczywiście straszny pech mialas 😢 może warto rozważyć in vitro tez powoli się już ku temu skłaniam

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 15 lutego 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflowerr wrote:
    U mnie beta dziś wzrosła z 290 w pt na 455. Na oddział mnie raczej nie przyjmą. Na usg nic nie widać, ale nie ma też żadnych płynów więc w tym wszystkim jest plus. W środę kolejna wizyta i beta z rana. Ja również dostaje do głowy, ale chodzę do pracy tylko się oszczędzam.

    Dziewczyny wcale się Wam nie dziwie że to siada na głowę, kupę stresu ,czekania i to właśnie czekanie jest najgorsze a trzeba jakoś funkcjonować 😩 przypomniało mi się jak ja jeździłam ba bete i usg nie wiedząc co mnie czeka to było najgorsze ten strach i to czekanie . Mam nadzieje że niedługo wszystko u Was się wyjaśni ✊🏻🙏🏻

    Sunflowerr lubi tę wiadomość

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • AgataD Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 15 lutego 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflowerr wrote:
    U mnie beta dziś wzrosła z 290 w pt na 455. Na oddział mnie raczej nie przyjmą. Na usg nic nie widać, ale nie ma też żadnych płynów więc w tym wszystkim jest plus. W środę kolejna wizyta i beta z rana. Ja również dostaje do głowy, ale chodzę do pracy tylko się oszczędzam.
    Rany :( duży przyrost. Czekanie jest najgorsze... Tyle dobrego , że chodzisz do pracy bo ja niestety mam straasznie dużo czasu na rozmyślanie. Daj proszę znać w środę po wizycie 😘

  • AgataD Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 15 lutego 2021, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia88 wrote:
    Dziewczyny wcale się Wam nie dziwie że to siada na głowę, kupę stresu ,czekania i to właśnie czekanie jest najgorsze a trzeba jakoś funkcjonować 😩 przypomniało mi się jak ja jeździłam ba bete i usg nie wiedząc co mnie czeka to było najgorsze ten strach i to czekanie . Mam nadzieje że niedługo wszystko u Was się wyjaśni ✊🏻🙏🏻
    Na początku płakałam jak dostałam skierowanie do szpitala a teraz to już bym chciała tam być i w końcu dowiedzieć się na czym stoję bo to naprawdę można zwariować

  • Sunflowerr Ekspertka
    Postów: 232 289

    Wysłany: 15 lutego 2021, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataD wrote:
    Rany :( duży przyrost. Czekanie jest najgorsze... Tyle dobrego , że chodzisz do pracy bo ja niestety mam straasznie dużo czasu na rozmyślanie. Daj proszę znać w środę po wizycie 😘
    Praca zabija czas, powiedziałam najbliższym w pracy jaka jest sytuacja jakby się coś działo, szefowa też wie. Jestem po transferze więc już wcześniej siedziałam na l4... Więc teraz naprawde potrzebuje kontaktu z ludźmi żeby nie myśleć 🙂przyrost duży, jak go zobaczyłam to odrazu się gorzej poczułam, ale po wizycie jakoś mi lepiej...

    31l
    4x IUI :(
    2019 Cb
    I 2021 KET z KD ,CP, laparoskopia,
    XI 2021 KET z KD :(
    IV 2022 KET z KD z accofilem, intralipidem, atosibanem
    8dpt beta 41
    10dpt beta 108
    12dpt beta 259 :D

    IO, nieprawidłowy kariotyp, brak KIRów,
‹‹ 377 378 379 380 381 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ