Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOlka_91 wrote:Zrobiłam test i wiecie co?
Zalał się i nic, po 2 minutach pojawił się WYRAŹNY CIEŃ, ale nim zawołałam męża i podszedł, to kreska zniknęła i jak test wysechł to już jej nie było.
WS nocy i teraz mam bóle menstruacyjne. Temp nadal 37, a dziś 13 dzień po owu.
Niechcący polubiłam - sorki.
Też tak miałam - test był allegrowy. W dodatku po kilku miesiącach starań - akurat wtedy się udało. Do dziś niewiem, czy test był wadliwy, czy ujrzałam tą drugą kreskę, która chwilę potem zniknęła i zwiastowała tę ciąże. Życzę, aby na drugim był już pozytyw. -
Wczoraj temp spadła nagle i dostałam okres, a miałam taką nadzieję na prezent świąteczny.... dolina
I mało tego.... dzwoniłam do szpitala i już 28.12 będę miała HSG, wiec ciekawe święta mnie czekają i pytanie co dalej?!
Teraz już wiem - tak jak napisała wiola0912 - dałam za dużo kropel i się test przelewał.....
A i jeszcze takie pytanie, jest tu któraś z Was z Poznania czy okolic?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 21:46
Ciąża pozamaciczna 07.2015 [*]
14.12.2016 fasolka -
Olka ja mieszkam w Poznaniu
A co do cyklu, to już mój 6 cykl po cp. Po nowym roku idę do gina ba ponowną stymulację i liczę, że tym razem się uda -
Paulina_2603
Oooo
I co miałaś cp lub HSG na Polnej?
Oki już doczytałam, że nie miałaś HSG
A kto powiedział, że nie ma potrzeby?
Niech zgadnę..... doktorzy z Polnej?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2015, 12:45
Ciąża pozamaciczna 07.2015 [*]
14.12.2016 fasolka -
Mój lekarz pracuje na Polnej, ale mam do niego zaufanie i kiedy go wybierałam, to nie kierowałam się tym, w którym szpitalu pracuje. Szpitala na pewno będę unikać i kiedy już się uda być w ciąży, to na pewno nie będę tam rodzić... Chociaż na opiekę nie mogłam narzekać.
-
Morwa przykro mi, że się nie udało :*
Mnie też lekarz jeszcze nie kieruje na HSG i tak się zastanawiam, czy przypadkiem nie marnuję czasu. U mnie to nie była kwestia przypadku, bo mam przebytą chlamydię i najwidoczniej musiałam przez nią mieć jakieś zrosty na jajnikach. Teraz po wycięciu CP z lewej strony raczej nie mam co liczyć na tamten jajnik, całe nadzieję pokładam w prawym, ale nie mam pojęcia, w jakim jest stanie.
Od lutego zaczynamy znów starania..Strasznie się boję momentu jak po pozytywnym teście będę siedziała na fotelu u gina w oczekiwaniu na wiadomość, czy ciąża jest w macicy.. Praktycznie co wieczór przed snem wyobrażam sobie tę sytuację... Nie wiem co zrobię, jak znów będzie CPPo 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
kate55 wrote:
Strasznie się boję momentu jak po pozytywnym teście będę siedziała na fotelu u gina w oczekiwaniu na wiadomość, czy ciąża jest w macicy.. Praktycznie co wieczór przed snem wyobrażam sobie tę sytuację... Nie wiem co zrobię, jak znów będzie CP
Dziewczyno, nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem!!!!!!
Próbuje, a potem myślę "może lepiej by się nie udało, jakbym miała znowu to przechodzić....." ahhh, łzy same się cisną do oczu!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 05:00
Ciąża pozamaciczna 07.2015 [*]
14.12.2016 fasolka -
nick nieaktualnykate55 wrote:Morwa przykro mi, że się nie udało :*
Mnie też lekarz jeszcze nie kieruje na HSG i tak się zastanawiam, czy przypadkiem nie marnuję czasu. U mnie to nie była kwestia przypadku, bo mam przebytą chlamydię i najwidoczniej musiałam przez nią mieć jakieś zrosty na jajnikach. Teraz po wycięciu CP z lewej strony raczej nie mam co liczyć na tamten jajnik, całe nadzieję pokładam w prawym, ale nie mam pojęcia, w jakim jest stanie.
Od lutego zaczynamy znów starania..Strasznie się boję momentu jak po pozytywnym teście będę siedziała na fotelu u gina w oczekiwaniu na wiadomość, czy ciąża jest w macicy.. Praktycznie co wieczór przed snem wyobrażam sobie tę sytuację... Nie wiem co zrobię, jak znów będzie CP
Ja już miałam HSG 21.12 - u mnie w szpitalu na wynik trochę się czeka - będzie w środę najprawdopodobniej. Ja nie mam co liczyć na prawy jajnik.. Kate i ja również Cię bardzo, bardzo rozumiem. Widziałam Twój wątek lutowy na ogólnym - chciałam się wstępnie wpisać, bo też chcemy wrócić do starań, ale nie powiem, bardzo się boję.. Niby chcę już się starać, ale coś mnie blokuje -
Jestem po Żyje i mam się dobrze hehe
Samo badanie trwa 4 minuty, nie boli ale jest bardzo nieprzyjemne, rozpierające takie bleee
Lewy drożny
Prawy rozdęty - po ciąży ektopowej
Cokolwiek to znaczy, właśnie taki mam wynik.....Ciąża pozamaciczna 07.2015 [*]
14.12.2016 fasolka -
nick nieaktualnyWitam Was.
Czy któraś z Was zaszła w ciążę, która się stała pozamaciczną podczas brania antykoncepcji? Ja niestety jestem takim przypadkiem i szukam informacji jak bardzo to jest prawdopodobne (znalazłam taką informację w książce Murkoff w oczekiwaniu na dziecko), że anty miała wpływ na tą ciążę taki, że jej już teraz nie mam razem z lewym jajowodem.
Szukam teraz też dobrego lekarza (3miasto), który pomoże mi zajść w ciążę bo moja gin jak do niej trafiłam po wizycie w szpitalu włączyła mi Ovulastan na 3 miesiące i nic mądrego mi nie powiedziała. Nie dała też żadnego spisu badań jakie powinnam zrobić by się dowiedzieć czy mój drugi i już jedyny jajowód jest sprawny.
-
nick nieaktualnyZakręcona przykro mi..
byłam w ciąży pozamacicznej ale tabletek anty nigdy nie brałam. w każdym razie ja po swojej ciązy miałam pół roku przerwy w staraniach by wszystko dobrze się pogoiło, no i psychicznie musiałam odpocząć bo bałam się powtórki.
jesli chodzi o badania to gdy w końcu trafiłam na prawdziwego lekarza który zna się na tym co robi (leczę się u naprotechnologa) to zlecił mi mnóstwo badań, ale przede wszystkim warto zrobić posiewy na ureoplasme mycoplasme chlamydie, u mnie wyszla ureoplasma która prawdopodobnie była przyczyną ciąży pozamacicznej. mój zwykly gin nic mi nie zaproponował, nawet zwykłych hormonów dlatego udałam się do kliniki leczenia niepłodności. powodzenia, mam nadzieję ze Ci się uda -
Ja też nic nie wiem o wpływie antków na ciążę pozamaciczną.
Jeśli nam się w tym cyklu nie uda, to w nowym cyklu uderzamy do kliniki leczenia niepłodności. Może tam nam pomogą. Zlecą badania i będziemy mądrzejsi.
A Tobie Zakręcona życzę dużo wytrwałości!! -
nick nieaktualnytak teraz poczytałam wątek wstecz bo już dawno tu nie zaglądałam i widzę, że większości zwykłych gin po cp kieruje na hsg, bo mój tez to proponował, ale suma sumarum zmieniłam dr na naprotechnologa i tu np. najpierw zajęliśmy się diagnostyką, drożność będę sprawdzala na końcu i jak cos to będę miała laparoskopie nie hsg bo jak to powiedział mój dr "hsg to tak jak sprawdzanie co znajduje się w pomieszczeniu przez dziurkę od klucza, a jak chce się wszystko dobrze sprawdzić i naprawić to lepiej otworzyć drzwi czyli zrobić laparoskopie", więc jak cos to będę miala laparoskopię ale to już ostatni etap diagnozowania, na razie nie chce, boje się, jak slysze to slowo to mi się od razu przypomina wszystko
-
ktosik no wieki Cie nie było:)no u mnie obyło sie bez hsg bo udało sie zajsc
teraz to juz mysle o porodzie jak to bedzie
ja nie uzywałam nigdy anty ,wiec niewiem czy to moze miec wpływ na Cp pozdrawiam i zycze wam powodzenialaparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
ZakreconaŻona wrote:Witam Was.
Czy któraś z Was zaszła w ciążę, która się stała pozamaciczną podczas brania antykoncepcji? Ja niestety jestem takim przypadkiem i szukam informacji jak bardzo to jest prawdopodobne (znalazłam taką informację w książce Murkoff w oczekiwaniu na dziecko), że anty miała wpływ na tą ciążę taki, że jej już teraz nie mam razem z lewym jajowodem.Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
nick nieaktualny
-
U nas zaraz mija pół roku od wycięcia CP... Powiem Wam, że dopiero teraz jako tako doszłam do siebie po tym wszystkim. Od kolejnego cyklu znów zaczynamy starania, trzymajcie kciuki
alciak lubi tę wiadomość
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
3mam Kate, ja po półrocznej przerwie po metotreksacie staram się już 5 cykl, mam nadzieję, że u Ciebie będzie szybciej
kate55 lubi tę wiadomość
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia