Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kata39 ja nie pomogę, nie znam się na tym. Mogę Ci tylko napisać jak było u mnie. Miałam w jednym cyklu dwie ciąże pozamaciczne w obu jajowodach. W jednym ciąża była żywa, w drugim obumarła. Musieli usunąć mi obie operacyjnie bo ta obumarła też zatrzymała się w jajowodzie i sama się nie poroniła.Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
Cześć. Nie znamy się, ale szukam wsparcia. Mam na imię Agnieszka. Wczoraj wróciłam do domu po zabiegu laparoskopowym usunięcia ciąży pozamacicznej. To była moja w sumie 3 ciąża, ale pierwsza pozamaciczna. 2 poprzednie skończyły się poronieniem.
Proszę, jeśli możecie powiedzcie mi jakie "dolegliwości" mialyscie po zabiegu.
Jestem 3 dobę po zabiegu i dzisiaj dostałam coś jakby okres, wcześniej miałam tylko plamienie. Nie wiem czy już mam panikować czy jest to "normalne" i oczyszcza się wszystko.♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤ -
Agnieszka przede wszystkim bardzo mi przykro, że to Cię spotkało 😔 ja miałam zabieg bardziej inwazyjny bo laparotomię ( cięcie podobne do cc tylko bez przecinania macicy ).
Też na początku miałam tylko plamienie a po kilku dniach przyszedł tak jakby normalny okres. Po usunięciu ciąży spada progesteron i zaczyna się złuszczać endometrium więc to jak najbardziej normalne.Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
Dokładnie jak Wiolala mówi. Kilka dni po zabiegu u mnie coś jak silniejszy okres - trwało to tez troszkę dłużej, Ok tygodnia. Może być trochę boleśniejszy niż zwykle - dostałam receptę na Ketonal - jednego dnia musiałam wziąć tabletkę (zwykle podczas okresu nie biorę żadnych). Po tym jednym dniu było już Ok.14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Dziękuję dziewczyny. Uspokoiłam się. Zdecydowanie dzisiaj jest lepiej. Niech się oczyścić..♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤ -
Kata39 ja poroniłam endometrium, ale sama ciążę musieli usunąć i tak laparoskopowo po tygodniu od poronienia endometriumOna: 92
On: 91
22.12.2020 cp usunięcie prawego jajowodu💔
22.11.2021 cp usunięcie lewego jajowodu💔
09.10.23 ET ciaża biochemiczna
14.11.23 FET ❌
12.12.23 FET ❌
04.03.24 FET ciąża biochemiczna
02.04.24 FET ⛄️💙 -
Mam jeszcze pytanie do dziewczyn po cp..
Dostałam L4 szpitalne za pobyt w nim i jeszcze 30 dni po z kodem B.
W pracy wiedzą jaka jest sytuacja.. i zadzwoniła do mnie wczoraj kadrowa z żądaniem o dostarczenie zaświadczenia o tym od kiedy do kiedy była ciąża żeby mi obniżyć zasiłek po jej stracie...
Powiedzcie mi jak to było u Was? Miałyście kod B? Ktoś to kwestionował?
Pierwsze moje zwolnienie co miałam laparo to też dostałam z kodem B.
Przy drugiej cp też chcieli mi dać, ale ja nie chciałam bo nie powiedziałam w pracy o tym.
A teraz takie kwiatki..
Dzwoniłam 2x do ZUS. Raz mi pani powiedziała, że to L4 należy mi się z kodem B jak psu buda, druga powiedziała, że nie należy mi się za czas po jej usunięciu.
Rozmawiałam z moją ciotka która jest radcą prawnym i też powiedziała, że pracodawca nie ma prawa żądać ode mnie takiego zaświadczenia. Ewentualnie jeśli ma zastrzeżenia co do niego może zwrócić się do ZUSu. Ale skoro ZUS nie robił dotąd żadnych problemów (a mają w zwolnieniu kod statystyczny choroby czyli cp) to pracodawca może robić o to szum?
Powiem Wam, że jestem zła, bo nie dość że to wszystko to jeszcze znowu problemy z tym L4.. a jakby nie patrzeć to w skali 30 dni to jest kilkaset zł..
Dlatego dajcie znać proszę czy miałyście kod B po szpitalu z cp i czy ktoś to kwestionował? Albo wręcz przeciwnie?11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Agula ja szczerze to nie wiem jaki miałam kod jakoś na tamtą chwilę nie myślałam o tym... Wiem, że wtedy nikt mi nie robił żadnego problemu.
Wydaje mi się, że Twój pracodawca działa niezgodnie z prawem.Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
Cześć dziewczyny, jestem nowa na wątku ale niestety również przeszłam przez ciążę pozamaciczną. Powiedzcie mi proszę czy wasze cykle po cp były regularne? Pierwszy okres po zabiegu dostałam "w terminie" a teraz czekam na kolejny, który się spóźnia, nic mnie nie boli i już świruje👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Clasiia wrote:Cześć dziewczyny, jestem nowa na wątku ale niestety również przeszłam przez ciążę pozamaciczną. Powiedzcie mi proszę czy wasze cykle po cp były regularne? Pierwszy okres po zabiegu dostałam "w terminie" a teraz czekam na kolejny, który się spóźnia, nic mnie nie boli i już świruje
Ja ogólnie ze względu na PCOS mam baaardzo nieregularne cykle więc nie mogę pomóc. A dużo Ci się spóźnia? Może ciąża ?
Widzę w stopce, że miałaś hsg i zaszlasz w tym samym cyklu w cp??Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
HSG miałam w lipcu, a cp w październiku. Jutro będzie trzeci dzień spóźnienia, raz jedyny nie uważaliśmy w tym cyklu ale to chyba by musiał być ogromny zbieg okoliczności żeby to była ciąża. W sumie nawet nie wiem czy poziom bety już mi spadł do zera po cp żeby ewentualnie zatestować.
Stopkę już poprawiłam bo faktycznie wprowadzała w błąd 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2021, 20:00
👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Agula wrote:Mam jeszcze pytanie do dziewczyn po cp..
Dostałam L4 szpitalne za pobyt w nim i jeszcze 30 dni po z kodem B.
W pracy wiedzą jaka jest sytuacja.. i zadzwoniła do mnie wczoraj kadrowa z żądaniem o dostarczenie zaświadczenia o tym od kiedy do kiedy była ciąża żeby mi obniżyć zasiłek po jej stracie...
Powiedzcie mi jak to było u Was? Miałyście kod B? Ktoś to kwestionował?
Pierwsze moje zwolnienie co miałam laparo to też dostałam z kodem B.
Przy drugiej cp też chcieli mi dać, ale ja nie chciałam bo nie powiedziałam w pracy o tym.
A teraz takie kwiatki..
Dzwoniłam 2x do ZUS. Raz mi pani powiedziała, że to L4 należy mi się z kodem B jak psu buda, druga powiedziała, że nie należy mi się za czas po jej usunięciu.
Rozmawiałam z moją ciotka która jest radcą prawnym i też powiedziała, że pracodawca nie ma prawa żądać ode mnie takiego zaświadczenia. Ewentualnie jeśli ma zastrzeżenia co do niego może zwrócić się do ZUSu. Ale skoro ZUS nie robił dotąd żadnych problemów (a mają w zwolnieniu kod statystyczny choroby czyli cp) to pracodawca może robić o to szum?
Powiem Wam, że jestem zła, bo nie dość że to wszystko to jeszcze znowu problemy z tym L4.. a jakby nie patrzeć to w skali 30 dni to jest kilkaset zł..
Dlatego dajcie znać proszę czy miałyście kod B po szpitalu z cp i czy ktoś to kwestionował? Albo wręcz przeciwnie?
Hej, u mnie niestety było to samo - dzwonili i zmieniali, B tylko do dnia operacji potem liczyli jak zwykłe L4, bo ciąży nie ma.
Aniołek 13.09.2014 - 9 tc - cp
-
Agula u mnie nie kwestionowali. Miałam z kodem B. Lekarka wystawiając powiedziała, że w dniu wystawienia beta jest dodatnia to mam prawo mieć B, i wystawiła mi je na miesiąc czasu. W pracy wiedzieli, że to ciąża bez przyszłości… jedynie jakbym przedłużała l4 to by potrzebowali zaświadczenie o dacie porodu ze względu, że w tym czasie kończyła mi się umowa by ją przedłużyć do daty porodu. Tyle. Ale nikt nie kwestionował.
-
Agula leczysz się dalej u dr Dominiki?
U mnie znaleźliśmy prawdopodobna przyczynę dwóch CP. Immunologia i KIR AA- czyli organizm traktuje ciąże jak wroga i ja atakuje, prawdopodobnie ciąża trafiła do macicy ale tam jej było złe i uciekła do jajowodu. Mnóstwo badań zrobionych i wizyta u docenta Paśnika.
bardzo współczuję. Trzymam kciuki, żeby psychiatra pomógł poukładać myśli.
